Interia: Marszałek Grodzki wydał fortunę na wyjazdy zagraniczne

– Zagraniczne delegacje lotnicze marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego z PO pochłonęły ponad ćwierć miliona złotych – przekazał serwis.
Kancelaria Senatu opublikowała dane dotyczące podróży zagranicznych marszałka. Miał on w okresie od 12 listopada do 5 maja 2022 roku podróżować na kwotę ponad 250 tysięcy złotych. Chodzi o 26 lotów. Nie wiadomo, kto towarzyszył mu w tych wycieczkach. Nie ulega jednak wątpliwości, że były one zawrotnie drogie.
– Centrum Informacyjne Senatu uwzględnia m.in. szefa Kancelarii Senatu, poszczególnych polityków, ekspertów jak mec. Michał Wawrykiewicz, a nawet żonę marszałka Joannę Grodzką, która uczestniczyła w audiencji u papieża. W odpowiedzi nie znajdziemy natomiast senackich dyrektorów, mimo że, jak usłyszeliśmy, z Grodzkim latali – dodaje Interia.
– Na uwagę zasługuje choćby dwudniowy wyjazd do Austrii (10 031 zł), gdzie marszałek obchodził uroczystą rocznicę Odsieczy Wiedeńskiej oraz rocznicę wizyty Ojca Świętego – napisano.
To jednak nie wszystko. Najdroższy okazał się wylot do USA, który kosztował polskiego podatnika 113 tysięcy złotych. Nawet sam były premier Donald Tusk określił, że ta ubiegłoroczna wizyta była po prostu zbędna.
– Szef nie chciał, żeby sprawa wypłynęła do mediów, a Kancelaria Senatu chwali się tym wyjazdem na swojej stronie internetowej – relacjonował anonimowy rozmówca Interii.
Kolejną bardzo drogą wyprawą, którą odbył marszałek Grodzki, była ta do Japonii w 2020 roku. Wraz ze wszystkimi udogodnieniami mogła kosztować ponad 75 tysięcy złotych.