Zboże a sprawa polska

Zboże a sprawa polska

Zakaz importu zboża (i nie tylko) z Ukrainy ogłoszony przez polski rząd i wyegzekwowany – wypowiedzi i „filmiki”, które głoszą co innego, te ordynarne fake newsy – wywołał histerię opozycji. Ci sami ludzie, którzy przez ostatnie tygodnie i dni głosili konieczność wprowadzenia takiego zakazu teraz… oburzyli się, że rząd RP tak zrobił! Totalna opozycja już dawno zdobyła szczyty hipokryzji, ale ta wspinaczka specjalistów od podwójnych standardów była spektakularna. Przy okazji okazało się, że nawet ci, którzy przebrali się w ostatnim czasie w szaty obrońców narodowego interesu, błyskawicznie je zrzucili, przywdziewając z powrotem dobrze im znany ubiór euroentuzjastów. Skądinąd leży na nich idealnie.

 

Przy okazji wyszła na światło dzienne ich całkowita niewiedza na temat Unii Europejskiej, choć przecież codziennie (jeśli nie parę razy dziennie) biją przed nią pokłony. Usłyszeliśmy teksty, że Polska nie miała prawa wydać takiego zakazu, bo jest to niezgodne z prawem Unii. Gdyby ci państwo zdawali egzamin z europeistyki, to po takich stwierdzeniach wylecieliby z hukiem z tegoż egzaminu w ślad za swoim indeksem. Przecież każdy, kto się tym interesuje, wie o istnieniu unijnego rozporządzenia numer 478 sprzed ośmiu lat, które nawiązując do art. 207 par. 2 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej określa (ściśle: w art. 24, punkt 2) sposobność stosowania przez państwo członkowskie UE zakazów i ograniczeń importu, jeśli jest to podyktowane względami polityki publicznej.

 

Reasumując: państwo polskie ma prawo się bronić. To, że używa do tego instrumentów zawartych w prawie UE - to dobrze. To, że inni idą naszym śladem – to kolejne potwierdzenie faktu, że Polska dla krajów naszego regionu stała się ważnym punktem odniesienia i wzorem do naśladowania. Zresztą nie tylko naszego regionu, skoro takie decyzje rozważa także Austria, a więc kraj z dawnej „Piętnastki”, dawnej EWG.

 

Trzeba też przyznać, że ze względów strice politycznych, bo przecież nie ekonomicznych, czy sanitarnych państwo polskie wpuszczało na nasze terytorium lub przepuszczało przez nie zboże i inne produkty rolno-spożywcze z walczącej Ukrainy. Powinno to być publicznie docenione i przez UE i przez naszego wschodniego sąsiada.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (18.04.2023)


 

POLECANE
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego tylko u nas
Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.

Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost z ostatniej chwili
Burza wokół pogrzebu Jacka Jaworka. Mieszkańcy mówią wprost

Nikt do tej pory nie zgłosił się po odebranie ciała Jacka Jaworka. Prokuratura czeka na decyzję rodziny, ale wszystko wskazuje na to, że potrójnego zabójcę z Borowców będzie musiała pochować opieka społeczna.

Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę z ostatniej chwili
Pilna ewakuacja w Paryżu. Policja odnalazła podejrzaną paczkę

Tuż przed startem ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu policja zdecydowała o pilnej ewakuacji placu nieopodal trasy pochodu sportowców.

Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę z ostatniej chwili
Nowa składka zdrowotna dla przedsiębiorców. Minister Finansów podał datę

Minister Finansów Andrzej Domański zapowiedział w Sejmie, że od 1 stycznia 2025 roku zlikwidowana zostanie składka zdrowotna dla przedsiębiorców od sprzedaży środków trwałych.

Znany program znika z TVP2 po 33 latach z ostatniej chwili
Znany program znika z TVP2 po 33 latach

Po ponad 30 latach z anteny TVP2 znika "Panorama". Nowa "Panorama" ma mieć teraz nową formułę i będzie emitowana w TVP Info.

Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury z ostatniej chwili
Nergal nie odpowie za znieważenie godła. Jest decyzja prokuratury

Prokuratura Regionalna w Gdańsku poinformowała o wycofaniu zarzutów wobec Adama "Nergala" Darskiego i jego współpracowników dotyczących znieważenia polskiego godła.

Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni z ostatniej chwili
Przełomowe odkrycie na Marsie. Naukowcy są zdumieni

Łazik Perseverance dokonał na Marsie niezwykłego odkrycia. Chodzi o skałę o nazwie "Cheyava Falls", która może zawierać ślady dawnego życia na Czerwonej Planecie.

REKLAMA

Zboże a sprawa polska

Zboże a sprawa polska

Zakaz importu zboża (i nie tylko) z Ukrainy ogłoszony przez polski rząd i wyegzekwowany – wypowiedzi i „filmiki”, które głoszą co innego, te ordynarne fake newsy – wywołał histerię opozycji. Ci sami ludzie, którzy przez ostatnie tygodnie i dni głosili konieczność wprowadzenia takiego zakazu teraz… oburzyli się, że rząd RP tak zrobił! Totalna opozycja już dawno zdobyła szczyty hipokryzji, ale ta wspinaczka specjalistów od podwójnych standardów była spektakularna. Przy okazji okazało się, że nawet ci, którzy przebrali się w ostatnim czasie w szaty obrońców narodowego interesu, błyskawicznie je zrzucili, przywdziewając z powrotem dobrze im znany ubiór euroentuzjastów. Skądinąd leży na nich idealnie.

 

Przy okazji wyszła na światło dzienne ich całkowita niewiedza na temat Unii Europejskiej, choć przecież codziennie (jeśli nie parę razy dziennie) biją przed nią pokłony. Usłyszeliśmy teksty, że Polska nie miała prawa wydać takiego zakazu, bo jest to niezgodne z prawem Unii. Gdyby ci państwo zdawali egzamin z europeistyki, to po takich stwierdzeniach wylecieliby z hukiem z tegoż egzaminu w ślad za swoim indeksem. Przecież każdy, kto się tym interesuje, wie o istnieniu unijnego rozporządzenia numer 478 sprzed ośmiu lat, które nawiązując do art. 207 par. 2 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej określa (ściśle: w art. 24, punkt 2) sposobność stosowania przez państwo członkowskie UE zakazów i ograniczeń importu, jeśli jest to podyktowane względami polityki publicznej.

 

Reasumując: państwo polskie ma prawo się bronić. To, że używa do tego instrumentów zawartych w prawie UE - to dobrze. To, że inni idą naszym śladem – to kolejne potwierdzenie faktu, że Polska dla krajów naszego regionu stała się ważnym punktem odniesienia i wzorem do naśladowania. Zresztą nie tylko naszego regionu, skoro takie decyzje rozważa także Austria, a więc kraj z dawnej „Piętnastki”, dawnej EWG.

 

Trzeba też przyznać, że ze względów strice politycznych, bo przecież nie ekonomicznych, czy sanitarnych państwo polskie wpuszczało na nasze terytorium lub przepuszczało przez nie zboże i inne produkty rolno-spożywcze z walczącej Ukrainy. Powinno to być publicznie docenione i przez UE i przez naszego wschodniego sąsiada.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (18.04.2023)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe