Jest oświadczenie Putina: „Zostaliśmy oszukani. Nie mamy innego wyjścia”

– Długo wytrwaliśmy, długo próbowaliśmy negocjować. Jak się teraz okazuje, po prostu zostaliśmy oszukani. To nie pierwszy raz, kiedy to się stało. Nie mamy innego wyjścia, jak zrobić to, co robimy teraz – mówił Władimir Putin w Petersburgu z okazji 80. rocznicy przełamania przez wojska sowieckie niemieckiego oblężenia Leningradu, rodzinnego miasta rosyjskiego dyktatora. Eksperci spekulowali, że przywódca Rosji może ogłosić drugą falę mobilizacji i wypowiedzieć oficjalnie wojnę Ukrainie. Do niczego takiego jednak nie doszło.
Władimir Putin Jest oświadczenie Putina: „Zostaliśmy oszukani. Nie mamy innego wyjścia”
Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL / POOL

Pełnoskalowe działania wojenne w Donbasie nie ustały od 2014 roku. Uczestniczył w nich ciężki sprzęt, artyleria, czołgi i samoloty. To wszystko miało miejsce. Wszystko, co robimy dzisiaj, w tym specjalna operacja wojskowa, jest próbą zatrzymania tej wojny. To jest sedno naszej operacji: chronić naszych ludzi, którzy mieszkają tam, na tych terytoriach

– powiedział w środę prezydent Rosji Władimir Putin.

Putin: „Długo próbowaliśmy negocjować”

Długo wytrwaliśmy, długo próbowaliśmy negocjować. Jak się teraz okazuje, po prostu zostaliśmy oszukani. To nie pierwszy raz, kiedy to się stało. Nie mamy innego wyjścia, jak zrobić to, co robimy teraz

– mówił Władimir Putin. Oznajmił, że „Rosjanie nie mogli nie zareagować na to, co zaczęło się dziać w Ukrainie po zamachu stanu”.

Zaczęto eksterminować ludzi, którzy uważają się być związani z kulturą i językiem rosyjskim, a także tradycjami przodków

– powiedział rosyjski przywódca. Dodał, że Rosja zrobiła „wszystko, co możliwe, aby rozwiązać tę sytuację w pokojowy sposób”.

Teraz stało się jasne, że było to niemożliwe, a wróg przygotowywał się w przekształcenie konfliktu w zaawansowaną fazę

– skwitował Putin. 

 

 

ISW: Putin wkrótce może ogłosić drugą mobilizację i wojnę z Ukrainą

Przed przemówieniem rosyjskiego prezydenta amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) informował, że Putin wkrótce może ogłosić drugą mobilizację i wojnę z Ukrainą. Do niczego takiego dzisiaj jednak nie doszło – Putin wojnę na Ukrainie wciąż określał jako „specjalną operację wojskową”, a o nowej mobilizacji nie wspomniał ani słowem.

Rząd Rosji kontynuuje prace nad rozszerzeniem kategorii obywateli kwalifikujących się do mobilizacji 

– informował w środę rano ISW. Z kolei niezależny serwis Meduza poinformował w poniedziałek, że Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu, odrzuciła propozycję odroczenia mobilizacji doktorantów. 

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował we wtorek, że między 2023 a 2026 rokiem zostaną wprowadzone szeroko zakrojone reformy wojskowe, mające na celu rozbudowanie rosyjskich konwencjonalnych sił zbrojnych. Możliwe jest, że ma to na celu przygotowanie się do przedłużającej się wojny z Ukrainą – ocenia ISW. Szojgu stwierdził, że Putin nakazał zwiększenie liczebności rosyjskiego personelu wojskowego do 1,5 mln, z obecnych 1,35 mln, i zapowiedział m.in., że Rosja odtworzy moskiewski i leningradzki okręg wojskowy, utworzy nowy korpus armii w Karelii na granicy fińskiej i nowe zgrupowania sił na okupowanej Ukrainie.

W ocenie ISW zamiary te ukazują potrzebę reformy rosyjskiej armii w taki sposób, aby prowadziła konwencjonalne działania na dużą skalę w ogóle, a nie tylko w obecnej wojnie z Ukrainą. Nie jest jasne, czy rosyjska armia będzie w stanie rozwinąć się tak, jak opisał Szojgu, w ciągu trzech lat – dodał amerykański ośrodek.

Próby zwiększenia profesjonalizmu rosyjskiej armii

Rosja stara się jednocześnie poprawić poziom profesjonalizmu swoich sił zbrojnych oraz skuteczność łańcuchów dowodzenia. Na liście nowych wytycznych dla rosyjskich żołnierzy na Ukrainie znalazło się ograniczenie korzystania z prywatnych samochodów i niektórych prywatnych urządzeń elektronicznych w strefie walki.

„Rosyjski resort obrony prawdopodobnie próbuje wprowadzić te środki, aby zaszczepić większy profesjonalizm w rosyjskich oddziałach i potencjalnie ocenić zdolność dowódców niższego szczebla do wykonywania rozkazów zgodnie ze standardami” – skomentowało ISW.

Wedle ośrodka badawczego są to dwie problematyczne kwestie, na jakie rzucił światło ukraiński atak na rosyjski punkt koncentracji wojsk w Makiejewce w Donbasie, w którym zginęło do 400 rosyjskich żołnierzy. Po tym ataku rosyjskie ministerstwo obrony zwróciło uwagę na brak solidnych praktyk bezpieczeństwa operacyjnego wśród rosyjskich żołnierzy i za jeden z powodów, dla których przeprowadzenie ukraińskiego ataku było możliwe, uznał korzystanie z prywatnych telefonów komórkowych przez rosyjskich wojskowych.

 


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Jest oświadczenie Putina: „Zostaliśmy oszukani. Nie mamy innego wyjścia”

– Długo wytrwaliśmy, długo próbowaliśmy negocjować. Jak się teraz okazuje, po prostu zostaliśmy oszukani. To nie pierwszy raz, kiedy to się stało. Nie mamy innego wyjścia, jak zrobić to, co robimy teraz – mówił Władimir Putin w Petersburgu z okazji 80. rocznicy przełamania przez wojska sowieckie niemieckiego oblężenia Leningradu, rodzinnego miasta rosyjskiego dyktatora. Eksperci spekulowali, że przywódca Rosji może ogłosić drugą falę mobilizacji i wypowiedzieć oficjalnie wojnę Ukrainie. Do niczego takiego jednak nie doszło.
Władimir Putin Jest oświadczenie Putina: „Zostaliśmy oszukani. Nie mamy innego wyjścia”
Władimir Putin / PAP/EPA/MIKHAEL KLIMENTYEV / SPUTNIK / KREMLIN POOL / POOL

Pełnoskalowe działania wojenne w Donbasie nie ustały od 2014 roku. Uczestniczył w nich ciężki sprzęt, artyleria, czołgi i samoloty. To wszystko miało miejsce. Wszystko, co robimy dzisiaj, w tym specjalna operacja wojskowa, jest próbą zatrzymania tej wojny. To jest sedno naszej operacji: chronić naszych ludzi, którzy mieszkają tam, na tych terytoriach

– powiedział w środę prezydent Rosji Władimir Putin.

Putin: „Długo próbowaliśmy negocjować”

Długo wytrwaliśmy, długo próbowaliśmy negocjować. Jak się teraz okazuje, po prostu zostaliśmy oszukani. To nie pierwszy raz, kiedy to się stało. Nie mamy innego wyjścia, jak zrobić to, co robimy teraz

– mówił Władimir Putin. Oznajmił, że „Rosjanie nie mogli nie zareagować na to, co zaczęło się dziać w Ukrainie po zamachu stanu”.

Zaczęto eksterminować ludzi, którzy uważają się być związani z kulturą i językiem rosyjskim, a także tradycjami przodków

– powiedział rosyjski przywódca. Dodał, że Rosja zrobiła „wszystko, co możliwe, aby rozwiązać tę sytuację w pokojowy sposób”.

Teraz stało się jasne, że było to niemożliwe, a wróg przygotowywał się w przekształcenie konfliktu w zaawansowaną fazę

– skwitował Putin. 

 

 

ISW: Putin wkrótce może ogłosić drugą mobilizację i wojnę z Ukrainą

Przed przemówieniem rosyjskiego prezydenta amerykański Instytut Badań nad Wojną (ISW) informował, że Putin wkrótce może ogłosić drugą mobilizację i wojnę z Ukrainą. Do niczego takiego dzisiaj jednak nie doszło – Putin wojnę na Ukrainie wciąż określał jako „specjalną operację wojskową”, a o nowej mobilizacji nie wspomniał ani słowem.

Rząd Rosji kontynuuje prace nad rozszerzeniem kategorii obywateli kwalifikujących się do mobilizacji 

– informował w środę rano ISW. Z kolei niezależny serwis Meduza poinformował w poniedziałek, że Duma Państwowa, niższa izba rosyjskiego parlamentu, odrzuciła propozycję odroczenia mobilizacji doktorantów. 

Minister obrony Rosji Siergiej Szojgu poinformował we wtorek, że między 2023 a 2026 rokiem zostaną wprowadzone szeroko zakrojone reformy wojskowe, mające na celu rozbudowanie rosyjskich konwencjonalnych sił zbrojnych. Możliwe jest, że ma to na celu przygotowanie się do przedłużającej się wojny z Ukrainą – ocenia ISW. Szojgu stwierdził, że Putin nakazał zwiększenie liczebności rosyjskiego personelu wojskowego do 1,5 mln, z obecnych 1,35 mln, i zapowiedział m.in., że Rosja odtworzy moskiewski i leningradzki okręg wojskowy, utworzy nowy korpus armii w Karelii na granicy fińskiej i nowe zgrupowania sił na okupowanej Ukrainie.

W ocenie ISW zamiary te ukazują potrzebę reformy rosyjskiej armii w taki sposób, aby prowadziła konwencjonalne działania na dużą skalę w ogóle, a nie tylko w obecnej wojnie z Ukrainą. Nie jest jasne, czy rosyjska armia będzie w stanie rozwinąć się tak, jak opisał Szojgu, w ciągu trzech lat – dodał amerykański ośrodek.

Próby zwiększenia profesjonalizmu rosyjskiej armii

Rosja stara się jednocześnie poprawić poziom profesjonalizmu swoich sił zbrojnych oraz skuteczność łańcuchów dowodzenia. Na liście nowych wytycznych dla rosyjskich żołnierzy na Ukrainie znalazło się ograniczenie korzystania z prywatnych samochodów i niektórych prywatnych urządzeń elektronicznych w strefie walki.

„Rosyjski resort obrony prawdopodobnie próbuje wprowadzić te środki, aby zaszczepić większy profesjonalizm w rosyjskich oddziałach i potencjalnie ocenić zdolność dowódców niższego szczebla do wykonywania rozkazów zgodnie ze standardami” – skomentowało ISW.

Wedle ośrodka badawczego są to dwie problematyczne kwestie, na jakie rzucił światło ukraiński atak na rosyjski punkt koncentracji wojsk w Makiejewce w Donbasie, w którym zginęło do 400 rosyjskich żołnierzy. Po tym ataku rosyjskie ministerstwo obrony zwróciło uwagę na brak solidnych praktyk bezpieczeństwa operacyjnego wśród rosyjskich żołnierzy i za jeden z powodów, dla których przeprowadzenie ukraińskiego ataku było możliwe, uznał korzystanie z prywatnych telefonów komórkowych przez rosyjskich wojskowych.

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe