Niemieckie media: Od 1933 r. Niemcy bogacili się wywłaszczając i grabiąc

Państwo nazistowskie umożliwiło milionom Niemców czerpanie korzyści z wywłaszczania i grabieży majątków żydowskich przedsiębiorców. Przymusowy proces tzw. aryzacji, polegający na przekazywaniu żydowskich majątków w ręce nowych, aryjskich właścicieli, był rabunkiem na gigantyczną skalę – opisuje portal „Spiegel”.
Brama Brandenburska, Berlin  Niemieckie media: Od 1933 r. Niemcy bogacili się wywłaszczając i grabiąc
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Tekstylny dom towarowy Alsberg był znaną, wiodącą siecią handlową w Republice Weimarskiej. „Od Bochum przez Osnabrueck aż do Drezna żydowska firma sprzedawała odzież i jedwabie w prawie 30 lokalizacjach. Po dojściu do władzy narodowych socjalistów w 1933 roku filie przejęli biznesmeni nie będący Żydami, w większości znacznie poniżej wartości rynkowej” – opisuje „Spiegel”.

Alsbergowie nie byli jedyną żydowską rodziną, która w tamtym czasie z sukcesem prowadziła przedsiębiorstwo handlowe. Jak szacują eksperci, w Niemczech w 1933 roku działało blisko 100 tys. żydowskich biznesów, z czego do 1945 roku nie przetrwało ani jedno - wszystkie one przeszły w ręce „aryjskie” lub uległy likwidacji.

W procesie aryzacji (niem. Arisierung) żydowscy przedsiębiorcy byli grabieni, pozbawiani praw wyborczych, szantażowani. „Zniszczenie ich ekonomicznej egzystencji często kończyło się wymordowaniem w czasie Holokaustu” – podkreśla „Spiegel”.

Represje rozpoczęły się już w kwietniu 1933 roku, kiedy reżim nazistowski nawoływał: „Niemcy! Brońcie się! Nie kupujcie od Żydów!”, organizując przy tym bojkot sklepów, należących do żydowskich właścicieli. „Także klienci tych sklepów byli zastraszani lub atakowani przez bandytów z SA” – dodaje „Spiegel”. Dlatego wielu Niemców wolało robić zakupy w sklepach „aryjskich”, a żydowscy przedsiębiorcy odnotowywali znaczące spadki sprzedaży lub bankrutowali.

W tym samym czasie narodowi socjaliści prowadzili przymusowe przejęcia, często zmuszając właścicieli do sprzedaży biznesów. „Do czasu uchwalenia norymberskich ustaw rasowych we wrześniu 1935 roku, prawie jedna czwarta wszystkich żydowskich przedsiębiorców na terenie Rzeszy została ograbiona ze swoich firm” – podkreśla „Spiegel”.

Niemiecki reżim prowadził coraz intensywniejszą politykę antysemicką. „Anschluss Austrii w marcu 1938 roku był czymś w rodzaju próby generalnej przed całkowitym unicestwieniem biznesu żydowskiego” – zaznacza „Spiegel”. W Wiedniu i innych austriackich miastach rozpoczęły się bezwzględne, krwawe pogromy, dzięki czemu narodowi socjaliści bogacili się bez żadnych przeszkód na mieniu osób prześladowanych lub zbiegłych, przejmowali i konfiskowali mienie żydowskie.

Utworzone w Austrii „Centrum Aryzacji” wywłaszczyło lub zlikwidowało dziesiątki tysięcy przedsiębiorstw w całym kraju w ciągu kilku miesięcy od Anschlussu” – podkreśla „Spiegel”. Według szacunków historyków, podczas pogromów w listopadzie 1938 roku (Nocy kryształowej) dokonano rabunków w ponad 10 tys. sklepów i biznesów, należących do Żydów. Dodatkowo niemiecki reżim nazistowski nałożył na Żydów specjalny podatek majątkowy (niem. Judenvermoegensabgabe) w wysokości 1 mld marek Rzeszy – kontrybucja ta miała stanowić „zadośćuczynienie za wrogą postawę judaizmu wobec narodu niemieckiego”.

12 listopada 1938 roku wydano „Zarządzenie o eliminacji Żydów z niemieckiego życia gospodarczego” – zakaz prowadzenia punktów sprzedaży detalicznej, sklepów wysyłkowych, biur handlowych, a także samodzielnego prowadzenia rzemiosła”, który wiązał się z przymusowym zamykaniem żydowskich firm. „Majątek i dochody ze sprzedaży pozostałych wartościowych przedmiotów zostały przekazane na rzecz Rzeszy” – dodaje „Spiegel”.

Jak podkreśla „Spiegel”, „w tym zorganizowanym przez państwo rabunku ważną rolę odegrały niemieckie organy podatkowe”. W budżecie państwa za lata 1938-39 „dochody z aryzacji” stanowiły 9 proc. Wywłaszczenia trwały aż do wojny światowej.

Na procesie aryzacji w czasach reżimu nazistowskiego skorzystało „dziesiątki milionów niemieckich obywateli” – zauważa „Spiegel”. Jednym z nich był Helmut Horten, który w 1936 roku korzystnie nabył filię domu towarowego w Duisburgu, należącego uprzednio do żydowskiej rodziny Alsbergów, i zmienił nazwę na „Dom Towarowy Horten” (Kaufhaus Horten).

Horten w reklamach prasowych z dumą określał swój nabytek, jako „własność aryjską”, a po wojnie „stał się miliarderem i królem domów towarowych w Niemczech Zachodnich” – podkreśla „Spiegel”. Natomiast Alfred Alsberg, poprzedni właściciel firmy, został wraz z żoną Martą w 1941 roku deportowany do getta Litzmannstadt, gdzie zmarł z głodu.


 

POLECANE
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf Wiadomości
Stanowski odpowiada na nową zaczepkę Wysockiej-Schnepf

Spór między Dorotą Wysocką-Schnepf a Krzysztofem Stanowskim wchodzi w kolejną fazę. Dziennikarka TVP w likwidacji zapowiedziała pozwy przeciwko twórcy Kanału Zero, Robertowi Mazurkowi oraz innym osobom. Argumentowała, że jej 14-letni syn stał się celem „piętnowania”. Stanowski szybko odpowiedział, nie raz i to w ostrych słowach.

Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl Wiadomości
Gratka dla miłośników astronomii. Czeka nas kosmiczny spektakl

12 sierpnia 2026 r. niebo nad Europą rozświetli jedno z najbardziej wyjątkowych zjawisk astronomicznych. Po raz pierwszy od 27 lat mieszkańcy kontynentu będą mogli zobaczyć całkowite zaćmienie Słońca. Już dziś w miejscach, gdzie zjawisko będzie najbardziej efektowne, turyści rezerwują noclegi z rocznym wyprzedzeniem.

Nie żyje biskup Antoni Dydycz z ostatniej chwili
Nie żyje biskup Antoni Dydycz

Informację o śmierci bp Antoniego Dydycza przekazała kuria diecezjalna w Drohiczynie

Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań Wiadomości
Tajemnicze beczki na dnie Pacyfiku. Zaskakujące wyniki badań

Na dnie Oceanu Spokojnego, niedaleko Los Angeles, naukowcy natrafili na niepokojące zjawisko. Wokół beczek zatopionych kilkadziesiąt lat temu zaczęły powstawać charakterystyczne białe aureole.

Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń Wiadomości
Polacy ocenili rekonstrukcję rządu Tuska. Sondaż nie pozostawia złudzeń

23 lipca premier Donald Tusk ogłosił nowy skład Rady Ministrów. Następnego dnia prezydent Andrzej Duda wręczył nominacje nowym ministrom. Rząd został „odchudzony” - liczba ministrów zmniejszyła się z 26 do 21, a dodatkowo powołano dwa duże „superresorty”: energii oraz finansów i gospodarki. Zmiany objęły także kluczowe stanowiska, w tym resorty zdrowia, sprawiedliwości, rolnictwa, sportu i kultury. Nowym wicepremierem odpowiedzialnym za politykę zagraniczną został szef MSZ Radosław Sikorski.

Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem Wiadomości
Niepokojąca fala przemocy w Berlinie. Kolejna ofiara ataku nożem

W centrum Berlina doszło do tragicznego ataku. W piątek wieczorem grupa około 15 osób napadła na trzech młodych mężczyzn w pobliżu Forum Humboldtów. Ofiarą był 20-letni Syryjczyk. Choć próbowano go reanimować i trafił na intensywną terapię, lekarzom nie udało się uratować mu życia. Dwaj jego towarzysze, w wieku 22 i 23 lat, doznali jedynie lekkich obrażeń.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka w najbliższym czasie

Jak informuje IMGW, Europa zachodnia, centralna i północna będzie pod wpływem niżów z ośrodkami w rejonie Wysp Brytyjskich i Szwecji oraz związanymi z nimi frontami atmosferycznymi. Na pozostałym obszarze pogodę kształtować będą wyże znad zachodniego Atlantyku i Rosji. Nad Polskę nasunie się zatoka związana z niżem z ośrodkiem w rejonie Wysp Brytyjskich z układem frontów atmosferycznych. Napływać będzie polarna morska masa powietrza, od zachodu kraju cieplejsza.

Nie żyje były mistrz świata w boksie Wiadomości
Nie żyje były mistrz świata w boksie

Świat sportu pogrążył się w smutku. Nie żyje Ricky Hatton, były mistrz świata federacji IBF i WBA. Zmarł w wieku 46 lat. Jego ciało zostało znalezione w domu w Hyde w hrabstwie Greater Manchester - poinformowała policja. Bokser kilka tygodni temu zapowiadał powrót na ring.

Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce z ostatniej chwili
Prezydent podpisał postanowienie ws. zagranicznych wojsk w Polsce

Prezydent Karol Nawrocki podpisał postanowienie o wyrażeniu zgody na pobyt na terytorium RP komponentu wojsk obcych Państw-Stron Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego, jako wzmocnienie RP w ramach operacji „Eastern Sentry” - poinformowało w niedzielę Biuro Bezpieczeństwa Narodowego na platformie X.

Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic z ostatniej chwili
Niebezpieczne zdarzenie na krakowskim lotnisku. Loty przekierowane do Katowic

Samolot Enter Air lecący z Antalyi podczas lądowania na lotnisku Kraków Airport wypadł z pasa. Lotnisko wstrzymało przyloty i odloty. Zdołano już ewakuować wszystkich pasażerów

REKLAMA

Niemieckie media: Od 1933 r. Niemcy bogacili się wywłaszczając i grabiąc

Państwo nazistowskie umożliwiło milionom Niemców czerpanie korzyści z wywłaszczania i grabieży majątków żydowskich przedsiębiorców. Przymusowy proces tzw. aryzacji, polegający na przekazywaniu żydowskich majątków w ręce nowych, aryjskich właścicieli, był rabunkiem na gigantyczną skalę – opisuje portal „Spiegel”.
Brama Brandenburska, Berlin  Niemieckie media: Od 1933 r. Niemcy bogacili się wywłaszczając i grabiąc
Brama Brandenburska, Berlin / Pixabay.com

Tekstylny dom towarowy Alsberg był znaną, wiodącą siecią handlową w Republice Weimarskiej. „Od Bochum przez Osnabrueck aż do Drezna żydowska firma sprzedawała odzież i jedwabie w prawie 30 lokalizacjach. Po dojściu do władzy narodowych socjalistów w 1933 roku filie przejęli biznesmeni nie będący Żydami, w większości znacznie poniżej wartości rynkowej” – opisuje „Spiegel”.

Alsbergowie nie byli jedyną żydowską rodziną, która w tamtym czasie z sukcesem prowadziła przedsiębiorstwo handlowe. Jak szacują eksperci, w Niemczech w 1933 roku działało blisko 100 tys. żydowskich biznesów, z czego do 1945 roku nie przetrwało ani jedno - wszystkie one przeszły w ręce „aryjskie” lub uległy likwidacji.

W procesie aryzacji (niem. Arisierung) żydowscy przedsiębiorcy byli grabieni, pozbawiani praw wyborczych, szantażowani. „Zniszczenie ich ekonomicznej egzystencji często kończyło się wymordowaniem w czasie Holokaustu” – podkreśla „Spiegel”.

Represje rozpoczęły się już w kwietniu 1933 roku, kiedy reżim nazistowski nawoływał: „Niemcy! Brońcie się! Nie kupujcie od Żydów!”, organizując przy tym bojkot sklepów, należących do żydowskich właścicieli. „Także klienci tych sklepów byli zastraszani lub atakowani przez bandytów z SA” – dodaje „Spiegel”. Dlatego wielu Niemców wolało robić zakupy w sklepach „aryjskich”, a żydowscy przedsiębiorcy odnotowywali znaczące spadki sprzedaży lub bankrutowali.

W tym samym czasie narodowi socjaliści prowadzili przymusowe przejęcia, często zmuszając właścicieli do sprzedaży biznesów. „Do czasu uchwalenia norymberskich ustaw rasowych we wrześniu 1935 roku, prawie jedna czwarta wszystkich żydowskich przedsiębiorców na terenie Rzeszy została ograbiona ze swoich firm” – podkreśla „Spiegel”.

Niemiecki reżim prowadził coraz intensywniejszą politykę antysemicką. „Anschluss Austrii w marcu 1938 roku był czymś w rodzaju próby generalnej przed całkowitym unicestwieniem biznesu żydowskiego” – zaznacza „Spiegel”. W Wiedniu i innych austriackich miastach rozpoczęły się bezwzględne, krwawe pogromy, dzięki czemu narodowi socjaliści bogacili się bez żadnych przeszkód na mieniu osób prześladowanych lub zbiegłych, przejmowali i konfiskowali mienie żydowskie.

Utworzone w Austrii „Centrum Aryzacji” wywłaszczyło lub zlikwidowało dziesiątki tysięcy przedsiębiorstw w całym kraju w ciągu kilku miesięcy od Anschlussu” – podkreśla „Spiegel”. Według szacunków historyków, podczas pogromów w listopadzie 1938 roku (Nocy kryształowej) dokonano rabunków w ponad 10 tys. sklepów i biznesów, należących do Żydów. Dodatkowo niemiecki reżim nazistowski nałożył na Żydów specjalny podatek majątkowy (niem. Judenvermoegensabgabe) w wysokości 1 mld marek Rzeszy – kontrybucja ta miała stanowić „zadośćuczynienie za wrogą postawę judaizmu wobec narodu niemieckiego”.

12 listopada 1938 roku wydano „Zarządzenie o eliminacji Żydów z niemieckiego życia gospodarczego” – zakaz prowadzenia punktów sprzedaży detalicznej, sklepów wysyłkowych, biur handlowych, a także samodzielnego prowadzenia rzemiosła”, który wiązał się z przymusowym zamykaniem żydowskich firm. „Majątek i dochody ze sprzedaży pozostałych wartościowych przedmiotów zostały przekazane na rzecz Rzeszy” – dodaje „Spiegel”.

Jak podkreśla „Spiegel”, „w tym zorganizowanym przez państwo rabunku ważną rolę odegrały niemieckie organy podatkowe”. W budżecie państwa za lata 1938-39 „dochody z aryzacji” stanowiły 9 proc. Wywłaszczenia trwały aż do wojny światowej.

Na procesie aryzacji w czasach reżimu nazistowskiego skorzystało „dziesiątki milionów niemieckich obywateli” – zauważa „Spiegel”. Jednym z nich był Helmut Horten, który w 1936 roku korzystnie nabył filię domu towarowego w Duisburgu, należącego uprzednio do żydowskiej rodziny Alsbergów, i zmienił nazwę na „Dom Towarowy Horten” (Kaufhaus Horten).

Horten w reklamach prasowych z dumą określał swój nabytek, jako „własność aryjską”, a po wojnie „stał się miliarderem i królem domów towarowych w Niemczech Zachodnich” – podkreśla „Spiegel”. Natomiast Alfred Alsberg, poprzedni właściciel firmy, został wraz z żoną Martą w 1941 roku deportowany do getta Litzmannstadt, gdzie zmarł z głodu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe