Pracownicy Muzeum Śląskiego walczą o podwyżki

„Solidarność” działająca w Muzeum Śląskim rozpoczęła 16 listopada spór zbiorowy z pracodawcą. Domaga się podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych pracowników o 2 tys. złotych netto.
 Pracownicy Muzeum Śląskiego walczą o podwyżki
/ pixabay.com

– Podwyżki są konieczne ze względu na rosnące koszty utrzymania spowodowane galopującą inflacją. Przy niezmienionych od kilku lat płacach coraz trudniej związać koniec z końcem – mówi Agata Sady-Bugajska, wiceprzewodnicząca zakładowej „Solidarności”. Jak podkreśla, wynagrodzenia znacznej części pracowników muzeum w styczniu będą na poziomie płacy minimalnej.

Związkowcy chcą, by przy przyznawaniu podwyżek pracodawca wziął pod uwagę wysokość zarobków poszczególnych osób. Chodzi o to, by po podniesieniu stawki zasadniczej o 2 tys. zł netto, miesięczne wynagrodzenie danego pracownika nie przekroczyło 6 tys. zł. – To kwota graniczna. Osoby, które więcej zarabiają, dostaną mniejsze podwyżki – wyjaśnia Katarzyna Szędzielorz, sekretarz komisji zakładowej. „Solidarność” oczekuje, że podwyżki wejdą w życie od 1 listopada. Kolejne żądanie dotyczy corocznej waloryzacji wynagrodzeń pracowników Muzeum Śląskiego w oparciu o wskaźnik inflacji.

Walka o podwyżki w muzeum trwa od ponad dwóch lat. Pod koniec grudnia zeszłego roku, po wielu miesiącach negocjacji, związkowcom udało się podpisać porozumienie płacowe z dyrekcją. Zgodnie z jednym z zapisów tego porozumienia płace w muzeum miały wzrosnąć o 650 zł brutto. Podwyżki miały wejść w życie 1 stycznia 2022 roku. Wydawało się wówczas, że sprawa została rozwiązana. Tak się jednak nie stało. – Jesteśmy rozgoryczeni i sfrustrowani, podwyżki były już pewne. Nawet marszałek województwa śląskiego w jednym z wywiadów radiowych przeprowadzonych na początku tego roku podkreślił, że je dostaliśmy. Nic nie wskazywało na to, że nie zostaną zrealizowane – dodaje Szędzielorz.

Zablokowanie podwyżek to w ocenie przedstawicieli związku złamanie zasad dialogu społecznego. Aż trudno uwierzyć, że przez blisko rok pracodawca nie wywiązał się z podpisanego przez siebie porozumienia. Jak podkreślają przedstawicielki „Solidarności”, dyrekcja placówki zasłania się brakiem środków. – Nie zgadzamy się z taką argumentacją, mamy własne analizy, z których wynika, że podwyżki są możliwe – oponują.

W Muzeum Śląskim zatrudnionych jest ponad 200 pracowników.

aga


 

POLECANE
Dyrektor generalny BBC podał się do dymisji po zmanipulowaniu słów Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Dyrektor generalny BBC podał się do dymisji po zmanipulowaniu słów Donalda Trumpa

Dyrektor generalny BBC Tim Davie i dyrektor wykonawcza działu wiadomości Deborah Turness podali się do dymisji z powodu krytykowanego sposobu zmontowania wypowiedzi prezydenta Donalda Trumpa w filmie dokumentalnym – poinformowała w niedzielę wieczorem BBC.

Ziobro oskarża Tuska o sądową ustawkę: Decyzję o areszcie miał podjąć dyżurny sędzia z ostatniej chwili
Ziobro oskarża Tuska o sądową ustawkę: Decyzję o areszcie miał podjąć "dyżurny" sędzia

Zbigniew Ziobro ostro uderzył w Donalda Tuska, zarzucając mu próbę bezprawnego pozbawienia wolności i ustawienie sądu pod polityczne zamówienie. Były minister sprawiedliwości stwierdził, że decyzja o jego aresztowaniu była przygotowana z góry, a system losowego przydziału spraw został skasowany, by umożliwić kontrolę nad sądami.

Komunikat dla mieszkańców Podhala z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Podhala

W Tatrach panują trudne warunki turystyczne - szlaki są mokre i śliskie, a powyżej górnej granicy lasu zalega śnieg. Tatrzańskie jeziora, w tym Morskie Oko, zaczęły zamarzać. Część schronisk jest czasowo zamknięta z powodu remontów – poinformował Tatrzański Park Narodowy.

Poseł PiS interweniuje: czy Żurek kontaktował się z rosyjskim agentem Rubcowem? pilne
Poseł PiS interweniuje: czy Żurek kontaktował się z rosyjskim agentem Rubcowem?

W sieci krąży fragment wywiadu Waldemara Żurka z 2016 roku, w którym wówczas jeszcze sędzia mówi o rozmowie z „hiszpańskim dziennikarzem”. Coraz więcej wskazuje, że mógł to być Paweł Rubcow – agent rosyjskiego wywiadu. Sprawą zainteresował się poseł PiS Paweł Jabłoński, który złożył oficjalne zapytanie w tej sprawie.

Rzecznik prezydenta: Premier ujawnił niejawne informacje. Skandal wokół awansu w służbach pilne
Rzecznik prezydenta: "Premier ujawnił niejawne informacje". Skandal wokół awansu w służbach

Rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz w rozmowie w Radiu ZET powiedział, że to Donald Tusk ponosi odpowiedzialność za kryzys wokół awansów w służbach specjalnych. Według Leśkiewicza to ujawnienie nazwisk i zakaz spotkań z prezydentem wywołały skandaliczną awanturę.

Start polskich satelitów przesunięty. Falcon 9 nie poleci w Święto Niepodległości z ostatniej chwili
Start polskich satelitów przesunięty. Falcon 9 nie poleci w Święto Niepodległości

Planowany na 11 listopada start rakiety Falcon 9 z satelitami ICEYE i PIAST nie odbędzie się w Święto Niepodległości. SpaceX poinformowało polską stronę o przesunięciu lotu na 22 listopada. Rakieta wyniesie na orbitę urządzenia o kluczowym znaczeniu dla obronności i bezpieczeństwa kraju.

Złe wieści przed meczem Polska - Holandia. Kadra bez kluczowych graczy z ostatniej chwili
Złe wieści przed meczem Polska - Holandia. Kadra bez kluczowych graczy

Fatalne wieści przed zgrupowaniem reprezentacji Polski. Jak podaje Robert Błoński z TVP Sport, Jan Urban nie skorzysta z trzech zawodników na mecze z Holandią i Maltą – wypadli Łukasz Skorupski, Jan Bednarek i Krzysztof Piątek.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec.

Kaczyński: Prawo w dzisiejszej Polsce nie obowiązuje z ostatniej chwili
Kaczyński: Prawo w dzisiejszej Polsce nie obowiązuje

– Prawo w dzisiejszej Polsce nie obowiązuje, zostało zniesione. Działalność ministra Waldemara Żurka oraz premiera Donalda Tuska to drwiny ze społeczeństwa – ocenił w poniedziałek prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.

Mazurek ujawnia całą prawdę o Kanale Zero z ostatniej chwili
Mazurek ujawnia "całą prawdę o Kanale Zero"

"Chcecie "CAŁEJ PRAWDY O KANALE ZERO"? Nie uwierzycie w nią, bo jest zbyt banalna, ale trudno" – napisał Robert Mazurek i opublikował serię wpisów na platformie X.

REKLAMA

Pracownicy Muzeum Śląskiego walczą o podwyżki

„Solidarność” działająca w Muzeum Śląskim rozpoczęła 16 listopada spór zbiorowy z pracodawcą. Domaga się podwyższenia wynagrodzeń zasadniczych pracowników o 2 tys. złotych netto.
 Pracownicy Muzeum Śląskiego walczą o podwyżki
/ pixabay.com

– Podwyżki są konieczne ze względu na rosnące koszty utrzymania spowodowane galopującą inflacją. Przy niezmienionych od kilku lat płacach coraz trudniej związać koniec z końcem – mówi Agata Sady-Bugajska, wiceprzewodnicząca zakładowej „Solidarności”. Jak podkreśla, wynagrodzenia znacznej części pracowników muzeum w styczniu będą na poziomie płacy minimalnej.

Związkowcy chcą, by przy przyznawaniu podwyżek pracodawca wziął pod uwagę wysokość zarobków poszczególnych osób. Chodzi o to, by po podniesieniu stawki zasadniczej o 2 tys. zł netto, miesięczne wynagrodzenie danego pracownika nie przekroczyło 6 tys. zł. – To kwota graniczna. Osoby, które więcej zarabiają, dostaną mniejsze podwyżki – wyjaśnia Katarzyna Szędzielorz, sekretarz komisji zakładowej. „Solidarność” oczekuje, że podwyżki wejdą w życie od 1 listopada. Kolejne żądanie dotyczy corocznej waloryzacji wynagrodzeń pracowników Muzeum Śląskiego w oparciu o wskaźnik inflacji.

Walka o podwyżki w muzeum trwa od ponad dwóch lat. Pod koniec grudnia zeszłego roku, po wielu miesiącach negocjacji, związkowcom udało się podpisać porozumienie płacowe z dyrekcją. Zgodnie z jednym z zapisów tego porozumienia płace w muzeum miały wzrosnąć o 650 zł brutto. Podwyżki miały wejść w życie 1 stycznia 2022 roku. Wydawało się wówczas, że sprawa została rozwiązana. Tak się jednak nie stało. – Jesteśmy rozgoryczeni i sfrustrowani, podwyżki były już pewne. Nawet marszałek województwa śląskiego w jednym z wywiadów radiowych przeprowadzonych na początku tego roku podkreślił, że je dostaliśmy. Nic nie wskazywało na to, że nie zostaną zrealizowane – dodaje Szędzielorz.

Zablokowanie podwyżek to w ocenie przedstawicieli związku złamanie zasad dialogu społecznego. Aż trudno uwierzyć, że przez blisko rok pracodawca nie wywiązał się z podpisanego przez siebie porozumienia. Jak podkreślają przedstawicielki „Solidarności”, dyrekcja placówki zasłania się brakiem środków. – Nie zgadzamy się z taką argumentacją, mamy własne analizy, z których wynika, że podwyżki są możliwe – oponują.

W Muzeum Śląskim zatrudnionych jest ponad 200 pracowników.

aga



 

Polecane
Emerytury
Stażowe