„Nie ma pewności, czy Francja i Niemcy pozostaną najbardziej wpływowymi krajami Unii”. Bułgarski publicysta o zbliżeniu Polski i Ukrainy

„Inwazja Rosji na Ukrainę przerodziła się w rodzaj III wojny światowej, która spowoduje poważne zmiany, w tym nowe granice w Europie, po których nie mamy pewności, czy Francja i Niemcy pozostaną największymi i najbardziej wpływowymi krajami w naszej Unii” – pisze Georgi Gotew, publicysta Euractiv.com.
Warszawa, wieżowce
Warszawa, wieżowce / Pixabay.com

Publicysta zwraca uwagę na rozdźwięk, jaki pojawił się pomiędzy Francją, która wzywa do „nieupokarzania Rosji”, a grupą państw w centrum Europy, które chcą pokonania Rosji. Ma to być częścią szerszego zjawiska.

Według Gotewa Rosja popełniła wiele błędów. Efektem jest zjednoczenie NATO oraz przekonanie Finlandii i Szwecji do wstąpienia do NATO. Jednak prawdziwym czynnikiem zmieniającym reguły gry ma być coś znacznie większego, choć mniej widocznego.

Polska, kraj – obok Węgier – często określany mianem czarnej owcy UE za swobodne podejście do praworządności, zyskała teraz autorytet moralny, ponieważ udowodniła, że ma rację w swoim podejściu do Rosji.

Polska zadała sobie wiele trudu, by udzielić Ukrainie wszelkiej pomocy. Nigdy wcześniej stosunki między dwoma krajami w Europie nie kwitły z takim rozmachem

– pisze Gotew.

Publicysta pisze o kilku scenariuszach powojennej układanki w Europie Środkowo-Wschodniej, ale wszystkie według niego zakładają zbliżenie Warszawy i Kijowa.

W najgorszym scenariuszu Ukraina miałaby zostać pozbawiona znacznej części swojego terytorium, a jej pozostałości miałyby zostać włączone do Polski.

W najlepszym, według Gotewa, scenariuszu Ukraina zachowałaby większość swojego ogromnego terytorium. W obliczu odmowy szybkiego członkostwa w UE Ukraina miałaby połączyć się z Polską, co automatycznie nadałoby jej status terytorium UE, tak jak była Niemiecka Republika Demokratyczna została włączona do Niemiec Federalnych w 1990 roku.

Według publicysty Euractiv.com przy 80 mln ludności i 900 tys. km2 sojusz Polski i Ukrainy miałby większe terytorium niż Francja czy Niemcy i większą liczbę ludności niż Francja i stanowiłby naturalne jądro dla grupy podobnie myślących państw, w tym Litwy, Łotwy, Estonii, a ostatnio także Słowacji, a także być może Rumunii, która z kolei może realizować swój własny projekt połączenia z Mołdawią. Bułgaria miałaby jeszcze nie wybrać swojej drogi, jednak w związku z koniecznością przesunięcia nowego Jedwabnego Szlaku ich znaczenie miałoby również wzrosnąć.

Logicznie rzecz biorąc, zmieniłby się układ sił w UE, a także strategie emancypacji UE od USA. W przeciwieństwie do Francji Polska i jej przyjaciele przywiązują ogromną wagę do relacji atlantyckich.

Choć ten szkic brzmi jak political fiction, wiemy, że takie rozważania są obecne w umysłach unijnych polityków i dyplomatów, gdy podejmują decyzje dotyczące Ukrainy.

To może wyjaśniać, dlaczego Francja i Niemcy udzielają pomocy przez kroplówkę i zachowują pewną ostrożność.

Kiedy Putin rozpoczął tę głupią wojnę, zadał straszliwy cios dwóm tak przyjaznym Rosji potęgom UE. Niełatwo sobie wyobrazić, jak mogłyby się z tego podnieść

– pisze Gotew.

[z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ]


 


 

POLECANE
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany z ostatniej chwili
Nawrocki pojedzie do Kijowa? Prezydencki minister zdradza plany

„Na pewno doszło do pewnego otwarcia w relacjach dwustronnych; o ewentualnej rewizycie będziemy myśleć, gdy będzie ku temu powód” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz, pytany o wizytę prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego w Warszawie i o to, kiedy prezydent Karol Nawrocki odwiedzi Ukrainę.

Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Sapog w drzwiach wolnego świata

Amerykanie – niestety, z dużą dozą dezynwoltury – wzięli na siebie ciężar bycia rozjemcą w rozmowach, mających wymusić zakończenie wojny rosyjsko-ukraińskiej. Paktowanie owo trwa już grubo ponad pół roku, a jego efekty są żadne, bowiem Kremlowi wcale nie zależy na wygaszeniu śmiertelnych zapasów.

Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły z ostatniej chwili
Jak będzie wyglądać wspólna unijna pożyczka na rzecz Ukrainy? Znamy szczegóły

Zaciągnięcie długu w wysokości 90 mld euro przez Unię Europejską, by wesprzeć Ukrainę, będzie oznaczało, że państwa będą wspólnie spłacać co roku odsetki w wysokości około 3 mld euro. Biorąc pod uwagę, że PKB Unii wynosi 18 bln euro, będzie to oznaczać wzrost deficytu UE o 0,02 proc.

Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina polityka
Radosław Sikorski wysłał Viktorowi Orbanowi wirtualny order Lenina

Order Lenina znajduje się w komentarzu, który szef polskiego MSZ Radosław Sikorski umieścił pod wpisem premiera Węgier Viktora Orbana na platformie X poświęconego negocjacjom w sprawie pomocy finansowej dla Ukrainy, które odbyły się w Brukseli.

Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość” z ostatniej chwili
Sikorski po rozmowach z szefem ukraińskiego MSZ: „Jesteśmy zjednoczeni w walce o bezpieczną przyszłość”

Współpraca Warszawy i Kijowa w obszarze bezpieczeństwa i droga Ukrainy do członkostwa w Unii Europejskiej - to najważniejsze tematy, które omówili dzisiaj w Warszawie wicepremier Radosław Sikorski i minister spraw zagranicznych Ukrainy Andrij Sybiha. Szef ukraińskiej dyplomacji towarzyszył Prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu podczas oficjalnej wizyty w Polsce.

Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi z ostatniej chwili
Chiny protestują przeciwko planom USA sprzedaży broni Tajwanowi

Ministerstwo obrony Chin zaprotestowało w piątek przeciw planom władz USA sprzedaży Tajwanowi uzbrojenia o wartości ponad 11 mld dolarów. Pekin zagroził „stanowczymi działaniami”, jeśli uzna, że zagrożone są suwerenność oraz terytorialna integralność Chińskiej Republiki Ludowej.

Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem Wiadomości
Od lutego dostęp do najsłynniejszej rzymskiej fontanny tylko z biletem

Turyści odwiedzający Rzym będą musieli zapłacić za dostęp do kolejnych zabytków. Od lutego wprowadzony zostanie bilet umożliwiający podejście bezpośrednio do Fontanny di Trevi. Mieszkańcy miasta zostaną zwolnieni z opłat.

Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia z ostatniej chwili
Media: UE planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia

Unia Europejska planuje podpisać porozumienie handlowe z blokiem Mercosur 12 stycznia - podały w piątek ANSA i AFP za źródłami w UE. Włochy i Francja są wśród krajów, które zgłosiły zastrzeżenia do umowy z organizacją gospodarczą Ameryki Południowej, zrzeszającą Argentynę, Boliwie, Brazylię, Paragwaj i Urugwaj.

Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego z ostatniej chwili
Żurek atakuje sąd po decyzji ws. Romanowskiego. Będzie wniosek o wyłączenie sędziego

Po decyzji sądu o uchyleniu wniosku prokuratury minister sprawiedliwości Waldemar Żurek zapowiedział kolejne działania i uderzył w uzasadnienie orzeczenia.

Tusk spotkał się z Zełenskim: Jesteś w Polsce bohaterem pilne
Tusk spotkał się z Zełenskim: "Jesteś w Polsce bohaterem"

Premier Donald Tusk publicznie podkreślał znaczenie Wołodymyra Zełenskiego i mówił o wspólnym interesie Polski i Ukrainy. W tle rozmów znalazły się m.in. miliardy euro unijnego wsparcia.

REKLAMA

„Nie ma pewności, czy Francja i Niemcy pozostaną najbardziej wpływowymi krajami Unii”. Bułgarski publicysta o zbliżeniu Polski i Ukrainy

„Inwazja Rosji na Ukrainę przerodziła się w rodzaj III wojny światowej, która spowoduje poważne zmiany, w tym nowe granice w Europie, po których nie mamy pewności, czy Francja i Niemcy pozostaną największymi i najbardziej wpływowymi krajami w naszej Unii” – pisze Georgi Gotew, publicysta Euractiv.com.
Warszawa, wieżowce
Warszawa, wieżowce / Pixabay.com

Publicysta zwraca uwagę na rozdźwięk, jaki pojawił się pomiędzy Francją, która wzywa do „nieupokarzania Rosji”, a grupą państw w centrum Europy, które chcą pokonania Rosji. Ma to być częścią szerszego zjawiska.

Według Gotewa Rosja popełniła wiele błędów. Efektem jest zjednoczenie NATO oraz przekonanie Finlandii i Szwecji do wstąpienia do NATO. Jednak prawdziwym czynnikiem zmieniającym reguły gry ma być coś znacznie większego, choć mniej widocznego.

Polska, kraj – obok Węgier – często określany mianem czarnej owcy UE za swobodne podejście do praworządności, zyskała teraz autorytet moralny, ponieważ udowodniła, że ma rację w swoim podejściu do Rosji.

Polska zadała sobie wiele trudu, by udzielić Ukrainie wszelkiej pomocy. Nigdy wcześniej stosunki między dwoma krajami w Europie nie kwitły z takim rozmachem

– pisze Gotew.

Publicysta pisze o kilku scenariuszach powojennej układanki w Europie Środkowo-Wschodniej, ale wszystkie według niego zakładają zbliżenie Warszawy i Kijowa.

W najgorszym scenariuszu Ukraina miałaby zostać pozbawiona znacznej części swojego terytorium, a jej pozostałości miałyby zostać włączone do Polski.

W najlepszym, według Gotewa, scenariuszu Ukraina zachowałaby większość swojego ogromnego terytorium. W obliczu odmowy szybkiego członkostwa w UE Ukraina miałaby połączyć się z Polską, co automatycznie nadałoby jej status terytorium UE, tak jak była Niemiecka Republika Demokratyczna została włączona do Niemiec Federalnych w 1990 roku.

Według publicysty Euractiv.com przy 80 mln ludności i 900 tys. km2 sojusz Polski i Ukrainy miałby większe terytorium niż Francja czy Niemcy i większą liczbę ludności niż Francja i stanowiłby naturalne jądro dla grupy podobnie myślących państw, w tym Litwy, Łotwy, Estonii, a ostatnio także Słowacji, a także być może Rumunii, która z kolei może realizować swój własny projekt połączenia z Mołdawią. Bułgaria miałaby jeszcze nie wybrać swojej drogi, jednak w związku z koniecznością przesunięcia nowego Jedwabnego Szlaku ich znaczenie miałoby również wzrosnąć.

Logicznie rzecz biorąc, zmieniłby się układ sił w UE, a także strategie emancypacji UE od USA. W przeciwieństwie do Francji Polska i jej przyjaciele przywiązują ogromną wagę do relacji atlantyckich.

Choć ten szkic brzmi jak political fiction, wiemy, że takie rozważania są obecne w umysłach unijnych polityków i dyplomatów, gdy podejmują decyzje dotyczące Ukrainy.

To może wyjaśniać, dlaczego Francja i Niemcy udzielają pomocy przez kroplówkę i zachowują pewną ostrożność.

Kiedy Putin rozpoczął tę głupią wojnę, zadał straszliwy cios dwóm tak przyjaznym Rosji potęgom UE. Niełatwo sobie wyobrazić, jak mogłyby się z tego podnieść

– pisze Gotew.

[z całością artykułu można się zapoznać TUTAJ]


 



 

Polecane