Nieoficjalnie: Francja blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy. Jest jeden powód

Francja nadal blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy, domagając się, aby kontrakty na dostawy mogły otrzymać tylko te firmy, które mają w 100 proc. unijny łańcuch dostaw – przekazało PAP wysokie unijne źródło. „Paryż bardzo utrudnia proces dostaw amunicji, starając się wykluczać firmy z Unii Europejskiej, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich” – powiedział unijny dyplomata.
Prezydent Francji Emmanuel Macron Nieoficjalnie: Francja blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy. Jest jeden powód
Prezydent Francji Emmanuel Macron / PAP/EPA/Daniel Cole / POOL

„W marcu uzgodniliśmy, że amunicji nie można dostarczać z krajów trzecich. Przyjęliśmy to rozwiązanie, ponieważ zależało nam na jak najszybszym osiągnięciu konsensusu. Teraz jeden kraj UE – Francja - naciska na ograniczenie firm, które mają być odpowiedzialne za dostawy, wyłącznie do tych ze 100 proc. unijnym łańcuchem dostaw. Francja bardzo utrudnia ten proces i stara się wykluczać firmy z UE, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich. Ten pogląd podziela większość państw członkowskich UE” – przekazał PAP unijny dyplomata.

Francja w swoim postulacie jest osamotniona

Z informacji PAP wynika, że Francja w swoim postulacie jest osamotniona, a jej ruch nie podoba się Niemcom, których firmy produkujące amunicję w ramach swoich łańcuchów dostaw korzystają z dostawców spoza UE.

Decyzja o sfinansowaniu przez UE dostaw amunicji na Ukrainę zapadła w marcu na szczycie w Brukseli. Potrzebne na to 2 mld euro mają pochodzić z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju. O dostawy amunicji apelował wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas swojej wizyty w Brukseli. Chodzi o pociski 155 mm, które są wykorzystywane w precyzyjnej artylerii dalekiego zasięgu.

Na terenie Unii Europejskiej jest ona obecnie produkowana w Polsce, Francji i Niemczech. Jest na przykład używana w polskich armatohaubicach Krab, które zostały przekazane stronie ukraińskiej.

Porozumienie polityczne ze szczytu UE musi być jednak przekształcone w dokument o charakterze prawnym, a to wymaga jednomyślności wszystkich państw. Rozmowy w tej sprawie trwają.

Z kwoty 2 mld euro połowa ma być przeznaczona na refundację kosztów dostaw amunicji z magazynów państw członkowskich. Obecnie w tych magazynach nie ma jednak wystarczającej liczby pocisków, dlatego pojawił się postulat zakupu poza granicami UE.

Większy problem jest z drugim miliardem euro, który ma być przeznaczony na wspólne zamówienia w europejskim przemyśle, czyli de facto w Polsce, Francji i Niemczech. Polska jest przy tym największym producentem.

„Francuzi przed świętami zablokowali decyzję UE dotyczącą drugiego miliarda euro. W projekcie znajdował się zapis o tym, że amunicja ma być refundowana tylko na podstawie zapotrzebowania składanego przez Ukrainę. Paryż jednak chce, bez wyjaśnienia dlaczego, wykreślenia tego zapisu. Oznaczałoby to również możliwość refundacji amunicji, o którą strona ukraińska nie wnioskowała. Dodatkowo do decyzji dotyczącej amunicji Francja chce dopisać możliwość refundacji dostaw rakiet” – przekazało w pierwsze połowie kwietnia PAP wysokie źródło unijne.

"Za decyzją Francji może kryć się lobbing firm zbrojeniowych"

W opinii części dyplomatów, za decyzją Francji może kryć się lobbing firm zbrojeniowych. „Chodzi o stworzenie mechanizmu wymuszania zamawiania określonego sprzętu, którego strona ukraińska może w rzeczywistości nie potrzebować” – powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.

Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś w pierwszej połowie kwietnia wskazywał na posiedzeniu ambasadorów w Brukseli, że UE nie może tracić czasu i musi zapewnić Ukrainie jak najszybsze dostawy amunicji. Polska miała wyrazić też rozczarowanie, że UE nie może dojść do porozumienia i wskazywała, że trudno będzie to wytłumaczyć ukraińskim partnerom.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)


 

POLECANE
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz-Nawrocki z ostatniej chwili
Jest oświadczenie niemieckiego rządu po rozmowie Merz-Nawrocki

W rozmowie z prezydentem Karolem Nawrockim kanclerz RFN Friedrich Merz zapewnił go, że w obliczu rosyjskiego zagrożenia, Niemcy „mocno i niezachwianie” stoją po stronie Polski - przekazał we wtorek rzecznik niemieckiego rządu Sebastian Hille.

Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku z ostatniej chwili
Ukraiński wywiad mówi o likwidacji zbrodniarzy wojennych. Akcja we Władywostoku

Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) poinformował, że w okolicach Władywostoku na Dalekim Wschodzie Rosji przeprowadził operację zlikwidowania rosyjskich żołnierzy odpowiedzialnych za zbrodnie wojenne w Ukrainie, w tym za egzekucje jeńców – przekazały we wtorek ukraińskie media.

Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA z ostatniej chwili
Nowe informacje ws. otwarcia granicy z Białorusią. Jest komunikat MSWiA

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji poinformowało, że zamknięcie polsko-białoruskiej granicy będzie obowiązywać do odwołania. Decyzja jest związana z bezpieczeństwem obywateli i nie ogranicza się wyłącznie do czasu manewrów wojskowych „Zapad 2025”.

Prezydent RP w Berlinie. W niemieckich media o reparacjach: „Wzajemne wyliczanie sobie cierpień nikomu nie służy. Sprawa zamknięta” z ostatniej chwili
Prezydent RP w Berlinie. W niemieckich media o reparacjach: „Wzajemne wyliczanie sobie cierpień nikomu nie służy. Sprawa zamknięta”

W trakcie wizyty prezydenta Nawrockiego w Berlinie portal dw.com przytoczył wypowiedzi niemieckiego polityka Paula Ziemiaka, który przewodniczy polsko-niemieckiej grupie parlamentarnej. W wywiadzie dla podcastu „Berlin Playbook”, magazynu informacyjnego Politico, stwierdził, że „kwestia reparacji została już dla nas wyjaśniona pod względem prawnym”, ale, jak dodał, „jesteśmy świadomi naszej odpowiedzialności”. 

Merz przed rozmową z Nawrockim: Będę dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy z Mercosurem z ostatniej chwili
Merz przed rozmową z Nawrockim: Będę dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy z Mercosurem

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz oświadczył we wtorek, że będzie dążył do jak najszybszego sfinalizowania umowy między Komisją Europejską a blokiem krajów Ameryki Południowej, Mercosurem. Deklaracja ta padła tuż przed spotkaniem z prezydentem RP Karolem Nawrockim, który jest stanowczo przeciwny umowie.

Łukaszenka: Nie mamy złudzeń w sprawie dialogu z Polską z ostatniej chwili
Łukaszenka: Nie mamy złudzeń w sprawie dialogu z Polską

– Białoruś nie ma złudzeń w kwestii szybkiego wznowienia dialogu z Polską – powiedział prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka w wywiadzie dla rosyjskiego magazynu w odpowiedzi na pytanie o możliwe zmiany w dwustronnych relacjach w związku z objęciem urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego.

Belgijska policja ws. ostrzelania auta polskiego europosła. „Pojazdu nie ma już w kraju” z ostatniej chwili
Belgijska policja ws. ostrzelania auta polskiego europosła. „Pojazdu nie ma już w kraju”

Policja w Brukseli potwierdziła we wtorek, że prowadzi dochodzenie w sprawie uszkodzenia samochodu europosła Waldemara Budy (PiS). Polski polityk poinformował dzień wcześniej, że jego auto zostało ostrzelane w stolicy Belgii z broni pneumatycznej.

Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Na pl. Społecznym we Wrocławiu doszło dziś rano do niebezpiecznej sytuacji. Z estakady oderwały się fragmenty betonu, które spadły na jezdnię. 

Wiadomości
Zmarszczki i utrata jędrności skóry – dlaczego się pojawiają i jak wpływają na wygląd?

Gładka, napięta skóra twarzy od zawsze kojarzy się z młodością, świeżością i witalnością. Z biegiem lat jednak pojawiają się pierwsze zmarszczki, policzki stopniowo tracą objętość, a skóra staje się mniej sprężysta. To naturalne procesy, które nie stanowią zagrożenia dla zdrowia, ale potrafią zmienić rysy twarzy i dodać jej surowości. Często sprawiają też, że wyglądamy na zmęczonych czy smutnych, nawet jeśli w rzeczywistości czujemy się zupełnie inaczej.

„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla „Bilda” o reparacjach z ostatniej chwili
„Ta liczba jest dla nas punktem odniesienia”. Karol Nawrocki dla „Bilda” o reparacjach

Prezydent RP Karol Nawrocki w wywiadzie dla niemieckiej gazety „Bild” powiedział, że niedawny atak dronów na Polskę inspirowany był przez Rosję. Opowiedział się za rezygnacją przez wszystkie kraje NATO z importu rosyjskiej ropy. Zdaniem polskiego prezydenta kwestia niemieckich reparacji wojennych dla Polski nie jest prawnie zamknięta.

REKLAMA

Nieoficjalnie: Francja blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy. Jest jeden powód

Francja nadal blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy, domagając się, aby kontrakty na dostawy mogły otrzymać tylko te firmy, które mają w 100 proc. unijny łańcuch dostaw – przekazało PAP wysokie unijne źródło. „Paryż bardzo utrudnia proces dostaw amunicji, starając się wykluczać firmy z Unii Europejskiej, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich” – powiedział unijny dyplomata.
Prezydent Francji Emmanuel Macron Nieoficjalnie: Francja blokuje unijne finansowanie dostaw amunicji dla Ukrainy. Jest jeden powód
Prezydent Francji Emmanuel Macron / PAP/EPA/Daniel Cole / POOL

„W marcu uzgodniliśmy, że amunicji nie można dostarczać z krajów trzecich. Przyjęliśmy to rozwiązanie, ponieważ zależało nam na jak najszybszym osiągnięciu konsensusu. Teraz jeden kraj UE – Francja - naciska na ograniczenie firm, które mają być odpowiedzialne za dostawy, wyłącznie do tych ze 100 proc. unijnym łańcuchem dostaw. Francja bardzo utrudnia ten proces i stara się wykluczać firmy z UE, które wykorzystują komponenty z krajów trzecich. Ten pogląd podziela większość państw członkowskich UE” – przekazał PAP unijny dyplomata.

Francja w swoim postulacie jest osamotniona

Z informacji PAP wynika, że Francja w swoim postulacie jest osamotniona, a jej ruch nie podoba się Niemcom, których firmy produkujące amunicję w ramach swoich łańcuchów dostaw korzystają z dostawców spoza UE.

Decyzja o sfinansowaniu przez UE dostaw amunicji na Ukrainę zapadła w marcu na szczycie w Brukseli. Potrzebne na to 2 mld euro mają pochodzić z Europejskiego Instrumentu na Rzecz Pokoju. O dostawy amunicji apelował wcześniej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podczas swojej wizyty w Brukseli. Chodzi o pociski 155 mm, które są wykorzystywane w precyzyjnej artylerii dalekiego zasięgu.

Na terenie Unii Europejskiej jest ona obecnie produkowana w Polsce, Francji i Niemczech. Jest na przykład używana w polskich armatohaubicach Krab, które zostały przekazane stronie ukraińskiej.

Porozumienie polityczne ze szczytu UE musi być jednak przekształcone w dokument o charakterze prawnym, a to wymaga jednomyślności wszystkich państw. Rozmowy w tej sprawie trwają.

Z kwoty 2 mld euro połowa ma być przeznaczona na refundację kosztów dostaw amunicji z magazynów państw członkowskich. Obecnie w tych magazynach nie ma jednak wystarczającej liczby pocisków, dlatego pojawił się postulat zakupu poza granicami UE.

Większy problem jest z drugim miliardem euro, który ma być przeznaczony na wspólne zamówienia w europejskim przemyśle, czyli de facto w Polsce, Francji i Niemczech. Polska jest przy tym największym producentem.

„Francuzi przed świętami zablokowali decyzję UE dotyczącą drugiego miliarda euro. W projekcie znajdował się zapis o tym, że amunicja ma być refundowana tylko na podstawie zapotrzebowania składanego przez Ukrainę. Paryż jednak chce, bez wyjaśnienia dlaczego, wykreślenia tego zapisu. Oznaczałoby to również możliwość refundacji amunicji, o którą strona ukraińska nie wnioskowała. Dodatkowo do decyzji dotyczącej amunicji Francja chce dopisać możliwość refundacji dostaw rakiet” – przekazało w pierwsze połowie kwietnia PAP wysokie źródło unijne.

"Za decyzją Francji może kryć się lobbing firm zbrojeniowych"

W opinii części dyplomatów, za decyzją Francji może kryć się lobbing firm zbrojeniowych. „Chodzi o stworzenie mechanizmu wymuszania zamawiania określonego sprzętu, którego strona ukraińska może w rzeczywistości nie potrzebować” – powiedział PAP jeden z unijnych dyplomatów.

Stały Przedstawiciel Polski przy UE Andrzej Sadoś w pierwszej połowie kwietnia wskazywał na posiedzeniu ambasadorów w Brukseli, że UE nie może tracić czasu i musi zapewnić Ukrainie jak najszybsze dostawy amunicji. Polska miała wyrazić też rozczarowanie, że UE nie może dojść do porozumienia i wskazywała, że trudno będzie to wytłumaczyć ukraińskim partnerom.

Z Brukseli Łukasz Osiński (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe