Miecz Zygmunta III Wazy wystawiony na aukcję. Lokalizacja: Berlin

Historyk prof. Mieczysław Ryba ocenił, że sytuacja ta jest skandaliczna i nie powinno do niej dojść. Jeżeli przedmiot okaże się prawdziwy, będzie to kolejny przykład handlu skradzionymi w Polsce w czasie II wojny światowej dobrami kultury.
Miecz króla Zygmunta III Wazy na aukcji w Berlinie
– Tak jak nierozliczone są kwestie związane z wojennymi zniszczeniami, tak też nierozliczone są sprawy dotyczące grabieży dzieł kultury. Oczywiście jest to skandaliczna sytuacja. Tyle lat minęło od zakończenia wojny, a wciąż spotykamy się z takimi aukcjami. Powinien istnieć akt prawny, który to reguluje, przy porozumieniu z Polską i innymi krajami, które były okupowane przez Niemcy – powiedział profesor Ryba w rozmowie z Radiem Maryja.
Link do aukcji dostępny jest tutaj: klik. W informacjach o aukcji napisano, iż aukcja odbędzie się 14 stycznia o godzinie 11:00 (cena wywoławcza 30 tys. euro), zaś jako lokalizację wskazano Berlin.
Miecz datowany na „1592”. Prawdopodobnie z posiadania króla Zygmunta III, Wazy Polski 1587 – 1632, 1592 – 1599 Dziedziczny Król Szwecji. Rękojeść ze stali czernionej, płaskorzeźba inkrustowana złotem i srebrem. Długość: 97,5 cm, długość ostrza: 83,5 cm, szerokość ostrza: 3,3 cm, szerokość jelca: 16,3 cm. Kwadratowe stalowe ostrze z wklęsłymi szlifami na wszystkich obszarach. Głownia z wytrawioną dekoracją po obu stronach. Awers: jeździec w pozycji półprawej, z pałką w ręku, z profilu wyprostowany stojący lew (część herbu Wazów), z lewej strony popiersie z profilu brodatego Osmana w wysokim turbanie (Sułtan Murad III 1574 – 1595), orzeł polski w wysokim owalu w zwieńczonej ramie okuciowej. Ćwierćstrona: z lewej niemal z profilu jeździec z mieczem, z prawej popiersie profilowe mężczyzny z wieńcem laurowym we włosach, w zwieńczonym wysokim owalu na cokole, na skrzydłach orła dwuczęściowy napis „vaincre ou/ mourir 1592” („zwycięstwo lub śmierć 1592”) z koroną
– czytamy na Zeige, które przedstawiło ofertę.