Organizatorzy Festiwalu ST [Malajkata] odpowiadają: Musieliśmy przesunąć spektakl studentów z Peru

- Nie oczekujemy zaś niczego więcej niż wzajemności i, być może, drobnej gratyfikacji dla naszych wysiłków kulturalnych. Czy możemy liczyć na Pańskie wsparcie? - napisał Wojciech Malajkat aktor i rektor Warszawskiej Akademii Teatralnej do prezydenta USA Donalda Trumpa, którego wizyta miała utrudnić dostęp publiczności do Międzynarodowego Festiwalu Szkół Teatralnych. Zapytaliśmy organizatorów czy chodzi o zwrot pięciu tysięcy złotych, ponieważ na tyle szacuje się dochody z biletów. Oto co nam odpowiedzieli.
/ screen YouTube
Odpowiadając na prośbę Organizatorów zamieszczamy list w całości

List Pana Rektora Wojciecha Malajkata miał jedynie na celu zwrócenie uwagi
na fakt, że w czasie wizyty Prezydenta Trumpa w Polsce odbywa się Festiwal
ITSelF, którego zakończenie przypada akurat na 6 lipca. Jest to festiwal,
który odbywa się co dwa lata, przyjechali do nas z tej okazji artyści z
Peru, Iranu, Izraela i wielu innych krajów, a zespół Akademii Teatralnej od
roku pracował nad tym, aby przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem. 

I tak też było - nasze spektakle cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, a w
dniu dzisiejszym przygotowujemy uroczyste rozdanie nagród na które
zaprosiliśmy wielu znakomitych gości.

Festiwal od 2002 roku promuje Polskę i Warszawę na świecie - to
rozpoznawalna marka, ceniona przez szkoły teatralne z całego świata. Tę
promocyjną siłę teatru i samego Festiwalu dostrzegają także nasi mecenasi,
którzy udzielają Akademii dotacji na realizację tego zadania. 

W tym roku Festiwal otrzymał dotację Urzędu Miasta Stołecznego Warszawa w
wysokości 300 000 zł, dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego w wysokości 330 000 zł (w tym 210 000 zł z programu operacyjnego
MKiDN). Wpływy z biletów, szacowane przy konstruowaniu budżetu na 5 000 zł
okazały się szczęśliwie dużo wyższe (na dzień dzisiejszy jest to około 30
000 zł, wypracowaliśmy ten przychód). Budżet Festiwalu szacujemy na 690 000
zł. 


Wpływy z biletów nie były szacowane na wysokim poziomie, ponieważ nasza
oferta skierowana jest do szerokiego odbiorcy - zatem ceny biletów są
adekwatne (to 20-40 zł). Zasadą naszego Festiwalu jest uczestnictwo w nim
zaproszonych grup - mają oni wstęp wolny na spektakle.

Wpływy z biletów są w tej sprawie najmniej istotne. Istotnie jest, że
zmuszeni byliśmy przesunąć spektakl studentów z Peru na inny dzień, co
skutkowało znacznym obniżeniem frekwencji (widzowie żalili się, że muszą
oddać bilety, bo termin i godzina są dla nich - po przesunięciu - nie do
zaakceptowania). Ci studenci przylecieli tu z Ameryki Południowej. Dla nich
ta konfrontacja z kulturą i teatrem europejskim jest niezwykle istotna,
śmiem twierdzić, że dla młodych twórców - wręcz konstytuująca. Przenieśliśmy
wykład zaplanowany na dzień dzisiejszy (6 lipca), udało nam się ostatecznie
doprowadzić naszych gości na śniadania, wiele wskazuje na to, że nasi goście
nie odczuli konsekwencji zmian programowych i organizacyjnych - bo ciężko
nad tym pracowaliśmy. W tym roku - o paradoksie! gościliśmy dwie uczelnie ze
Stanów Zjednoczonych. Zadbaliśmy o ich komfort i komplet widzów.

Poza prezentacjami festiwalowymi organizowaliśmy konferencję naukową
"Giessen i inni", oraz szereg przedstawień pozakonkursowych. Zmiany
logistyczne i utrudnienia w dotarciu do budynku zniechęciły część gości. 

Uroczyste rozdanie nagród odbędzie się planowo i nasi Jurorzy będą mogli
podsumować wysiłki młodych artystów.
Mamy nadzieję, że wyjadą stąd zadowoleni i usatysfakcjonowani, a pobyt w
Polsce będą wspominać wyłącznie dobrze.

Proszę mi wierzyć, nie zawsze chodzi o pieniądze. Ale też o pieniądze tu
idzie - Rektor odpowiada za środki publiczne i nimi dysponuje. Odpowiada za
ich dyspozycję także przed Panem i każdym innym podatnikiem. Każdym widzem,
który kupił bilet do teatru i każdym, który ten bilet musiał zwrócić. Także
przed każdym uczestnikiem - który pracował przed tym Festiwalem
niejednokrotnie kilka miesięcy i ma prawo oczekiwać komfortowych warunków
zaprezentowania swoich umiejętności wobec widzów i kolegów z innych krajów.

Uprzejmie prosimy o zamieszczenie naszej odpowiedzi w całości. 

Z poważaniem,

Monika Zagawa
Specjalista ds. PR

 


 

POLECANE
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia z ostatniej chwili
Wypadek w centrum Warszawy. Są utrudnienia

W niedzielę w Warszawie w alei Armii Ludowej doszło do wypadku. Zderzyło się pięć samochodów – informuje TVN24. Są utrudnienia.

Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku” pilne
Bosak ostro o MiG-ach dla Ukrainy. „Nie wierzę, że dostaniemy cokolwiek w zamian. Oszukiwano nas od początku”

Przekazywanie poradzieckiego uzbrojenia Ukrainie wywołało polityczną burzę. Krzysztof Bosak przekonuje, że Polska oddaje sprzęt bez realnych gwarancji uzupełnienia braków w armii.

Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane Wiadomości
Niemcy w szoku. Władze Berlina podały dane

Berlin nie osiągnie zakładanego na 2025 rok celu turystycznego. Jak wynika z zapowiedzi władz miejskich, liczba wykupionych noclegów w stolicy Niemiec będzie niższa, niż planowano i spadnie poniżej 30 milionów.

NFZ wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
NFZ wydał pilny komunikat

NFZ przypomina o portalu Diety NFZ: bezpłatnych jadłospisach i przepisach. W serwisie są też listy zakupów, dzienniczek i nowy e-book "Ryby na świątecznym stole".

Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film Wiadomości
Gratka dla fanów przygód. TVN przypomina legendarny film

Widzowie TVN w niedzielny wieczór, 14 grudnia, będą mieli okazję wrócić do jednej z największych legend kina przygodowego. Na antenie pojawi się film „Poszukiwacze zaginionej arki”, który zapoczątkował słynną serię o Indianie Jonesie.

Wybrano nowe władze Nowej Lewicy z ostatniej chwili
Wybrano nowe władze Nowej Lewicy

Po zakończeniu kilkumiesięcznej kampanii wewnętrznej Nowa Lewica wybrała nowe kierownictwo. Decyzję podjęli delegaci podczas wyborczego Kongresu Krajowego.

Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy. Jest reakcja Pałacu Prezydenckiego

"Kancelaria Prezydenta RP zaproponowała stronie ukraińskiej spotkanie prezydentów Karola Nawrockiego i Wołodymyra Zełenskiego 19 grudnia w Warszawie. Ustalane są szczegóły planowanej wizyty" – poinformował Rafał Leśkiewicz, rzecznik prezydenta Karola Nawrockiego. Wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że planuje wizytę w Polsce w piątek 19 grudnia.

Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna z ostatniej chwili
Nowe informacje o ataku na plaży w Sydney. Napastnika obezwładnił przypadkowy mężczyzna

Władze Australii nie mają wątpliwości - strzelanina na plaży Bondi w Sydney była aktem terroru. Dwaj uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień do tłumu liczącego ponad tysiąc osób. Co najmniej 12 osób zginęło, a 29 zostało rannych.

Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta tylko u nas
Łukasz Jasina: Dlaczego pośród więźniów politycznych uwolnionych przez białoruski reżim nie ma Andrzeja Poczobuta

Kolejna fala uwolnień więźniów politycznych z Białorusi przyniosła ulgę wielu rodzinom, ale w Polsce wywołała jedno zasadnicze pytanie: dlaczego wśród wypuszczonych nie ma Andrzeja Poczobuta. Sprawa symbolu prześladowań polskiej mniejszości odsłania brutalną logikę reżimu Łukaszenki i ograniczone pole manewru Zachodu.

Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski z ostatniej chwili
Karol Nawrocki postawił na swoim. Wołodymyr Zełenski przyjedzie do Polski

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przekazał, że planuje wizytę w Polsce 19 grudnia.

REKLAMA

Organizatorzy Festiwalu ST [Malajkata] odpowiadają: Musieliśmy przesunąć spektakl studentów z Peru

- Nie oczekujemy zaś niczego więcej niż wzajemności i, być może, drobnej gratyfikacji dla naszych wysiłków kulturalnych. Czy możemy liczyć na Pańskie wsparcie? - napisał Wojciech Malajkat aktor i rektor Warszawskiej Akademii Teatralnej do prezydenta USA Donalda Trumpa, którego wizyta miała utrudnić dostęp publiczności do Międzynarodowego Festiwalu Szkół Teatralnych. Zapytaliśmy organizatorów czy chodzi o zwrot pięciu tysięcy złotych, ponieważ na tyle szacuje się dochody z biletów. Oto co nam odpowiedzieli.
/ screen YouTube
Odpowiadając na prośbę Organizatorów zamieszczamy list w całości

List Pana Rektora Wojciecha Malajkata miał jedynie na celu zwrócenie uwagi
na fakt, że w czasie wizyty Prezydenta Trumpa w Polsce odbywa się Festiwal
ITSelF, którego zakończenie przypada akurat na 6 lipca. Jest to festiwal,
który odbywa się co dwa lata, przyjechali do nas z tej okazji artyści z
Peru, Iranu, Izraela i wielu innych krajów, a zespół Akademii Teatralnej od
roku pracował nad tym, aby przedsięwzięcie zakończyło się sukcesem. 

I tak też było - nasze spektakle cieszyły się ogromnym zainteresowaniem, a w
dniu dzisiejszym przygotowujemy uroczyste rozdanie nagród na które
zaprosiliśmy wielu znakomitych gości.

Festiwal od 2002 roku promuje Polskę i Warszawę na świecie - to
rozpoznawalna marka, ceniona przez szkoły teatralne z całego świata. Tę
promocyjną siłę teatru i samego Festiwalu dostrzegają także nasi mecenasi,
którzy udzielają Akademii dotacji na realizację tego zadania. 

W tym roku Festiwal otrzymał dotację Urzędu Miasta Stołecznego Warszawa w
wysokości 300 000 zł, dotację z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego w wysokości 330 000 zł (w tym 210 000 zł z programu operacyjnego
MKiDN). Wpływy z biletów, szacowane przy konstruowaniu budżetu na 5 000 zł
okazały się szczęśliwie dużo wyższe (na dzień dzisiejszy jest to około 30
000 zł, wypracowaliśmy ten przychód). Budżet Festiwalu szacujemy na 690 000
zł. 


Wpływy z biletów nie były szacowane na wysokim poziomie, ponieważ nasza
oferta skierowana jest do szerokiego odbiorcy - zatem ceny biletów są
adekwatne (to 20-40 zł). Zasadą naszego Festiwalu jest uczestnictwo w nim
zaproszonych grup - mają oni wstęp wolny na spektakle.

Wpływy z biletów są w tej sprawie najmniej istotne. Istotnie jest, że
zmuszeni byliśmy przesunąć spektakl studentów z Peru na inny dzień, co
skutkowało znacznym obniżeniem frekwencji (widzowie żalili się, że muszą
oddać bilety, bo termin i godzina są dla nich - po przesunięciu - nie do
zaakceptowania). Ci studenci przylecieli tu z Ameryki Południowej. Dla nich
ta konfrontacja z kulturą i teatrem europejskim jest niezwykle istotna,
śmiem twierdzić, że dla młodych twórców - wręcz konstytuująca. Przenieśliśmy
wykład zaplanowany na dzień dzisiejszy (6 lipca), udało nam się ostatecznie
doprowadzić naszych gości na śniadania, wiele wskazuje na to, że nasi goście
nie odczuli konsekwencji zmian programowych i organizacyjnych - bo ciężko
nad tym pracowaliśmy. W tym roku - o paradoksie! gościliśmy dwie uczelnie ze
Stanów Zjednoczonych. Zadbaliśmy o ich komfort i komplet widzów.

Poza prezentacjami festiwalowymi organizowaliśmy konferencję naukową
"Giessen i inni", oraz szereg przedstawień pozakonkursowych. Zmiany
logistyczne i utrudnienia w dotarciu do budynku zniechęciły część gości. 

Uroczyste rozdanie nagród odbędzie się planowo i nasi Jurorzy będą mogli
podsumować wysiłki młodych artystów.
Mamy nadzieję, że wyjadą stąd zadowoleni i usatysfakcjonowani, a pobyt w
Polsce będą wspominać wyłącznie dobrze.

Proszę mi wierzyć, nie zawsze chodzi o pieniądze. Ale też o pieniądze tu
idzie - Rektor odpowiada za środki publiczne i nimi dysponuje. Odpowiada za
ich dyspozycję także przed Panem i każdym innym podatnikiem. Każdym widzem,
który kupił bilet do teatru i każdym, który ten bilet musiał zwrócić. Także
przed każdym uczestnikiem - który pracował przed tym Festiwalem
niejednokrotnie kilka miesięcy i ma prawo oczekiwać komfortowych warunków
zaprezentowania swoich umiejętności wobec widzów i kolegów z innych krajów.

Uprzejmie prosimy o zamieszczenie naszej odpowiedzi w całości. 

Z poważaniem,

Monika Zagawa
Specjalista ds. PR

 



 

Polecane