Piotr Duda: Tylko niezależna instytucja dialogu da partnerom społecznym szacunek rządzących

„W imieniu NSZZ „Solidarność” chcę wyrazić wielkie rozczarowanie procedowaniem (...) nad zmianą ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego” - powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda podczas posiedzenia RDS w Pałacu Prezydenckim 19 czerwca. Zaznaczył, że zaproponowane zmiany są zbyt wąskie, a wręcz jeszcze bardziej uzależniają Radę od strony rządowej .
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Zaznaczył, że gdy w 2013 r. pisana była ustawa o RDS, chodziło o ę nowej platformy dialogu społecznego, opartą nie na forum dyskusyjnych, tylko na instytucji  - silnej, niezależnej, takiej jak RPO, Rzecznik Praw Dziecka czy Rzecznik Praw Pacjenta. Przypomniał, że myślą o tym przedsiębiorcy, próbując powołać rzecznika przedsiębiorców.

Dodał, że w właśnie ze względu na tę kwestię samodzielności, w art. 88 ustawy został zawarty zapis o jej rewizji po 2 latach. Tymczasem obecne propozycje uzależniają RDS od strony rządowej. Jako przejaw takiej sytuacji wskazał na propozycję, by dyrektor Biura RDS był zastępcą Dyrektora CPS Dialog, który jest przecież podlegały ministerstwu rodziny.

„Inne zmiany proponowane są potrzebne, ale są one tylko porządkowe, organizacyjne, wzmacniające finansowo poszczególne organizacje a nie instytucję, jaką jest RDS”

- powiedział Piotr Duda.

„To, że organizacje wchodzące w skład Rady są mocne finansowo i organizacyjne powinny pokazywać przez swoją codzienną działalność, a nie wzmacniać się poprzez ustawę o Radzie Dialogu Społecznego. Nie zgadzamy się z tym, bo  chcemy, żeby Rada była silną,niezależną instytucją”

- dodał szef Solidarności.

W jego opinii, tylko wtedy partnerzy społeczni będą mieli szacunek rządzących, gdy będą dysponowali niezależną instytucją dialogu. Dla potwierdzenia swoich racji przytoczył przykład, kiedy to marszałek Sejmu nie wyraził zgody na przedstawienie przez przewodniczącego RDS ubiegłej kadencji (był nim wówczas Piotr Duda) sprawozdania z działalności Rady przed niższą izbą Parlamentu. Było to możliwe jedynie w Senacie.  

„Jesteśmy bardzo rozczarowani. Nie tak umawialiśmy się w Dobieszkowie. Powinniśmy być instytucją, szanowaną, a nie tylko podnóżkiem ministerstwa rodziny pracy i polityki społecznej” - mówił Piotr Duda.

Zaznaczył, że „Solidarność” chce, by w ramach RDS budowane były biura eksperckie, prawdziwa platforma instytucjonalnego dialogu społecznego. Niczego nie zmienia tu rotacyjność przewodniczącego.

Ta nowelizacja jest potrzebna, ale nie wprowadza rewolucji, zmian, których oczekiwaliśmy. Nie chcemy Trójstronnej Komisji-BIS” - podsumował szef „Solidarności”.

Anna Grabowska

#REKLAMA_POZIOMA#

 

 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Piotr Duda: Tylko niezależna instytucja dialogu da partnerom społecznym szacunek rządzących

„W imieniu NSZZ „Solidarność” chcę wyrazić wielkie rozczarowanie procedowaniem (...) nad zmianą ustawy o Radzie Dialogu Społecznego i innych instytucjach dialogu społecznego” - powiedział przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda podczas posiedzenia RDS w Pałacu Prezydenckim 19 czerwca. Zaznaczył, że zaproponowane zmiany są zbyt wąskie, a wręcz jeszcze bardziej uzależniają Radę od strony rządowej .
T. Gutry
T. Gutry / Tygodnik Solidarność
Zaznaczył, że gdy w 2013 r. pisana była ustawa o RDS, chodziło o ę nowej platformy dialogu społecznego, opartą nie na forum dyskusyjnych, tylko na instytucji  - silnej, niezależnej, takiej jak RPO, Rzecznik Praw Dziecka czy Rzecznik Praw Pacjenta. Przypomniał, że myślą o tym przedsiębiorcy, próbując powołać rzecznika przedsiębiorców.

Dodał, że w właśnie ze względu na tę kwestię samodzielności, w art. 88 ustawy został zawarty zapis o jej rewizji po 2 latach. Tymczasem obecne propozycje uzależniają RDS od strony rządowej. Jako przejaw takiej sytuacji wskazał na propozycję, by dyrektor Biura RDS był zastępcą Dyrektora CPS Dialog, który jest przecież podlegały ministerstwu rodziny.

„Inne zmiany proponowane są potrzebne, ale są one tylko porządkowe, organizacyjne, wzmacniające finansowo poszczególne organizacje a nie instytucję, jaką jest RDS”

- powiedział Piotr Duda.

„To, że organizacje wchodzące w skład Rady są mocne finansowo i organizacyjne powinny pokazywać przez swoją codzienną działalność, a nie wzmacniać się poprzez ustawę o Radzie Dialogu Społecznego. Nie zgadzamy się z tym, bo  chcemy, żeby Rada była silną,niezależną instytucją”

- dodał szef Solidarności.

W jego opinii, tylko wtedy partnerzy społeczni będą mieli szacunek rządzących, gdy będą dysponowali niezależną instytucją dialogu. Dla potwierdzenia swoich racji przytoczył przykład, kiedy to marszałek Sejmu nie wyraził zgody na przedstawienie przez przewodniczącego RDS ubiegłej kadencji (był nim wówczas Piotr Duda) sprawozdania z działalności Rady przed niższą izbą Parlamentu. Było to możliwe jedynie w Senacie.  

„Jesteśmy bardzo rozczarowani. Nie tak umawialiśmy się w Dobieszkowie. Powinniśmy być instytucją, szanowaną, a nie tylko podnóżkiem ministerstwa rodziny pracy i polityki społecznej” - mówił Piotr Duda.

Zaznaczył, że „Solidarność” chce, by w ramach RDS budowane były biura eksperckie, prawdziwa platforma instytucjonalnego dialogu społecznego. Niczego nie zmienia tu rotacyjność przewodniczącego.

Ta nowelizacja jest potrzebna, ale nie wprowadza rewolucji, zmian, których oczekiwaliśmy. Nie chcemy Trójstronnej Komisji-BIS” - podsumował szef „Solidarności”.

Anna Grabowska

#REKLAMA_POZIOMA#

 


 

Polecane