„Stąd potęga aplikacji randkowych”. Była feministka wyjaśnia, dlaczego promuje się „wojnę płci”

Żyjemy w czasach, w których nastawia się kobiety przeciwko mężczyznom i odwrotnie. Według byłej feministki Kai Szulczewskiej, znanej w sieci jako „Kayaszu”, dzieje się tak nie bez powodu.
Kobieta. Smartfon. Ilustracja poglądowa
Kobieta. Smartfon. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Tradycyjne formy związków pomiędzy kobietami i mężczyznami mają „wychodzić z mody”. Intensywnej promocji podlegają formy oparte na płytkiej uczuciowości lub zupełnie jej pozbawione.

Jestem mężatką, od ponad 10 lat w monogamicznym, udanym związku partnerskim, w którym władza rozłożona jest i zawsze była po równo. Z mojej perspektywy „wojna płci”, jaką promuje się w social mediach, nie służy szczęściu ludzi, tylko dzieleniu nas i uzależnianiu od kolejnych aplikacji i usług, czy to randkowych, czy erotycznych, czy psychologicznych. Samotni i nieszczęśliwi przekonani, że za nasze nieszczęście odpowiada „zła druga płeć”, stajemy się lepszymi konsumentami, którzy wiele rzeczy naturalnie zaspokajanych w relacjach muszą kupować

– pisze Kaya Szulczewska.

Stąd coraz więcej usług płatnej przyjaźni/przytulania/seksu czy udawanej relacji z dziewczyną (jest taka usługa w prostytucji jak girlfriend experience) itd. Stąd potęga aplikacji randkowych, które promują rozwiązłość i traktowanie drugiego człowieka jak produktu. Dlatego powinniśmy wystrzegać się ideologii, które próbują ludzi zamykać w hermetycznych grupach, wzmagając poczucie izolacji od społeczeństwa, skupiając uwagę na poczuciu krzywdy i resentymentu czy traumy, by potem zamienić ich w samotnych konsumentów, skazanych na zakupy

– uważa była feministka.

 

Kaya Szulczewska

Kaya Szulczewska była aktywną feministką, która jednak spotkała się z daleko idącą agresją środowisk progresywnych, kiedy wystąpiła przeciwko kwestionowaniu definicji płci. 

Dziś Kaya Szulczewska mówi o sobie, że jest byłą feministką i działaczką na rzecz praw kobiet.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

„Stąd potęga aplikacji randkowych”. Była feministka wyjaśnia, dlaczego promuje się „wojnę płci”

Żyjemy w czasach, w których nastawia się kobiety przeciwko mężczyznom i odwrotnie. Według byłej feministki Kai Szulczewskiej, znanej w sieci jako „Kayaszu”, dzieje się tak nie bez powodu.
Kobieta. Smartfon. Ilustracja poglądowa
Kobieta. Smartfon. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Tradycyjne formy związków pomiędzy kobietami i mężczyznami mają „wychodzić z mody”. Intensywnej promocji podlegają formy oparte na płytkiej uczuciowości lub zupełnie jej pozbawione.

Jestem mężatką, od ponad 10 lat w monogamicznym, udanym związku partnerskim, w którym władza rozłożona jest i zawsze była po równo. Z mojej perspektywy „wojna płci”, jaką promuje się w social mediach, nie służy szczęściu ludzi, tylko dzieleniu nas i uzależnianiu od kolejnych aplikacji i usług, czy to randkowych, czy erotycznych, czy psychologicznych. Samotni i nieszczęśliwi przekonani, że za nasze nieszczęście odpowiada „zła druga płeć”, stajemy się lepszymi konsumentami, którzy wiele rzeczy naturalnie zaspokajanych w relacjach muszą kupować

– pisze Kaya Szulczewska.

Stąd coraz więcej usług płatnej przyjaźni/przytulania/seksu czy udawanej relacji z dziewczyną (jest taka usługa w prostytucji jak girlfriend experience) itd. Stąd potęga aplikacji randkowych, które promują rozwiązłość i traktowanie drugiego człowieka jak produktu. Dlatego powinniśmy wystrzegać się ideologii, które próbują ludzi zamykać w hermetycznych grupach, wzmagając poczucie izolacji od społeczeństwa, skupiając uwagę na poczuciu krzywdy i resentymentu czy traumy, by potem zamienić ich w samotnych konsumentów, skazanych na zakupy

– uważa była feministka.

 

Kaya Szulczewska

Kaya Szulczewska była aktywną feministką, która jednak spotkała się z daleko idącą agresją środowisk progresywnych, kiedy wystąpiła przeciwko kwestionowaniu definicji płci. 

Dziś Kaya Szulczewska mówi o sobie, że jest byłą feministką i działaczką na rzecz praw kobiet.



 

Polecane