Trybuny na mistrzostwach w Planicy świecą pustkami. Wskazano powód

Trwają mistrzostwa świata w Planicy. Na ten moment powody do zadowolenia mają między innymi Polacy. W sobotę złoty medal zdobył Piotr Żyła. Niewiele brakowało, aby Dawid Kubacki uplasował się na najniższym stopniu podium. Zdecydowanie gorzej Polakom wyszła rywalizacja w mikstach, gdzie zajęli dopiero 8. miejsce.
Niestety w tym roku w trakcie mistrzostw widać brak bardzo ważnego elementu imprezy. Chodzi o kibiców, których liczba w trakcie zawodów jest zaskakująco niska. Jednak przyczyną nie jest brak zainteresowania fanów. Powodem mają być bardzo wysokie ceny biletów, noclegów i jedzenia w Planicy.
W Planicy bez kibiców
Temat związany z kibicami na mistrzostwach świata w Planicy przybliżył portal sportowefakty.wp.pl. Z jego informacji wynika, że przed turniejem ceny biletów wynosiły aż 100 euro. Z powodu braku zainteresowania obniżono je do 40 euro, lecz to niczego nie zmieniło. Trybuny w trakcie zawodów świecą pustkami.
Na dodatek ciężko znaleźć w Planicy nocleg w rozsądnej cenie. Z kolei ceny jedzenia także potrafią zwalić z nóg.
„Butelka wody to wydatek nawet około 10 złotych. Hot doga kupimy za około 40 złotych, a na burgera wydamy równowartość ponad 45 złotych” – przytacza polski portal.
Z wyliczeń Sportowych Faktów wynika, że kibic z Polski na mistrzostwa świata w Planicy musiałby wydać około 5,5–6,5 tysiąca złotych.