12 tys. rosyjskich żołnierzy stanowiło zagrożenie w Kaliningradzie. Po wysłaniu na Ukrainę jednostka przestała istnieć

Rosyjska marynarka wojenna utworzyła sześć lat temu nowy korpus wojskowy. Jego zadaniem była obrona Kaliningradu. 11 Korpus Armijny liczył blisko 12 tysięcy żołnierzy. Dzisiaj zostały z niego jedynie szczątki. Kaliningrad stał się więc strefą, której praktycznie nikt nie ochrania.
Wojska ukraińskie
Wojska ukraińskie / Flickr/7th Army Training Command

Kiedy za sprawą wojny na Ukrainie sprawy zaczęły się dla Rosji źle toczyć, Kreml wysłał 11. Korpus Armijny na Ukrainę. Został on jednak szybko pokonany.

Wszystko poszło nie tak

Korpus miał wspomóc siły rosyjskie, stało się jednak zupełnie inaczej. Stał się on bowiem mięsem armatnim dla armii ukraińskiej.

11. Korpus Armijny nadzoruje dywizję zmotoryzowaną, oddzielny pułk zmotoryzowany, artylerię, rakiety, wojska obrony powietrznej i jednostki pomocnicze.

Do niedawna w Kaliningradzie znajdowało się przynajmniej 12 000 rosyjskich żołnierzy, 100 czołgów T-72, kilkaset wozów bojowych BTR, haubice Msta-S i rakiety BM-27. 11 Korpus Armijny kontrolował większość z tych sił.

Tymczasem NATO uważnie obserwowało poczynania w Kaliningradzie.

- Kaliningrad z pewnością, historycznie, był miejscem, w którym bardzo zwracaliśmy uwagę na dynamikę i delikatną sytuację regionalną - powiedział amerykański urzędnik ds. obrony.

Porażka Rosjan

Od samego początku wojny na Ukrainie nie wszystko szło po myśli Rosjan. Zaledwie po miesiącu walk musieli wycofać się z Kijowa.

Kreml, kierując się desperacją, zmobilizował 11. Korpus Armijny, przenosząc go statkiem i samolotem do Biełgorodu, a później nieopodal Charkowa na Ukrainę.

Kiedy ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły podwójną kontrofensywę na wschód od Charkowa i na północ od Chersonia sytuacja Rosjan mocno się skomplikowała. Cała operacja ujawniła poważne słabości sił rosyjskich na tym obszarze.

W wyniku działań wojsk ukraińskich mnóstwo Rosjan uciekło, poddało się lub poniosło śmierć. Najbardziej jednak ucierpiał 11. Korpus Armijny. Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie określiło, że jest „poważnie poturbowany”. Korpus być może przetrwa, aby tak się jednak stało, potrzebny jest odpoczynek i regeneracja. Wszystko po to, by odzyskać, chociaż część dawnych sił.


 

POLECANE
Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę z ostatniej chwili
Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę

"Jedenastka" wypadła z torów na skrzyżowaniu ul. Dubois i Parkowej, po czym uderzyła w ścianę kamienicy. W tramwaju było siedem osób – trzy z nich zostały poszkodowane. Na miejscu pracują strażacy i służby miejskie, a ruch w okolicy został poważnie utrudniony.

Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB

Rośnie poparcie dla partii politycznej Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej notuje 8,94 proc. wynik – informuje w czwartek pracownia OGB.

Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby   Wiadomości
Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby  

Na Podkarpaciu potwierdzono sześć przypadków odry, a służby sanitarne prowadzą dochodzenie epidemiologiczne, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby w trzech powiatach regionu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował o przypadkach odry w powiatach: rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim oraz tarnobrzeskim.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW informuje, że Polska pozostaje pod wpływem niżu z frontami atmosferycznymi, który przynosi opady, chłodne powietrze polarne i niekorzystne warunki biometeorologiczne. W ciągu dnia opady będą słabły, a w nocy lokalnie pojawią się mgły marznące i szadź.

Skandaliczny kalendarz w TVP Info. Adwentowy hejt Wiadomości
Skandaliczny kalendarz w TVP Info. "Adwentowy hejt"

W programie "Kwiatki polskie" na antenie TVP Info Michał Suchora z partii Zielonych pochwalił się skandalicznym kalendarzem, który uznał za "świetną zabawę" na czas adwentu i przy wigilijnym stole. Pokazał grafikę, gdzie na choince zawisły głowy polityków PiS. – Adwent to czas radosnego oczekiwania, (…) żeby politycy i polityczki prawicy wreszcie odpowiedzieli za swoje bezeceństwa – mówił lewicowy polityk. Szybko doczekał się odpowiedzi jednego z komentatorów na platformie X. To "nie tylko złamanie norm przyzwoitości i prawa, szczeniacka choinka nienawiści i adwentowy hejt. To durnota".

Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP z ostatniej chwili
Rosja zamyka polski konsulat. Wezwano ambasadora RP

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji poinformowało, że Rosja 30 grudnia zamknie polski konsulat generalny w Irkucku. Do siedziby rosyjskiego MSZ został także wezwany ambasador RP.

TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna z ostatniej chwili
TSUE kazał Polsce uznawać małżeństwa jednopłciowe. Zgorzelski: Konstytucja jest nadrzędna

– W hierarchii ważności prawa to konstytucja jest nadrzędna (...) Ten wyrok nie wpływa w żadnym stopniu na sytuację prawną małżeństwa – powiedział w czwartek rano wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL odnosząc się tym samym do orzeczenia TSUE dot. uznawania małżeństw jednopłciowych.

Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące wieści z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno z ostatniej chwili
Rząd Tuska powinien konsultować ustawy z prezydentem? Polacy mówią jasno

60 proc. Polaków uważa, że rząd Donalda Tuska powinien konsultować swoje projekty ustaw z prezydentem Karolem Nawrockim przed skierowaniem ich do Sejmu – wynika z sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu".

Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Co Polacy myślą o działaniach państwa ws. dywersji w Polsce. Nowy sondaż

Z najnowszego sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” wynika, że większość respondentów krytycznie ocenia działanie państwa w obliczu aktów dywersji w Polsce. Dobre stopnie stawia państwu 41,9 proc. badanych, a złe – 46,2 proc., 12 proc. nie ma zdania, z czego aż ponad 31 proc. uznało posunięcia rządu za „zdecydowanie złe”.

REKLAMA

12 tys. rosyjskich żołnierzy stanowiło zagrożenie w Kaliningradzie. Po wysłaniu na Ukrainę jednostka przestała istnieć

Rosyjska marynarka wojenna utworzyła sześć lat temu nowy korpus wojskowy. Jego zadaniem była obrona Kaliningradu. 11 Korpus Armijny liczył blisko 12 tysięcy żołnierzy. Dzisiaj zostały z niego jedynie szczątki. Kaliningrad stał się więc strefą, której praktycznie nikt nie ochrania.
Wojska ukraińskie
Wojska ukraińskie / Flickr/7th Army Training Command

Kiedy za sprawą wojny na Ukrainie sprawy zaczęły się dla Rosji źle toczyć, Kreml wysłał 11. Korpus Armijny na Ukrainę. Został on jednak szybko pokonany.

Wszystko poszło nie tak

Korpus miał wspomóc siły rosyjskie, stało się jednak zupełnie inaczej. Stał się on bowiem mięsem armatnim dla armii ukraińskiej.

11. Korpus Armijny nadzoruje dywizję zmotoryzowaną, oddzielny pułk zmotoryzowany, artylerię, rakiety, wojska obrony powietrznej i jednostki pomocnicze.

Do niedawna w Kaliningradzie znajdowało się przynajmniej 12 000 rosyjskich żołnierzy, 100 czołgów T-72, kilkaset wozów bojowych BTR, haubice Msta-S i rakiety BM-27. 11 Korpus Armijny kontrolował większość z tych sił.

Tymczasem NATO uważnie obserwowało poczynania w Kaliningradzie.

- Kaliningrad z pewnością, historycznie, był miejscem, w którym bardzo zwracaliśmy uwagę na dynamikę i delikatną sytuację regionalną - powiedział amerykański urzędnik ds. obrony.

Porażka Rosjan

Od samego początku wojny na Ukrainie nie wszystko szło po myśli Rosjan. Zaledwie po miesiącu walk musieli wycofać się z Kijowa.

Kreml, kierując się desperacją, zmobilizował 11. Korpus Armijny, przenosząc go statkiem i samolotem do Biełgorodu, a później nieopodal Charkowa na Ukrainę.

Kiedy ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły podwójną kontrofensywę na wschód od Charkowa i na północ od Chersonia sytuacja Rosjan mocno się skomplikowała. Cała operacja ujawniła poważne słabości sił rosyjskich na tym obszarze.

W wyniku działań wojsk ukraińskich mnóstwo Rosjan uciekło, poddało się lub poniosło śmierć. Najbardziej jednak ucierpiał 11. Korpus Armijny. Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie określiło, że jest „poważnie poturbowany”. Korpus być może przetrwa, aby tak się jednak stało, potrzebny jest odpoczynek i regeneracja. Wszystko po to, by odzyskać, chociaż część dawnych sił.



 

Polecane