Tvp.info ujawnia kontrowersyjne okoliczności śledztwa ws. generała Pytla

Śledztwo przeciwko byłemu szefowi SKW Piotrowi Pytlowi dotyczące nielegalnej współpracy z rosyjskimi służbami trwa w dalszym ciągu. Z nowych informacji portalu tvp.info na ten temat wynika, że prawdopodobnie postępowanie w tej sprawie znacząco się wydłuży.
 Tvp.info ujawnia kontrowersyjne okoliczności śledztwa ws. generała Pytla
/ tysol.pl

„Ustaliliśmy, że prokuratorzy wojskowi prowadzący sprawę próbowali na początku tego roku umorzyć główny wątek śledztwa, dotyczący kontaktów z FSB bez zgody premiera – lecz nie zrobili tego… bo wybuchła wojna na Ukrainie” – poinformował portal tvp.info.

Z dalszych informacji podanych przez informatorów portalu wynika, że postępowanie w tej sprawie prawdopodobnie nie zostanie zakończone aktem oskarżenia z powodów politycznych.

Śledztwo ws. generała Pytla

Postępowanie w sprawie generała Pytla rozpoczęło się 3 sierpnia 2016 roku. W październiku tego samego roku Pytel razem z gen. Januszem Noskiem (były szef SKW) i Krzysztofem Duszą (były szef gabinetu Pytla) usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień w sprawie funkcjonowania SKW od Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

„Rok później, 6 grudnia 2017 r., na polecenie prokuratury Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w Krakowie generała Pytla. Śledczy postawili Pytlowi, Noskowi i Duszy zmienione i uzupełnione zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z zawarciem, wbrew zobowiązaniom NATO i bez pisemnej zgody premiera Donalda Tuska, umowy o współpracy z rosyjską służbą wywiadowczą – Federalną Służbą Bezpieczeństwa” – czytamy na tvp.info.

Według „Gazety Polskiej” jednen z nowych zarzutów postawionych Pytlowi i Duszy dotyczy spotykania z rezydentem rosyjskiego wywiadu w Polsce. Do tego zdarzenia miało dojść we wsi Ułowo, które jest położone nieopodal granicy z obwodem kaliningradzkim.

Zdaniem organów prowadzących postępowanie podejrzani przekroczyli swoje uprawnienia – „współpracując bez wymaganej zgody z przedstawicielami Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, której cele pozostają w sprzeczności z celami NATO” – czytamy w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, które przytacza „GP”.

Krzysztofa Duszy, jak i Piotra Pytla mieli sfałszować dane należące do przedstawiciela FSB Rosji i umożliwić mu dostęp do tajemnic wojskowych.

Akt oskarżenia

Kwestia aktu oskarżenia została wyłączona z głównego postępowania, które trwa w dalszym ciągu. Temat współpracy Noska, Pytla i Duszy z FSB w dalszym ciągu jest rozpatrywany.

„Rzeczniczka przekazała, że wątek dot. współpracy z rosyjskimi służbami nie został umorzony, a w sprawie w dalszym ciągu są wykonywane czynności procesowe” – czytamy na tvp.info.

Z dalszych informacji portalu TVP wynika, że śledczy mieli podjąć próby umorzenia postępowania w głównej sprawie, lecz nie stało się tak ze względu na wybuch konfliktu na terytorium Ukrainy.

„Stacja RMF FM informując we wrześniu 2021 r. o akcie oskarżenia przeciwko Pytlowi, podawała, że główny wątek śledztwa ma się zakończyć umorzeniem. Z informacji portalu tvp.info wynika, że śledczy próbowali już umorzyć to postępowanie na początku tego roku, lecz nie stało się to… bo wybuchła wojna na Ukrainie” – czytamy.

„To niejedyny kontrowersyjny aspekt sprawy. Nasze źródła twierdzą, że wojskowi prokuratorzy, z których część jest ze «starego nadania», spodziewają się powrotu Pytla «do łask», jeśli zmieniłaby się władza, dlatego chcą przetrzymać i «skręcić» sprawę. Nasze źródła zgodnie wskazują, że kiedy rok temu prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący pobocznych kwestii śledztwa, była to zasłona dymna” – napisał portal tvp.info.

Dalsze wątpliwości

To jednak nie koniec kontrowersyjnych sytuacji wokół postępowania, do których dotarł portal tvp.info. Z informacji podanych przez informatora serwisu wynika, że „byli szefowie SKW usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień, a nie te dotyczące zdrady stanu, które zagrożone są o wiele poważniejszymi karami”. Na dodatek wątpliwości co do zasadności budzi kwestia wydłużenia postępowania w tej sprawie o rok do maja 2023 roku, co zdaniem portalu jest „dość rzadko spotykaną praktyką”.


 

POLECANE
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa tylko u nas
Geje uznali się za lesbijki i zgarnęli kobietom nagrody sprzed nosa

Kolejny raz kilku transseksualistów zabrało kobietom sportowe nagrody przeznaczone dla zawodniczek, które kobietami się urodziły, a nie tylko mianowały. Kto jednak transseksualiście zabroni, skoro każdy z nas może sobie dzisiaj dowolnie wybrać swoją prawdziwą rzekomo tożsamość?

Kongres USA przyjął wielką piękną ustawę Donalda Trumpa z ostatniej chwili
Kongres USA przyjął "wielką piękną ustawę" Donalda Trumpa

Izba Reprezentantów USA przyjęła ustawę "One Big Beautiful Bill Act" zapowiadaną przez prezydenta Donalda Trumpa, łączącą cięcia podatków, redukcje socjalne i większe środki na deportacje.

Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach z ostatniej chwili
Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach

Około 20 zastępów straży pożarnej walczy z pożarem budynku wielorodzinnego przy ulicy Powstańców 62 w podwarszawskich Ząbkach.

Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: Mam BMW M2, to samochód dla wariatów gorące
Qczaj dopiero co zrobił prawo jazdy: "Mam BMW M2, to samochód dla wariatów"

Trener podkreśla, że decyzja o zrobieniu prawa jazdy była jedną z najlepszych w jego życiu. Teraz, kiedy odpowiedni dokument ma już w kieszeni, z ogromną przyjemnością wsiada za kierownicę i mknie przed siebie. Najbardziej lubi drogi szybkiego ruchu, bo tam może mocniej wcisnąć pedał gazu.

Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina z ostatniej chwili
Straż Graniczna miała odesłać migranta do Niemiec pod presją mieszkańców Gubina

Próba nielegalnego przekazania migranta na polską stronę granicy wywołała w czwartek nerwową interwencję mieszkańców Gubina – informuje Robert Bąkiewicz z Ruchu Obrony Granic.

Grafzero: Zew Zajdla 2024 z ostatniej chwili
Grafzero: Zew Zajdla 2024

Nadszedł czas na Nagrody Fandomu Polskiego, czyli popularne Zajdle! W 2025 roku nieco wcześniej, bo Polcon ma miejsce w lipcu, ale równie ciekawie. Sześć powieści i cztery opowiadania - Grafzero vlog literacki podaje swoje typy!

PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów z ostatniej chwili
PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów

Uwaga na fałszywych przedstawicieli PGNiG Obrót Detaliczny i Grupy Orlen. Sprawdź, jak się chronić przed oszustami podszywającymi się pod pracowników.

Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda filmów Quentina Tarnatino

W czwartek w wieku 67 lat po prawdopodobnym zawale serca zmarł Michael Madsen, gwiazda "Wściekłych psów" i "Kill Billa".

Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym tylko u nas
Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego piratem drogowym

W Polsce, proszę Państwa, logika od dawna prosiła o azyl polityczny, ale ostatnio chyba wyemigrowała na stałe, i to bez prawa powrotu. Bo jak inaczej skomentować fakt, który nawet dla mnie, człowieka przywykłego do absurdów postkomunizmu, jest niczym diament w koronie groteski?

Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla z ostatniej chwili
Trump rozmawiał z Putinem. Jest reakcja Kremla

W czwartek Władimir Putin powiedział prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi w rozmowie telefonicznej w czwartek, że Moskwa nie zrezygnuje z celów, jakie sobie postawiła dotyczących wojny na Ukrainie.

REKLAMA

Tvp.info ujawnia kontrowersyjne okoliczności śledztwa ws. generała Pytla

Śledztwo przeciwko byłemu szefowi SKW Piotrowi Pytlowi dotyczące nielegalnej współpracy z rosyjskimi służbami trwa w dalszym ciągu. Z nowych informacji portalu tvp.info na ten temat wynika, że prawdopodobnie postępowanie w tej sprawie znacząco się wydłuży.
 Tvp.info ujawnia kontrowersyjne okoliczności śledztwa ws. generała Pytla
/ tysol.pl

„Ustaliliśmy, że prokuratorzy wojskowi prowadzący sprawę próbowali na początku tego roku umorzyć główny wątek śledztwa, dotyczący kontaktów z FSB bez zgody premiera – lecz nie zrobili tego… bo wybuchła wojna na Ukrainie” – poinformował portal tvp.info.

