„Poziom smrodu przekroczył granicę”. Marszałek woj. śląskiego zabiera głos nt. odejścia z PiS

Brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w niektórych kwestiach to – jak powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski – ostateczne powody jego przystąpienia do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski!”.
Jakub Chełstowski „Poziom smrodu przekroczył granicę”. Marszałek woj. śląskiego zabiera głos nt. odejścia z PiS
Jakub Chełstowski / PAP/Tomasz Wiktor

W poniedziałek wieczorem głosami m.in. dotychczasowej opozycji, a także marszałka Jakuba Chełstowskiego i trojga innych dotychczasowych radnych PiS śląski sejmik powołał na swojego wiceprzewodniczącego radnego Stanisława Gmitruka z PSL, a następnie rozpoczął procedowanie odwołania przewodniczącego sejmiku – Jana Kawuloka z PiS.

Decyzja wybranego z listy PiS marszałka woj. śląskiego Jakuba Chełstowskiego oraz trojga innych dotychczasowych radnych tej partii o utworzeniu nowego koła radnych „Tak! Dla Polski” oznacza utratę przez Prawo i Sprawiedliwość większości w sejmiku woj. śląskiego. Obecnie PiS w 45-osobowym sejmiku może liczyć na 19 mandatów.

Chełstowski: „To dla województwa krok do przodu”

Podczas wieczornego briefingu w trakcie przerwy sesji sejmiku marszałek regionu potwierdził przystąpienie do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”. Zastrzegł, że mimo dobrej współpracy z premierem Mateuszem Morawieckim oraz kilkanaściorgiem innych członków rządu są „pewne sprawy fundamentalne, gdzie się różnimy i nie dało się tego rozwiązać politycznie”.

– Stwierdziłem, że ten ruch do przodu odnośnie Ruchu Samorządowego uwolni sytuację. Cieszę się, że udało nam się znaleźć porozumienie i dziękuję tutaj panu prezydentowi Tychów Andrzejowi Dziubie i prezydentowi Sosnowca Arkadiuszowi Chęcińskiemu (liderzy „Tak! Dla Polski” w woj. śląskim) i innym samorządowcom, że rozmawiamy, szukamy najlepszych rozwiązań dla samorządu – mówił Chełstowski.

– Udało nam się nawiązać sensowne porozumienie, zobaczymy, co będzie dalej. Umówiliśmy się na współpracę. Mam nadzieję, że będzie ona opierała się na dwóch filarach: uczciwości i pracowitości. A ten (obecny – PAP) model polityczny uważam, że wyczerpał się. Myślę, że to dla województwa też jakieś kolejny krok do przodu – ocenił.

– Uważam te 3 lata, 3,5 roku tej współpracy za bardzo dobrą – dostaliśmy bardzo dużo wsparcia od rządu, od pana premiera Mateusza Morawieckiego, ale taka decyzja została podjęta i ja się czuję z nią bardzo dobrze – zadeklarował Chełstowski.

Pytany, co zadecydowało ostatecznie o decyzji o zmianie barw politycznych, marszałek odpowiedział, że „brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w pewnych zakresach”.

– Ja nie wychodzę z założenia, że muszę tu trwać do końca kadencji. Informacje, które przekazywałem dalej o tych problemach, o braku jedności w zarządzie województwa, nie znalazły odpowiedniego gruntu. Jeżeli otrzymuję odpowiedź, że mam trwać do końca kadencji w takim, a nie innym układzie politycznym, to nie jest dla mnie rozwiązanie, bo pewne sprawy muszą być transparentne – zasygnalizował.

– W ostatnim czasie kilka kontroli, wniosków, które niekoniecznie mnie satysfakcjonują. Dwie zasady, które zasygnalizowałem: uczciwość i pracowitość – albo tego przestrzegamy, albo się pożegnajmy – uściślił Chełstowski, dodając też, że nad podjętą decyzją myślał przez ostatnie pół roku.

„Poziom smrodu przekroczył granicę”

Warto też przypomnieć, że Chełstowski w rozmowie z Onetem zdecydowanie ostrzej wypowiedział się na temat PiS i powodów swojej decyzji.

Nie ma opcji powrotu. Rezygnuję z członkostwa w PiS. Cztery lata temu było przejęcie przez PiS władzy przez transfer Wojciecha Kałuży, dzisiaj ja wychodzę

– powiedział marszałek. Przekazał, że nie zgadza się z decyzjami rządu i „antyunijnym kierunkiem”.

Poziom smrodu przekroczył granicę. (…) Nie zgadzam się z polityką partii, decyzjami rządu i antyunijnym kierunkiem. Tym, że ktoś mówi, że dzięki środkom unijnym nic dobrego w Polsce się nie wydarzyło, umniejszaniu roli samorządów, które są określane jako siedliska zła. Ulało się i trudno. Nie ma już opcji powrotu. Rezygnuję z członkostwa w PiS

– podsumował Chełstowski.

Reakcja radnych PiS

Bezpośrednio po briefingu Chełstowskiego własny briefing zorganizowali radni PiS. Poinformowali na nim, że mimo wątpliwości prawnych zgodzili się na zaproponowany przez opozycję sposób procedowania poniedziałkowej sesji sejmiku (chodziło o przegłosowanie złożonych wnioskami formalnymi zmian w porządku obrad), a także, że „w najbliższym czasie” złożą wniosek o odwołanie Chełstowskiego w związku z tym, że objął on swoją funkcję z rekomendacji klubu PiS.


 

POLECANE
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy Wiadomości
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy

Zimny wiatr, przelotne deszcze i możliwe przymrozki - aura 1 listopada może dać się we znaki wielu odwiedzającym cmentarze.

Niemcy podzieleni. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Niemcy podzieleni. Jest nowy sondaż

Około 81 procent Niemców postrzega swój kraj jako podzielony - wynika z badania Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie. Szczególnie polaryzującymi społeczeństwo tematami są migracja, ochrona klimatu oraz wsparcie dla Ukrainy.

Los na front? Niemcy znów kłócą się o pobór - młodzi są wściekli z ostatniej chwili
Los na front? Niemcy znów kłócą się o pobór - młodzi są wściekli

Ponad połowa Niemców chce przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej – tak wynika z najnowszego sondażu instytutu Forsa. Pomysł rządu o losowym poborze wywołał jednak burzę. Dla jednych to sposób na bezpieczeństwo, dla innych - "służba wojskowa dla pechowców".

Wstrząsające dane WHO o Europie. Siedem rodzajów raka z jednego powodu Wiadomości
Wstrząsające dane WHO o Europie. Siedem rodzajów raka z jednego powodu

Europa jest światowym liderem pod względem spożycia alkoholu – i to niechlubne pierwszeństwo ma tragiczne konsekwencje. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) tysiące Europejczyków umierają każdego roku na nowotwory wywołane alkoholem. Eksperci podkreślają, że liczby te można stosunkowo łatwo zmniejszyć poprzez odpowiednie regulacje.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość

William miał powiedzieć królowi Karolowi III: "ja albo Harry", po wrześniowym spotkaniu króla z księciem Harrym. Napięcie w Pałacu Buckingham rośnie.

Kocha Izrael tak bardzo… Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie  gorące
"Kocha Izrael tak bardzo…" Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie 

Ivanka Trump, córka prezydenta USA, przeszła na judaizm. Donald Trump powiedział o tym publicznie – nie gdzie indziej jak w izraelskim parlamencie. Jego słowa natychmiast obiegły świat i wywołały falę komentarzy.

Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje z ostatniej chwili
Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje

Aleksandra Fedorska ujawnia szczegóły napaści na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani po ataku, w wyniku którego 31-letni pan Krzysztof doznał poważnych obrażeń ręki. Motywem mogła być "kłótnia po alkoholu", choć sam poszkodowany wskazuje na "patriotyczny kontekst zdarzenia".

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

Zmarł Janusz "Yasieq" Olszówka – muzyk, pedagog i producent Ryczących Dwudziestek, jednego z najstarszych śląskich zespołów szant.

Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie z ostatniej chwili
Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie

Opinia biegłych psychiatrów trafiła do prokuratury – może przesądzić o dalszym losie podejrzanego 19-latka z Wenezueli.

Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację sektą gorące
Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację "sektą"

Sześć lat po kontrowersyjnych słowach o ''sekcie Ordo Iuris'' Paweł Rabiej przyznaje, że przekroczył granice debaty publicznej. Wraz z prezesem Instytutu Jerzym Kwaśniewskim apeluje dziś o większy szacunek w dyskusjach politycznych.

REKLAMA

„Poziom smrodu przekroczył granicę”. Marszałek woj. śląskiego zabiera głos nt. odejścia z PiS

Brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w niektórych kwestiach to – jak powiedział marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski – ostateczne powody jego przystąpienia do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski!”.
Jakub Chełstowski „Poziom smrodu przekroczył granicę”. Marszałek woj. śląskiego zabiera głos nt. odejścia z PiS
Jakub Chełstowski / PAP/Tomasz Wiktor

W poniedziałek wieczorem głosami m.in. dotychczasowej opozycji, a także marszałka Jakuba Chełstowskiego i trojga innych dotychczasowych radnych PiS śląski sejmik powołał na swojego wiceprzewodniczącego radnego Stanisława Gmitruka z PSL, a następnie rozpoczął procedowanie odwołania przewodniczącego sejmiku – Jana Kawuloka z PiS.

Decyzja wybranego z listy PiS marszałka woj. śląskiego Jakuba Chełstowskiego oraz trojga innych dotychczasowych radnych tej partii o utworzeniu nowego koła radnych „Tak! Dla Polski” oznacza utratę przez Prawo i Sprawiedliwość większości w sejmiku woj. śląskiego. Obecnie PiS w 45-osobowym sejmiku może liczyć na 19 mandatów.

Chełstowski: „To dla województwa krok do przodu”

Podczas wieczornego briefingu w trakcie przerwy sesji sejmiku marszałek regionu potwierdził przystąpienie do Ruchu Samorządowego „Tak! Dla Polski”. Zastrzegł, że mimo dobrej współpracy z premierem Mateuszem Morawieckim oraz kilkanaściorgiem innych członków rządu są „pewne sprawy fundamentalne, gdzie się różnimy i nie dało się tego rozwiązać politycznie”.

– Stwierdziłem, że ten ruch do przodu odnośnie Ruchu Samorządowego uwolni sytuację. Cieszę się, że udało nam się znaleźć porozumienie i dziękuję tutaj panu prezydentowi Tychów Andrzejowi Dziubie i prezydentowi Sosnowca Arkadiuszowi Chęcińskiemu (liderzy „Tak! Dla Polski” w woj. śląskim) i innym samorządowcom, że rozmawiamy, szukamy najlepszych rozwiązań dla samorządu – mówił Chełstowski.

– Udało nam się nawiązać sensowne porozumienie, zobaczymy, co będzie dalej. Umówiliśmy się na współpracę. Mam nadzieję, że będzie ona opierała się na dwóch filarach: uczciwości i pracowitości. A ten (obecny – PAP) model polityczny uważam, że wyczerpał się. Myślę, że to dla województwa też jakieś kolejny krok do przodu – ocenił.

– Uważam te 3 lata, 3,5 roku tej współpracy za bardzo dobrą – dostaliśmy bardzo dużo wsparcia od rządu, od pana premiera Mateusza Morawieckiego, ale taka decyzja została podjęta i ja się czuję z nią bardzo dobrze – zadeklarował Chełstowski.

Pytany, co zadecydowało ostatecznie o decyzji o zmianie barw politycznych, marszałek odpowiedział, że „brak odpowiedzi liderów politycznych na problemy w zarządzie województwa, brak wsparcia w pewnych zakresach”.

– Ja nie wychodzę z założenia, że muszę tu trwać do końca kadencji. Informacje, które przekazywałem dalej o tych problemach, o braku jedności w zarządzie województwa, nie znalazły odpowiedniego gruntu. Jeżeli otrzymuję odpowiedź, że mam trwać do końca kadencji w takim, a nie innym układzie politycznym, to nie jest dla mnie rozwiązanie, bo pewne sprawy muszą być transparentne – zasygnalizował.

– W ostatnim czasie kilka kontroli, wniosków, które niekoniecznie mnie satysfakcjonują. Dwie zasady, które zasygnalizowałem: uczciwość i pracowitość – albo tego przestrzegamy, albo się pożegnajmy – uściślił Chełstowski, dodając też, że nad podjętą decyzją myślał przez ostatnie pół roku.

„Poziom smrodu przekroczył granicę”

Warto też przypomnieć, że Chełstowski w rozmowie z Onetem zdecydowanie ostrzej wypowiedział się na temat PiS i powodów swojej decyzji.

Nie ma opcji powrotu. Rezygnuję z członkostwa w PiS. Cztery lata temu było przejęcie przez PiS władzy przez transfer Wojciecha Kałuży, dzisiaj ja wychodzę

– powiedział marszałek. Przekazał, że nie zgadza się z decyzjami rządu i „antyunijnym kierunkiem”.

Poziom smrodu przekroczył granicę. (…) Nie zgadzam się z polityką partii, decyzjami rządu i antyunijnym kierunkiem. Tym, że ktoś mówi, że dzięki środkom unijnym nic dobrego w Polsce się nie wydarzyło, umniejszaniu roli samorządów, które są określane jako siedliska zła. Ulało się i trudno. Nie ma już opcji powrotu. Rezygnuję z członkostwa w PiS

– podsumował Chełstowski.

Reakcja radnych PiS

Bezpośrednio po briefingu Chełstowskiego własny briefing zorganizowali radni PiS. Poinformowali na nim, że mimo wątpliwości prawnych zgodzili się na zaproponowany przez opozycję sposób procedowania poniedziałkowej sesji sejmiku (chodziło o przegłosowanie złożonych wnioskami formalnymi zmian w porządku obrad), a także, że „w najbliższym czasie” złożą wniosek o odwołanie Chełstowskiego w związku z tym, że objął on swoją funkcję z rekomendacji klubu PiS.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe