FAZ: Kompromis KE z Polską, nie oznacza, że pieniądze popłyną

W ostatnich tygodniach media donosiły nieoficjalnie, a urzędnicy w Polsce potwierdzali, informacje o kompromisie pomiędzy Warszawą i Brukselą w sprawie tak zwanego Krajowego Planu Odbudowy, pieniądze z którego Bruksela wstrzymała Polsce właściwie bez formalnych podstaw. KPO ma być zatwierdzony w zamian za likwidację Izby Dyscyplinarnej, reformę systemu dyscyplinarnego wymiaru sprawiedliwości i przywrócenie do orzekania odsuniętych sędziów. Nie ma jednak pewności czy późniejsze wypłaty środków nie będą wstrzymywane pod innymi pretekstami.
Ursula von der Leyen FAZ: Kompromis KE z Polską, nie oznacza, że pieniądze popłyną
Ursula von der Leyen / Wikipedia CC BY 4,0 European Union

Pesymistycznie "komepromis" ocenia Frankfurter Allgemeine Zeiting:

- Nie oznacza to jednak, że pieniądze będą płynąć.

Byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby obie strony uzgodniły plan do końca ubiegłego roku - wtedy Warszawa, podobnie jak wszystkie inne państwa, mogłaby otrzymać 13% całości środków jako zaliczkę. Teraz jednak musi złożyć wniosek o wypłatę regularnej transzy i udowodnić, że rzeczywiście realizuje uzgodnione "kamienie milowe". W tym celu nie wystarczy "zobowiązanie" polityczne; musi ono zostać wprowadzone w życie, tzn. przejść przez wszystkie etapy procesu legislacyjnego. Komisja oceni także, jak ocenić "Izbę Odpowiedzialności Zawodowej", która zastąpi rozwiązaną Izbę Dyscyplinarną, jak dokładnie zmieni się prawo dyscyplinarne oraz czy ukarani sędziowie zostali rzeczywiście przywróceni do pracy. W Brukseli podejrzewa się, że minie jeszcze kilka miesięcy, zanim ten punkt zostanie osiągnięty. A nawet wtedy to państwa będą miały ostatnie zdanie.

Drugi konflikt, w który uwikłana jest Warszawa, prawdopodobnie również będzie trwał jeszcze przez jakiś czas. Od końca października rząd musi płacić grzywnę w wysokości miliona euro za każdy dzień trwania izby dyscyplinarnej. Takie jest postanowienie ETS. Do piątku włącznie zgromadzono tu już 206 mln euro - kwoty, które Komisja Europejska odlicza w regularnych odstępach czasu od płatności z budżetu UE. Aby zatrzymać ten mechanizm, polski rząd musi przekonać ETS, że spełnia zastrzeżenia Trybunału co do legalności izby co do istoty. Sędziowie prawdopodobnie przyjrzą się także rozporządzeniu dotyczącemu następców prawnych.

- pisze FAZ

Według publikacji niemieckiego medium obecne kroki wystarczają do tego żeby Polskę odwiedziła Ursula von der Leyen, a Komisja Europejska zatwierdziła polski KPO.

Jak pisze FAZ, zanim pieniądze będą mogły popłynąć z funduszu odbudowy, państwa, czyli ministrowie finansów UE, muszą wyrazić na to zgodę. Kilka państw, w tym Holandia i Niemcy, dało Komisji jasno do zrozumienia, że nalegają na rygorystyczny kurs.

[z całością tekstu można się zapoznać TUTAJ]

 

"Głodzenie Polski"'

Instytucje europejskie stosują wobec Polski pozatraktatowe metody nacisku od czasu kiedy władzę uzyskało Prawo i Sprawiedliwość. Jednak Polska nie jest tu zupełnie bezbronna.

Rządzący obecnie Polską są postrzegani jako zagrożenie zarówno dla "progresywnego" kierunku "postępu" w Europie, jak i planów federalizacji Unii Europejskiej. W związku z czym pod różnymi pretekstami, a to "naruszeń praworządności", a to "łamania praw osób LGBT", "wycinania Puszczy Białowieskiej" i szeregiem innych, stosowane są wobec Polski pozatraktatowe metody nacisku, mające de facto doprowadzić do wymiany władzy na spolegliwą wobec Brukseli. 

Niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley nazwała ten proceder dość otwarcie i w sposób karygodnie nawiązujący do polskich doświadczeń z Niemcami w czasie wojny - "głodzeniem Polski".


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

FAZ: Kompromis KE z Polską, nie oznacza, że pieniądze popłyną

W ostatnich tygodniach media donosiły nieoficjalnie, a urzędnicy w Polsce potwierdzali, informacje o kompromisie pomiędzy Warszawą i Brukselą w sprawie tak zwanego Krajowego Planu Odbudowy, pieniądze z którego Bruksela wstrzymała Polsce właściwie bez formalnych podstaw. KPO ma być zatwierdzony w zamian za likwidację Izby Dyscyplinarnej, reformę systemu dyscyplinarnego wymiaru sprawiedliwości i przywrócenie do orzekania odsuniętych sędziów. Nie ma jednak pewności czy późniejsze wypłaty środków nie będą wstrzymywane pod innymi pretekstami.
Ursula von der Leyen FAZ: Kompromis KE z Polską, nie oznacza, że pieniądze popłyną
Ursula von der Leyen / Wikipedia CC BY 4,0 European Union

Pesymistycznie "komepromis" ocenia Frankfurter Allgemeine Zeiting:

- Nie oznacza to jednak, że pieniądze będą płynąć.

Byłoby to możliwe tylko wtedy, gdyby obie strony uzgodniły plan do końca ubiegłego roku - wtedy Warszawa, podobnie jak wszystkie inne państwa, mogłaby otrzymać 13% całości środków jako zaliczkę. Teraz jednak musi złożyć wniosek o wypłatę regularnej transzy i udowodnić, że rzeczywiście realizuje uzgodnione "kamienie milowe". W tym celu nie wystarczy "zobowiązanie" polityczne; musi ono zostać wprowadzone w życie, tzn. przejść przez wszystkie etapy procesu legislacyjnego. Komisja oceni także, jak ocenić "Izbę Odpowiedzialności Zawodowej", która zastąpi rozwiązaną Izbę Dyscyplinarną, jak dokładnie zmieni się prawo dyscyplinarne oraz czy ukarani sędziowie zostali rzeczywiście przywróceni do pracy. W Brukseli podejrzewa się, że minie jeszcze kilka miesięcy, zanim ten punkt zostanie osiągnięty. A nawet wtedy to państwa będą miały ostatnie zdanie.

Drugi konflikt, w który uwikłana jest Warszawa, prawdopodobnie również będzie trwał jeszcze przez jakiś czas. Od końca października rząd musi płacić grzywnę w wysokości miliona euro za każdy dzień trwania izby dyscyplinarnej. Takie jest postanowienie ETS. Do piątku włącznie zgromadzono tu już 206 mln euro - kwoty, które Komisja Europejska odlicza w regularnych odstępach czasu od płatności z budżetu UE. Aby zatrzymać ten mechanizm, polski rząd musi przekonać ETS, że spełnia zastrzeżenia Trybunału co do legalności izby co do istoty. Sędziowie prawdopodobnie przyjrzą się także rozporządzeniu dotyczącemu następców prawnych.

- pisze FAZ

Według publikacji niemieckiego medium obecne kroki wystarczają do tego żeby Polskę odwiedziła Ursula von der Leyen, a Komisja Europejska zatwierdziła polski KPO.

Jak pisze FAZ, zanim pieniądze będą mogły popłynąć z funduszu odbudowy, państwa, czyli ministrowie finansów UE, muszą wyrazić na to zgodę. Kilka państw, w tym Holandia i Niemcy, dało Komisji jasno do zrozumienia, że nalegają na rygorystyczny kurs.

[z całością tekstu można się zapoznać TUTAJ]

 

"Głodzenie Polski"'

Instytucje europejskie stosują wobec Polski pozatraktatowe metody nacisku od czasu kiedy władzę uzyskało Prawo i Sprawiedliwość. Jednak Polska nie jest tu zupełnie bezbronna.

Rządzący obecnie Polską są postrzegani jako zagrożenie zarówno dla "progresywnego" kierunku "postępu" w Europie, jak i planów federalizacji Unii Europejskiej. W związku z czym pod różnymi pretekstami, a to "naruszeń praworządności", a to "łamania praw osób LGBT", "wycinania Puszczy Białowieskiej" i szeregiem innych, stosowane są wobec Polski pozatraktatowe metody nacisku, mające de facto doprowadzić do wymiany władzy na spolegliwą wobec Brukseli. 

Niemiecka wiceprzewodnicząca Parlamentu Europejskiego Katarina Barley nazwała ten proceder dość otwarcie i w sposób karygodnie nawiązujący do polskich doświadczeń z Niemcami w czasie wojny - "głodzeniem Polski".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe