Rafał Woś: Lista TVN-u

Gdyby po marszu 4 czerwca liderzy opozycji chcieliby jednak stworzyć wspólną listę, to mam dla nich dobrą nazwę. Powinna się nazywać Lista TVN-u. Wtedy wszystko byłoby dużo prostsze i bardziej przejrzyste.
Rafał Woś Rafał Woś: Lista TVN-u
Rafał Woś / fot. M. Żegliński

Żyjemy w takich dziwnych czasach, gdy wiele łez wypłakano nad zwłokami mediów opiniotwórczych. Z drugiej strony te (rzekomo zmarłe) media organizują nam nadal krajobraz preferencji politycznych w stopniu niemal doskonałym.

Dobrze pokazuje to najnowsze badanie CBOS-u, który zapytał Polki i Polaków, skąd czerpią informacje o wydarzeniach w kraju i za granicą. Wyszło (co raczej nie zaskakuje), że nadal głównie (50 proc. badanych) z telewizji. Z jakiej telewizji? To zależy (oczywiście) od deklarowanych poglądów politycznych. Na przykład wyborcy PiS w 70 proc. są podczepieni pod TVP. Niemal dokładnie tak samo (69 proc.) wierni swej ulubionej stacji są wyborcy KO. Tyle że oczywiście oni oglądają TVN. Różnica między nimi jest tylko taka, że wyborca PiS częściej wystawia głowę poza TVP (4 proc. ceni TVN, a 14 proc. Polsat). Podczas gdy wyborca KO robi to rzadziej (1 proc. z nich lubi TVP, a 11 proc. Polsat.).

Ciekawe rzeczy widać jednak dopiero, gdy się spojrzy na telewizyjne preferencje wyborców innych (poza PiS-em i KO) polskich partii politycznych. Zestawienie to upraszcza nam wiele rzeczy. Na przykład stosunek do współpracy z KO w ramach szerokiego frontu anty-PiS-owskiego. I tak 47 proc. wyborców Lewicy czerpie wiedzę o Polsce i świecie z TVN-u. A TVP ogląda w tym gronie okrągłe… zero wyborców. To ta sama Lewica, która jest – niby oddzielnym – bytem politycznym. Ale tak naprawdę dawno zdeklarowanym do bezwarunkowej współpracy z partią Tuska po wyborach. Przypadek? Nie sądzę. Test na bycie częścią Listy TVN partia Czarzastego zdaje na piątkę.

Następni w kolejce są wyborcy Hołowni. 43 proc. z nich to TVN-iarze (zresztą podobnie jak sam Szymon). Co w zasadzie powinno czynić z nich naturalnych i bezwarunkowych uczestników Listy TVN. Od ścisłej współpracy odpychają ich jednak dwa czynniki. Pierwszy jest taki, że 32 proc. wyborców Polski 2050 zdradza TVN z Polsatem. Drugi to fakt, że Hołownia porozumiał się w międzyczasie z PSL-em. A PSL-owcy są rozdarci. Istnieje wśród nich frakcja TVN-owska (28 proc.) I jest ona silniejsza niż obóz TVP (23 proc.). Ale jednak najwięcej PSL-owców ogląda Polsat (39 proc.). Zsumujmy jednak oba elektoraty, a wyjdzie nam, że Trzecia Droga (Hołownia plus PSL) jest wprawdzie trochę w zawieszeniu, gdyby jednak postawić sprawę na ostrzu noża (jesteś z TVN-em czy przeciw?), najpewniej by jednak chcieli być na pokładzie. A na pewno nie widzieliby życia poza nim.

I jeszcze Konfederacja. To taka wisienka na torcie tego eksperymentu. Wyborcy Konfy najczęściej ze wszystkich deklarują (52 proc.), że… nie oglądają telewizji. Co czyni z nich jedyną w Polsce partię polityczną, która autentycznie wyłamuje się ze sporu PiS-u z anty-PiS-em. A może powinienem napisać „z Listą TVN”. I jak tu nie wierzyć w siłę mediów.

Tekst pochodzi z 24 (1794) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Prezes PGW Wody Polskie odwołana. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezes PGW Wody Polskie odwołana. Jest komunikat

W poniedziałek 7 lipca 2025 r. minister Infrastruktury Dariusz Klimczak odwołał Joannę Kopczyńską ze stanowiska Prezesa Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Giertych powinien być politycznie skończony tylko u nas
Giertych powinien być politycznie skończony

Na pytanie "Jak oceniasz działania Romana Giertycha w sprawie protestów wyborczych i wyjaśnienia nieprawidłowości w wyborach?" aż o 14.9% więcej ankietowanych odpowiedziało, że "negatywnie" niż że "pozytywnie". Oznacza to, że Roman Giertych nie przekonał do swojego pomysłu i akcji ani Donalda Tuska, ani koalicjantów KO, ani - co najważniejsze - zdecydowanej większości wyborców.

Powstańcy Warszawscy apelują do TVP, aby koncert (Nie)zakazane piosenki poprowadził Tomasz Wolny z ostatniej chwili
Powstańcy Warszawscy apelują do TVP, aby koncert "(Nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny

Powstańcy Warszawscy apelują do władz Telewizji Polskiej w likwidacji, aby tegoroczny koncert "Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki" poprowadził Tomasz Wolny. Napisali w tej sprawie pismo i mają nadzieję, że ich głos nie zostanie pominięty.

Burze uderzyły w Podkarpacie. Strażacy mają ręce pełne roboty z ostatniej chwili
Burze uderzyły w Podkarpacie. Strażacy mają ręce pełne roboty

Sześćset interwencji odnotowali do tej pory podkarpaccy strażacy po przejściu frontu burzowego – poinformował w poniedziałek wieczorem dyżurny Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Rzeszowie Wojciech Czanerle. 26 tys. gospodarstw nie ma prądu.

Fala hejtu wobec córki Karola Nawrockiego. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Fala hejtu wobec córki Karola Nawrockiego. Jest reakcja prokuratury

Mokotowska prokuratura wszczęła sześć postępowań w sprawie znieważania córki prezydenta elekta – poinformował w poniedziałek rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie prok. Piotr Antoni Skiba.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Od 7 lipca 2025 r. zostały czasowo przywrócone kontrole graniczne na granicach Polski z Niemcami i Litwą. PKP Intercity wydał komunikat w tej sprawie.

Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty z ostatniej chwili
Śmiertelne ugodzenie nożem w Nowem. 29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzuty

29-letni Kolumbijczyk usłyszał zarzut zabójstwa 41-latka w Nowem w woj. kujawsko-pomorskim. Grozi mu dożywotnie więzienie.

Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami z ostatniej chwili
Rolnicy wsparli Ruch Obrony Granic. Przybyli na granicę z Niemcami

Na granicy polsko-niemieckiej pojawili się rolnicy. Dołączyli do członków Ruchu Obrony Granic, by wyrazić solidarność i wspólnie zwrócić uwagę na problem nielegalnej migracji.

Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat z ostatniej chwili
Budapeszt: Uszkodzone lotnisko, loty odwołane. Pilny komunikat

Największe międzynarodowe lotnisko Węgier, port lotniczy im. Ferenca Liszta w Budapeszcie, zostało uszkodzone przez przechodzącą przez kraj burzę, co zmusiło władze portu do wstrzymania wszystkich połączeń – poinformował w poniedziałek portal Index, cytując komunikat zarządu lotniska.

7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów z ostatniej chwili
7 lipca – liturgiczne wspomnienie błogosławionej Rodziny Ulmów

7 lipca Kościół wspomina błogosławioną Rodzinę Ulmów, zamordowaną przez Niemców w 1944 r. za ukrywanie ośmiorga Żydów.

REKLAMA

Rafał Woś: Lista TVN-u

Gdyby po marszu 4 czerwca liderzy opozycji chcieliby jednak stworzyć wspólną listę, to mam dla nich dobrą nazwę. Powinna się nazywać Lista TVN-u. Wtedy wszystko byłoby dużo prostsze i bardziej przejrzyste.
Rafał Woś Rafał Woś: Lista TVN-u
Rafał Woś / fot. M. Żegliński

Żyjemy w takich dziwnych czasach, gdy wiele łez wypłakano nad zwłokami mediów opiniotwórczych. Z drugiej strony te (rzekomo zmarłe) media organizują nam nadal krajobraz preferencji politycznych w stopniu niemal doskonałym.

Dobrze pokazuje to najnowsze badanie CBOS-u, który zapytał Polki i Polaków, skąd czerpią informacje o wydarzeniach w kraju i za granicą. Wyszło (co raczej nie zaskakuje), że nadal głównie (50 proc. badanych) z telewizji. Z jakiej telewizji? To zależy (oczywiście) od deklarowanych poglądów politycznych. Na przykład wyborcy PiS w 70 proc. są podczepieni pod TVP. Niemal dokładnie tak samo (69 proc.) wierni swej ulubionej stacji są wyborcy KO. Tyle że oczywiście oni oglądają TVN. Różnica między nimi jest tylko taka, że wyborca PiS częściej wystawia głowę poza TVP (4 proc. ceni TVN, a 14 proc. Polsat). Podczas gdy wyborca KO robi to rzadziej (1 proc. z nich lubi TVP, a 11 proc. Polsat.).

Ciekawe rzeczy widać jednak dopiero, gdy się spojrzy na telewizyjne preferencje wyborców innych (poza PiS-em i KO) polskich partii politycznych. Zestawienie to upraszcza nam wiele rzeczy. Na przykład stosunek do współpracy z KO w ramach szerokiego frontu anty-PiS-owskiego. I tak 47 proc. wyborców Lewicy czerpie wiedzę o Polsce i świecie z TVN-u. A TVP ogląda w tym gronie okrągłe… zero wyborców. To ta sama Lewica, która jest – niby oddzielnym – bytem politycznym. Ale tak naprawdę dawno zdeklarowanym do bezwarunkowej współpracy z partią Tuska po wyborach. Przypadek? Nie sądzę. Test na bycie częścią Listy TVN partia Czarzastego zdaje na piątkę.

Następni w kolejce są wyborcy Hołowni. 43 proc. z nich to TVN-iarze (zresztą podobnie jak sam Szymon). Co w zasadzie powinno czynić z nich naturalnych i bezwarunkowych uczestników Listy TVN. Od ścisłej współpracy odpychają ich jednak dwa czynniki. Pierwszy jest taki, że 32 proc. wyborców Polski 2050 zdradza TVN z Polsatem. Drugi to fakt, że Hołownia porozumiał się w międzyczasie z PSL-em. A PSL-owcy są rozdarci. Istnieje wśród nich frakcja TVN-owska (28 proc.) I jest ona silniejsza niż obóz TVP (23 proc.). Ale jednak najwięcej PSL-owców ogląda Polsat (39 proc.). Zsumujmy jednak oba elektoraty, a wyjdzie nam, że Trzecia Droga (Hołownia plus PSL) jest wprawdzie trochę w zawieszeniu, gdyby jednak postawić sprawę na ostrzu noża (jesteś z TVN-em czy przeciw?), najpewniej by jednak chcieli być na pokładzie. A na pewno nie widzieliby życia poza nim.

I jeszcze Konfederacja. To taka wisienka na torcie tego eksperymentu. Wyborcy Konfy najczęściej ze wszystkich deklarują (52 proc.), że… nie oglądają telewizji. Co czyni z nich jedyną w Polsce partię polityczną, która autentycznie wyłamuje się ze sporu PiS-u z anty-PiS-em. A może powinienem napisać „z Listą TVN”. I jak tu nie wierzyć w siłę mediów.

Tekst pochodzi z 24 (1794) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe