Z. Kuźmiuk: KE wyraża zgodę na dużą pomoc publiczną w Niemczech i blokuje znacznie skromniejszą w Polsce

Unijny komisarz do spraw gospodarki Paolo Gentiloni w przesłanym do Polski stanowisku domaga się rezygnacji ze stosowania obniżonych stawek VAT na gaz ziemny, paliwa i nawozy sztuczne, jednocześnie wyrażając zgodę na przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Komisarz przypomina, że stosowanie przez Polskę zerowej stawki VAT na gaz ziemny i nawozy sztuczne jest niezgodne z unijną dyrektywą dotycząca podatku VAT, co więcej, że paliwa silnikowe nie mogą korzystać z żadnej obniżonej stawki VAT, nawet tymczasowo. Przypomnijmy, że rząd Prawa i Sprawiedliwości w związku z gwałtownym wzrostem cen nośników energii, spowodowanych najpierw działaniem Gazpromu, a później agresją Rosji na Ukrainę, zdecydował się na wprowadzenie aż trzech kolejnych tarcz antyinflacyjnych.

Tarcze antyinflacyjne

Wprowadzając trzy kolejne tarcze antyinflacyjne, w grudniu poprzedniego roku oraz w lutym i marcu tego roku, rząd wprowadził obniżone stawki VAT: w tym 0 proc. na gaz, 5 proc. na ciepło, 5 proc. na energię elektryczną, 8 proc. na paliwa silnikowe, 0 proc. na nawozy i 0 proc. na żywność.

Wszystkie te obniżki stawek VAT według Ministerstwa Finansów powodują zmniejszenie wpływów z tego podatku przynajmniej na poziomie ok. 3 mld zł miesięcznie, w tej sytuacji tylko z tego tytułu dochody budżetu państwa w 2022 roku zostaną uszczuplone o około 36 mld zł.

Mimo tak dużych uszczupleń we wpływach podatku VAT wszystkie polskie pakiety pomocy publicznej związane ze skutkami wojny na Ukrainie stanowią zaledwie niewiele więcej niż 1 proc. całej unijnej pomocy publicznej.

Przy czym należy pamiętać, że limitowanie pomocy publicznej przez Komisję Europejską dotyczy tylko przedsiębiorstw i gospodarstw rolnych, wiec tylko ta część skutków obniżek stawek podatku VAT, która trafia do tych podmiotów, jest do niej zaliczana.

Gigantyczna pomoc publiczna w Niemczech

Jednocześnie, jak wynika z danych prezentowanych przez samą Komisję Europejską, pomoc publiczna, zatwierdzona przez komisarz Vestager od lutego do września tego roku, sumarycznie dla całej UE wyniosła ponad 435 mld euro.

Z tego pomoc udzielona przez Niemcy przekroczyła 226 mld euro, co stanowi blisko 52 proc. całej pomocy unijnej, przez Francję kwotę 160 mld euro, co stanowi blisko 37 proc. pomocy unijnej, a więc obydwa te kraje to prawie 90 proc. całej pomocy publicznej, na którą wyraziła zgodę komisarz Vestager przez ostatnie 7 miesięcy.

Pozostałe 10 proc. unijnej pomocy publicznej przypadło na pozostałe 22 kraje UE, włoska to 3,8 proc. unijnej, hiszpańska 2,1 proc., polska blisko 1,7 proc., rumuńska blisko 1 proc., pozostałe kraje zgłosiły do KE pomoc publiczną, wynoszącą ułamki procenta unijnej pomocy publicznej.

Te dane nie są oczywiście tajne, listy zatwierdzonych programów pomocy publicznej w poszczególnych krajach członkowskich znajdują się na stronach KE, ale komisarz Vestager nie podzieliła się z opinią publiczną informacją, że aż 90 proc. zatwierdzonej przez nią pomocy publicznej przypadła na Niemcy i Francję.

Co więcej, na początku tego miesiąca niemiecki rząd ogłosił, że przygotowuje kolejne pakiety pomocy publicznej na lata 2023–2024 w wysokości co najmniej 200 mld zł, a rząd francuski na przynajmniej 100 mld zł.

Z jednej strony KE akceptuje ogromne pakiety pomocy publicznej dla przedsiębiorstw niemieckich czy francuskich (łącznie stanowią one aż 90 proc. całej unijnej pomocy publicznej, na którą KE wyraziła zgodę w ciągu ostatnich 7 miesięcy), z drugiej próbuje zablokować pomoc w takich krajach jak Polska, których dotychczasowa pomoc przekracza zaledwie 1 proc. całej unijnej pomocy publicznej.

Podwójne standardy, dyskryminacja czy po prostu walka z obecnym polskim rządem, prowadzona przez KE wszelkimi dostępnymi metodami, aby i w ten sposób pomagać opozycji, a w szczególności posłanemu do polskiej polityki Donaldowi Tuskowi w zdobyciu władzy?


 

POLECANE
PGE wydała komunikat z ostatniej chwili
PGE wydała komunikat

PGE i Ørsted dostarczyły cztery transformatory mocy do lądowej stacji Baltica 2 w Osiekach Lęborskich. To ważny etap budowy przyłącza do KSE; uruchomienie farmy planowane jest na 2027 r. – informuje PGE.

Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny z ostatniej chwili
Zełenski: Rosja przygotowuje się na kolejny rok wojny

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ostrzega, że z Moskwy płyną sygnały o kolejnym "roku wojny".

Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur tylko u nas
Tak Tusk dał się ograć w sprawie umowy z Mercosur

Pamiętne expose Donalda Tuska z 12 grudnia 2023 r. miało być dla wyborców deklaracją nowej siły Polski w Unii Europejskiej. „Mnie nikt nie ogra w UE. Nowa koalicja gwarantuje, że wrócimy na miejsce należne Polsce” - mówił wtedy stary-nowy premier. Powrót do głównego stołu, gdzie zapadają decyzje okazał się kolejną niedotrzymaną obietnicą.

Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Wydano czerwone noty Interpolu

Interpol wystawił czerwone noty za obywatelami Ukrainy podejrzewanymi o dokonanie aktu dywersji na zlecenie Federacji Rosyjskiej — poinformowała w środę policja.

Jakie to się nudne już zrobiło. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Jakie to się nudne już zrobiło". Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich wydań "Dzień dobry TVN" w mediach społecznościowych zawrzało. Widzowie nie kryli oburzenia.

Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos z ostatniej chwili
Sensacyjny sondaż. Braun zabrał głos

W sensacyjnym sondażu pracowni OGB partia Grzegorza Brauna wyprzedziła Konfederację. – Oczywiście jest to miły prezent pod choinkę i z całą pewnością jest to sympatyczna okoliczność – powiedział Grzegorz Braun dodając jednak, że "to także jest pewna gra".

Kaczyński nie głosował ws. ustawy łańcuchowej. Media podały powód z ostatniej chwili
Kaczyński nie głosował ws. ustawy "łańcuchowej". Media podały powód

W środowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego w sprawie tzw. ustawy łańcuchowej. W głosowaniu nie wziął udziału prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Katolicy z Karolem Nawrockim. Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo z ostatniej chwili
"Katolicy z Karolem Nawrockim". Przemysław Czarnek: Jeśli ktoś staje po stronie prawdy, nigdy nie ma łatwo

W siedzibie Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność” w Warszawie odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli koalicji "Katolicy z Karolem Nawrockim". Głos zabrali prezes Pomorskiego Stowarzyszenia „Wspólna Europa” Andrzej Piotrowicz, Jan Rejczak, polityk, samorządowiec oraz były działacz opozycji antykomunistycznej oraz oraz poseł i były minister edukacji Przemysław Czarnek. Fundację Promocji Solidarności reprezentował Konrad Wernicki.

Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek z ostatniej chwili
Szef NATO: Dzięki Trumpowi sojusz jest silniejszy niż kiedykolwiek

– Dzięki prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi NATO jest silniejsze niż kiedykolwiek wcześniej – stwierdził w środę w wywiadzie udzielonym stacji BBC sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Dodał, że amerykański przywódca "jest dobrą wiadomością dla globalnej obrony, i dla NATO, i dla Ukrainy".

Tauron wydał komunikat dla klientów z ostatniej chwili
Tauron wydał komunikat dla klientów

Cena energii elektrycznej Taurona w najpopularniejszej taryfie dla gospodarstw domowych wyniesie w 2026 r. 497 zł netto za MWh – podała w środę spółka w informacji prasowej. W raporcie poinformowała natomiast o utworzeniu, w związku z zatwierdzonymi stawkami za energię, rezerwy na poziomie ok. 160 mln zł.

REKLAMA

Z. Kuźmiuk: KE wyraża zgodę na dużą pomoc publiczną w Niemczech i blokuje znacznie skromniejszą w Polsce

Unijny komisarz do spraw gospodarki Paolo Gentiloni w przesłanym do Polski stanowisku domaga się rezygnacji ze stosowania obniżonych stawek VAT na gaz ziemny, paliwa i nawozy sztuczne, jednocześnie wyrażając zgodę na przedłużenie zerowej stawki VAT na żywność.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / PAP/EPA/OLIVIER HOSLET

Komisarz przypomina, że stosowanie przez Polskę zerowej stawki VAT na gaz ziemny i nawozy sztuczne jest niezgodne z unijną dyrektywą dotycząca podatku VAT, co więcej, że paliwa silnikowe nie mogą korzystać z żadnej obniżonej stawki VAT, nawet tymczasowo. Przypomnijmy, że rząd Prawa i Sprawiedliwości w związku z gwałtownym wzrostem cen nośników energii, spowodowanych najpierw działaniem Gazpromu, a później agresją Rosji na Ukrainę, zdecydował się na wprowadzenie aż trzech kolejnych tarcz antyinflacyjnych.

Tarcze antyinflacyjne

Wprowadzając trzy kolejne tarcze antyinflacyjne, w grudniu poprzedniego roku oraz w lutym i marcu tego roku, rząd wprowadził obniżone stawki VAT: w tym 0 proc. na gaz, 5 proc. na ciepło, 5 proc. na energię elektryczną, 8 proc. na paliwa silnikowe, 0 proc. na nawozy i 0 proc. na żywność.

Wszystkie te obniżki stawek VAT według Ministerstwa Finansów powodują zmniejszenie wpływów z tego podatku przynajmniej na poziomie ok. 3 mld zł miesięcznie, w tej sytuacji tylko z tego tytułu dochody budżetu państwa w 2022 roku zostaną uszczuplone o około 36 mld zł.

Mimo tak dużych uszczupleń we wpływach podatku VAT wszystkie polskie pakiety pomocy publicznej związane ze skutkami wojny na Ukrainie stanowią zaledwie niewiele więcej niż 1 proc. całej unijnej pomocy publicznej.

Przy czym należy pamiętać, że limitowanie pomocy publicznej przez Komisję Europejską dotyczy tylko przedsiębiorstw i gospodarstw rolnych, wiec tylko ta część skutków obniżek stawek podatku VAT, która trafia do tych podmiotów, jest do niej zaliczana.

Gigantyczna pomoc publiczna w Niemczech

Jednocześnie, jak wynika z danych prezentowanych przez samą Komisję Europejską, pomoc publiczna, zatwierdzona przez komisarz Vestager od lutego do września tego roku, sumarycznie dla całej UE wyniosła ponad 435 mld euro.

Z tego pomoc udzielona przez Niemcy przekroczyła 226 mld euro, co stanowi blisko 52 proc. całej pomocy unijnej, przez Francję kwotę 160 mld euro, co stanowi blisko 37 proc. pomocy unijnej, a więc obydwa te kraje to prawie 90 proc. całej pomocy publicznej, na którą wyraziła zgodę komisarz Vestager przez ostatnie 7 miesięcy.

Pozostałe 10 proc. unijnej pomocy publicznej przypadło na pozostałe 22 kraje UE, włoska to 3,8 proc. unijnej, hiszpańska 2,1 proc., polska blisko 1,7 proc., rumuńska blisko 1 proc., pozostałe kraje zgłosiły do KE pomoc publiczną, wynoszącą ułamki procenta unijnej pomocy publicznej.

Te dane nie są oczywiście tajne, listy zatwierdzonych programów pomocy publicznej w poszczególnych krajach członkowskich znajdują się na stronach KE, ale komisarz Vestager nie podzieliła się z opinią publiczną informacją, że aż 90 proc. zatwierdzonej przez nią pomocy publicznej przypadła na Niemcy i Francję.

Co więcej, na początku tego miesiąca niemiecki rząd ogłosił, że przygotowuje kolejne pakiety pomocy publicznej na lata 2023–2024 w wysokości co najmniej 200 mld zł, a rząd francuski na przynajmniej 100 mld zł.

Z jednej strony KE akceptuje ogromne pakiety pomocy publicznej dla przedsiębiorstw niemieckich czy francuskich (łącznie stanowią one aż 90 proc. całej unijnej pomocy publicznej, na którą KE wyraziła zgodę w ciągu ostatnich 7 miesięcy), z drugiej próbuje zablokować pomoc w takich krajach jak Polska, których dotychczasowa pomoc przekracza zaledwie 1 proc. całej unijnej pomocy publicznej.

Podwójne standardy, dyskryminacja czy po prostu walka z obecnym polskim rządem, prowadzona przez KE wszelkimi dostępnymi metodami, aby i w ten sposób pomagać opozycji, a w szczególności posłanemu do polskiej polityki Donaldowi Tuskowi w zdobyciu władzy?



 

Polecane