Scania wygasza produkcję w zakładzie w Słupsku. Do zwolnienia 847 pracowników

- Teraz naszym priorytetem jest zadbanie o te osoby, które ucierpią na tej decyzji najbardziej - mówi Mirosław Okuniewski, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Scania Production Słupsk S.A., komentując wiadomość o zamknięciu jednego z zakładów w Słupsku.
Logo Scania Scania wygasza produkcję w zakładzie w Słupsku. Do zwolnienia 847 pracowników
Logo Scania / fot. www.scania.com/pl

"Aby zapewnić rentowność w zmieniającym się otoczeniu rynkowym oraz zagwarantować klientom dostęp do konkurencyjnych i zrównoważonych rozwiązań w zakresie mobilności, Zarząd koncernu Scania zdecydował o zmianie globalnej strategii produkcji autobusów. Nowa strategia będzie polegać na stopniowym wygaszeniu części produkcji i zamknięciu fabryki nadwozi autobusów w Słupsku, w firmie Scania Production Słupsk S.A., w pierwszym kwartale 2024 roku. Głównym elementem nowej strategii jest koncentracja na budowie podwozi – zakład produkcji podwozi typu K należący do Scania Production Słupsk S.A. będzie pracował bez zmian. Scania w dalszym ciągu będzie oferować klientom kompletne autobusy, które opierają się na najsilniejszych kompetencjach firmy: systemie modułowym, rozległej globalnej sieci serwisowej i silnych partnerstwach z zewnętrznymi producentami nadwozi" - poinformował Zarząd firmy w komunikacie na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Spadek liczby zamówień

Decyzja motywowana jest negatywnymi zmianami na globalnym rynku w segmencie autobusów. Przekłada się to na spadek liczb zamówień na nowe autobusy i powoduje trwałą utratę rentowności tego segmentu. Segment autobusów mocno odczuł negatywne skutki pandemii koronawirusa - przekonuje Zarząd Scanii. I choć sytuacja na rynku stopniowo się unormowała, tempo odbudowy jest niewystarczające. "Ponadto, planowane wdrożenie zmian w przepisach prawa dotyczących autobusów wymaga znacznych inwestycji w nowe technologie, zarówno teraz, jak i w przyszłości" - poinformowano w oficjalnym komunikacie.

Obecnie Scania Production Słupsk S.A. zatrudnia 1047 osób. W związku z zamknięcie produkcji w zakładzie produkcji nadwozi autobusów pracę ma stracić 847 pracowników. Zakład produkcji podwozi typu K, gdzie pracuje 200 osób, będzie działał dalej. 

"Wszyscy pracownicy objęci planowanymi zwolnieniami otrzymają należne prawem świadczenia. Oprócz wykraczających ponad obowiązek prawny odpraw, firma przygotowuje wsparcie obejmujące m.in. doradztwo zawodowe, możliwość szkoleń w celu zmiany kwalifikacji zawodowych oraz inne świadczenia. Zarząd Scania Production Słupsk S.A. przystąpił do procesu konsultacji z organizacjami związkowymi szczegółów planowanych zwolnień" - dodano w oficjalnym komunikacie.

"Rozmawiamy z pracodawcą"

- Zwolnienia będą odbywały się stopniowo. Do końca tego roku ma zostać zwolnionych ok. 85 pracowników - komentuje Mirosław Okuniewski. - Wczoraj zostaliśmy oficjalnie poinformowani o planach spółki. Dziś rozpoczęliśmy negocjacje dotyczące dodatkowych premii za frekwencję oraz efektywność pracy, na które będą mogli liczyć pracownicy likwidowanego zakładu. Następnie przystąpimy do rozmów na temat pakietów socjalnych dla zwalnianych osób.

Przewodniczący zakładowej Solidarności dodaje, że będzie starał się pomóc zwalnianym pracownikom, którzy będą tego potrzebowali znaleźć pracę i ewentualnie przekwalifikować się. 

- Na razie pracodawca zachowuje się przyzwoicie. Spokojnie rozmawiamy o zaistniałej sytuacji i możliwych rozwiązaniach. Jak będzie dalej, zobaczymy - dodaje Mirosław Okuniewski. 

 


 

POLECANE
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany z ostatniej chwili
Alarm bombowy w centrum Gdańska. Ruch pociągów wstrzymany

Pasażerowie PKP zmierzający do Gdańska otrzymali komunikat, że z powodu zagrożenia na stacji Gdańsk Główny, ruch pociągów został wstrzymany. W raporcie na portalu Trójmiasto.pl poinformowano, że ruch pociągów został wstrzymany z powodu alarmu bombowego.

Niska dzietność w Polsce. GUS podał dane z ostatniej chwili
Niska dzietność w Polsce. GUS podał dane

Współczynnik dzietności w 2024 r. wyniósł 1,099 - wynika z rocznika demograficznego GUS. Według GUS, Polska w 2024 r. miała ujemny przyrost naturalny: - 4,17. Średnia życia kobiet wyniosła 82,26 lat, a mężczyzn 74,93 lata.

Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: „Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu” pilne
Burza po nagraniu Tuska w Angoli. Ekspert: „Nie powinien decydować się na opuszczenie samolotu”

Wizytę premiera w Angoli przysłoniła fala krytyki dotyczącej jego ubioru. To właśnie ta sprawa, a nie polityczne deklaracje, stała się głównym tematem komentarzy, gdy w sieci pojawiło się nagranie z jego powitania po wyjściu z samolotu.

Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby z ostatniej chwili
Setki aut w Niemczech uszkodzonych pianką montażową. Sprawą zajęły się służby

Niemieccy śledczy coraz wyraźniej skłaniają się ku tezie, że fala zniszczeń samochodów z grudnia 2024 r. była elementem zaplanowanej operacji wpływu — a nie serią chuligańskich wybryków. Według nowych ustaleń, działania miały mieć zleceniodawcę powiązanego z Rosją, a ich celem mogło być wywołanie politycznego fermentu przed wyborami do Bundestagu.

Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki zabrał głos ws. planu pokojowego dla Ukrainy

Prezydent Karol Nawrocki ocenił, że „jedyną osobą na świecie, która jest gotowa zmusić Federację Rosyjską do pokoju”, jest prezydent USA Donald Trump. Prezydent Czech Petr Pavel wyraził zadowolenie, że europejscy przywódcy włączyli się w rozmowy dotyczące amerykańskiego 28-punktowego planu pokojowego, które odbyły się w Genewie. Wspólna konferencja obu przywódców odbyła się w poniedziałek w Pradze.

Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem Wiadomości
Niebezpieczny incydent na A4. Bryła lodu z ciężarówki spadła tuż przed radiowozem

Do zdarzenia doszło na autostradzie A4. Patrol policji jechał za ciężarówką, z której naczepy nagle oderwała się tafla lodu. Bryła spadła na jezdnię i roztrzaskała się tuż przed maską radiowozu. Ukraiński kierowca został ukarany mandatem.

Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada Wiadomości
Zmiana terminów ferii zimowych wywołała burzę. MEN odpowiada

Decyzja o ograniczeniu liczby zimowych tur do trzech wywołała falę komentarzy rodziców, zwracających uwagę na tłok w górach i droższe noclegi, jednak MEN zapewnia, że nowy harmonogram ma „uporządkować ruch turystyczny i zapobiec corocznym zatorom”.

Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca z ostatniej chwili
Ruszył proces ciotki Jacka Jaworka. To u niej ukrywał się potrójny zabójca

Przed Sądem Rejonowym w Myszkowie rozpoczął się w poniedziałek proces 75-letniej Teresy D., oskarżonej o ukrywanie Jacka Jaworka – sprawcy potrójnego zabójstwa w Borowcach koło Częstochowy. Kobieta przyznała się do winy i odmówiła składania wyjaśnień.

Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi Wiadomości
Słoweńcy zdecydowali ws. eutanazji wbrew parlamentowi

Słoweńcy opowiedzieli się w niedzielnym referendum za zawieszeniem ustawy legalizującej wspomagane samobójstwo, zatrzymując jej wejście w życie co najmniej na najbliższe 12 miesięcy. Jak podała komisja wyborcza, po przeliczeniu niemal wszystkich głosów około 53 proc. wyborców odrzuciło ustawę, a 47 proc. poparło nowe prawo. Decyzja ta jest efektem szerokiej kampanii przeciwników ustawy, którzy doprowadzili do referendum, zbierając ponad 46 tys. podpisów — więcej niż wymagane 40 tys.

TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka pilne
TV Republika: Zamówiono konwój dla Zbigniewa Ziobry na 22 grudnia. Jest komentarz polityka

Z ustaleń TV Republika wynika, że warszawski sąd wystąpił o zabezpieczenie konwoju na 22 grudnia dotyczącego Zbigniewa Ziobry, co wywołało jego natychmiastową reakcję w sieci.

REKLAMA

Scania wygasza produkcję w zakładzie w Słupsku. Do zwolnienia 847 pracowników

- Teraz naszym priorytetem jest zadbanie o te osoby, które ucierpią na tej decyzji najbardziej - mówi Mirosław Okuniewski, przewodniczący Organizacji Zakładowej NSZZ "Solidarność" w Scania Production Słupsk S.A., komentując wiadomość o zamknięciu jednego z zakładów w Słupsku.
Logo Scania Scania wygasza produkcję w zakładzie w Słupsku. Do zwolnienia 847 pracowników
Logo Scania / fot. www.scania.com/pl

"Aby zapewnić rentowność w zmieniającym się otoczeniu rynkowym oraz zagwarantować klientom dostęp do konkurencyjnych i zrównoważonych rozwiązań w zakresie mobilności, Zarząd koncernu Scania zdecydował o zmianie globalnej strategii produkcji autobusów. Nowa strategia będzie polegać na stopniowym wygaszeniu części produkcji i zamknięciu fabryki nadwozi autobusów w Słupsku, w firmie Scania Production Słupsk S.A., w pierwszym kwartale 2024 roku. Głównym elementem nowej strategii jest koncentracja na budowie podwozi – zakład produkcji podwozi typu K należący do Scania Production Słupsk S.A. będzie pracował bez zmian. Scania w dalszym ciągu będzie oferować klientom kompletne autobusy, które opierają się na najsilniejszych kompetencjach firmy: systemie modułowym, rozległej globalnej sieci serwisowej i silnych partnerstwach z zewnętrznymi producentami nadwozi" - poinformował Zarząd firmy w komunikacie na swojej oficjalnej stronie internetowej.

Spadek liczby zamówień

Decyzja motywowana jest negatywnymi zmianami na globalnym rynku w segmencie autobusów. Przekłada się to na spadek liczb zamówień na nowe autobusy i powoduje trwałą utratę rentowności tego segmentu. Segment autobusów mocno odczuł negatywne skutki pandemii koronawirusa - przekonuje Zarząd Scanii. I choć sytuacja na rynku stopniowo się unormowała, tempo odbudowy jest niewystarczające. "Ponadto, planowane wdrożenie zmian w przepisach prawa dotyczących autobusów wymaga znacznych inwestycji w nowe technologie, zarówno teraz, jak i w przyszłości" - poinformowano w oficjalnym komunikacie.

Obecnie Scania Production Słupsk S.A. zatrudnia 1047 osób. W związku z zamknięcie produkcji w zakładzie produkcji nadwozi autobusów pracę ma stracić 847 pracowników. Zakład produkcji podwozi typu K, gdzie pracuje 200 osób, będzie działał dalej. 

"Wszyscy pracownicy objęci planowanymi zwolnieniami otrzymają należne prawem świadczenia. Oprócz wykraczających ponad obowiązek prawny odpraw, firma przygotowuje wsparcie obejmujące m.in. doradztwo zawodowe, możliwość szkoleń w celu zmiany kwalifikacji zawodowych oraz inne świadczenia. Zarząd Scania Production Słupsk S.A. przystąpił do procesu konsultacji z organizacjami związkowymi szczegółów planowanych zwolnień" - dodano w oficjalnym komunikacie.

"Rozmawiamy z pracodawcą"

- Zwolnienia będą odbywały się stopniowo. Do końca tego roku ma zostać zwolnionych ok. 85 pracowników - komentuje Mirosław Okuniewski. - Wczoraj zostaliśmy oficjalnie poinformowani o planach spółki. Dziś rozpoczęliśmy negocjacje dotyczące dodatkowych premii za frekwencję oraz efektywność pracy, na które będą mogli liczyć pracownicy likwidowanego zakładu. Następnie przystąpimy do rozmów na temat pakietów socjalnych dla zwalnianych osób.

Przewodniczący zakładowej Solidarności dodaje, że będzie starał się pomóc zwalnianym pracownikom, którzy będą tego potrzebowali znaleźć pracę i ewentualnie przekwalifikować się. 

- Na razie pracodawca zachowuje się przyzwoicie. Spokojnie rozmawiamy o zaistniałej sytuacji i możliwych rozwiązaniach. Jak będzie dalej, zobaczymy - dodaje Mirosław Okuniewski. 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe