Rafał Górski dla "TS": List do prezydenta Biedronia

Dziś felieton w nietypowej formie. Zachęcam Państwa do lektury obszernych fragmentów listu otwartego, jaki wysłaliśmy do prezydenta Słupska, Roberta Biedronia.
zrzut ekranu Rafał Górski dla "TS": List do prezydenta Biedronia
zrzut ekranu / Youtube.com
Szanowny Panie Prezydencie, ubiegając się o wybór na prezydenta Słupska, jeszcze jako poseł, deklarował się Pan m.in. jako zwolennik wprowadzenia dwukadencyjności prezydentów, burmistrzów i wójtów oraz zniesienia wymogu frekwencji głosujących w lokalnych referendach merytorycznych. Jak się dowiadujemy, dziś jako prezydent miasta, zajmuje Pan przeciwne stanowisko.

Nie chcemy Pana przekonywać do ponownej zmiany poglądów. Uważamy jednak, iż standardy państwa obywatelskiego wymagają od polityków wyjaśniania swoim zwolennikom, jak i przeciwnikom motywacji zmiany stanowiska w kluczowych kwestiach. (…)
Dwukadencyjność nie jest pomysłem Jarosława Kaczyńskiego, na co się powołuje. Za 9 lat, gdy prawdopodobnie ta regulacja wejdzie w życie, PiS może już nie kształtować rzeczywistości politycznej w Polsce. Doraźna perspektywa nie jest więc uzasadniona w planowaniu długofalowych rozwiązań. Dwukadencyjność to rozwiązanie, którego dopracowały się dojrzałe demokracje Zachodu w przypadku bezpośrednich wyborów władzy wykonawczej, gdy cały aparat urzędniczy staje się sztabem wyborczym urzędującego polityka, ograniczając równe szanse wyborcze i konserwując status quo. (…)

To Instytut Spraw Obywatelskich (INSPRO), a nie politycy, jak Pan stwierdza dezawuująco, by rzucić cień na liberalizację referendów lokalnych, wprowadził do debaty publicznej postulat zniesienia frekwencji w głosowaniu do uznania ważności merytorycznego referendum lokalnego. Odwrotnie niż Pan sugeruje, żadna partia parlamentarna ani nikt z establishmentu samorządowego póki co nie popiera tego pomysłu. (…) Generalnie poszerza on zakres emancypacji obywateli spod kurateli lokalnych elit i sprzyja dojrzewaniu obywatelskiemu mieszkańców, nawet jeżeli ceną mogą być doraźne błędy, popełniane przecież także w demokracji przedstawicielskiej. Zniesienie progu frekwencji jest rekomendowane przez Komisję Wenecką Rady Europy w punkcie II.7 Kodeksu Dobrych Praktyk Referendalnych. Każdy, kto w obronie państwa prawa powołuje się na wartości, którymi kieruje się Komisja Wenecka, powinien podejść poważnie do jej dorobku także w zakresie rozwiązań referendalnych i głęboko uzasadnić, dlaczego te propozycje nie są dobre dla polskiej demokracji lokalnej.
Takiego wyjaśnienia zmiany poglądów oczekujemy od Pana Prezydenta.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#

Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym z ostatniej chwili
Bójka na ulicy w Poznaniu. 33-latek w stanie krytycznym

33-letni Mołdawianin w ciężkim stanie trafił do szpitala po zdarzeniu, do jakiego doszło w sobotę po południu na poznańskich Jeżycach. W sprawie zatrzymano 36-letniego mężczyznę.

Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i... z ostatniej chwili
Protasiewicz bez ogródek do Kierwińskiego: "Czekam na twoich chłopców, dostaną kawkę i..."

"Czekam na twoich chłopców. Dostaną kawkę i ponarzekają na pensje. Ich szef to pewnie mój kolega z SP lub liceum" – pisze do ministra Marcina Kierwińskiego były wicewojewoda dolnośląski Jacek Protasiewicz.

Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń z ostatniej chwili
Nie żyje najcięższy człowiek w Wielkiej Brytanii. Lekarze nie pozostawiali złudzeń

Nie żyje Jason Holton, uważany za najcięższego człowieka w Wielkiej Brytanii. Zmarł w wieku 33 lat z powodu niewydolności narządów. Ważył około 317 kilogramów.

Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena z ostatniej chwili
Nie żyje znany aktor, odtwórca roli króla Theodena

W wieku 79 lat zmarł brytyjski aktor Bernard Hill, znany z ról w filmach "Titanic" i "Władca Pierścieni".

Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów z ostatniej chwili
Koniec dominacji polskich siatkarzy. Jastrzębski Węgiel przegrał w finale Ligi Mistrzów

Siatkarze Jastrzębskiego Węgla przegrali z włoskim Itasem Trentino 0:3 (20:25, 22:25, 21:25) w finale Ligi Mistrzów rozegranym w tureckiej Antalyi.

Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: Każdy może z ulicy wejść z ostatniej chwili
Dziennikarz pokazał wydruk z badania alkomatem: "Każdy może z ulicy wejść"

– Podjechał, przebadał się, dostał kwit bez wypełnionych danych, ja go opublikowałem. Kolega pokazał mi, jak wygląda kwit wystawiany w takiej sytuacji. Choć mój znajomy nie planował nagrywać badania, to dyżurni na komendzie sami, z pewną nerwowością, mówili, aby niczego nie filmować. Chcieli nawet wyłączyć mu telefon – mówi serwisowi wpolityce.pl dziennikarz i publicysta Samuel Pereira.

Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi prawnymi konsekwencjami z ostatniej chwili
Nowy wpis Kierwińskiego. Grozi "prawnymi konsekwencjami"

Osoby, które stały i stoją za szkalowaniem mojego dobrego imienia - poniosą prawne konsekwencje tych nienawistnych działań – zapowiada minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński z Platformy Obywatelskiej.

Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny z ostatniej chwili
Izrael odrzuca żądanie Hamasu w sprawie zakończenia wojny

– Zakończenie wojny w Strefie Gazy utrzymałoby Hamas przy władzy – powiedział w niedzielę premier Izraela, odrzucając żądania Hamasu. Rząd Izraela podjął też decyzję o zamknięciu działalności katarskiej telewizji Al-Dżazira.

IMGW przestrzega: nadciągają burze z ostatniej chwili
IMGW przestrzega: nadciągają burze

W niedzielę IMGW wydał ostrzeżenie hydrologiczne pierwszego stopnia dla południa Polski w związku z prognozowanymi opadami burzowymi.

Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim z ostatniej chwili
Nieoficjalnie: Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim

Prezydent Andrzej Duda nie podpisze ustawy o języku śląskim - pisze "Dziennik Zachodni", powołując się na źródła zbliżone do Kancelarii Prezydenta.

REKLAMA

Rafał Górski dla "TS": List do prezydenta Biedronia

Dziś felieton w nietypowej formie. Zachęcam Państwa do lektury obszernych fragmentów listu otwartego, jaki wysłaliśmy do prezydenta Słupska, Roberta Biedronia.
zrzut ekranu Rafał Górski dla "TS": List do prezydenta Biedronia
zrzut ekranu / Youtube.com
Szanowny Panie Prezydencie, ubiegając się o wybór na prezydenta Słupska, jeszcze jako poseł, deklarował się Pan m.in. jako zwolennik wprowadzenia dwukadencyjności prezydentów, burmistrzów i wójtów oraz zniesienia wymogu frekwencji głosujących w lokalnych referendach merytorycznych. Jak się dowiadujemy, dziś jako prezydent miasta, zajmuje Pan przeciwne stanowisko.

Nie chcemy Pana przekonywać do ponownej zmiany poglądów. Uważamy jednak, iż standardy państwa obywatelskiego wymagają od polityków wyjaśniania swoim zwolennikom, jak i przeciwnikom motywacji zmiany stanowiska w kluczowych kwestiach. (…)
Dwukadencyjność nie jest pomysłem Jarosława Kaczyńskiego, na co się powołuje. Za 9 lat, gdy prawdopodobnie ta regulacja wejdzie w życie, PiS może już nie kształtować rzeczywistości politycznej w Polsce. Doraźna perspektywa nie jest więc uzasadniona w planowaniu długofalowych rozwiązań. Dwukadencyjność to rozwiązanie, którego dopracowały się dojrzałe demokracje Zachodu w przypadku bezpośrednich wyborów władzy wykonawczej, gdy cały aparat urzędniczy staje się sztabem wyborczym urzędującego polityka, ograniczając równe szanse wyborcze i konserwując status quo. (…)

To Instytut Spraw Obywatelskich (INSPRO), a nie politycy, jak Pan stwierdza dezawuująco, by rzucić cień na liberalizację referendów lokalnych, wprowadził do debaty publicznej postulat zniesienia frekwencji w głosowaniu do uznania ważności merytorycznego referendum lokalnego. Odwrotnie niż Pan sugeruje, żadna partia parlamentarna ani nikt z establishmentu samorządowego póki co nie popiera tego pomysłu. (…) Generalnie poszerza on zakres emancypacji obywateli spod kurateli lokalnych elit i sprzyja dojrzewaniu obywatelskiemu mieszkańców, nawet jeżeli ceną mogą być doraźne błędy, popełniane przecież także w demokracji przedstawicielskiej. Zniesienie progu frekwencji jest rekomendowane przez Komisję Wenecką Rady Europy w punkcie II.7 Kodeksu Dobrych Praktyk Referendalnych. Każdy, kto w obronie państwa prawa powołuje się na wartości, którymi kieruje się Komisja Wenecka, powinien podejść poważnie do jej dorobku także w zakresie rozwiązań referendalnych i głęboko uzasadnić, dlaczego te propozycje nie są dobre dla polskiej demokracji lokalnej.
Takiego wyjaśnienia zmiany poglądów oczekujemy od Pana Prezydenta.

Rafał Górski

Artykuł pochodzi z najnowszego numeru "TS" (24/2017) do kupienia w wersji cyfrowej tutaj.

#REKLAMA_POZIOMA#


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe