Papież o drodze synodalnej: W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego

Papież Franciszek spotkał się w Watykanie z osobami odpowiedzialnymi za jezuicką prasę wydawaną w wielu krajach świata. Poruszono m.in. tematy wojny na Ukrainie, III wojny światowej, niemieckiej drogi synodalnej oraz wychowania młodych do wiary i recepcji nauczania soborowego w Kościele.
Papież Franciszek Papież o drodze synodalnej: W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego
Papież Franciszek / YT print screen/TV2000it

 

Zapis rozmowy jezuickich dziennikarzy z papieżem zamieścił portal deon.pl.

Wojna na Ukrainie

Zapytany o kwestię wojny toczącej się na Ukrainie Franciszek podkreślił, że istnieją różne siły i interesy, które się do niej przyczyniły.

- Tutaj nie ma metafizycznych dobrych i złych, opisywanych w sposób abstrakcyjny. Tu rodzi się coś globalnego, z elementami, które bardzo się ze sobą splatają - uznał papież.

- Ktoś może mi w tym momencie powiedzieć: ale ty jesteś za Putinem! Nie, nie jestem. (...) Jestem po prostu przeciwny ograniczaniu tej skomplikowanej rzeczywistości do wskazywania dobrych i złych, bez myślenia o korzeniach i interesach, które są bardzo złożone. Patrząc na dzikość i okrucieństwo wojsk rosyjskich, nie możemy zapominać o innych problemach, musimy próbować je rozwiązać - dodał.

Franciszek zaznaczył także, że na świecie toczy się obecnie wiele konfliktów zbrojnych i że w jego opinii możemy już mówić o trzeciej wojnie światowej.

- Świat jest w stanie wojny. Kilka lat temu przyszło mi do głowy powiedzenie, że przeżywamy trzecią wojnę światową w kawałkach. Moim zdaniem, trzecia wojna światowa została już wypowiedziana. I to jest coś, co powinno dać nam do myślenia. (...) Trzeba pomyśleć, że w ciągu jednego stulecia miały miejsce trzy wojny światowe, a za tym idzie cały problem handlu bronią! - zwrócił uwagę słuchaczy.

Ofiary wojen

Papież poruszył także temat szeroko rozumianych ofiar wojny i zalecał wsłuchać się w dramaty konkretnych osób:

- ... ludzki dramat kobiety, do której drzwi puka listonosz i która otrzymuje list z podziękowaniem za to, że oddała ojczyźnie syna, który jest bohaterem ojczyzny... I tak została sama. Refleksja nad tym bardzo pomogłaby ludzkości i Kościołowi - stwierdził.

Franciszek pytał także o przyszły los ukraińskich kobiet.

- Ponieważ sytuacja się uspokaja, kto zajmie się tymi kobietami? Musimy spojrzeć poza konkretne działania w danej chwili i zastanowić się, w jaki sposób będziemy je wspierać, aby nie stały się ofiarami handlu, nie zostały wykorzystane, bo sępy już krążą - uznał. Zauważył również kwestię obrony własnego terytorium i trudną historię Ukrainy. - Tak jakby historia predestynowała Ukrainę do bycia krajem bohaterskim. Widok tego bohaterstwa porusza nasze serca. Heroizm, który idzie w parze z czułością! 

- Odbyłem czterdziestominutową rozmowę z patriarchą Cyrylem. Na początek przeczytał mi oświadczenie, w którym podał racje uzasadniające wojnę. Kiedy skończył, zareagowałem i powiedziałem mu: „Bracie, nie jesteśmy duchownymi państwowymi, jesteśmy pasterzami ludu” - relacjonował papież.

Niemiecka droga synodalna

Wśród wielu poruszanych wątków podjęto także temat niemieckiej drogi synodalnej, jej reform i zmian oraz stosunku Franciszka do nich. Papież przypomniał, że osobiście napisał w tej sprawie list.

- Przewodniczącemu Konferencji Episkopatu Niemiec, bp. Bätzingowi, powiedziałem: „W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego”. Problem pojawia się wtedy, gdy droga synodalna wychodzi od elit intelektualnych, teologicznych i jest bardzo silnie uzależniona od nacisków zewnętrznych - poinformował.

- Dzieje się tak, że w Niemczech działa wiele grup nacisku, a pod presją nie można dobrze rozeznać. Dodatkowo pojawia się tam [w diecezji kolońskiej - red.] problem ekonomiczny, w związku z którym myślę o wysłaniu na miejsce komisji finansowej - mówił na przykładzie kontrowersji do jakich dochodziło w Kościele w Kolonii.

Młodzi w Kościele

Zapytany o to, jak obecnie trafiać do zlaicyzowanej młodzieży, papież odparł:

- W moich czasach praca z młodzieżą polegała na spotkaniach studyjnych. Teraz to już nie działa w ten sposób. Musimy ich wspomagać w rozwijaniu konkretnych ideałów, dzieł, szlaków. Młodzi ludzie znajdują swoją rację bytu, idąc własną drogą, i nigdy nie dzieje się to w sposób statyczny. Niektórzy mogą się wahać, ponieważ widzą młodych ludzi, którym brak jest wiary, mówią, że nie mają oni łaski Bożej. Ale niech Bóg się tym zajmie!

... obecny problem Kościoła polega w dużej mierze właśnie na braku akceptacji Soboru - uważa papież, który stwierdził, że według niego minie jeszcze około 40 lat zanim Kościół zacznie głębiej wprowadzać w życie nauczanie i ducha ostatniego soboru.

Całość rozmowy dostępna TUTAJ


 

POLECANE
Uwaga na oszustów! Ministerstwo Finansów wydało pilny komunikat z ostatniej chwili
Uwaga na oszustów! Ministerstwo Finansów wydało pilny komunikat

Uwaga na fałszywe e-maile podszywające się pod Krajową Administrację Skarbową. Do wiadomości dołączany jest plik html. Jego otwarcie grozi utratą danych i pieniędzy z konta! – informuje

Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar z ostatniej chwili
Tragiczny bilans dwóch dni długiego weekendu. 26 ofiar

Piątek przyniósł 21, a sobota kolejnych pięć ofiar śmiertelnych wypadków na drogach – wynika z danych opublikowanych przez Komendę Główną Policji.

Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami gorące
Wszyscy jesteśmy niemieckimi agentami

Jesteśmy niemieckimi agentami – i nie potrzebujemy żadnych tajnych werbunków, by nimi zostać. Wystarczy spojrzeć na własne portfele i codzienne wybory. To one, krok po kroku, przekazują miliardy złotych niemieckiemu kapitałowi i budują przewagę Berlina nad Warszawą.

Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze z ostatniej chwili
Politico: Europa wyśle do Waszyngtonu z Zełenskim ważnych polityków by zapobiec awanturze

Europa wysyła do Waszyngtonu ważnych polityków wraz z prezydentem Ukrainy – informuje serwis "Politico" w niedzielnej publikacji. Najpewniej będą to prezydent Finlandii Aleksander Stubb i szef NATO Mark Rutte.

Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców i turystów w Gdańsku

To ostatnia okazja, by odwiedzić Jarmark św. Dominika w Gdańsku. Po trzech tygodniach pełnych zakupów, koncertów i wydarzeń kulturalnych nadszedł dzień finału. Niedziela, 17 sierpnia, obfituje w atrakcje, które zamkną tegoroczną edycję.

Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja odrzuca zawieszenie broni. To komplikuje sytuację

Odrzucanie przez Rosję apeli o zawieszenie broni „komplikuje sytuację” i pokazuje, że doprowadzenie do trwałego pokoju może wymagać znacznego wysiłku – ocenił w nocy z soboty na niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski na platformie X.

Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci z ostatniej chwili
Media opublikowały treść listu Melanii Trump do Putina ws. ochrony dzieci

Stacja Fox News opublikowała w sobotę pełną treść listu pierwszej damy USA Melanii Trump do przywódcy Rosji Władimira Putina, w którym wzywa do ochrony dzieci. Według mediów list miał przekazać Putinowi osobiście prezydent Donald Trump podczas spotkania na Alasce.

Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data z ostatniej chwili
Szczyt Trump–Putin–Zełenski. Jest możliwa data

Donald Trump chce zorganizować trójstronny szczyt z Władimirem Putinem i Wołodymyrem Zełenskim już w najbliższy piątek 22 sierpnia – informuje serwis Axios.

Spotkanie Tuska z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami z ostatniej chwili
"Spotkanie Tuska z "zaprzyjaźnionymi dziennikarzami"

Dziennikarz Telewizji Republika Marcin Dobski twierdzi, że odbyło się "spotkanie D. Tuska i kierownictwa rządu z zaprzyjaźnionymi dziennikarzami".

Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino z ostatniej chwili
Placówka Schenpfa zapomniała o Święcie Wojska Polskiego? Relacja z polskiego cmentarza pod Monte Cassino

15 sierpnia pod Monte Cassino nie pojawił się żaden przedstawiciel polskich instytucji – relacjonuje Tomasz Łysiak w serwisie niezalezna.pl.

REKLAMA

Papież o drodze synodalnej: W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego

Papież Franciszek spotkał się w Watykanie z osobami odpowiedzialnymi za jezuicką prasę wydawaną w wielu krajach świata. Poruszono m.in. tematy wojny na Ukrainie, III wojny światowej, niemieckiej drogi synodalnej oraz wychowania młodych do wiary i recepcji nauczania soborowego w Kościele.
Papież Franciszek Papież o drodze synodalnej: W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego
Papież Franciszek / YT print screen/TV2000it

 

Zapis rozmowy jezuickich dziennikarzy z papieżem zamieścił portal deon.pl.

Wojna na Ukrainie

Zapytany o kwestię wojny toczącej się na Ukrainie Franciszek podkreślił, że istnieją różne siły i interesy, które się do niej przyczyniły.

- Tutaj nie ma metafizycznych dobrych i złych, opisywanych w sposób abstrakcyjny. Tu rodzi się coś globalnego, z elementami, które bardzo się ze sobą splatają - uznał papież.

- Ktoś może mi w tym momencie powiedzieć: ale ty jesteś za Putinem! Nie, nie jestem. (...) Jestem po prostu przeciwny ograniczaniu tej skomplikowanej rzeczywistości do wskazywania dobrych i złych, bez myślenia o korzeniach i interesach, które są bardzo złożone. Patrząc na dzikość i okrucieństwo wojsk rosyjskich, nie możemy zapominać o innych problemach, musimy próbować je rozwiązać - dodał.

Franciszek zaznaczył także, że na świecie toczy się obecnie wiele konfliktów zbrojnych i że w jego opinii możemy już mówić o trzeciej wojnie światowej.

- Świat jest w stanie wojny. Kilka lat temu przyszło mi do głowy powiedzenie, że przeżywamy trzecią wojnę światową w kawałkach. Moim zdaniem, trzecia wojna światowa została już wypowiedziana. I to jest coś, co powinno dać nam do myślenia. (...) Trzeba pomyśleć, że w ciągu jednego stulecia miały miejsce trzy wojny światowe, a za tym idzie cały problem handlu bronią! - zwrócił uwagę słuchaczy.

Ofiary wojen

Papież poruszył także temat szeroko rozumianych ofiar wojny i zalecał wsłuchać się w dramaty konkretnych osób:

- ... ludzki dramat kobiety, do której drzwi puka listonosz i która otrzymuje list z podziękowaniem za to, że oddała ojczyźnie syna, który jest bohaterem ojczyzny... I tak została sama. Refleksja nad tym bardzo pomogłaby ludzkości i Kościołowi - stwierdził.

Franciszek pytał także o przyszły los ukraińskich kobiet.

- Ponieważ sytuacja się uspokaja, kto zajmie się tymi kobietami? Musimy spojrzeć poza konkretne działania w danej chwili i zastanowić się, w jaki sposób będziemy je wspierać, aby nie stały się ofiarami handlu, nie zostały wykorzystane, bo sępy już krążą - uznał. Zauważył również kwestię obrony własnego terytorium i trudną historię Ukrainy. - Tak jakby historia predestynowała Ukrainę do bycia krajem bohaterskim. Widok tego bohaterstwa porusza nasze serca. Heroizm, który idzie w parze z czułością! 

- Odbyłem czterdziestominutową rozmowę z patriarchą Cyrylem. Na początek przeczytał mi oświadczenie, w którym podał racje uzasadniające wojnę. Kiedy skończył, zareagowałem i powiedziałem mu: „Bracie, nie jesteśmy duchownymi państwowymi, jesteśmy pasterzami ludu” - relacjonował papież.

Niemiecka droga synodalna

Wśród wielu poruszanych wątków podjęto także temat niemieckiej drogi synodalnej, jej reform i zmian oraz stosunku Franciszka do nich. Papież przypomniał, że osobiście napisał w tej sprawie list.

- Przewodniczącemu Konferencji Episkopatu Niemiec, bp. Bätzingowi, powiedziałem: „W Niemczech jest bardzo dobry Kościół ewangelicki. Nie potrzebujemy drugiego”. Problem pojawia się wtedy, gdy droga synodalna wychodzi od elit intelektualnych, teologicznych i jest bardzo silnie uzależniona od nacisków zewnętrznych - poinformował.

- Dzieje się tak, że w Niemczech działa wiele grup nacisku, a pod presją nie można dobrze rozeznać. Dodatkowo pojawia się tam [w diecezji kolońskiej - red.] problem ekonomiczny, w związku z którym myślę o wysłaniu na miejsce komisji finansowej - mówił na przykładzie kontrowersji do jakich dochodziło w Kościele w Kolonii.

Młodzi w Kościele

Zapytany o to, jak obecnie trafiać do zlaicyzowanej młodzieży, papież odparł:

- W moich czasach praca z młodzieżą polegała na spotkaniach studyjnych. Teraz to już nie działa w ten sposób. Musimy ich wspomagać w rozwijaniu konkretnych ideałów, dzieł, szlaków. Młodzi ludzie znajdują swoją rację bytu, idąc własną drogą, i nigdy nie dzieje się to w sposób statyczny. Niektórzy mogą się wahać, ponieważ widzą młodych ludzi, którym brak jest wiary, mówią, że nie mają oni łaski Bożej. Ale niech Bóg się tym zajmie!

... obecny problem Kościoła polega w dużej mierze właśnie na braku akceptacji Soboru - uważa papież, który stwierdził, że według niego minie jeszcze około 40 lat zanim Kościół zacznie głębiej wprowadzać w życie nauczanie i ducha ostatniego soboru.

Całość rozmowy dostępna TUTAJ



 

Polecane
Emerytury
Stażowe