Niemcy chcą zniesienia zasady jednomyślności w Radzie UE. Jest stanowisko polskiego MSZ

W związku z pojawiającymi się w sferze politycznej propozycjami wprowadzenia procedury podejmowania decyzji w drodze głosowania większością kwalifikowaną w kwestiach dotyczących polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Unii Europejskiej polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych potwierdza stanowisko, jakie w tej sprawie przedstawił niedawno w polskim parlamencie minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau
– podaje polski MSZ w oświadczeniu. Poinformowano, że „polska polityka w Unii Europejskiej będzie zmierzać – w celu zachowania wolności państw członkowskich – do zdecydowanej obrony zasady jednomyślności tam, gdzie obecny stan prawny ją gwarantuje, oraz do faktycznego rozszerzenia formuły konsensusu tam, gdzie stan prawny zezwala na stosowanie zasady większości kwalifikowanej”.
„Jednomyślność już kilka razy uchroniła państwa członkowskie”
W komunikacie polskie MSZ przypomina, że proces podejmowania decyzji w obszarach dotyczących Wspólnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa (WPZiB) i Wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony (WPBiO) UE co do zasady opiera się na jednomyślności. „Zarówno ta zasada, jak i międzyrządowy charakter odnośnej polityki stanowią gwarancję interesów wszystkich państw członkowskich UE i sprawiają, że liczy się głos każdego z tych państw, bez względu na jego wielkość czy liczbę ludności” – czytamy.
Podkreślono, że obecne zasady głosowania większością kwalifikowaną, które z oczywistych względów sprzyjają interesom państw mających przewagę pod względem prawa głosu, w żaden sposób nie gwarantują skuteczniejszego ani szybszego osiągania celów unijnej polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.
To właśnie doniosła rola zasady jednomyślności już kilka razy uchroniła państwa członkowskie przed popełnieniem błędów strategicznych mających wysoce negatywne skutki dla bezpieczeństwa UE
– wskazuje polskie MSZ i podkreśla, że szczególnie wydatnym tego przykładem w ostatnim czasie była bardzo kontrowersyjna, a jak pokazują najnowsze doświadczenia, wręcz niebezpieczna decyzja o uruchomieniu gazociągu Nord Stream 2.
Gdyby obowiązywała zasada głosowania większością kwalifikowaną, gazociąg ten nie tylko zostałby zbudowany i uruchomiony szybciej, ale i nie byłby objęty klauzulami zabezpieczającymi, takimi jak poprawki kompromisowe do dyrektywy gazowej przyjęte w 2019 r.
– czytamy.
Podkreślono również, iż jednomyślność w procesie podejmowania decyzji zapewniła, by działania UE w ramach WPBiO nie podważyły spójności całej wspólnoty euroatlantyckiej, ponieważ zapobiegła:
- powieleniu struktury dowodzenia NATO przez polityczno-wojskowe struktury WPBiO;
- przyjęciu priorytetów WPBiO, które stałyby w sprzeczności z celami zbiorowej obrony obowiązującymi w NATO;
- stymulowaniu inwestycji, które nie przyniosłyby korzyści całemu europejskiemu przemysłowi obronnemu.
Wskazano również na zeszłoroczne negocjacje w sprawie limitu cen ropy.
Dzięki zasadzie jednomyślności państwa członkowskie UE przyjęły sensowny limit cen pochodzącej z Rosji ropy naftowej transportowanej drogą morską, zapobiegając tym samym dalszemu osiąganiu przez Rosję zysków z prowadzonej przez ten kraj wojny napastniczej przeciwko Ukrainie, a jednocześnie utrzymując stabilność na światowych rynkach energii
– podkreśla MSZ.
„Niektóre państwa członkowskie rozważają rezygnację z praw wynikających z jednomyślnego podejmowania decyzji”
Zdaniem polskiego MSZ „powyższe przykłady pokazują, że – o ile istnieje prawdziwa wola polityczna – jednomyślność może zapewnić realną równowagę między realizowaniem interesów politycznych a znajdowaniem właściwego wspólnego mianownika dla działań”.
Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych odnotowuje, że niektóre państwa członkowskie rozważają rezygnację z praw wynikających z jednomyślnego podejmowania decyzji w kwestiach dotyczących WPZiB lub WPBiO
– wskazano. Jak czytamy w komunikacie, „jeśli dojdzie do skoordynowanej jednostronnej rezygnacji z tych praw przez te państwa członkowskie lub do przyjęcia moratoriów na niekorzystanie przez nie z prawa weta w unijnych procesach decyzyjnych gwarantujących takie prawo, Polska uszanuje te decyzje i przyjmie je ze zrozumieniem”.
Jednocześnie Polska nie przewiduje możliwości podjęcia takiej decyzji ani obecnie, ani w przyszłości
– podsumowano.
Germany launching its pro-QMV campaign knowing that Poland is opposed. Polish MFA: "the value of unanimity has already on more than one occasion saved Member States from making strategic mistakes with highly negative consequences for EU security." https://t.co/kTOP4ZVYze
— Ulrich Speck (@ulrichspeck) May 8, 2023