„Najgorsze dopiero nadejdzie”. Niemcy obawiają się wielkiego kryzysu

Dyrektor Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK) Martin Wansleben przedstawił wyniki ankiety ekonomicznej, wykonanej w blisko 24 tys. niemieckich firm. Okazuje się, że Niemcy obecnie notują rekordowy poziom pesymizmu wśród przedsiębiorców.
Brama Brandenburska, Berlin „Najgorsze dopiero nadejdzie”. Niemcy obawiają się wielkiego kryzysu
Brama Brandenburska, Berlin / fot. Berthold Werner - Wikipedia CC BY-SA 3.0

Przedsiębiorcy obawiają się, że najgorsze dopiero nadejdzie 

– oznajmił Martin Wansleben. Poinformował, że główne czynniki niepokojące przedsiębiorców to wysokie ceny energii i surowców energetycznych. 

DIHK wskazuje także na rosnące koszty pracy przy wciąż powiększającej się spirali cenowo-płacowej uruchomionej przez rosnącą i wciąż utrzymującą się wysoką inflację. 

Fatalne prognozy dla niemieckiej gospodarki

DIHK obawia się teraz spadku produkcji gospodarczej o około 3% w 2023 roku. Jest to stanowisko dużo bardziej pesymistyczne niż przewidywania rządu federalnego, który prognozuje jedynie minus wysokości 0,4%

– poinformowano. Ponadto ankieta ukazuje, że więcej niż 50% niemieckich przedsiębiorstw spodziewa się coraz gorszej sytuacji własnej działalności w ciągu najbliższego roku. Zaledwie 8% firm ma nadzieję na poprawę. Jak podkreśla DIHK, jest to rekordowy poziom pesymizmu. Nawet w czasie poprzednich kryzysów – pandemii COVID-19 czy kryzysu na rynkach finansowych – liczba pesymistów nie była tak wysoka.

Niemieckie firmy tracą konkurencyjność

Okazuje się, że w obecnej sytuacji niemieckie firmy nie są konkurencyjne w porównaniu do francuskich czy amerykańskich, głównie z powodu cen energii. Niemieckie przedsiębiorstwa obecnie płacą za prąd trzy razy więcej niż Francuzi i nawet pięć razy więcej niż Amerykanie.

Na skutek tego ponad 1/4 firm z branży chemicznej ograniczyła produkcję, w branży gumowej i tworzyw sztucznych – 1/5. W branży motoryzacyjnej 16% firm ograniczyło działalność. 

Według indeksu S&P Global, w październiku powiększyło się spowolnienie w przemyśle niemieckim. W związku z tym produkcja zmniejszyła się rekordowo od maja 2020 roku, spadły również nowe zamówienia

– czytamy w publikacji Deustche Welle. Poinformowano, że pandemia COVID-19 i wciąż trwająca wojna na Ukrainie bardzo osłabiły niemiecką gospodarkę.

Pula inwestycji obniżyła się o 125 mld euro

Zdaniem instytutu IW w Kolonii, „gdyby te dwa katastrofalne wydarzenia nie miały miejsca, to wartość dodana w Niemczech w latach 2020-2022 byłaby o 420 miliardów euro wyższa”. Blokady gospodarki z czasów pandemii, a także spadek siły nabywczej spowodowany inflacją skutkuje ubytkiem w konsumpcji prywatnej wysokości około 400 miliardów euro.

W ciągu trzech lat kryzysu pula inwestycji obniżyła się o 125 mld euro, co w sposób trwały wpłynie na stan dobrobytu

– podsumowano.


 

POLECANE
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową Wiadomości
Karol Nawrocki o sytuacji na granicy z Niemcami: Zwołam Radę Gabinetową

Prezydent elekt Karol Nawrocki zapowiedział w poniedziałek, że po zaprzysiężeniu na prezydenta, czyli po 6 sierpnia, zwoła Radę Gabinetową w sprawie sytuacji na zachodniej granicy z Niemcami. Podkreślił, że będzie chciał poznać wszelkie dane statystyczne dot. nielegalnych migrantów.

Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą Wiadomości
Starcie Donalda Tuska z Samuelem Pereirą

Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej doszło do starcia między Donaldem Tuskiem z Samuelem Pereirą. Dziennikarz wPolsce24 zapytał się szefa rządu na temat nagrań udostępnionych przez jego stację. Chodzi o taśmy z udziałem Romana Giertycha.

Pokojowe cuda Trumpa tylko u nas
Pokojowe cuda Trumpa

Nie wiemy, ilu ludziom ocalił życie w ostatnich tygodniach Donald Trump. Nie da się tego policzyć. Jednak jest pewne, że wielu mieszkańcom Afryki i Azji.

Nie dam się zastraszyć. Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic Wiadomości
"Nie dam się zastraszyć". Robert Bąkiewicz odpowiada Tuskowi ws. Ruchu Obrony Granic

Lider Ruchu Obrony Granic Robert Bąkiewicz zamieścił oświadczenie ws. wypowiedzi premiera Donalda Tuska na temat sytuacji na granicy z Niemcami.

Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko polityka
Kto będzie w Kancelarii Prezydenta odpowiadał za sprawy międzynarodowe? Karol Nawrocki ujawnił nazwisko

Prezydent elekt Karol Nawrocki w rozmowie na antenie Polsat News poinformował, kto w jego kancelarii będzie odpowiadał za sprawy międzynarodowe.

Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera polityka
Jacek Sasin o sytuacji w PiS: Nie zmienia się zwycięskiego lidera

– Nie zmienia się zwycięskiego lidera w czasie wyścigu wyborczego, a my jesteśmy na początku drogi – podkreślił Jacek Sasin, komentując kongres PiS oraz wybór Jarosława Kaczyńskiego na prezesa ugrupowania.

Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu Wiadomości
Teheran nie zrezygnuje ze wzbogacania uranu? Jest komunikat ambasadora Iranu

Ambasador Iranu przy ONZ Amir Said Irawani zadeklarował, że jego kraj "nigdy nie przestanie wzbogacać uranu". Dyplomata argumentował w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji CBS, że Teheran ma do tego "niezbywalne prawo" jako państwo-strona traktatu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).

Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy Wiadomości
Andrzej Duda: Dziękuje wszystkim, którzy zaangażowali się w ochronę granicy

Prezydent Andrzej Duda podziękował wszystkim, którzy działają na granicy z Niemcami, m.in. tym osobom, które zaangażowały się w Ruch Obrony Granic.

Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część protestów wyborczych Wiadomości
Nowy komunikat Sądu Najwyższego. Tak wyglądała część "protestów wyborczych"

Sąd Najwyższy opublikował dokumenty, którymi nie zajmie się w ramach protestów wyborczych. W komunikacie podkreśla, że otrzymał na przykład wydruki wiadomości mailowej od Romana Giertycha, w której znajdowała się instrukcja składania protestu wyborczego.

Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie z ostatniej chwili
Kim był Tadeusz Duda? Sąsiedzi mordercy spod Limanowej przerywają milczenie

Tadeusz Duda, 57-latek ze Starej Wsi pod Limanową, zabił swoją córkę i zięcia, a także ciężko ranił teściową. Choć dramatyczne wydarzenia rozegrały się w piątek 27 czerwca, z każdym dniem na jaw wychodzą kolejne szczegóły. Mieszkańcy Starej Wsi, Zalesia i Młyńczysk opowiadają o tym, kim był Duda i jak doszło do koszmaru, którym od kilku dni żyje cała Polska.

REKLAMA

„Najgorsze dopiero nadejdzie”. Niemcy obawiają się wielkiego kryzysu

Dyrektor Niemieckiej Izby Przemysłowo-Handlowej (DIHK) Martin Wansleben przedstawił wyniki ankiety ekonomicznej, wykonanej w blisko 24 tys. niemieckich firm. Okazuje się, że Niemcy obecnie notują rekordowy poziom pesymizmu wśród przedsiębiorców.
Brama Brandenburska, Berlin „Najgorsze dopiero nadejdzie”. Niemcy obawiają się wielkiego kryzysu
Brama Brandenburska, Berlin / fot. Berthold Werner - Wikipedia CC BY-SA 3.0

Przedsiębiorcy obawiają się, że najgorsze dopiero nadejdzie 

– oznajmił Martin Wansleben. Poinformował, że główne czynniki niepokojące przedsiębiorców to wysokie ceny energii i surowców energetycznych. 

DIHK wskazuje także na rosnące koszty pracy przy wciąż powiększającej się spirali cenowo-płacowej uruchomionej przez rosnącą i wciąż utrzymującą się wysoką inflację. 

Fatalne prognozy dla niemieckiej gospodarki

DIHK obawia się teraz spadku produkcji gospodarczej o około 3% w 2023 roku. Jest to stanowisko dużo bardziej pesymistyczne niż przewidywania rządu federalnego, który prognozuje jedynie minus wysokości 0,4%

– poinformowano. Ponadto ankieta ukazuje, że więcej niż 50% niemieckich przedsiębiorstw spodziewa się coraz gorszej sytuacji własnej działalności w ciągu najbliższego roku. Zaledwie 8% firm ma nadzieję na poprawę. Jak podkreśla DIHK, jest to rekordowy poziom pesymizmu. Nawet w czasie poprzednich kryzysów – pandemii COVID-19 czy kryzysu na rynkach finansowych – liczba pesymistów nie była tak wysoka.

Niemieckie firmy tracą konkurencyjność

Okazuje się, że w obecnej sytuacji niemieckie firmy nie są konkurencyjne w porównaniu do francuskich czy amerykańskich, głównie z powodu cen energii. Niemieckie przedsiębiorstwa obecnie płacą za prąd trzy razy więcej niż Francuzi i nawet pięć razy więcej niż Amerykanie.

Na skutek tego ponad 1/4 firm z branży chemicznej ograniczyła produkcję, w branży gumowej i tworzyw sztucznych – 1/5. W branży motoryzacyjnej 16% firm ograniczyło działalność. 

Według indeksu S&P Global, w październiku powiększyło się spowolnienie w przemyśle niemieckim. W związku z tym produkcja zmniejszyła się rekordowo od maja 2020 roku, spadły również nowe zamówienia

– czytamy w publikacji Deustche Welle. Poinformowano, że pandemia COVID-19 i wciąż trwająca wojna na Ukrainie bardzo osłabiły niemiecką gospodarkę.

Pula inwestycji obniżyła się o 125 mld euro

Zdaniem instytutu IW w Kolonii, „gdyby te dwa katastrofalne wydarzenia nie miały miejsca, to wartość dodana w Niemczech w latach 2020-2022 byłaby o 420 miliardów euro wyższa”. Blokady gospodarki z czasów pandemii, a także spadek siły nabywczej spowodowany inflacją skutkuje ubytkiem w konsumpcji prywatnej wysokości około 400 miliardów euro.

W ciągu trzech lat kryzysu pula inwestycji obniżyła się o 125 mld euro, co w sposób trwały wpłynie na stan dobrobytu

– podsumowano.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe