Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”

Za nami uroczystość nadania sztandaru Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”. Ceremonię, która odbyła się w Domu Pielgrzyma Amicus w Warszawie, poprzedził msza święta w kościele św. Stanisława Kostki, w którym posługę kapłańską pełnił błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. 
Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”
Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” / foto. Marcin Żegliński

W ceremonii wziął udział Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. 


To dla mnie wielki honor i zaszczyt, że mogę brać udział w tej ceremonii. Cieszę się, że odbywa się ona w tym szczególnym miejscu, że możemy przekazywać testament naszego patrona „Solidarności”, jakim jest bł. Ks. Jerzy Popiełuszko. Dla nas, dla środowiska „Solidarności” sztandar to nie tylko wyszywany kwadrat materiału, to nie tylko materia. W „Solidarności” sztandar traktujemy w sposób szczególny, w sposób podmiotowy a nie przedmiotowy. Traktujemy sztandar jak jednego z członków organizacji, najważniejszą osobę. Chronimy go do końca, tego najlepszym przykładem jest historia powstania „Solidarności”. W sierpniu  1980 r. oprócz najważniejszych elementów przygotowania się do negocjacji – posiadania postulatów, była kwestia posiadania sztandaru, który do dzisiaj jest sztandarem NSZZ „Solidarność”. Wtedy nie było jeszcze nazwy, ale już był sztandar, z wyszywaną Matką Boską Częstochowską, ze słowami – „Wiara, nadzieja i miłość dla Polski”. Dzisiejszą uroczystością dołączacie do kilkutysięcznej rzeszy sztandarów NSZZ „Solidarność”


- powiedział przewodniczący Piotr Duda. 


- Jestem dumnym, że możemy się dzisiaj spotkać i mówić, że w Sekcji jest bardzo dobrze. Zawsze byłem z Wami związany. Dzisiaj jesteście wzorem dla związkowców z NSZZ „Solidarność”, mam nadzieję, że również Sekretariat Służb Publicznych będzie się rozwijać. Warto przypominać, że najwyższe zaufanie społeczne, jakie posiadają od wielu lat strażacy, jest efektem Waszej ciężkiej pracy. To efekt codziennej solidarności, jaką niesiecie w pracy


- dodał przewodniczący NSZZ „Solidarność”.  


Mówimy o dwóch absolutnie wyjątkowych instytucjach – Państwowej Straży Pożarnej i NSZZ „Solidarność”. To instytucje, które doprowadziły do wolności. Dzięki „Solidarności” możemy żyć w wolnym i bezpiecznym kraju, nawet jeśli rola związku się zmieniała z czasem, to „Solidarność” jest czymś więcej niż zwykły związek zawodowy. Również rola PSP jest wyjątkowa, wolność należy wywalczyć, ale później ją utrzymywać, często w podstawowym zakresie – jeśli chodzi o ochronę życia i mienia


- mówił Michał Pruszyński, szef gabinetu politycznego Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. 

- Na sztandarze znajduje się sekwencja w łacinie, którą możemy przetłumaczyć jako „Zawsze gotowy”, jest to piękna klamra, która wspina Waszą służbę. Jesteście „zawsze gotowi” ratować życie, dobytek, ale i stanąć w obronie ojczyzny. Wielu funkcjonariuszy straży pożarnej ginęła w obozach zagłady, w Katyniu, na froncie. Oddała swoje piękne lata w stanie wojennym walcząc z systemem komunistycznym. I dzisiaj jesteście „zawsze gotowi” w służbie ojczyźnie


- zaznaczył Jan Mosiński, poseł RP. 


- Jestem bardzo wzruszony, chcę Wam za dzisiejszą uroczystość podziękować i pogratulować. Chciałbym podziękować Wszystkim, którzy nas wychowali w solidarności, którzy nas nauczyli, że jest Bóg, honor i ojczyzna. Za to, że przekazali nam, kto mordował w Katyniu. Dziękuję, wszystkim wspaniałym nauczycielom w naszym zawodzie, którzy są dzisiaj na sali, którzy przekazywali nam wartości. Wszystko przemija, ale wartości musimy mieć w swoim sercu. Z tym przesłaniem musimy iść i ten sztandar nam pomoże to robić


- powiedział generał brygadier Andrzej Bartkowiak Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.


Nie mogło zabraknąć również wypowiedzi przewodniczącego Krajowej Sekcji Pożarnictwa, Bartłomieja Mickiewicza. 


- Jestem bardzo dumny, że mogę z Wami tutaj dzisiaj być. Największe podziękowania należą się członkom związku – bez Was nie byłoby „Solidarności”, nie było Nas. Nigdy o tym nie zapomnę. Cieszę się, że sekcja jest rozpoznawalna, że ma wpływ na kształt naszej formacji, że się rozwija. Tak długo jak tu będę to postaram się by tak było. W naszej historii było wiele wzlotów i upadków, będziemy o tym pamiętać. Będziemy się starali pamięć o tym pielęgnować. Warto podkreślać, że członkowie sekcji mieli ogromny wpływ w przygotowanie ustaw o PSP, jeden z profesorów Uniwersytetu Wrocławskiego powiedział mi, że nigdzie nie świecie nie było czegoś takiego, żeby to związek zawodowy utworzył sobie pracodawcę. Tu poniekąd tak było, pamięć o tym będziemy pielęgnować 


– podkreślił Bartłomiej Mickiewicz. 

 


 

POLECANE
„Dopadniemy ich wszystkich”. Premier opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej gorące
„Dopadniemy ich wszystkich”. Premier opublikował nowe informacje ws. pożaru na Marywilskiej

W niedzielę premier Donald Tusk oficjalnie potwierdził, że pożar centrum handlowego Marywilska 44 w Warszawie był efektem celowego działania rosyjskich służb specjalnych. Jak ujawnił, część sprawców została już zatrzymana, a pozostali są identyfikowani i ścigani.

Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście z ostatniej chwili
Zełenski: W czwartek będę czekał na Putina osobiście

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zapowiedział, że oczekuje, iż Rosja zgodzi się na całkowite i trwałe zawieszenie broni w wojnie przeciwko jego państwu od poniedziałku.

Zaczynam wątpić. Trump reaguje na propozycję Putina z ostatniej chwili
"Zaczynam wątpić". Trump reaguje na propozycję Putina

Ukraina powinna przyjąć propozycję Putina, aby rozpocząć bezpośrednie rozmowy, bo przynajmniej będziemy wiedzieli, na czym stoimy - stwierdził w niedzielę prezydent USA Donald Trump. Jednocześnie przyznał, że "zaczyna wątpić" w to, czy Ukraina pójdzie na układ z Rosją.

Dziwnie się zachowywał. Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach Wiadomości
"Dziwnie się zachowywał". Interwencja policji w pobliżu uczelni w Katowicach

Zaledwie kilka dni po dramatycznych wydarzeniach na Uniwersytecie Warszawskim, które wstrząsnęły opinią publiczną w całym kraju, służby w Katowicach musiały reagować na kolejne niepokojące zgłoszenie w pobliżu jednej z uczelni.

Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać polityka
Kaczyński w Gryfinie: Trzaskowski to taki patriota, że ja nie powinien się tu pokazywać

Jarosław Kaczyński podczas spotkania z mieszkańcami Gryfina i lokalnymi działaczami partii powiedział, że głosowanie na Karola Nawrockiego to kontynuowanie "patriotycznej" polityki Prawa i Sprawiedliwości, a także "walka o utrzymanie demokracji".

Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny Wiadomości
Dramatyczny wypadek w Małopolsce. Służby badają jego przyczyny

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielne popołudnie w Nowym Targu, w województwie małopolskim. Podczas rekreacyjnego skoku spadochronowego zginął około 40-letni mężczyzna.

Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP z ostatniej chwili
Polska ma więcej złota niż Wielka Brytania. Są nowe dane NBP

Polskie rezerwy złota przebijają zasoby Europejskiego Banku Centralnego i Wielkiej Brytanii. Posiadamy już 510 ton złotego kruszcu.

Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju Wiadomości
Kryzys Igi Świątek? To już rok bez wygranego turnieju

Sobotnia porażka Igi Świątek z Amerykanką Danielle Collins w trzeciej rundzie turnieju w Rzymie to kolejne świadectwo kryzysu formy polskiej tenisistki. W jej efekcie po 165 tygodniach wypadnie z podium światowego rankingu. Od triumfu we French Open 8 czerwca 2024 roku nie wygrała żadnego turnieju.

Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw? z ostatniej chwili
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw?

Zmodernizowany Kanał Dębicki pozwoli portowi w Szczecinie obsłużyć statki o zanurzeniu 11 m. Może konkurować o ładunki, które dotąd trafiały do terminali w Niemczech.

On się dusi. Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia Wiadomości
"On się dusi". Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia

Do kolejnej kontrowersyjnej akcji grupy Ostatnie Pokolenie doszło przedwczoraj na trasie S8 w warszawskim Żoliborzu. Grupa aktywistów klimatycznych zablokowała ruch, a dwie osoby przykleiły się do asfaltu. Interweniowała straż pożarna. Jednak to, co najbardziej poruszyło opinię publiczną, wydarzyło się nieco później.

REKLAMA

Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”

Za nami uroczystość nadania sztandaru Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”. Ceremonię, która odbyła się w Domu Pielgrzyma Amicus w Warszawie, poprzedził msza święta w kościele św. Stanisława Kostki, w którym posługę kapłańską pełnił błogosławiony ks. Jerzy Popiełuszko. 
Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”
Dziś nadano sztandar Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” / foto. Marcin Żegliński

W ceremonii wziął udział Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. 


To dla mnie wielki honor i zaszczyt, że mogę brać udział w tej ceremonii. Cieszę się, że odbywa się ona w tym szczególnym miejscu, że możemy przekazywać testament naszego patrona „Solidarności”, jakim jest bł. Ks. Jerzy Popiełuszko. Dla nas, dla środowiska „Solidarności” sztandar to nie tylko wyszywany kwadrat materiału, to nie tylko materia. W „Solidarności” sztandar traktujemy w sposób szczególny, w sposób podmiotowy a nie przedmiotowy. Traktujemy sztandar jak jednego z członków organizacji, najważniejszą osobę. Chronimy go do końca, tego najlepszym przykładem jest historia powstania „Solidarności”. W sierpniu  1980 r. oprócz najważniejszych elementów przygotowania się do negocjacji – posiadania postulatów, była kwestia posiadania sztandaru, który do dzisiaj jest sztandarem NSZZ „Solidarność”. Wtedy nie było jeszcze nazwy, ale już był sztandar, z wyszywaną Matką Boską Częstochowską, ze słowami – „Wiara, nadzieja i miłość dla Polski”. Dzisiejszą uroczystością dołączacie do kilkutysięcznej rzeszy sztandarów NSZZ „Solidarność”


- powiedział przewodniczący Piotr Duda. 


- Jestem dumnym, że możemy się dzisiaj spotkać i mówić, że w Sekcji jest bardzo dobrze. Zawsze byłem z Wami związany. Dzisiaj jesteście wzorem dla związkowców z NSZZ „Solidarność”, mam nadzieję, że również Sekretariat Służb Publicznych będzie się rozwijać. Warto przypominać, że najwyższe zaufanie społeczne, jakie posiadają od wielu lat strażacy, jest efektem Waszej ciężkiej pracy. To efekt codziennej solidarności, jaką niesiecie w pracy


- dodał przewodniczący NSZZ „Solidarność”.  


Mówimy o dwóch absolutnie wyjątkowych instytucjach – Państwowej Straży Pożarnej i NSZZ „Solidarność”. To instytucje, które doprowadziły do wolności. Dzięki „Solidarności” możemy żyć w wolnym i bezpiecznym kraju, nawet jeśli rola związku się zmieniała z czasem, to „Solidarność” jest czymś więcej niż zwykły związek zawodowy. Również rola PSP jest wyjątkowa, wolność należy wywalczyć, ale później ją utrzymywać, często w podstawowym zakresie – jeśli chodzi o ochronę życia i mienia


- mówił Michał Pruszyński, szef gabinetu politycznego Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji. 

- Na sztandarze znajduje się sekwencja w łacinie, którą możemy przetłumaczyć jako „Zawsze gotowy”, jest to piękna klamra, która wspina Waszą służbę. Jesteście „zawsze gotowi” ratować życie, dobytek, ale i stanąć w obronie ojczyzny. Wielu funkcjonariuszy straży pożarnej ginęła w obozach zagłady, w Katyniu, na froncie. Oddała swoje piękne lata w stanie wojennym walcząc z systemem komunistycznym. I dzisiaj jesteście „zawsze gotowi” w służbie ojczyźnie


- zaznaczył Jan Mosiński, poseł RP. 


- Jestem bardzo wzruszony, chcę Wam za dzisiejszą uroczystość podziękować i pogratulować. Chciałbym podziękować Wszystkim, którzy nas wychowali w solidarności, którzy nas nauczyli, że jest Bóg, honor i ojczyzna. Za to, że przekazali nam, kto mordował w Katyniu. Dziękuję, wszystkim wspaniałym nauczycielom w naszym zawodzie, którzy są dzisiaj na sali, którzy przekazywali nam wartości. Wszystko przemija, ale wartości musimy mieć w swoim sercu. Z tym przesłaniem musimy iść i ten sztandar nam pomoże to robić


- powiedział generał brygadier Andrzej Bartkowiak Komendant Główny Państwowej Straży Pożarnej.


Nie mogło zabraknąć również wypowiedzi przewodniczącego Krajowej Sekcji Pożarnictwa, Bartłomieja Mickiewicza. 


- Jestem bardzo dumny, że mogę z Wami tutaj dzisiaj być. Największe podziękowania należą się członkom związku – bez Was nie byłoby „Solidarności”, nie było Nas. Nigdy o tym nie zapomnę. Cieszę się, że sekcja jest rozpoznawalna, że ma wpływ na kształt naszej formacji, że się rozwija. Tak długo jak tu będę to postaram się by tak było. W naszej historii było wiele wzlotów i upadków, będziemy o tym pamiętać. Będziemy się starali pamięć o tym pielęgnować. Warto podkreślać, że członkowie sekcji mieli ogromny wpływ w przygotowanie ustaw o PSP, jeden z profesorów Uniwersytetu Wrocławskiego powiedział mi, że nigdzie nie świecie nie było czegoś takiego, żeby to związek zawodowy utworzył sobie pracodawcę. Tu poniekąd tak było, pamięć o tym będziemy pielęgnować 


– podkreślił Bartłomiej Mickiewicz. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe