Sekretarz generalny PiS: Chcemy przesunąć wybory samorządowe na wiosnę 2024 roku

„Decyzji politycznej nie ma, ale analizujemy tę sytuację i optymalnym rozwiązaniem byłoby przeniesienie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 r., ale w tej sprawie konsultujemy to z Pałacem Prezydenckim” – mówił w poranku „Siódma 9” sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
/ Wikipedia - domena publiczna

Sobolewski podkreślił, że ostateczna decyzja ws. przeniesienia wyborów samorządowych będzie zależała do prezydenta. „Chodzi głównie o względy logistyczne, bo wybory samorządowe są jeszcze większe niż parlamentarne i przeprowadzenie obu w jednym terminie mogłoby spowodować chaos, a jak jest zamieszanie, to zawsze to ryzyko błędu, a to daje paliwo do oskarżeń” - wyjaśniał.

Sekretarz generalny PiS przyznał, że ws. przełożenia wyborów samorządowych najbardziej optymalna byłaby ponadpartyjna zgoda. „Patrząc na ostatnie 6,5 roku w polskiej polityce, to mogę powiedzieć, że nie spodziewam się takiego scenariusza, ale raczej, że będzie to kontestowane przez część opozycji, w tym na pewno przez PO. Dlaczego tak jest? Mogę to odwrócić w drugą stronę i powiedzieć, że być może KO obawia się, że w wyborach parlamentarnych wystartowaliby prezydenci dużych miast i w przypadku uzyskania mandatu powstałyby wakaty. Może to obawa, że odsłaniają te miejsca. To znaczy, że totalna opozycja zakłada, że wybory wygra PiS, bo komisarzy powołuje premier rządu. Daj Panie Boże, żeby się tak stało” – mówił.

Sobolewski został też zapytany o ewentualną zmianę ordynacji wyborczej. „Decyzji w tej kwestii nie ma, ale na moje wyczucie i ogląd sytuacji mogę stwierdzić z 99 proc. pewnością, że w tej kwestii nie powinna się pojawić taka inicjatywa z naszej strony. Oczywiście analizujemy to, badamy i zakładamy różne scenariusze. Do wyborów został rok, a znamy proces legislacyjny, więc przed wyborami parlamentarnymi kodeks wyborczy nie będzie nowelizowany. Takiego projektu nie ma” - poinformował.

Poseł PiS odniósł się też do sporów w Zjednoczonej Prawicy. „O tym, że koalicja trzeszczy, to słyszymy od 2015 roku. Niektórzy powinni sobie odpuścić mówienie o trzeszczeniu, a najlepszym barometrem sytuacji są posiedzenia Sejmu i głosowania. Nie było z tym ostatnio żadnych problemów, które mogłyby dawać powody do takiego mówienia. W Zjednoczonej Prawicy mamy pluralizm poglądów, ale ostatnim głosem jest głos Jarosława Kaczyńskiego. Mamy różnice zdań i nie jest to nic nowego. Każda partia chce wykazać swoją podmiotowość. Najważniejsze, by zebrać to w jedno miejsce i wyprowadzić kompromisowe rozwiązanie” - powiedział.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Sekretarz generalny PiS: Chcemy przesunąć wybory samorządowe na wiosnę 2024 roku

„Decyzji politycznej nie ma, ale analizujemy tę sytuację i optymalnym rozwiązaniem byłoby przeniesienie wyborów samorządowych na wiosnę 2024 r., ale w tej sprawie konsultujemy to z Pałacem Prezydenckim” – mówił w poranku „Siódma 9” sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski.
/ Wikipedia - domena publiczna

Sobolewski podkreślił, że ostateczna decyzja ws. przeniesienia wyborów samorządowych będzie zależała do prezydenta. „Chodzi głównie o względy logistyczne, bo wybory samorządowe są jeszcze większe niż parlamentarne i przeprowadzenie obu w jednym terminie mogłoby spowodować chaos, a jak jest zamieszanie, to zawsze to ryzyko błędu, a to daje paliwo do oskarżeń” - wyjaśniał.

Sekretarz generalny PiS przyznał, że ws. przełożenia wyborów samorządowych najbardziej optymalna byłaby ponadpartyjna zgoda. „Patrząc na ostatnie 6,5 roku w polskiej polityce, to mogę powiedzieć, że nie spodziewam się takiego scenariusza, ale raczej, że będzie to kontestowane przez część opozycji, w tym na pewno przez PO. Dlaczego tak jest? Mogę to odwrócić w drugą stronę i powiedzieć, że być może KO obawia się, że w wyborach parlamentarnych wystartowaliby prezydenci dużych miast i w przypadku uzyskania mandatu powstałyby wakaty. Może to obawa, że odsłaniają te miejsca. To znaczy, że totalna opozycja zakłada, że wybory wygra PiS, bo komisarzy powołuje premier rządu. Daj Panie Boże, żeby się tak stało” – mówił.

Sobolewski został też zapytany o ewentualną zmianę ordynacji wyborczej. „Decyzji w tej kwestii nie ma, ale na moje wyczucie i ogląd sytuacji mogę stwierdzić z 99 proc. pewnością, że w tej kwestii nie powinna się pojawić taka inicjatywa z naszej strony. Oczywiście analizujemy to, badamy i zakładamy różne scenariusze. Do wyborów został rok, a znamy proces legislacyjny, więc przed wyborami parlamentarnymi kodeks wyborczy nie będzie nowelizowany. Takiego projektu nie ma” - poinformował.

Poseł PiS odniósł się też do sporów w Zjednoczonej Prawicy. „O tym, że koalicja trzeszczy, to słyszymy od 2015 roku. Niektórzy powinni sobie odpuścić mówienie o trzeszczeniu, a najlepszym barometrem sytuacji są posiedzenia Sejmu i głosowania. Nie było z tym ostatnio żadnych problemów, które mogłyby dawać powody do takiego mówienia. W Zjednoczonej Prawicy mamy pluralizm poglądów, ale ostatnim głosem jest głos Jarosława Kaczyńskiego. Mamy różnice zdań i nie jest to nic nowego. Każda partia chce wykazać swoją podmiotowość. Najważniejsze, by zebrać to w jedno miejsce i wyprowadzić kompromisowe rozwiązanie” - powiedział.



 

Polecane