Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO? Ten ruch może zaboleć Brukselę

– To, że nie mamy pieniędzy z KPO to decyzja polityczna, a nie merytoryczna. Jesteśmy jednym z państw, które mają najwyższy współczynnik poprawnego wykorzystywania środków finansowych z różnych budżetów unijnych. Tymczasem mówi się o tym, że nie wiadomo czy te środki będą dobrze wydatkowane, bo zagrożone jest sądownictwo. To kpina ze strony Komisji Europejskiej – mówił w rozmowie z Michałem Pacześniakiem „Gość Dnia Radia Gdańsk”, którym był Kacper Płażyński, pomorski poseł Prawa i Sprawiedliwości. Przy okazji wyjaśnił, co w przypadku dalszego blokowania środków z KPO może zrobić rząd.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO? Ten ruch może zaboleć Brukselę
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / PAP/EPA/DUMITRU DORU

– Wydaje się, że już dawno podjęto decyzję o tym, aby te środki wypłacić: w momencie, gdy polskie KPO zostało zaakceptowane. Tylko że po tym, jak von der Leyen ogłosiła, że akceptuje polski projekt KPO, to w Parlamencie Europejskim największe frakcje polityczne zaczęły zbierać podpisy pod odwołaniem przewodniczącej Komisji Europejskiej. Pani przewodnicząca się wtedy wystraszyła i zaczęła znajdywać nowe powody, aby jednak tych pieniędzy Polsce nie wypłacić. Myślę, że to, że tych pieniędzy nie mamy, to decyzja polityczna, a nie merytoryczna

– mówił „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

– To są środki na inwestycje. 40 proc. środków przewidzianych było na transformację energetyczną. Jesteśmy jednym z państw, które mają najwyższy współczynnik poprawnego wykorzystywania środków finansowych z różnych budżetów unijnych. Tymczasem mówi się o tym, że nie wiadomo, czy te środki będą dobrze wydatkowane, bo zagrożone jest sądownictwo. To kpina ze strony Komisji

– ocenił.

Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO?

Pomorski poseł PiS przyznał, że w przypadku dalszej blokady środków z KPO Polska może uniemożliwić między innymi uchwalenie nowego podatku unijnego.

– Mamy instrumenty do tego, by nie godzić się na tę jawną niesprawiedliwość. Te środki miały służyć ekonomii, by odbudować kraje po COVID, a nie żeby wywierać na nie dziwne presje. Jak to jest, że połowa państw UE będzie mogła szybciej odbudowywać się dzięki środkom z KPO, a znaczna część państw nie miałaby takiej możliwości? To, delikatnie mówiąc, jest nie fair

– podkreślał.

– Unijny KPO ma być finansowany z nowych podatków, ustalonych przez UE. Żeby podatek mógł być wcielony w życie, musi być zgoda wszystkich państw UE. Jestem zwolennikiem podejścia „na twardo”. Jeśli nie dostajemy tych pieniędzy, to trudno, żebyśmy godzili się na nowe podatki na poziomie unijnym

– zaznaczył Płażyński.

Zniesienie immunitetu dla posłów, senatorów oraz sędziów

– Immunitet to nasza tradycja szlachecka. W wielu państwach nie ma immunitetu, na przykład w Niemczech nie ma czegoś takiego jak immunitet sędziowski. Jakoś z tym funkcjonują i nikt nie mówi, że nie ma tam praworządności. Myślę, że lepiej będzie dla polskiej demokracji, jeśli tych immunitetów nie będzie – ocenił.

Wniosek do KAS o kontrolę w dwóch spółkach niemieckiego giganta

Płażyński zwrócił się z wnioskiem do Krajowej Administracji Skarbowej o kontrolę w dwóch spółkach córkach niemieckiego giganta chemicznego BASF. Chodzi o sprawdzenie, czy nie dochodzi w nich do łamania sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.

– Niemcy są wplecione w mozaikę interesów z Rosją, tego nie da się wyplenić w rok czy dwa. Największa firma chemiczna w Niemczech dostarcza półprodukty do paliwa lotniczego w Rosji. To paliwo lotnicze później służy do tego, żeby myśliwce mogły bombardować obiekty cywilne i zabijać kobiety oraz dzieci na Ukrainie. Sami Niemcy zauważyli, że te patologie idą zbyt daleko

– wyjaśnił.

– Poprosiłem polską Krajową Administrację Skarbową, aby sprawdziła czy spółki córki również maczały w tym palce. Jeśli tak, to powinna nałożyć na nie duże kary. Jeśli nie, to na poziomie międzynarodowym są różne grupy robocze, na których polska strona może to punktować. Jeśli nie my, to nikt nie odważy się zadzierać z tak dużym biznesem

– przyznał poseł.

– Na plenum UE Niemcy są hamulcowym, jeśli chodzi o zharmonizowanie przepisów karnych za łamanie sankcji. Każde państwo samo ustala, jakie są kary za łamanie sankcji. W Polsce można iść za to do więzienia, a w Niemczech są śmieszne grzywny. Od lipca jest projekt harmonizujący te przepisy na poziomie całej Unii, ale jedno z państw ten projekt blokuje. Niestety są to Niemcy. Dziwię się, że nie rozmawia się o tym szerzej publicznie. To skandaliczne

– podkreślał.


 

POLECANE
Podlaskie bony turystyczne biją rekordy zainteresowania. Pula rozeszła się błyskawicznie Wiadomości
Podlaskie bony turystyczne biją rekordy zainteresowania. Pula rozeszła się błyskawicznie

Jak się okazało, program mający na celu wspieranie turystyki w województwie podlaskim wzbudził tak ogromne zainteresowanie, że zdecydowanie przekroczył oczekiwania organizatorów oraz możliwości techniczne systemu generowania bonów. W ciągu doby po uruchomieniu na stronie zarejestrowano 16,5 mln odsłon.

Norweski multimilioner zginął w wypadku na Mazowszu. Jego jaguar roztrzaskał się o drzewo z ostatniej chwili
Norweski multimilioner zginął w wypadku na Mazowszu. Jego jaguar roztrzaskał się o drzewo

W wypadku samochodowym w miejscowości Tabor pod Otwockiem zginął norweski multimilioner. Jego samochód marki Jaguar uderzył w drzewo. Hakon Vigner Lindal Olaisen był współwłaścicielem firmy Nova Sea. 

Kryzys niemieckiego przemysłu drzewnego tylko u nas
Kryzys niemieckiego przemysłu drzewnego

Ostatnia inwentaryzacja niemieckich lasów miała miejsce w 2022 roku. Krótko po tym w powstał raport o stanie lasów z 2023 roku. Dane zawarte w tych dwóch analizach wskazują, że Niemcy mają obecnie około 11,5 miliona hektarów lasów, co odpowiada około 32% całkowitej powierzchni tego kraju.

Wystartowały nowe zasady rejestracji do specjalistów NFZ. Mają skrócić kolejki Wiadomości
Wystartowały nowe zasady rejestracji do specjalistów NFZ. Mają skrócić kolejki

Od 1 maja NFZ zmienia zasady monitorowania kolejek do specjalistów. Od tego dnia poradnie neurologii i urologii, które realizują świadczenia z pieniędzy publicznych, muszą prowadzić harmonogramy dostępnych terminów wizyt. Od 15 maja dołączą do nich także poradnie nefrologii i okulistyki.

Trump odwiedzi Polskę? Jest możliwy termin gorące
Trump odwiedzi Polskę? Jest możliwy termin

Jak poinformował w piątek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Wojciech Kolarski, do wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa w Polsce może dojść przed szczytem NATO w Hadze. Szczyt NATO zaplanowany jest na 24–25 czerwca.

16-latka z Mławy została zamordowana. Podejrzany zatrzymany w Grecji z ostatniej chwili
16-latka z Mławy została zamordowana. Podejrzany zatrzymany w Grecji

Policja wytypowała podejrzanego o zamordowanie 16-latki z Mławy. Jest nim 17-latek, którego zatrzymano w Grecji. Ma trafić do Polski w ciągu najbliższych tygodni i usłyszeć zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

AFD uznana za organizację ekstremistyczną. Wstęp do inwigilacji? polityka
AFD uznana za organizację ekstremistyczną. Wstęp do inwigilacji?

Niemiecki kontrwywiad (BfV) zaklasyfikował w piątek partię Alternatywa dla Niemiec (AfD) jako organizację ekstremistyczną, która zagraża demokracji.

Uwaga na radziecki statek kosmiczny. Wkrótce spadnie na ziemię półtonowy obiekt z ostatniej chwili
Uwaga na radziecki statek kosmiczny. Wkrótce spadnie na ziemię półtonowy obiekt

Radziecki statek kosmiczny Kosmos 482, który w latach 70. miał wylądować na Wenus, wkrótce spadnie w niekontrolowany sposób na Ziemię – podała w piątek agencja AP. Naukowcy szacują, że ważąca pół tony sonda wejdzie w atmosferę ziemską ok. 10 maja.

Zabójstwo lekarza w Krakowie. Nowe informacje Wiadomości
Zabójstwo lekarza w Krakowie. Nowe informacje

W ubiegły wtorek do gabinetu, w którym badał pacjentkę ortopeda krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego Tomasz Solecki, wtargnął 35-letni mężczyzna i zaatakował medyka nożem. Lekarz mimo wysiłków personelu medycznego zmarł.

Czy Polonię amerykańską czeka renesans? tylko u nas
Czy Polonię amerykańską czeka renesans?

- Obrona Polski jest dzisiaj naszym najświętszym i najważniejszym obowiązkiem. Od nas zależy, czy ta obrona będzie tylko patriotycznym frazesem, czy będzie rzeczywistą obroną, taką, za którą Polonia amerykańska nie będzie się musiała w przyszłości wstydzić - znany działacz polonijny Karol Rozmarek, w latach 1944–1968 prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej.

REKLAMA

Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO? Ten ruch może zaboleć Brukselę

– To, że nie mamy pieniędzy z KPO to decyzja polityczna, a nie merytoryczna. Jesteśmy jednym z państw, które mają najwyższy współczynnik poprawnego wykorzystywania środków finansowych z różnych budżetów unijnych. Tymczasem mówi się o tym, że nie wiadomo czy te środki będą dobrze wydatkowane, bo zagrożone jest sądownictwo. To kpina ze strony Komisji Europejskiej – mówił w rozmowie z Michałem Pacześniakiem „Gość Dnia Radia Gdańsk”, którym był Kacper Płażyński, pomorski poseł Prawa i Sprawiedliwości. Przy okazji wyjaśnił, co w przypadku dalszego blokowania środków z KPO może zrobić rząd.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO? Ten ruch może zaboleć Brukselę
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / PAP/EPA/DUMITRU DORU

– Wydaje się, że już dawno podjęto decyzję o tym, aby te środki wypłacić: w momencie, gdy polskie KPO zostało zaakceptowane. Tylko że po tym, jak von der Leyen ogłosiła, że akceptuje polski projekt KPO, to w Parlamencie Europejskim największe frakcje polityczne zaczęły zbierać podpisy pod odwołaniem przewodniczącej Komisji Europejskiej. Pani przewodnicząca się wtedy wystraszyła i zaczęła znajdywać nowe powody, aby jednak tych pieniędzy Polsce nie wypłacić. Myślę, że to, że tych pieniędzy nie mamy, to decyzja polityczna, a nie merytoryczna

– mówił „Gość Dnia Radia Gdańsk”.

– To są środki na inwestycje. 40 proc. środków przewidzianych było na transformację energetyczną. Jesteśmy jednym z państw, które mają najwyższy współczynnik poprawnego wykorzystywania środków finansowych z różnych budżetów unijnych. Tymczasem mówi się o tym, że nie wiadomo, czy te środki będą dobrze wydatkowane, bo zagrożone jest sądownictwo. To kpina ze strony Komisji

– ocenił.

Co może zrobić Polska w odpowiedzi na dalsze blokowanie KPO?

Pomorski poseł PiS przyznał, że w przypadku dalszej blokady środków z KPO Polska może uniemożliwić między innymi uchwalenie nowego podatku unijnego.

– Mamy instrumenty do tego, by nie godzić się na tę jawną niesprawiedliwość. Te środki miały służyć ekonomii, by odbudować kraje po COVID, a nie żeby wywierać na nie dziwne presje. Jak to jest, że połowa państw UE będzie mogła szybciej odbudowywać się dzięki środkom z KPO, a znaczna część państw nie miałaby takiej możliwości? To, delikatnie mówiąc, jest nie fair

– podkreślał.

– Unijny KPO ma być finansowany z nowych podatków, ustalonych przez UE. Żeby podatek mógł być wcielony w życie, musi być zgoda wszystkich państw UE. Jestem zwolennikiem podejścia „na twardo”. Jeśli nie dostajemy tych pieniędzy, to trudno, żebyśmy godzili się na nowe podatki na poziomie unijnym

– zaznaczył Płażyński.

Zniesienie immunitetu dla posłów, senatorów oraz sędziów

– Immunitet to nasza tradycja szlachecka. W wielu państwach nie ma immunitetu, na przykład w Niemczech nie ma czegoś takiego jak immunitet sędziowski. Jakoś z tym funkcjonują i nikt nie mówi, że nie ma tam praworządności. Myślę, że lepiej będzie dla polskiej demokracji, jeśli tych immunitetów nie będzie – ocenił.

Wniosek do KAS o kontrolę w dwóch spółkach niemieckiego giganta

Płażyński zwrócił się z wnioskiem do Krajowej Administracji Skarbowej o kontrolę w dwóch spółkach córkach niemieckiego giganta chemicznego BASF. Chodzi o sprawdzenie, czy nie dochodzi w nich do łamania sankcji nałożonych na Rosję i Białoruś.

– Niemcy są wplecione w mozaikę interesów z Rosją, tego nie da się wyplenić w rok czy dwa. Największa firma chemiczna w Niemczech dostarcza półprodukty do paliwa lotniczego w Rosji. To paliwo lotnicze później służy do tego, żeby myśliwce mogły bombardować obiekty cywilne i zabijać kobiety oraz dzieci na Ukrainie. Sami Niemcy zauważyli, że te patologie idą zbyt daleko

– wyjaśnił.

– Poprosiłem polską Krajową Administrację Skarbową, aby sprawdziła czy spółki córki również maczały w tym palce. Jeśli tak, to powinna nałożyć na nie duże kary. Jeśli nie, to na poziomie międzynarodowym są różne grupy robocze, na których polska strona może to punktować. Jeśli nie my, to nikt nie odważy się zadzierać z tak dużym biznesem

– przyznał poseł.

– Na plenum UE Niemcy są hamulcowym, jeśli chodzi o zharmonizowanie przepisów karnych za łamanie sankcji. Każde państwo samo ustala, jakie są kary za łamanie sankcji. W Polsce można iść za to do więzienia, a w Niemczech są śmieszne grzywny. Od lipca jest projekt harmonizujący te przepisy na poziomie całej Unii, ale jedno z państw ten projekt blokuje. Niestety są to Niemcy. Dziwię się, że nie rozmawia się o tym szerzej publicznie. To skandaliczne

– podkreślał.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe