"Dekapitacja branży". USA uderzają w Chiny. "Amerykanie pracujący dla Chińczyków odeszli jednego dnia"

Stany Zjednoczone wprowadziły restrykcje na sprzedaż półprzewodników i sprzętu do produkcji chipów do Chin, ograniczając w ten sposób dostęp tego kraju do krytycznych technologii.

Ogłoszone przez Biały dom sankcje mają na celu celu spowolnienie postępu chińskich programów wojskowych, które wykorzystują superkomputery do celów wojskowych, kierowania bronią hipersoniczną i tworzenia zaawansowanych mechanizmów śledzących obywateli.

Sankcje obejmują ograniczenia eksportu zaawansowanej technologii. Firmy nie będą już mogły dostarczać do Chin zaawansowanych chipów komputerowych, sprzętu do produkcji chipów i innych produktów, chyba że otrzymają specjalną licencję. Ograniczenia były wprowadzone już w czasie prezydentury Donalda Trumpa, teraz jednak mają iść jeszcze dalej. Ich efektem ma być również zakaz sprzedaży chipów używanych w sztucznej inteligencji i superkomputerach Chinom, jeśli są one wykonane przy użyciu amerykańskiej technologii, oprogramowania lub maszyn.

Mało tego, sankcje obejmują również obywateli USA, którzy wspierają rozwój lub produkcję niektórych chipów w Chinach.

 

"Dekapitacja branży"

- Nowe sankcje eksportowe rządu USA sieją spustoszenie w chińskim przemyśle chipowym.  Nowe zasady dotyczące "osób z USA" powodują "dekapitację całej branży".

- pisze Jordan Schneider analityk amerykańskiej firmy analitycznej Rhodium Group.

- Jeszcze o uderzeniu 🇺🇸 w 🇨🇳 sektor procesorów:

"Biden sprawił, że każdy Amerykanin pracujący dla chińskich  producentow procesorów ma wybór między rezygnacja z pracy i utrata amerykańskiego obywatelstwa"

"Wszyscy Amerykanie pracujący z chińskimi firmami złożyli dziś wypowiedzenia"

- pisze Jakub Jakóbowski, główny specjalista w Programie Chińskim Ośrodka Studiów Wschodnich cytując przedstawicieli chińskiej branży informatycznej


 

POLECANE
Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Litwa wprowadza stan wyjątkowy Wiadomości
Lotnisko w Wilnie sparaliżowane. Litwa wprowadza stan wyjątkowy

W przyszłym tygodniu rząd Litwy wprowadzi stan wyjątkowy w związku z balonami przemytniczymi znad Białorusi – poinformowała w piątek dziennikarzy premier Inga Ruginiene. Obecnie przygotowane są ramy prawne i odpowiednie dokumenty – dodała.

Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu” z ostatniej chwili
Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu”

Rząd „za chwilę” złoży projekt ustawy o kryptoaktywach oraz będzie namawiać prezydenta i opozycję do jej poparcia - zapowiedział premier Donald Tusk w piątek w Sejmie. Zaznaczył, że nie zamierza negocjować z prezydentem w zakresie przygotowania innego projektu regulującego ten rynek.

Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź wideo
Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź

Tomio Okamura, przewodniczący partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz nowo wybrany przewodniczący Izby Deputowanych, zapowiedział w piątek 5 grudnia, że pierwsza sesja nowego gabinetu Andreja Babiša obejmie “odrzucenie Paktu Migracyjnego UE i systemu handlu emisjami ETS2”.

Nowa aktorka w Klanie. Szykują się zmiany w obsadzie Wiadomości
Nowa aktorka w "Klanie". Szykują się zmiany w obsadzie

Widzowie „Klanu” już wkrótce zauważą istotną zmianę w obsadzie. Dominika Torman, jedna z ważniejszych postaci ostatnich lat, pojawi się ponownie w serialu - jednak z nową twarzą.

Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował z ostatniej chwili
Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował

W piątkowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. ustawy dotyczącej kryptoaktywów. Co na to premier Donald Tusk?

Sejm uchwalił budżet na 2026 r. z ostatniej chwili
Sejm uchwalił budżet na 2026 r.

Dochody wyniosą 647,2 mld zł, wydatki 918,9 mld zł a deficyt 271,7 mld zł.

Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje Wiadomości
Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje

Decyzja wojewody mazowieckiego dotycząca zmian na terenie Muzeum Treblinka wywołała poważny spór. Chodzi o zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” z kamieni tworzących upamiętnienie Żydów deportowanych do obozu zagłady Treblinka II. Głazy te od lat stanowią element symbolicznego miejsca pamięci, które przypomina o wysiedleniach mieszkańców różnych miejscowości podczas okupacji niemieckiej.

Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu” wideo
Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu”

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński i Jerzy Polaczek przeprowadzili kontrolę poselską w Urzędzie Transportu Kolejowego.

Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje wyraźną przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością – wynika z najnowszego badania CBOS.

Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli tylko u nas
Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli

Pracownicy Deutsche Welle (DW), niemieckiego publicznego nadawcy międzynarodowego, protestują przeciwko drastycznym cięciom budżetowym. Powodem niezadowolenia jest decyzja komisji budżetowej Bundestagu, która na wniosek podsekretarza stanu ds. kultury i mediów Wolfganga Weimera obcięła budżet DW na 2026 rok o 10 milionów euro – z planowanych 405,5 mln euro do 395 mln euro. Redukcja ta zagraża nie tylko setkom miejsc pracy, ale także zasięgowi niemieckiej sieci medialnej.

REKLAMA

"Dekapitacja branży". USA uderzają w Chiny. "Amerykanie pracujący dla Chińczyków odeszli jednego dnia"

Stany Zjednoczone wprowadziły restrykcje na sprzedaż półprzewodników i sprzętu do produkcji chipów do Chin, ograniczając w ten sposób dostęp tego kraju do krytycznych technologii.

Ogłoszone przez Biały dom sankcje mają na celu celu spowolnienie postępu chińskich programów wojskowych, które wykorzystują superkomputery do celów wojskowych, kierowania bronią hipersoniczną i tworzenia zaawansowanych mechanizmów śledzących obywateli.

Sankcje obejmują ograniczenia eksportu zaawansowanej technologii. Firmy nie będą już mogły dostarczać do Chin zaawansowanych chipów komputerowych, sprzętu do produkcji chipów i innych produktów, chyba że otrzymają specjalną licencję. Ograniczenia były wprowadzone już w czasie prezydentury Donalda Trumpa, teraz jednak mają iść jeszcze dalej. Ich efektem ma być również zakaz sprzedaży chipów używanych w sztucznej inteligencji i superkomputerach Chinom, jeśli są one wykonane przy użyciu amerykańskiej technologii, oprogramowania lub maszyn.

Mało tego, sankcje obejmują również obywateli USA, którzy wspierają rozwój lub produkcję niektórych chipów w Chinach.

 

"Dekapitacja branży"

- Nowe sankcje eksportowe rządu USA sieją spustoszenie w chińskim przemyśle chipowym.  Nowe zasady dotyczące "osób z USA" powodują "dekapitację całej branży".

- pisze Jordan Schneider analityk amerykańskiej firmy analitycznej Rhodium Group.

- Jeszcze o uderzeniu 🇺🇸 w 🇨🇳 sektor procesorów:

"Biden sprawił, że każdy Amerykanin pracujący dla chińskich  producentow procesorów ma wybór między rezygnacja z pracy i utrata amerykańskiego obywatelstwa"

"Wszyscy Amerykanie pracujący z chińskimi firmami złożyli dziś wypowiedzenia"

- pisze Jakub Jakóbowski, główny specjalista w Programie Chińskim Ośrodka Studiów Wschodnich cytując przedstawicieli chińskiej branży informatycznej



 

Polecane