Izraelski klub sportowy Hapoel Petah Tikwa przyznał, że bezpodstawnie oskarżył kibiców Legii o napaść

Komentowała to wydarzenie negatywnie Agnieszka Gozdyra:
Czytam, że kibice Legii przygotowali piękną oprawę, przypominającą rolę Niemiec w II WŚ, a po meczu poszli pobić piłkarzy Izraela
Legia wystąpiła o publikację sprostowania, ponieważ według przedstawicieli klubu, po zapoznaniu się z faktami nic nie wskazywało na to, by napastnikami mieli być akurat kibice Legii.
W związku z oświadczeniem Centrum Wiesenthala, Legia Warszawa stanowczo podkreśla, że nie ma żadnych podstaw, aby wiązać nasz Klub z incydentem, który miał miejsce w gminie Sochocin z udziałem izraelskiego zespołu Hapoel Petah Tikva. Legia Warszawa wielokrotnie i jednoznacznie wyrażała swój sprzeciw wobec każdej formy agresji i nietolerancji, tym większe jest nasze zdumienie z powodu opublikowania oświadczenia Centrum Simona Wiesenthala. Publikacja tej organizacji powstała wyłącznie na podstawie informacji jednej strony, niepopartej faktami, a bazującej na wpisie w mediach społecznościowych klubu Hapoel Petah Tikva
Nie mamy stuprocentowej pewności, że byli to ludzie związani z Legią. Tak nam powiedzieli świadkowie. Myśleliśmy, że to incydent na tle rywalizacji klubowej, ale teraz zaczynamy być pewni, że miało to podłoże antysemickie. Nawiązujemy kontakt z przedstawicielami naszej ambsady w Polsce oraz z lokalną policją i wierzymy, że sytuacja zostanie w pełni zbadana oraz sprawiedliwa oceniona przed odpowiednie instancje
Izraelski portal Israel National News nazwał zajście "przerażającym i antysemickim".
W czasie incydentu Legia Warszawa razem ze swoimi kibicami przygotowywała się do meczu eliminacji Ligi Mistrzów UEFA z FC Astana. Przed spotkaniem nasi kibice uświetnili obchody rocznicy Powstania Warszawskiego, dlatego zestawianie nazwy Legia Warszawa obok „faszystów” – tego określenia użyła strona Facebooka Hapoelu Petah Tikwa w odniesieniu do kibiców Legii – jest tym większą niegodziwością i odwróceniem symboli...
Nie mamy pewności kto i dlaczego, ale na wszelki wypadek napiszmy, że to antysemityzm? Czy to nie najprostsza droga do rodzenia się antysemityzmu tam, gdzie go nie ma?
źródło: tvn24, legia.net, TT
Czytam, że kibice Legii przygotowali piękną oprawę, przypominającą rolę Niemiec w II WŚ, a po meczu poszli pobić piłkarzy Izraela.
— Agnieszka Gozdyra (@AGozdyra) 3 sierpnia 2017