Biały Dom: Możemy spodziewać się wojskowych prowokacji Chin

– Wydaje się, że Chiny przygotowują się do podjęcia wojskowych prowokacji w związku z możliwą wizytą spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie – powiedział w poniedziałek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak dodał, USA nie zamierzają „wymachiwać szabelką”, ale też nie dadzą się zastraszyć.
John Kirby Biały Dom: Możemy spodziewać się wojskowych prowokacji Chin
John Kirby / fot. PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

– Mówiąc wprost, nie ma powodu, by robić z tej wizyty kryzys albo używać go jako pretekstu – powiedział Kirby podczas konferencji prasowej w Białym Domu. Dodał jednak, że Pekin może przeprowadzić "prowokacje wojskowe", takie jak wystrzeliwanie rakiet w pobliżu Tajwanu albo operacje marynarki wojennej lub sił powietrznych wykraczające poza ustalone granice.

Pekin wcześniej zapowiadał, że chińskie wojsko będzie zmuszone odpowiedzieć, jeśli wizyta Pelosi na Tajwanie dojdzie do skutku. Według CNN i innych mediów przewodnicząca Izby Reprezentantów odwiedzi Tajwan we wtorek, a w środę spotka się z prezydent tego kraju Caj Ing-wen.

Kirby zaznaczył, że takie prowokacje są niebezpieczne i mogą wiązać się z "nieprzewidzianymi konsekwencjami". Zaznaczył, że USA nie będą "wymachiwać szabelką", ale też nie dadzą się zastraszyć.

Przedstawiciel Białego Domu podkreślił przy tym, że choć wizyta Pelosi nie jest jeszcze potwierdzona, to gdyby do niej doszło, Pelosi miałaby do niej pełne prawo, nie byłoby w niej nic nowego i nie zmieniłaby ona w żaden sposób dotychczasowej polityki USA. Przypomniał, że wizytę na Tajwanie złożył w 1997 r. ówczesny spiker Izby Reprezentantów Newt Gingrich, zaś delegacje kongresmenów odwiedzają wyspę regularnie, także w tym roku.

Kirby ujawnił, że Pelosi - która wraz z grupą kilku kongresmenów wyruszyła w podróż do Indo-Pacyfiku na pokładzie wojskowego samolotu - rozmawiała na temat ewentualnej wizyty na Tajwanie z prezydentem USA Joe Bidenem. Biden wcześniej przyznał, że "zdaniem wojska to nie jest obecnie dobry pomysł".

Do sprawy odniósł się w poniedziałek także szef dyplomacji USA Antony Blinken.

– Jeśli spikerka zdecyduje się na tę wizytę, a Chiny spróbują wykreować jakiś kryzys albo w inny sposób eskalować napięcia, to będzie w całości wina Pekinu – powiedział dyplomata w Nowym Jorku. Wyraził jednak nadzieję, że Chiny "zachowają się odpowiedzialnie".


 

POLECANE
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością z ostatniej chwili
Mieszkańcy Zabrza odwołali w referendum prezydent z rekomendacji Koalicji Obywatelskiej miażdżącą większością

W niedzielnym referendum mieszkańcy Zabrza jasno pokazali, że chcą zmian. Jak wynika z sondażu exit poll Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, aż 91,4% głosujących opowiedziało się za odwołaniem Agnieszki Rupniewskiej z funkcji prezydent miasta. Przeciwko było zaledwie 8,6% osób.

Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu? polityka
Coraz więcej pytań w sieci. Czym jest biały przedmiot (proszek?), który Macron chowa na nagraniu?

Wideo, które trafiło do sieci po sobotnim spotkaniu liderów tzw. „koalicji chętnych” w Kijowie, wywołało falę spekulacji i komentarzy. Na nagraniu widać prezydenta Francji Emmanuela Macrona, kanclerza Niemiec Friedricha Merza oraz premiera i lidera brytyjskiej Partii Pracy Keira Starmera - cała trójka wygląda na rozbawioną i zrelaksowaną, jednak uwagę internautów przykuwa coś jeszcze. Na stole pojawia się biały przedmiot (proszek?), który Macron szybko chowa do kieszeni. Merz w tym samym czasie usuwa z pola widzenia metalową łyżeczkę.

„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Tusk opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

REKLAMA

Biały Dom: Możemy spodziewać się wojskowych prowokacji Chin

– Wydaje się, że Chiny przygotowują się do podjęcia wojskowych prowokacji w związku z możliwą wizytą spikerki Izby Reprezentantów USA Nancy Pelosi na Tajwanie – powiedział w poniedziałek rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby. Jak dodał, USA nie zamierzają „wymachiwać szabelką”, ale też nie dadzą się zastraszyć.
John Kirby Biały Dom: Możemy spodziewać się wojskowych prowokacji Chin
John Kirby / fot. PAP/EPA/Yuri Gripas / POOL

– Mówiąc wprost, nie ma powodu, by robić z tej wizyty kryzys albo używać go jako pretekstu – powiedział Kirby podczas konferencji prasowej w Białym Domu. Dodał jednak, że Pekin może przeprowadzić "prowokacje wojskowe", takie jak wystrzeliwanie rakiet w pobliżu Tajwanu albo operacje marynarki wojennej lub sił powietrznych wykraczające poza ustalone granice.

Pekin wcześniej zapowiadał, że chińskie wojsko będzie zmuszone odpowiedzieć, jeśli wizyta Pelosi na Tajwanie dojdzie do skutku. Według CNN i innych mediów przewodnicząca Izby Reprezentantów odwiedzi Tajwan we wtorek, a w środę spotka się z prezydent tego kraju Caj Ing-wen.

Kirby zaznaczył, że takie prowokacje są niebezpieczne i mogą wiązać się z "nieprzewidzianymi konsekwencjami". Zaznaczył, że USA nie będą "wymachiwać szabelką", ale też nie dadzą się zastraszyć.

Przedstawiciel Białego Domu podkreślił przy tym, że choć wizyta Pelosi nie jest jeszcze potwierdzona, to gdyby do niej doszło, Pelosi miałaby do niej pełne prawo, nie byłoby w niej nic nowego i nie zmieniłaby ona w żaden sposób dotychczasowej polityki USA. Przypomniał, że wizytę na Tajwanie złożył w 1997 r. ówczesny spiker Izby Reprezentantów Newt Gingrich, zaś delegacje kongresmenów odwiedzają wyspę regularnie, także w tym roku.

Kirby ujawnił, że Pelosi - która wraz z grupą kilku kongresmenów wyruszyła w podróż do Indo-Pacyfiku na pokładzie wojskowego samolotu - rozmawiała na temat ewentualnej wizyty na Tajwanie z prezydentem USA Joe Bidenem. Biden wcześniej przyznał, że "zdaniem wojska to nie jest obecnie dobry pomysł".

Do sprawy odniósł się w poniedziałek także szef dyplomacji USA Antony Blinken.

– Jeśli spikerka zdecyduje się na tę wizytę, a Chiny spróbują wykreować jakiś kryzys albo w inny sposób eskalować napięcia, to będzie w całości wina Pekinu – powiedział dyplomata w Nowym Jorku. Wyraził jednak nadzieję, że Chiny "zachowają się odpowiedzialnie".



 

Polecane
Emerytury
Stażowe