„Orzech” patronem wrocławskiego tramwaju

3302 – taki numer ma tramwaj, któremu MPK Wrocław nadało imię legendarnego księdza Stanisława Orzechowskiego. „Orzech” przez ponad pół wieku był kapłanem archidiecezji wrocławskiej i duszpasterzem społeczności akademickich. Służył jako kapelan wrocławskiej Solidarności.
/ MPK Wrocław

Ksiądz Stanisław Orzechowski kojarzy się w pierwszej linii z brawurowymi kazaniami, pielgrzymkami i wyprawami w góry, z byciem dla ludzi i wśród ludzi. Idąc o krok dalej, „Orzech” to także postać historycznie niezłomna. Duszpasterz ludzi pracy. Kiedyś papież Franciszek powiedział do nowo wyświęconych biskupów, żeby pachnieli owcami, jak prawdziwi pasterze. Taki był Orzech. Bo On pachniał owcami. Nie przymilał się do nich, bywał surowy, ale zawsze z troską, bogatszy o dary Ducha Świętego, charyzmę i życiowe doświadczenie – mówił Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław. – W czasach gdy przywołany przeze mnie Papież Franciszek mniej mówi o owcach, a więcej o szczekaniu, tak bardzo brakuje nam Orzecha. Być może On potrafiłby wyjaśnić nam te trudne do zrozumienia słowa i postawy.
Na uroczystości nadania tramwajowi imienia ks. Stanisława Orzechowskiego obecni byli również najbliżsi duchownego. Wśród nich jego bracia – Kazimierz i Józef. –Jestem przekonany, że ten tramwaj będzie dumą Wrocławia i również dzięki niemu pamięć o naszym bracie nigdy nie zginie – mówił Józef Orzechowski, brat księdza Stanisława.
Na wydarzenie przybyli również byli wychowankowie i podopieczni ks. Stanisława. Wśród nich był Bohdan Aniszczyk, radny Rady Miejskiej Wrocławia. Podzielił się on swoimi wspomnieniami dotyczącymi „Orzecha”.
– „Orzech” był szorstki, ale według mnie to był to jego specjalny rodzaj delikatności. Nie chciał, by ludzie przychodzili do niego, a do Pana Boga. – mówił Bohdan Aniszczyk. – Pewien mężczyzna, który odbywał w swoim życiu karę więzienia, opowiadał kiedyś, jak po spowiedzi Orzech wstał i go przytulił. Mówił wtedy, że nikt nigdy nie przytulił go tak, jak ks. Stanisław. Orzech w tym tramwaju nie będzie już do nas mówił, ale mam przekonanie, że będzie nas przytulał – mówił do uczestniczących w wydarzeniu radny.
Zgromadzeni w hali Zajezdni Tramwajowej „Borek” mieli możliwość obejrzeć fragment filmu „Orzech. Zawsze chciałem być z ludźmi” w reżyserii Magdaleny Piejko i Damiana Żurawskiego. Po zakończonej uroczystości odbył się specjalny przejazd tramwaju na przystanek „Grunwaldzka”, w pobliżu którego znajduje się Duszpasterstwo Akademickie „Wawrzyny”, gdzie „Orzech” posługiwał. MPK Wrocław, wraz z nadaniem tramwajowi jego imienia, dołożyło swoją cegiełkę do tego, by pamięć o „Orzechu” przetrwała a on sam mógł przemierzać z wrocławianami kolejne kilometry.

Ks. Stanisław Orzechowski „Orzech” (ur. 7 listopada 1939 w Kobylinie – zm. 19 maja 2021 we Wrocławiu) – Pielgrzym, wybitny kaznodzieja, charyzmatyczny rekolekcjonista i ceniony spowiednik. W 1958 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 28 czerwca 1964 r. z rąk abp. Bolesława Kominka. Przez 56 lat był kapłanem archidiecezji wrocławskiej, z czego przez 54 lata służył kolejnym pokoleniom studentów jako duszpasterz akademicki DA „Wawrzyny”.
Już w latach 70. zaangażował się w pomoc prześladowanym przez władzę działaczom opozycyjnym. Wielokrotnie karany grzywnami przez kolegia ds. wykroczeń, a w latach 1981-1989 wielokrotnie przesłuchiwany. 29 sierpnia 1980 r. celebrował Mszę św. w Zajezdni Autobusowej nr VII MPK we
Wrocławiu. Od września tego roku był kapelanem wrocławskiej „Solidarności”, uczestniczył też w ogólnopolskiej głodówce kolejarzy w Lokomotywowni PKP Wrocław Główny. Po 13 grudnia 1981 r. w siedzibie DA „Wawrzyny” przechowywał resztki sprzętu i materiałów
poligraficznych, organizował i przywoził do Wrocławia mięso dla rodzin internowanych, wspierał i doradzał działaczom wrocławskiej opozycji.

Od 1979 r. był organizatorem i Głównym Przewodnikiem Pieszej Wrocławskiej Pielgrzymki do Sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy, a od 1981 r. na Jasną Górę oraz studenckich pielgrzymek na Ślężę. Pielgrzymowanie było ważnym elementem jego życia. Wygłosił setki homilii, konferencji i nauk rekolekcyjnych w Polsce i za granicą, m.in. w Londynie, Wiedniu, Oslo, Glasgow i Edynburgu.
Uhonorowany wieloma odznaczeniami w tym pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Spoczywa na cmentarzu przy ul. Bujwida we Wrocławiu.


 

POLECANE
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego tylko u nas
Ambasador PRL w USA uciekł Jaruzelskiemu osiem dni po wprowadzeniu stanu wojennego

Po wprowadzeniu stanu wojennego jeden z najwyższych rangą dyplomatów PRL poprosił w USA o azyl polityczny. Historia Romualda Spasowskiego pokazuje, jak osobiste decyzje, dramatyczne wydarzenia w kraju i spotkanie z Janem Pawłem II doprowadziły do zerwania z komunistycznym reżimem.

Potężny karambol na S19. Są ranni z ostatniej chwili
Potężny karambol na S19. Są ranni

26 samochodów zderzyło się w karambolu, do którego doszło w piątek wieczorem na drodze ekspresowej S19 niedaleko węzła Modliborzyce, w okolicach wsi Stojeszyn (Lubelskie). 10 osób jest rannych. Droga w kierunku Rzeszowa jest zablokowana.

Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2 gorące
Anna Kwiecień: Umowa UE-Mercosur to rolniczy Nord Stream 2

„Umowa Mercosur to rolniczy NS2” - napisała na platformie X poseł PiS Anna Kwiecień.

Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską gorące
Zełenski: Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską

Gdybyśmy byli nieostrożni, moglibyśmy doprowadzić do zrujnowania sojuszu z Polską, a Rosja pragnie, aby ten sojusz został zrujnowany – powiedział w piątek prezydent Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla PAP, TVP i Polskiego Radia.

Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

REKLAMA

„Orzech” patronem wrocławskiego tramwaju

3302 – taki numer ma tramwaj, któremu MPK Wrocław nadało imię legendarnego księdza Stanisława Orzechowskiego. „Orzech” przez ponad pół wieku był kapłanem archidiecezji wrocławskiej i duszpasterzem społeczności akademickich. Służył jako kapelan wrocławskiej Solidarności.
/ MPK Wrocław

Ksiądz Stanisław Orzechowski kojarzy się w pierwszej linii z brawurowymi kazaniami, pielgrzymkami i wyprawami w góry, z byciem dla ludzi i wśród ludzi. Idąc o krok dalej, „Orzech” to także postać historycznie niezłomna. Duszpasterz ludzi pracy. Kiedyś papież Franciszek powiedział do nowo wyświęconych biskupów, żeby pachnieli owcami, jak prawdziwi pasterze. Taki był Orzech. Bo On pachniał owcami. Nie przymilał się do nich, bywał surowy, ale zawsze z troską, bogatszy o dary Ducha Świętego, charyzmę i życiowe doświadczenie – mówił Krzysztof Balawejder, prezes MPK Wrocław. – W czasach gdy przywołany przeze mnie Papież Franciszek mniej mówi o owcach, a więcej o szczekaniu, tak bardzo brakuje nam Orzecha. Być może On potrafiłby wyjaśnić nam te trudne do zrozumienia słowa i postawy.
Na uroczystości nadania tramwajowi imienia ks. Stanisława Orzechowskiego obecni byli również najbliżsi duchownego. Wśród nich jego bracia – Kazimierz i Józef. –Jestem przekonany, że ten tramwaj będzie dumą Wrocławia i również dzięki niemu pamięć o naszym bracie nigdy nie zginie – mówił Józef Orzechowski, brat księdza Stanisława.
Na wydarzenie przybyli również byli wychowankowie i podopieczni ks. Stanisława. Wśród nich był Bohdan Aniszczyk, radny Rady Miejskiej Wrocławia. Podzielił się on swoimi wspomnieniami dotyczącymi „Orzecha”.
– „Orzech” był szorstki, ale według mnie to był to jego specjalny rodzaj delikatności. Nie chciał, by ludzie przychodzili do niego, a do Pana Boga. – mówił Bohdan Aniszczyk. – Pewien mężczyzna, który odbywał w swoim życiu karę więzienia, opowiadał kiedyś, jak po spowiedzi Orzech wstał i go przytulił. Mówił wtedy, że nikt nigdy nie przytulił go tak, jak ks. Stanisław. Orzech w tym tramwaju nie będzie już do nas mówił, ale mam przekonanie, że będzie nas przytulał – mówił do uczestniczących w wydarzeniu radny.
Zgromadzeni w hali Zajezdni Tramwajowej „Borek” mieli możliwość obejrzeć fragment filmu „Orzech. Zawsze chciałem być z ludźmi” w reżyserii Magdaleny Piejko i Damiana Żurawskiego. Po zakończonej uroczystości odbył się specjalny przejazd tramwaju na przystanek „Grunwaldzka”, w pobliżu którego znajduje się Duszpasterstwo Akademickie „Wawrzyny”, gdzie „Orzech” posługiwał. MPK Wrocław, wraz z nadaniem tramwajowi jego imienia, dołożyło swoją cegiełkę do tego, by pamięć o „Orzechu” przetrwała a on sam mógł przemierzać z wrocławianami kolejne kilometry.

Ks. Stanisław Orzechowski „Orzech” (ur. 7 listopada 1939 w Kobylinie – zm. 19 maja 2021 we Wrocławiu) – Pielgrzym, wybitny kaznodzieja, charyzmatyczny rekolekcjonista i ceniony spowiednik. W 1958 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego we Wrocławiu. Święcenia kapłańskie przyjął 28 czerwca 1964 r. z rąk abp. Bolesława Kominka. Przez 56 lat był kapłanem archidiecezji wrocławskiej, z czego przez 54 lata służył kolejnym pokoleniom studentów jako duszpasterz akademicki DA „Wawrzyny”.
Już w latach 70. zaangażował się w pomoc prześladowanym przez władzę działaczom opozycyjnym. Wielokrotnie karany grzywnami przez kolegia ds. wykroczeń, a w latach 1981-1989 wielokrotnie przesłuchiwany. 29 sierpnia 1980 r. celebrował Mszę św. w Zajezdni Autobusowej nr VII MPK we
Wrocławiu. Od września tego roku był kapelanem wrocławskiej „Solidarności”, uczestniczył też w ogólnopolskiej głodówce kolejarzy w Lokomotywowni PKP Wrocław Główny. Po 13 grudnia 1981 r. w siedzibie DA „Wawrzyny” przechowywał resztki sprzętu i materiałów
poligraficznych, organizował i przywoził do Wrocławia mięso dla rodzin internowanych, wspierał i doradzał działaczom wrocławskiej opozycji.

Od 1979 r. był organizatorem i Głównym Przewodnikiem Pieszej Wrocławskiej Pielgrzymki do Sanktuarium św. Jadwigi w Trzebnicy, a od 1981 r. na Jasną Górę oraz studenckich pielgrzymek na Ślężę. Pielgrzymowanie było ważnym elementem jego życia. Wygłosił setki homilii, konferencji i nauk rekolekcyjnych w Polsce i za granicą, m.in. w Londynie, Wiedniu, Oslo, Glasgow i Edynburgu.
Uhonorowany wieloma odznaczeniami w tym pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Spoczywa na cmentarzu przy ul. Bujwida we Wrocławiu.



 

Polecane