Nuncjusz w Kijowie: Rosja nie chce, aby papież był pośrednikiem w rozmowach z Ukrainą

Jeszcze w połowie lipca u Franciszka dostrzegano "małe sygnały" w sprawie ewentualnego pośrednictwa w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą, o czym mówiono w rosyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, jednakże nie wymieniano żadnych konkretnych kroków w tym kierunku. Wspomniał o tym nuncjusz apostolski na Ukrainie abp Visvaldas Kulbokas w jednym z wywiadów.
abp Visvaldas Kulbokas
abp Visvaldas Kulbokas / YT print screen/Klaipėdos Šv. Juozapo Darbininko Parapija Klaipėdos Šv. Juozapo Darbininko Parapija

Zdaniem dyplomaty papieskiego Ojciec Święty rozważał i nadal rozważa możliwość pośredniczenia w rozmowach między obu tymi krajami. - Wiem, że nie tylko wraz z wybuchem wojny na wielką skalę 24 lutego, ale już wcześniej, gdyż wojna już trwała, rząd ukraiński i osobiście prezydent Wołodymyr Zełeński pytali papieża i Stolicę Apostolską, czy byłaby ona otwarta na ewentualną mediację – oświadczył arcybiskup. Zaznaczył przy tym, że "aby do tego doszło, trzeba, aby druga strona, czyli Federacja Rosyjska, przyjęła Franciszka jako pośrednika". Przyznał, że może się mylić, ale nie widział jak na razie żadnego sygnału ze strony Rosji, iż chce ona widzieć papieża w tej roli.

- Pojawiały się jakieś niewielkie sygnały, ktoś w rosyjskim MSZ mówił w lipcu, że z uwagą odnoszą się do [stanowiska] Stolicy Apostolskiej, ale nic mi nie wiadomo o jakichś poważnych krokach w tym kierunku – powiedział nuncjusz. Przypomniał, że również po 24 lutego Franciszek i przedstawiciele watykańskiego Sekretariatu Stanu występowali z inicjatywami i szukali możliwości pośrednictwa w kontaktach z Rosją.

Pochodzący z Litwy dyplomata papieski wyjaśnił, iż "celem mediatora jest powstrzymanie wojny a nie osiągnięcie wstrzymania ognia". Dodał, że w tym kontekście "od samego początku [wojny] papież Franciszek mówił, że chciałby pojechać do Moskwy, ale nie po to, aby powiedzieć «dzień dobry» czy «co u was słychać». Podróż papieża jest wydarzeniem, "na to, dokąd się on udaje, spogląda cały świat, toteż już sam jego przyjazd ma oznaczać, że wiąże on z tym pewne nadzieje, że są podstawy do przyjazdu do Moskwy, są możliwości zmian" – tłumaczył abp Kulbokas.

Jednocześnie podkreślił, że można z tego wyciągnąć wniosek, że Moskwa nie widziała możliwości przyjęcia Ojca Świętego w roli pośrednika, gdyż nie zmienił się jej zamiar atakowania Ukrainy i dlatego nie ma wyników".

kg (KAI/RISU) / Kijów


 

POLECANE
Paraliż na S7. Stoją w korku już ponad 14 godzin z ostatniej chwili
Paraliż na S7. "Stoją w korku już ponad 14 godzin"

Nie ustępują utrudnienia na trasie S7, a kierowcy informują o wielogodzinnych korkach w rejonie Mławy. "Niektórzy kierowcy stoją w korku już ponad 14 godzin!" – informuje serwis miejskireporter.pl.

Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach z ostatniej chwili
Pilny apel szefa MSWiA: Polacy powinni unikać podróży w najbliższych godzinach

Intensywne opady śniegu i silny wiatr mogą w nocy sparaliżować drogi w wielu regionach kraju. Szef MSWiA Marcin Kierwiński apeluje o rozwagę i ograniczenie podróży do absolutnego minimum.

Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy gorące
Policja zatrzymała Nigeryjczyka podejrzanego o milionowe oszustwa i pranie pieniędzy

Śledczy mówią o wieloletnim procederze, dziesiątkach fałszywych tożsamości i niemal milionie złotych strat. Zatrzymany Nigeryjczyk usłyszał 12 zarzutów i trafił do tymczasowego aresztu.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

W wyniku obfitych opadów śniegu przed południem w środę opóźnienie powyżej 60 minut miało 16 pociągów PKP Intercity - wynika z informacji przekazanych PAP przez przewoźnika. Obecnie ruch odbywa się bez zakłóceń.

Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży pilne
Ropa najtańsza od lat. Najgorszy rok od pandemii i widmo nadpodaży

Rok 2025 zapisuje się jako wyjątkowo słaby dla rynku ropy naftowej. Spadki cen sięgają niemal 20 procent, a inwestorzy coraz częściej mówią o nadpodaży i braku impulsów do odbicia.

Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos z ostatniej chwili
Zimowy paraliż na S7. Wiceminister infrastruktury zabrał głos

Ruch na drodze ekspresowej S7 w woj. warmińsko-mazurskim i mazowieckim w kierunku Gdańska i Warszawy został udrożniony i odbywa się jednym pasem – poinformował w środę rano wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec. Według niego służby robią wszystko, aby jeszcze dziś trasa była całkowicie udrożniona.

Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN z ostatniej chwili
Nowe doniesienia. Zwrot w sprawie właściciela TVN

Warner Bros. Discovery w przyszłym tygodniu ponownie rozważy poprawioną ofertę przejęcia od Paramount Skydance. Według źródeł Bloomberga spółka odrzuci ofertę.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

14 grudnia 2025 r. zaczął obowiązywać nowy roczny rozkład jazdy pociągów. Rozkład jest podzielony na 5 cykli i potrwa do połowy grudnia 2026 r. – poinformowało w komunikacie województwo podkarpackie.

Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy z ostatniej chwili
Cofka na rzece Elbląg. Odwołano alarm przeciwpowodziowy

Władze Elbląga informują o poprawie sytuacji na rzece Elbląg i odwołaniu alarmu przeciwpowodziowego. Miasto nadal utrzymuje podwyższoną gotowość służb.

Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec z ostatniej chwili
Dramat pod Poznaniem. Nie żyje 7-letni chłopiec

W szpitalu zmarł chłopiec, który we wtorek wraz z matką wpadł do zamarzniętego stawu w podpoznańskim Radzewie – poinformowała w środę policja. Do wypadku doszło na prywatnej posesji.

REKLAMA

Nuncjusz w Kijowie: Rosja nie chce, aby papież był pośrednikiem w rozmowach z Ukrainą

Jeszcze w połowie lipca u Franciszka dostrzegano "małe sygnały" w sprawie ewentualnego pośrednictwa w rozmowach pokojowych między Rosją a Ukrainą, o czym mówiono w rosyjskim Ministerstwie Spraw Zagranicznych, jednakże nie wymieniano żadnych konkretnych kroków w tym kierunku. Wspomniał o tym nuncjusz apostolski na Ukrainie abp Visvaldas Kulbokas w jednym z wywiadów.
abp Visvaldas Kulbokas
abp Visvaldas Kulbokas / YT print screen/Klaipėdos Šv. Juozapo Darbininko Parapija Klaipėdos Šv. Juozapo Darbininko Parapija

Zdaniem dyplomaty papieskiego Ojciec Święty rozważał i nadal rozważa możliwość pośredniczenia w rozmowach między obu tymi krajami. - Wiem, że nie tylko wraz z wybuchem wojny na wielką skalę 24 lutego, ale już wcześniej, gdyż wojna już trwała, rząd ukraiński i osobiście prezydent Wołodymyr Zełeński pytali papieża i Stolicę Apostolską, czy byłaby ona otwarta na ewentualną mediację – oświadczył arcybiskup. Zaznaczył przy tym, że "aby do tego doszło, trzeba, aby druga strona, czyli Federacja Rosyjska, przyjęła Franciszka jako pośrednika". Przyznał, że może się mylić, ale nie widział jak na razie żadnego sygnału ze strony Rosji, iż chce ona widzieć papieża w tej roli.

- Pojawiały się jakieś niewielkie sygnały, ktoś w rosyjskim MSZ mówił w lipcu, że z uwagą odnoszą się do [stanowiska] Stolicy Apostolskiej, ale nic mi nie wiadomo o jakichś poważnych krokach w tym kierunku – powiedział nuncjusz. Przypomniał, że również po 24 lutego Franciszek i przedstawiciele watykańskiego Sekretariatu Stanu występowali z inicjatywami i szukali możliwości pośrednictwa w kontaktach z Rosją.

Pochodzący z Litwy dyplomata papieski wyjaśnił, iż "celem mediatora jest powstrzymanie wojny a nie osiągnięcie wstrzymania ognia". Dodał, że w tym kontekście "od samego początku [wojny] papież Franciszek mówił, że chciałby pojechać do Moskwy, ale nie po to, aby powiedzieć «dzień dobry» czy «co u was słychać». Podróż papieża jest wydarzeniem, "na to, dokąd się on udaje, spogląda cały świat, toteż już sam jego przyjazd ma oznaczać, że wiąże on z tym pewne nadzieje, że są podstawy do przyjazdu do Moskwy, są możliwości zmian" – tłumaczył abp Kulbokas.

Jednocześnie podkreślił, że można z tego wyciągnąć wniosek, że Moskwa nie widziała możliwości przyjęcia Ojca Świętego w roli pośrednika, gdyż nie zmienił się jej zamiar atakowania Ukrainy i dlatego nie ma wyników".

kg (KAI/RISU) / Kijów



 

Polecane