Z dalszych informacji podanych przez informatorów portalu wynika, że postępowanie w tej sprawie prawdopodobnie nie zostanie zakończone aktem oskarżenia z powodów politycznych.

Śledztwo ws. generała Pytla

Postępowanie w sprawie generała Pytla rozpoczęło się 3 sierpnia 2016 roku. W październiku tego samego roku Pytel razem z gen. Januszem Noskiem (były szef SKW) i Krzysztofem Duszą (były szef gabinetu Pytla) usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień w sprawie funkcjonowania SKW od Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

„Rok później, 6 grudnia 2017 r., na polecenie prokuratury Żandarmeria Wojskowa zatrzymała w Krakowie generała Pytla. Śledczy postawili Pytlowi, Noskowi i Duszy zmienione i uzupełnione zarzuty przekroczenia uprawnień w związku z zawarciem, wbrew zobowiązaniom NATO i bez pisemnej zgody premiera Donalda Tuska, umowy o współpracy z rosyjską służbą wywiadowczą – Federalną Służbą Bezpieczeństwa” – czytamy na tvp.info.

Według „Gazety Polskiej” jednen z nowych zarzutów postawionych Pytlowi i Duszy dotyczy spotykania z rezydentem rosyjskiego wywiadu w Polsce. Do tego zdarzenia miało dojść we wsi Ułowo, które jest położone nieopodal granicy z obwodem kaliningradzkim.

Zdaniem organów prowadzących postępowanie podejrzani przekroczyli swoje uprawnienia – „współpracując bez wymaganej zgody z przedstawicielami Federalnej Służby Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej, której cele pozostają w sprzeczności z celami NATO” – czytamy w postanowieniu o przedstawieniu zarzutów, które przytacza „GP”.

Krzysztofa Duszy, jak i Piotra Pytla mieli sfałszować dane należące do przedstawiciela FSB Rosji i umożliwić mu dostęp do tajemnic wojskowych.

Akt oskarżenia

Kwestia aktu oskarżenia została wyłączona z głównego postępowania, które trwa w dalszym ciągu. Temat współpracy Noska, Pytla i Duszy z FSB w dalszym ciągu jest rozpatrywany.

„Rzeczniczka przekazała, że wątek dot. współpracy z rosyjskimi służbami nie został umorzony, a w sprawie w dalszym ciągu są wykonywane czynności procesowe” – czytamy na tvp.info.

Z dalszych informacji portalu TVP wynika, że śledczy mieli podjąć próby umorzenia postępowania w głównej sprawie, lecz nie stało się tak ze względu na wybuch konfliktu na terytorium Ukrainy.

„Stacja RMF FM informując we wrześniu 2021 r. o akcie oskarżenia przeciwko Pytlowi, podawała, że główny wątek śledztwa ma się zakończyć umorzeniem. Z informacji portalu tvp.info wynika, że śledczy próbowali już umorzyć to postępowanie na początku tego roku, lecz nie stało się to… bo wybuchła wojna na Ukrainie” – czytamy.

„To niejedyny kontrowersyjny aspekt sprawy. Nasze źródła twierdzą, że wojskowi prokuratorzy, z których część jest ze «starego nadania», spodziewają się powrotu Pytla «do łask», jeśli zmieniłaby się władza, dlatego chcą przetrzymać i «skręcić» sprawę. Nasze źródła zgodnie wskazują, że kiedy rok temu prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia dotyczący pobocznych kwestii śledztwa, była to zasłona dymna” – napisał portal tvp.info.

Dalsze wątpliwości

To jednak nie koniec kontrowersyjnych sytuacji wokół postępowania, do których dotarł portal tvp.info. Z informacji podanych przez informatora serwisu wynika, że „byli szefowie SKW usłyszeli zarzuty przekroczenia uprawnień, a nie te dotyczące zdrady stanu, które zagrożone są o wiele poważniejszymi karami”. Na dodatek wątpliwości co do zasadności budzi kwestia wydłużenia postępowania w tej sprawie o rok do maja 2023 roku, co zdaniem portalu jest „dość rzadko spotykaną praktyką”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe