34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Wiatr zamieszał na pierwszym etapie

Pierwszy etap 34.Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków wygrał po indywidualnej akcji Estończyk Siim Kiskonen (Tartu 2024 Cycling Team), który odjechał w Skierniewicach z grupy ośmiu śmiałków.
Wyścig Solidarności i Olimpijczyków - zdjęcie poglądowe 34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Wiatr zamieszał na pierwszym etapie
Wyścig Solidarności i Olimpijczyków - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

Kolejne miejsca ze stratą 21 sekund zajęli : Sam Gademan (Allinq Cycling Team) oraz kolejny Estończyk Mihkel Raim (ATT Investmens - były zawodnik HRE Mazowsze Serce Polsk ). W grupie śmiałków znaleźli się trzej Polacy: Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski - czwarty – zdobył koszulki młodzieżowej i aktywnego), Jakub Murias (Voster ATS Team) i Paweł Szóstka (Lubelskie Perła Polski). Kolejna grupa, która przyprowadził Patryk Stosz (Voster ATS Team) straciła do zwycięzcy 40 sekund.

"Przestojów nie będzie"

Słowo. „wiatr” to słowo klucz wyjaśniające wydarzenia na trasie pierwszego etapu. Przewidział to na starcie Marek Leśniewski, srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku. – Mocno wieje, co oznacza, że przestojów nie będzie, za to spodziewam się walki od pierwszego kilometra. I miał rację.

Meteorologicznie powiedzielibyśmy: Przez środkową Polskę przechodził front atmosferyczny. Temperatura spadła do 19-20 stopni C, ale odczuwalna w trakcie powiewów wynosiła zaledwie 11-12 stopni C. W drodze na metę spadek temperatury nie miał znaczenia dla zawodników, ale porywy wiatru jak najbardziej. Pierwsza ucieczka nastąpiła już przed pierwszą premią specjalnej w Andrespolu, a kraksa w peletonie tuż po sprincie podzieliła peleton na wiele grup. I gonitwa za czołówką była utrudniona. – Zaatakowałem, żeby wygrać sprint i tak się stało, a za mną ruszyło kilku zawodników – powiedział Michał Pomorski, 20-letni mieszkaniec Łodzi i student biologii Uniwersytetu Łódzkiego, który zaczynał kolarstwo na rowerze MTB. – Całą trasę przejechałem z ciarkami, bo trenuję na tych drogach.

Ósemka śmiałków miała nawet ponad 2 minuty przewagi nad goniącymi. Na dwa kilometry przed metą zaatakował Estończyk Gademan, czym zaskoczył pozostałych zawodników ucieczki. – Urodziłem się nad morzem, a tam zawsze wieje – powiedział na mecie. – Ostatnio startowałem w Holandii, gdzie na każdym etapie zmagałem się z wiatrem.


 

POLECANE
Po bezśnieżnej zimie kleszcze są groźniejsze Wiadomości
Po bezśnieżnej zimie kleszcze są groźniejsze

Wiosna to czas wzmożonej aktywności kleszczy. Spacerując po lesie czy parku, trzeba uważać. Kleszcze przenoszą choroby, które mogą skutkować groźnymi powikłaniami. Przypadków zachorowań jest coraz więcej.

Alert! Nadchodzi załamanie pogody: zobacz, gdzie będą silne burze i grad z ostatniej chwili
Alert! Nadchodzi załamanie pogody: zobacz, gdzie będą silne burze i grad

Po słonecznym czwartku w piątek nastąpi załamanie pogody. IMGW przestrzega przed "niebezpiecznymi zjawiskami meteorologicznymi, mogącymi powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia". 

J.D. Vance o Rosji i Ukrainie: Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron Wiadomości
J.D. Vance o Rosji i Ukrainie: Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron

- Zadaniem dyplomacji jest próba zbliżenia obu stron - powiedział wiceprezydent USA J.D. Vance w wywiadzie dla Fox News Digital. Amerykański urzędnik podkreślił, że pierwszym krokiem do zakończenia wojny na Ukrainie jest otrzymanie propozycji pokojowych od Rosji i Ukrainy.

Groźne bakterie z wodociągów. Kilka miejscowości bez wody pilne
Groźne bakterie z wodociągów. Kilka miejscowości bez wody

Mieszkańcy trzech podkarpackich miejscowości: Brzozowa, Humnisk i Starej Wsi nie mogą pić wody z sieci wodociągowej. Nawet po przegotowaniu. Nie nadaje się do przygotowywania posiłków ani higieny. W przebadanych próbkach sanepid stwierdził obecność bakterii kałowej.

Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty Wiadomości
Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty

W trakcie meczu Legii Warszawa z Lechią Gdańsk 21 kwietnia na trybunach zawisły transparenty, dotyczące Rafała Trzaskowskiego i Gizeli Jagielskiej. Prokuratura poinformowała, że wszczęła dochodzenia w sprawie pomówień.

Ten sondaż nie spodoba się Rafałowi Trzaskowskiemu Wiadomości
Ten sondaż nie spodoba się Rafałowi Trzaskowskiemu

Po debacie prezydenckiej, zorganizowanej w ostatni poniedziałek przez "Super Express", pracownia SW Research przeprowadziła dla Onetu sondaż. Respondenci mieli odpowiedzieć na pytanie, który z kandydatów najbardziej zawiódł podczas swojego wystąpienia. Zdecydowanym "zwycięzcą" tego badania został Rafał Trzaskowski.

Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę pilne
Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę

Jak poinformował Polsat, w czwartek ok. godz. 6 rano na oddziale neurologii w pruszkowskim szpitalu pacjent dotkliwie pobił pielęgniarkę.

Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych z ostatniej chwili
Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych

W japońskim mieście Osaka doszło dziś do dramatycznych scen. Jak donoszą lokalne media, rozpędzony samochód wjechał w grupę uczniów szkoły podstawowej.

Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży gorące
Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży

Artykuł „Ordo Iuris chce, by Trybunał Konstytucyjny skasował przesłankę o zagrożeniu zdrowia kobiety. Prof. Zoll: To nie jest sprawa dla TK” opublikowany 23 kwietnia w „Gazecie Wyborczej” dotyczy wytycznych dla szpitali wydanych w ubiegłym roku przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę. Autorzy publikacji (Paulina Wodzyńska, Łukasz Woźnicki) twierdzą, powołując się na prof. Andrzeja Zolla, że Trybunał Konstytucyjny nie może orzekać w sprawie konstytucyjności „interpretacji prawa”.

Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć Wiadomości
Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Europejska Agencja Kosmiczna rozpoczęła misję Biomass, której celem jest monitorowanie stanu lasów. Satelita został wyniesiony na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety Vega C we wtorek, 29 kwietnia 2025 r. z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Gujanie Francuskiej.

REKLAMA

34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Wiatr zamieszał na pierwszym etapie

Pierwszy etap 34.Wyścigu Solidarności i Olimpijczyków wygrał po indywidualnej akcji Estończyk Siim Kiskonen (Tartu 2024 Cycling Team), który odjechał w Skierniewicach z grupy ośmiu śmiałków.
Wyścig Solidarności i Olimpijczyków - zdjęcie poglądowe 34. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków. Wiatr zamieszał na pierwszym etapie
Wyścig Solidarności i Olimpijczyków - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

Kolejne miejsca ze stratą 21 sekund zajęli : Sam Gademan (Allinq Cycling Team) oraz kolejny Estończyk Mihkel Raim (ATT Investmens - były zawodnik HRE Mazowsze Serce Polsk ). W grupie śmiałków znaleźli się trzej Polacy: Michał Pomorski (HRE Mazowsze Serce Polski - czwarty – zdobył koszulki młodzieżowej i aktywnego), Jakub Murias (Voster ATS Team) i Paweł Szóstka (Lubelskie Perła Polski). Kolejna grupa, która przyprowadził Patryk Stosz (Voster ATS Team) straciła do zwycięzcy 40 sekund.

"Przestojów nie będzie"

Słowo. „wiatr” to słowo klucz wyjaśniające wydarzenia na trasie pierwszego etapu. Przewidział to na starcie Marek Leśniewski, srebrny medalista igrzysk olimpijskich w Seulu w 1988 roku. – Mocno wieje, co oznacza, że przestojów nie będzie, za to spodziewam się walki od pierwszego kilometra. I miał rację.

Meteorologicznie powiedzielibyśmy: Przez środkową Polskę przechodził front atmosferyczny. Temperatura spadła do 19-20 stopni C, ale odczuwalna w trakcie powiewów wynosiła zaledwie 11-12 stopni C. W drodze na metę spadek temperatury nie miał znaczenia dla zawodników, ale porywy wiatru jak najbardziej. Pierwsza ucieczka nastąpiła już przed pierwszą premią specjalnej w Andrespolu, a kraksa w peletonie tuż po sprincie podzieliła peleton na wiele grup. I gonitwa za czołówką była utrudniona. – Zaatakowałem, żeby wygrać sprint i tak się stało, a za mną ruszyło kilku zawodników – powiedział Michał Pomorski, 20-letni mieszkaniec Łodzi i student biologii Uniwersytetu Łódzkiego, który zaczynał kolarstwo na rowerze MTB. – Całą trasę przejechałem z ciarkami, bo trenuję na tych drogach.

Ósemka śmiałków miała nawet ponad 2 minuty przewagi nad goniącymi. Na dwa kilometry przed metą zaatakował Estończyk Gademan, czym zaskoczył pozostałych zawodników ucieczki. – Urodziłem się nad morzem, a tam zawsze wieje – powiedział na mecie. – Ostatnio startowałem w Holandii, gdzie na każdym etapie zmagałem się z wiatrem.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe