Niemiecki publicysta zdegustowany: "Rzeźnik, ludobójstwo: politycy używają słów, które mogą wpędzić w niezręczną sytuację"

Trwa brutalna inwazja Rosji na Ukrainę. Każdego dnia rośnie liczba ofiar, w tym ofiar pośród ludności cywilnej, dzieci. Tymczasem niemiecki publicysta na łamach internetowej wersji Die Zeit nawołuje do "umiarkowania".
Zniszczony rosyjski czołg. Wieś Kołyczywka na Ukrainie
Zniszczony rosyjski czołg. Wieś Kołyczywka na Ukrainie / EPA/OLEG PETRASYUK Dostawca: PAP/EP

- Zmiana reżimu, rzeźnik, ludobójstwo: czołowi politycy w USA i Europie używają słów, które mogą ich jeszcze wpędzić w niezręczną sytuację.

- pisze na łamach internetowej wersji Die Zeit Michael Thumann w artykule pod tytułem "W pewnym momencie trzeba będzie ponownie zadzwonić do Putina"

- Z Polski często słychać uwagi na temat zachodnich zamiarów powstrzymania agresji Putina. Prezydent USA Joe Biden pod koniec marca zakończył swoje przemówienie w Warszawie takimi słowami pod adresem Putina: „Ten człowiek nie może pozostać u władzy”. Jego rzecznicy prasowi szybko jednak sprostowali, że żadna zmiana reżimu nie jest planowana. Ale pozostało jednak pewne echo tego wystąpienia. Politycy zachodni mówią w tej chwili dużo, ale niektóre wypowiedzi wydają się nieprzemyślane i po prostu ignorują dylematy, w jakie mogą się przez to wplątać w toku tej prawdopodobnie dość jednak długiej wojny.

- pisze niemiecki publicysta

"Oczywiście" o wiele lepiej na tym tle wypada Olaf Scholz, który ostrzega przed III Wojną Światową, ale jeszcze lepiej zrobiły gdyby nie mówił również tego.

- Podczas wizyty w Polsce Lloyd Austin powiedział: „Chcemy zobaczyć, jak Rosja jest osłabiona do tego stopnia, że ​​nie będzie w stanie zrobić już tego, co zrobiła najeżdżając Ukrainę”. Poważnie?

- oburza się Thumann

- Właśnie dlatego, że załamał się porządek bezpieczeństwa z 1990 roku, Europa i Ameryka będą musiały rozmawiać z Rosją jeszcze podczas trwania tej wojny rosyjsko-ukraińskiej lub po jej zakończeniu i określić swoje wzajemne relacje. Zwłaszcza wielkie mocarstwa nuklearne: USA i Rosja. Robili to nawet w najgorszym okresie zimnej wojny, nawet gdy się wzajemnie zwalczali. I dlatego dobrze by było, aby czołowi politycy nie rzucali bezmyślnie słowami, które utrudniałyby lub blokowały tę drogę.

- konkluduje

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ


 

POLECANE
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa polityka
Politico: Europa powinna posłuchać Trumpa

Autor publikacji „Politico” Mathias Döpfner przekonuje, że Europa reaguje na krytykę ze strony Stanów Zjednoczonych w sposób emocjonalny i defensywny, zamiast potraktować ją jako impuls do głębokich reform. Jego zdaniem to nie Ameryka oddala się od Europy, lecz sama Europa od rzeczywistości.

Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur z ostatniej chwili
Niemieccy rolnicy protestują przeciwko umowie z Mercosur

Rolnicy w Niemczech zapowiadają ogólnokrajowe protesty po akceptacji umowy UE-Mercosur.

Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem pilne
Protesty rolników w Kosztowie i pod Kołobrzegiem

Protesty rolników w różnych regionach Polski pokazują narastającą skalę kryzysu. Rolnicy sprzeciwiają się niekontrolowanemu importowi, braku opłacalności produkcji i rosnącej biurokracji, ostrzegając przed upadkiem polskich gospodarstw.

Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni z ostatniej chwili
Zapytano o skuteczność Tuska. Polacy podzieleni

Polacy są niemal równo podzieleni w ocenie skuteczności Donalda Tuska – wynika z badania pracowni IBRiS na zlecenie Radia ZET.

Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską polityka
Ambasador Niemiec w Polsce: Reparacje nie są tematem rozmów z Polską

Ambasador Niemiec w Warszawie ponownie odniósł się do kwestii reparacji wojennych. Wprost podkreślił, że Berlin nie prowadzi rozmów na ten temat, mimo uznania odpowiedzialności za zbrodnie II wojny światowej.

Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb z ostatniej chwili
Strzelanina na plaży w Sydney. Wielu zabitych, trwa akcja służb

Popularna plaża Bondi w Sydney zamieniła się w miejsce tragedii. Australijska policja potwierdziła strzelaninę, w której jest wielu rannych i ofiary śmiertelne. Dwóch napastników zostało zneutralizowanych, a akcja służb wciąż trwa.

REKLAMA

Niemiecki publicysta zdegustowany: "Rzeźnik, ludobójstwo: politycy używają słów, które mogą wpędzić w niezręczną sytuację"

Trwa brutalna inwazja Rosji na Ukrainę. Każdego dnia rośnie liczba ofiar, w tym ofiar pośród ludności cywilnej, dzieci. Tymczasem niemiecki publicysta na łamach internetowej wersji Die Zeit nawołuje do "umiarkowania".
Zniszczony rosyjski czołg. Wieś Kołyczywka na Ukrainie
Zniszczony rosyjski czołg. Wieś Kołyczywka na Ukrainie / EPA/OLEG PETRASYUK Dostawca: PAP/EP

- Zmiana reżimu, rzeźnik, ludobójstwo: czołowi politycy w USA i Europie używają słów, które mogą ich jeszcze wpędzić w niezręczną sytuację.

- pisze na łamach internetowej wersji Die Zeit Michael Thumann w artykule pod tytułem "W pewnym momencie trzeba będzie ponownie zadzwonić do Putina"

- Z Polski często słychać uwagi na temat zachodnich zamiarów powstrzymania agresji Putina. Prezydent USA Joe Biden pod koniec marca zakończył swoje przemówienie w Warszawie takimi słowami pod adresem Putina: „Ten człowiek nie może pozostać u władzy”. Jego rzecznicy prasowi szybko jednak sprostowali, że żadna zmiana reżimu nie jest planowana. Ale pozostało jednak pewne echo tego wystąpienia. Politycy zachodni mówią w tej chwili dużo, ale niektóre wypowiedzi wydają się nieprzemyślane i po prostu ignorują dylematy, w jakie mogą się przez to wplątać w toku tej prawdopodobnie dość jednak długiej wojny.

- pisze niemiecki publicysta

"Oczywiście" o wiele lepiej na tym tle wypada Olaf Scholz, który ostrzega przed III Wojną Światową, ale jeszcze lepiej zrobiły gdyby nie mówił również tego.

- Podczas wizyty w Polsce Lloyd Austin powiedział: „Chcemy zobaczyć, jak Rosja jest osłabiona do tego stopnia, że ​​nie będzie w stanie zrobić już tego, co zrobiła najeżdżając Ukrainę”. Poważnie?

- oburza się Thumann

- Właśnie dlatego, że załamał się porządek bezpieczeństwa z 1990 roku, Europa i Ameryka będą musiały rozmawiać z Rosją jeszcze podczas trwania tej wojny rosyjsko-ukraińskiej lub po jej zakończeniu i określić swoje wzajemne relacje. Zwłaszcza wielkie mocarstwa nuklearne: USA i Rosja. Robili to nawet w najgorszym okresie zimnej wojny, nawet gdy się wzajemnie zwalczali. I dlatego dobrze by było, aby czołowi politycy nie rzucali bezmyślnie słowami, które utrudniałyby lub blokowały tę drogę.

- konkluduje

[z niemieckiego tłumaczył Marian Panic]

Z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ



 

Polecane