Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Nowy niemiecki lebensraum. Rafał Woś: To imperium się nie sprawdza

„Mamy w Polsce i Europie duży problem. Ten problem nazywa się Niemcy i zaczyna być trudny do zniesienia” – pisze w artykule „To imperium się nie sprawdza” Rafał Woś. To właśnie roli Niemiec w Europie i świecie poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Nowy niemiecki lebensraum. Rafał Woś: To imperium się nie sprawdza

Co jeszcze w artykule Rafała Wosia? 

Henry Kissinger powiedział o Niemcach, że są „zbyt duzi na Europę, ale zbyt mali na wielki świat”. Dziś na naszych oczach tamta gorzka przepowiednia guru XX-wiecznego realizmu geopolitycznego zaczyna się sprawdzać. Niemcy z trzeciej dekady XXI wieku nie zamierzają zadowolić się rolą jednego z wielu krajów Unii Europejskiej. Oni chcą przewodzić i mają do przewodzenia nie tylko szereg potrzebnych zasobów. Na dodatek w czasie tych minionych kilkunastu lat wyćwiczyli się w trudnej sztuce narzucania swojej wizji i woli pozostałym. Najchętniej robią to oczywiście dyskretnie – tak, by ich własny interes był dobrze zawinięty w sreberko z błękitnym logo zjednoczonej Europy. Ale jak trzeba, to umieją zadziałać i bardziej zdecydowanie. Kłopot polega na tym, że to nowe niemieckie przywództwo coraz częściej bywa dla Europy i dla Polski mocno problematyczne. Zaś obecny kryzys energetyczny – będący przecież bezpośrednią konsekwencją niemieckiego pomysłu na oparcie zielonej transformacji na tanim gazie z Rosji – to tylko jeden z wielu dowodów, że ten niemiecki leadership niedobrze nam wszystkim służy. 

„W którą stronę pójdą Niemcy?” – z Mateuszem Fałkowskim, wiceszefem Instytutu Pileckiego w Berlinie, rozmawia Agnieszka Żurek.

Obecnie zagraża nam przede wszystkim agresywny imperializm rosyjski. Stąd odpowiedź na pytanie o Niemcy sformułowałbym następująco: zagraża nam taka polityka niemiecka, która umożliwiała imperializm Kremla. I ma ona związek z pewnym historycznym kolonialnym czy imperialnym sposobem myślenia Niemiec. Można sięgnąć po pewien album. W 2008 roku Frank-Walter Steinmeier, obecnie prezydent, wówczas minister spraw zagranicznych, napisał w przedmowie do katalogu wystawy o Romanowach i Hohenzollernach, że porozumienie niemiecko-rosyjskie zawsze było dobre dla całej Europy. Weźmy jednego z poprzedników Steinmeiera. Na początku lat dwutysięcznych były kanclerz Helmut Schmidt pisał w tygodniku „Die Zeit”, że Niemcy w swym podejściu do państw położonych między Niemcami a Rosją powinny przede wszystkim pamiętać, by nie urazić dumy Rosjan, nie przejmując się przedmiotowym potraktowaniem innych narodów regionu. Oczywiście w ostatniej dekadzie, najpierw po aneksji Krymu, potem po 24 lutego 2022 r., obserwujemy zmiany w niemieckim postrzeganiu Rosji. Ale odbywa się to raczej na zasadzie: dwa kroki do przodu, jeden do tyłu. Myślenie w kategoriach XVIII lub XIX-wiecznego koncertu mocarstw cały czas tkwi głęboko w głowach niemieckich elit. 

„Znowu Niemcy” – publicystyczna analiza Jakuba Pacana.

Niemcy kolejny raz stają się najważniejszym wyzwaniem naszej polityki. Być w Europie i nie dać się zdominować przez Niemcy to problem nie tylko Polski. „Główną orientacją każdego z państw europejskich coraz bardziej zaczyna być jego stosunek do Niemiec i do planów polityki niemieckiej; w końcu zaś o przymierzach i porozumieniach zaczyna decydować przede wszystkim potrzeba zabezpieczenia się przed Niemcami” – pisał w 1908 roku Roman Dmowski w publikacji pt. „Niemcy, Rosja a kwestia Polska”. (…) Znowu Niemcy, a właściwie trzeba byłoby dodać: znowu Niemcy i Rosja, bo Rosja weszła w rolę, która zawsze wychodziła jej najlepiej, czyli w rolę najeźdźcy. Pewne style politycznego myślenia się nie zmieniają. Polska ma podwójny problem z Niemcami, ponieważ z jednej strony nasz wybór, nasze losy i naszą przyszłość związaliśmy z Europą Zachodnią, a największym graczem w Europie są właśnie Niemcy. 

„Zbrodnia i kara” – Wojciech Kulecki o wyroku w sprawie zestrzelenia samolotu malezyjskiej linii lotniczej Malaysia.

Kiedy w podamsterdamskim sądzie w Badhoevedorp ogłaszano wyrok skazujący – najwyższy możliwy w Europie – rodziny blisko 300 ofiar samolotu malezyjskich linii lotniczych Malaysia Airlines, zestrzelonego przez rosyjskich żołdaków w lipcu 2014 roku, mówiły największym telewizjom świata o sprawiedliwości, której w końcu doczekały, zaś kremlowska administracja przygotowywała oświadczenia, w których wyrok opisywała dwoma słowami: „skandaliczny” i „polityczny”. Nie bez powodu – udział Rosji w zestrzeleniu cywilnego samolotu został bezspornie dowiedziony. 

W tragedii straciło życie 193 Holendrów, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków, a także pasażerowie z Indonezji, Belgii, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec.
Przez ostatnie osiem lat rosyjska administracja oraz dowódcy wojskowi zapewniali, że żaden z żołnierzy z godłem dwugłowego orła na ramieniu nie brał udziału – rakietę ziemia-powietrze mieli, zdaniem służb Władimira Putina, wystrzelić ukraińscy żołnierze. 

„Atak na Region”. Film o ataku na olsztyńską „S” – Marcin Krzeszowiec.

– Zależało nam na tym, by tę historię ożywić, by ją zachować i jak mawiał poeta: „ocalić od zapomnienia” – powiedział nam Maciej Mydlak, reżyser filmu „Atak na Region”, którego premiera odbędzie się 13 grudnia br., w rocznicę ataku sił ZOMO na olsztyńską siedzibę NSZZ „Solidarność” w 1981 roku.

„Atak na Region” to 40-minutowy film przedstawiający dramatyczne wydarzenia związane z atakiem sił ZOMO na olsztyńską siedzibę NSZZ „Solidarność” w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, a także wypadki poprzedzające. Produkcja to dokument fabularyzowany będący adaptacją fragmentu książki Zenona Złakowskiego pt. „Stało się”, który był scenarzystą filmu. – Pisząc scenariusz do filmu „Atak na Region”, wykorzystałem opisy tych wydarzeń zawarte w mojej książce „Stało się”, która dość szeroko ukazuje narodziny i działalność Solidarności w ówczesnym województwie olsztyńskim do chwili wprowadzenia stanu wojennego. Film ukazuje jedynie początek tych dramatycznych wydarzeń, gdyż jego akcja rozgrywa się wieczorem 12 grudnia, a kończy się o północy. W dniach poprzedzających to wydarzenie kolejne posunięcia władz reżimowych przeciwko Solidarności wskazywały, iż nie wyklucza ona siłowego rozprawienia się ze Związkiem. W filmie poprzez zachowania i przeżycia garstki członków Solidarności pełniących nocny dyżur w siedzibie Zarządu Regionu w Olsztynie staraliśmy się ukazać narastające poczucie zagrożenia – powiedział nam Zenon Złakowski.

Co jeszcze w numerze: 

  • „Pracodawcy wychodzący ponad przeciętność” Mateusz Kosiński 
  • „Osiem obszarów negocjacji rząd – Solidarność” Marek Lewandowski 
  • „Bezpieczna praca to efektywna praca” Konrad Wernicki 
  • „Przyjdź królestwo Twoje” Agnieszka Żurek 
  • „Ludzie stali się superbohaterami” – z Szymonem Gonerą, reżyserem filmu „Superheroes”, rozmawia Bartosz Boruciak 
  • „Prostytutka i aniołki” – Paweł Gabryś-Kurowski o filmie „Baby broker”
  • „Kłopotliwe Polesie” – Mateusz Kosiński rozmawia z Pawłem Rzewuskim, autorem książki „Syn bagien”
  • „S” w Stadler Siedlce walczy o sprawiedliwe płace – Barbara Michałowska 
  • „Powstał związek zawodowy pilotów linii lotniczej SprintAir SA”
  • „Gwiazdy w zasięgu ręki” Wojciech Kulecki 
  • SPORT: „Teodorczyk mówi «pas»” Łukasz Bobruk i „Lubię dostarczać emocji kibicom” – wywiad Barbary Michałowskiej z Damianem Jonakiem 


 

POLECANE
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów? z ostatniej chwili
Szykują się potężne problemy z tańszymi zamiennikami leków. Co czeka pacjentów?

Zniknie półroczny termin na zawnioskowanie o zabezpieczenie w sporze z zakresu własności intelektualnej; zyskają na tym producenci innowacyjnych leków, którzy nawet po kilku latach będą mogli zażądać usunięcia z rynku tańszego odpowiednika swojego produktu - pisze w poniedziałek "Dziennik Gazeta Prawna".

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka Wiadomości
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Nad Polskę nadciągnęło wyraźne ochłodzenie, ponadto na większości obszaru kraju aura nie będzie sprzyjała naszemu samopoczuciu.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

W krakowskiej dzielnicy Dębniki rusza kolejny etap rozbudowy ważnej drogi. Sprawdź, jakie objazdy i zmiany czekają kierowców.

Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Porażający komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej. Jak podaje, doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.

Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony z ostatniej chwili
Urlopowy koszmar na Tajlandii. Polak zginął na oczach żony

To kolejna smutna historia pokazująca, że beztroski wypoczynek za granicą może w jednej chwili przerodzić się w tragedię. W popularnym kurorcie Phuket na Tajlandii doszło do śmiertelnego wypadku z udziałem Polaka. 

Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury polityka
Rumunia wybrała. Są wyniki pierwszej tury

Przeliczono prawie 100 proc. głosów pierwszej tury powtórzonych wyborów prezydenckich w Rumunii. Największe zaufanie zdobył George Simion, zdobywając 41 proc. głosów. Drugi - z wynikiem 21 proc. - był Nicusor Dan. To oni zmierzą się 18 maja w rozstrzygającej drugiej turze.

Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Polsce. Ważny komunikat

Poniedziałek, 5 maja jest ostatnim dniem na zgłaszanie komisarzowi wyborczemu zamiaru głosowania korespondencyjnego w tegorocznych wyborach prezydenckich przez m.in. wyborców z niepełnosprawnością lub wyborców, którzy najpóźniej w dniu głosowania ukończą 60 lat.

Mogą być stresujące. Policja wydała komunikat Wiadomości
"Mogą być stresujące". Policja wydała komunikat

Policja wydała raport podsumowujący długi majowy weekend. W tym czasie na polskich drogach doszło do 307 wypadków drogowych, w których zginęło 19 osób, a 383 zostały ranne – podała policja w komunikacie. Przestrzegła jednak, że to nie koniec, bo wiele osób przełożyło powroty na poniedziałek.

Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów z ostatniej chwili
Mijanka w wyborach prezydenckich w Rumunii. Przeliczono blisko 99 proc. głosów

Po przeliczeniu 98,85 proc. głosów George Simion wygrał I turę wyborów prezydenckich z 40,39-proc. wynikiem. Na drugim miejscu znalazł się Dan Nicusor z 20,86-proc. wynikiem. Druga tura wyborów prezydenckich w Rumunii odbędzie się 18 maja.

Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Najgorszy wynik Trzaskowskiego od początku kampanii. Nowy sondaż

Rafał Trzaskowski notuje najniższy wynik od początku kampanii wyborczej, a największy zysk odnotowuje Karol Nawrocki – wynika z najnowszej prognozy prezydenckiej Onetu.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Nowy niemiecki lebensraum. Rafał Woś: To imperium się nie sprawdza

„Mamy w Polsce i Europie duży problem. Ten problem nazywa się Niemcy i zaczyna być trudny do zniesienia” – pisze w artykule „To imperium się nie sprawdza” Rafał Woś. To właśnie roli Niemiec w Europie i świecie poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”. Nowy niemiecki lebensraum. Rafał Woś: To imperium się nie sprawdza

Co jeszcze w artykule Rafała Wosia? 

Henry Kissinger powiedział o Niemcach, że są „zbyt duzi na Europę, ale zbyt mali na wielki świat”. Dziś na naszych oczach tamta gorzka przepowiednia guru XX-wiecznego realizmu geopolitycznego zaczyna się sprawdzać. Niemcy z trzeciej dekady XXI wieku nie zamierzają zadowolić się rolą jednego z wielu krajów Unii Europejskiej. Oni chcą przewodzić i mają do przewodzenia nie tylko szereg potrzebnych zasobów. Na dodatek w czasie tych minionych kilkunastu lat wyćwiczyli się w trudnej sztuce narzucania swojej wizji i woli pozostałym. Najchętniej robią to oczywiście dyskretnie – tak, by ich własny interes był dobrze zawinięty w sreberko z błękitnym logo zjednoczonej Europy. Ale jak trzeba, to umieją zadziałać i bardziej zdecydowanie. Kłopot polega na tym, że to nowe niemieckie przywództwo coraz częściej bywa dla Europy i dla Polski mocno problematyczne. Zaś obecny kryzys energetyczny – będący przecież bezpośrednią konsekwencją niemieckiego pomysłu na oparcie zielonej transformacji na tanim gazie z Rosji – to tylko jeden z wielu dowodów, że ten niemiecki leadership niedobrze nam wszystkim służy. 

„W którą stronę pójdą Niemcy?” – z Mateuszem Fałkowskim, wiceszefem Instytutu Pileckiego w Berlinie, rozmawia Agnieszka Żurek.

Obecnie zagraża nam przede wszystkim agresywny imperializm rosyjski. Stąd odpowiedź na pytanie o Niemcy sformułowałbym następująco: zagraża nam taka polityka niemiecka, która umożliwiała imperializm Kremla. I ma ona związek z pewnym historycznym kolonialnym czy imperialnym sposobem myślenia Niemiec. Można sięgnąć po pewien album. W 2008 roku Frank-Walter Steinmeier, obecnie prezydent, wówczas minister spraw zagranicznych, napisał w przedmowie do katalogu wystawy o Romanowach i Hohenzollernach, że porozumienie niemiecko-rosyjskie zawsze było dobre dla całej Europy. Weźmy jednego z poprzedników Steinmeiera. Na początku lat dwutysięcznych były kanclerz Helmut Schmidt pisał w tygodniku „Die Zeit”, że Niemcy w swym podejściu do państw położonych między Niemcami a Rosją powinny przede wszystkim pamiętać, by nie urazić dumy Rosjan, nie przejmując się przedmiotowym potraktowaniem innych narodów regionu. Oczywiście w ostatniej dekadzie, najpierw po aneksji Krymu, potem po 24 lutego 2022 r., obserwujemy zmiany w niemieckim postrzeganiu Rosji. Ale odbywa się to raczej na zasadzie: dwa kroki do przodu, jeden do tyłu. Myślenie w kategoriach XVIII lub XIX-wiecznego koncertu mocarstw cały czas tkwi głęboko w głowach niemieckich elit. 

„Znowu Niemcy” – publicystyczna analiza Jakuba Pacana.

Niemcy kolejny raz stają się najważniejszym wyzwaniem naszej polityki. Być w Europie i nie dać się zdominować przez Niemcy to problem nie tylko Polski. „Główną orientacją każdego z państw europejskich coraz bardziej zaczyna być jego stosunek do Niemiec i do planów polityki niemieckiej; w końcu zaś o przymierzach i porozumieniach zaczyna decydować przede wszystkim potrzeba zabezpieczenia się przed Niemcami” – pisał w 1908 roku Roman Dmowski w publikacji pt. „Niemcy, Rosja a kwestia Polska”. (…) Znowu Niemcy, a właściwie trzeba byłoby dodać: znowu Niemcy i Rosja, bo Rosja weszła w rolę, która zawsze wychodziła jej najlepiej, czyli w rolę najeźdźcy. Pewne style politycznego myślenia się nie zmieniają. Polska ma podwójny problem z Niemcami, ponieważ z jednej strony nasz wybór, nasze losy i naszą przyszłość związaliśmy z Europą Zachodnią, a największym graczem w Europie są właśnie Niemcy. 

„Zbrodnia i kara” – Wojciech Kulecki o wyroku w sprawie zestrzelenia samolotu malezyjskiej linii lotniczej Malaysia.

Kiedy w podamsterdamskim sądzie w Badhoevedorp ogłaszano wyrok skazujący – najwyższy możliwy w Europie – rodziny blisko 300 ofiar samolotu malezyjskich linii lotniczych Malaysia Airlines, zestrzelonego przez rosyjskich żołdaków w lipcu 2014 roku, mówiły największym telewizjom świata o sprawiedliwości, której w końcu doczekały, zaś kremlowska administracja przygotowywała oświadczenia, w których wyrok opisywała dwoma słowami: „skandaliczny” i „polityczny”. Nie bez powodu – udział Rosji w zestrzeleniu cywilnego samolotu został bezspornie dowiedziony. 

W tragedii straciło życie 193 Holendrów, 43 Malezyjczyków, 38 Australijczyków, a także pasażerowie z Indonezji, Belgii, Wielkiej Brytanii oraz Niemiec.
Przez ostatnie osiem lat rosyjska administracja oraz dowódcy wojskowi zapewniali, że żaden z żołnierzy z godłem dwugłowego orła na ramieniu nie brał udziału – rakietę ziemia-powietrze mieli, zdaniem służb Władimira Putina, wystrzelić ukraińscy żołnierze. 

„Atak na Region”. Film o ataku na olsztyńską „S” – Marcin Krzeszowiec.

– Zależało nam na tym, by tę historię ożywić, by ją zachować i jak mawiał poeta: „ocalić od zapomnienia” – powiedział nam Maciej Mydlak, reżyser filmu „Atak na Region”, którego premiera odbędzie się 13 grudnia br., w rocznicę ataku sił ZOMO na olsztyńską siedzibę NSZZ „Solidarność” w 1981 roku.

„Atak na Region” to 40-minutowy film przedstawiający dramatyczne wydarzenia związane z atakiem sił ZOMO na olsztyńską siedzibę NSZZ „Solidarność” w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku, a także wypadki poprzedzające. Produkcja to dokument fabularyzowany będący adaptacją fragmentu książki Zenona Złakowskiego pt. „Stało się”, który był scenarzystą filmu. – Pisząc scenariusz do filmu „Atak na Region”, wykorzystałem opisy tych wydarzeń zawarte w mojej książce „Stało się”, która dość szeroko ukazuje narodziny i działalność Solidarności w ówczesnym województwie olsztyńskim do chwili wprowadzenia stanu wojennego. Film ukazuje jedynie początek tych dramatycznych wydarzeń, gdyż jego akcja rozgrywa się wieczorem 12 grudnia, a kończy się o północy. W dniach poprzedzających to wydarzenie kolejne posunięcia władz reżimowych przeciwko Solidarności wskazywały, iż nie wyklucza ona siłowego rozprawienia się ze Związkiem. W filmie poprzez zachowania i przeżycia garstki członków Solidarności pełniących nocny dyżur w siedzibie Zarządu Regionu w Olsztynie staraliśmy się ukazać narastające poczucie zagrożenia – powiedział nam Zenon Złakowski.

Co jeszcze w numerze: 

  • „Pracodawcy wychodzący ponad przeciętność” Mateusz Kosiński 
  • „Osiem obszarów negocjacji rząd – Solidarność” Marek Lewandowski 
  • „Bezpieczna praca to efektywna praca” Konrad Wernicki 
  • „Przyjdź królestwo Twoje” Agnieszka Żurek 
  • „Ludzie stali się superbohaterami” – z Szymonem Gonerą, reżyserem filmu „Superheroes”, rozmawia Bartosz Boruciak 
  • „Prostytutka i aniołki” – Paweł Gabryś-Kurowski o filmie „Baby broker”
  • „Kłopotliwe Polesie” – Mateusz Kosiński rozmawia z Pawłem Rzewuskim, autorem książki „Syn bagien”
  • „S” w Stadler Siedlce walczy o sprawiedliwe płace – Barbara Michałowska 
  • „Powstał związek zawodowy pilotów linii lotniczej SprintAir SA”
  • „Gwiazdy w zasięgu ręki” Wojciech Kulecki 
  • SPORT: „Teodorczyk mówi «pas»” Łukasz Bobruk i „Lubię dostarczać emocji kibicom” – wywiad Barbary Michałowskiej z Damianem Jonakiem 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe