Andrzej Duda: Jednym ze źródeł suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania

„Przesłanie 1956 roku stało się inspiracją dla wielu późniejszych wystąpień. Jednym ze źródeł dzisiejszej suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania” – napisał prezydent Andrzej Duda w 67. rocznicę robotniczych protestów w czerwcu 1956 r. w stolicy Wielkopolski.
Andrzej Duda Andrzej Duda: Jednym ze źródeł suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania
Andrzej Duda / fot. www.prezydent.pl

„Serdecznie pozdrawiam wszystkich zgromadzonych na obchodach 67. rocznicy Poznańskiego Czerwca. Dziękuję Państwu za pielęgnowanie pamięci o robotnikach, którzy 28 czerwca 1956 roku wyszli z tutejszych zakładów, by zaprotestować przeciw komunistycznemu reżimowi” – napisał prezydent Andrzej Duda w rocznicę robotniczych protestów w stolicy Wielkopolski.

„W dniach poprzedzających pamiętny strajk reprezentanci załogi «Ceglorza» prowadzili w Warszawie rozmowy zmierzające do podniesienia głodowych wynagrodzeń i poprawy warunków pracy. Kiedy wydawało się, że negocjacje z ministrem przemysłu przyniosły oczekiwane skutki, ten wycofał się z poczynionych ustaleń. W rezultacie zamiast rozpocząć pracę w halach produkcyjnych zatrudnieni ruszyli w kierunku Miejskiej Rady Narodowej, by wykrzyczeć swoje niezadowolenie. Wkrótce do pracowników zakładów Cegielskiego dołączyły grupy z innych fabryk. Uformował się pochód, którego siła i determinacja przestraszyła komunistyczne władze” – czytamy.

„Pamięć wolnej Polski podsycały nadzieję na zmiany”

„Jeden z niesionych transparentów głosił: «Precz z siedemnastoma latami niewoli». Hasło to, nawiązujące do Polski sprzed 1939 roku, dobrze charakteryzuje ducha tamtego protestu. Większość maszerujących pamiętała II Rzeczpospolitą. Przeżyli II wojnę światową i okupację niemiecką, bombardowania, łapanki, egzekucje, w końcu wkroczenie Armii Czerwonej, mozolną odbudowę miasta i wprowadzenie komunistycznego porządku. To właśnie pamięć wolnej Polski i świadomość krzywd, których przez ostatnie 17 lat doświadczyła, podsycały w nich nadzieję na zmiany. Wierzyli, że czerwona tyrania minie, gdy tylko Polacy masowo upomną się o swoje prawa, dlatego stanęli oko w oko z władzą, by bronić swojej godności, ale i swobód wszystkich rodaków” – przypomniał prezydent.

„Pamiętając smak utraconej wolności, weszli do miejskiego domu partii, komendy MO, sądu, prokuratury i więzienia, niszcząc portrety sowieckich przywódców, czerwone flagi, dokumenty i inne symbole zniewolenia. W odpowiedzi komuniści wysłali na ulice miasta wojsko do pacyfikacji strajków. Zabito 79 osób, raniono i okaleczono ok. 600, setki aresztowano i brutalnie przesłuchiwano” – wskazał w rocznicowym liście.

„Przesłanie 1956 roku stało się inspiracją dla wielu późniejszych wystąpień. Echa Poznańskiego Czerwca wracały w marcu’68, grudniu’70, czerwcu’76, sierpniu’80, by w końcu doprowadzić do przełomu 1989 roku. Na każdym z tych historycznych przystanków w polskiej drodze do wolności stawali ludzie pracy, którzy swoją bezkompromisowością oraz stanowczością systematycznie kruszyli partyjny beton. Jednym ze źródeł dzisiejszej suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania. My, współcześni zawdzięczamy im dziedzictwo wartości, na których dziś budujemy wolną, otwartą i bezpieczną Polskę. Cześć Ich pamięci!” – podkreślił. (PAP)

Autor: Maciej Replewicz


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Zamach na Piłsudskiego Wiadomości
Tadeusz Płużański: Zamach na Piłsudskiego

Już raz niewiele brakowało, aby Polska straciła głowę państwa. 102 lata temu, we wrześniu 1921 r., Marszałek Józef Piłsudski - twórca naszej niepodległości, której święto przed momentem obchodziliśmy - ledwo uszedł z życiem. Zamach we Lwowie zorganizowali i przeprowadzili ukraińscy nacjonaliści, ale podejrzenia padły też na Żydów i komunistów.

Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć z ostatniej chwili
Czeska minister obrony: Polacy to dumni, waleczni i odważni ludzie. Nikomu nie pozwolą na siebie krzyczeć

Trwa konflikt ukraińsko polski. W tle polskie embargo na ukraińskie zboże (tranzyt odbywa się bez przeszkód, a nawet rośnie). Impertynenckie słowa ukraińskich urzędników, ministra Kaczki i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, który na forum ONZ zarzucił Polsce, która poniosła ogromny wysiłek i ryzyko pomocy Ukrainie, prorosyjskie motywacje, dolały oliwy do ognia.

Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: To znacząco zmienia obraz sytuacji z ostatniej chwili
Niemcy przekazały 1/3 tego co obiecały: "To znacząco zmienia obraz sytuacji"

W ostatnim czasie niemieckie instytucje na wyprzódki ukazują Niemcy jako "drugiego co do wartości pomocy zbrojeniowej donatora Ukrainy". Problem w tym, że opierają się nie na wysokości pomocy rzeczywiście przekazanej, tylko na obietnicach.

Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister z ostatniej chwili
Niemcy przywrócą stałe kontrole na granicy z Polską? Znamienne słowa minister

Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser (SPD) przyznała, że jest otwarta na możliwość czasowego wprowadzenia kontroli granicznych na granicach z Polską i Czechami. – Moim zdaniem jest to szansą na bardziej zdecydowaną walkę z przestępczością, jaką jest przemyt ludzi – potwierdziła w piątek Faeser w rozmowie z „Welt am Sonntag”.

Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze” z ostatniej chwili
Szef MSWiA chwali Budkę. „Zareagował bardzo dobrze”

– Poseł Borys Budka zareagował bardzo dobrze na atak - zadzwonił na policję – mówił minister spraw zewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński pytany o piątkowe zdarzenie w Katowicach.

[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych z ostatniej chwili
[Reportaż] Bite, poddawane upokarzającym zabiegom niemieckie dzieci. Powojenne kariery nazistowskich psychiatrów dziecięcych

Dzieci w kaftanach bezpieczeństwa, bite, maltretowane, poddawane upokarzającym zabiegom i zamykane w izolatkach. Tego typu praktyki w dziecięcych zakładach psychiatrycznych w Trzeciej Rzeszy miały „podbudować” kruszący się hitlerowski zamordyzm. Niestety wielu z tych niemieckich zwyrodnialców „praktykowało” jeszcze w latach 70. XX wieku.

Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków z ostatniej chwili
Morawiecki: Chcę powiedzieć Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków

– Chcę powiedzieć prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu, żeby nigdy więcej nie obrażał Polaków, jak ostatnio podczas swojego wystąpienia w ONZ; Polacy nigdy na to nie pozwolą. Obrona polskiego dobrego imienia jest najważniejszym zadaniem rządu – oświadczył w piątek premier Mateusz Morawiecki.

Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski? z ostatniej chwili
Rosja wstrzymuje eksport paliw. Co to oznacza dla Polski?

W czwartek rosyjski rząd zdecydował o wprowadzeniu ograniczeń na eksport benzyny i oleju napędowego. Jak stwierdzono, ma to na celu ustabilizowanie sytuacji na rynku wewnętrznym. Co to oznacza dla Polski?

Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani z ostatniej chwili
Incydent podczas spotkania Premiera z mieszkańcami Świdnika. Są zatrzymani

Premier Mateusz Morawiecki został zaatakowany podczas piątkowego wystąpienia w Świdniku przez kilku mężczyzn, którzy wtargnęli na scenę. Mężczyźni zostali wyprowadzeni przez SOP i przekazani policji.

Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki z ostatniej chwili
Tak Straż Graniczna ratuje ciężarne imigrantki

W piątek Straż Graniczna podzieliła się w mediach społecznościowych historiami ciężarnych imigrantek, które zostały uratowane przez ryzykujących swoje życie i zdrowie funkcjonariuszy.

REKLAMA

Andrzej Duda: Jednym ze źródeł suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania

„Przesłanie 1956 roku stało się inspiracją dla wielu późniejszych wystąpień. Jednym ze źródeł dzisiejszej suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania” – napisał prezydent Andrzej Duda w 67. rocznicę robotniczych protestów w czerwcu 1956 r. w stolicy Wielkopolski.
Andrzej Duda Andrzej Duda: Jednym ze źródeł suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania
Andrzej Duda / fot. www.prezydent.pl

„Serdecznie pozdrawiam wszystkich zgromadzonych na obchodach 67. rocznicy Poznańskiego Czerwca. Dziękuję Państwu za pielęgnowanie pamięci o robotnikach, którzy 28 czerwca 1956 roku wyszli z tutejszych zakładów, by zaprotestować przeciw komunistycznemu reżimowi” – napisał prezydent Andrzej Duda w rocznicę robotniczych protestów w stolicy Wielkopolski.

„W dniach poprzedzających pamiętny strajk reprezentanci załogi «Ceglorza» prowadzili w Warszawie rozmowy zmierzające do podniesienia głodowych wynagrodzeń i poprawy warunków pracy. Kiedy wydawało się, że negocjacje z ministrem przemysłu przyniosły oczekiwane skutki, ten wycofał się z poczynionych ustaleń. W rezultacie zamiast rozpocząć pracę w halach produkcyjnych zatrudnieni ruszyli w kierunku Miejskiej Rady Narodowej, by wykrzyczeć swoje niezadowolenie. Wkrótce do pracowników zakładów Cegielskiego dołączyły grupy z innych fabryk. Uformował się pochód, którego siła i determinacja przestraszyła komunistyczne władze” – czytamy.

„Pamięć wolnej Polski podsycały nadzieję na zmiany”

„Jeden z niesionych transparentów głosił: «Precz z siedemnastoma latami niewoli». Hasło to, nawiązujące do Polski sprzed 1939 roku, dobrze charakteryzuje ducha tamtego protestu. Większość maszerujących pamiętała II Rzeczpospolitą. Przeżyli II wojnę światową i okupację niemiecką, bombardowania, łapanki, egzekucje, w końcu wkroczenie Armii Czerwonej, mozolną odbudowę miasta i wprowadzenie komunistycznego porządku. To właśnie pamięć wolnej Polski i świadomość krzywd, których przez ostatnie 17 lat doświadczyła, podsycały w nich nadzieję na zmiany. Wierzyli, że czerwona tyrania minie, gdy tylko Polacy masowo upomną się o swoje prawa, dlatego stanęli oko w oko z władzą, by bronić swojej godności, ale i swobód wszystkich rodaków” – przypomniał prezydent.

„Pamiętając smak utraconej wolności, weszli do miejskiego domu partii, komendy MO, sądu, prokuratury i więzienia, niszcząc portrety sowieckich przywódców, czerwone flagi, dokumenty i inne symbole zniewolenia. W odpowiedzi komuniści wysłali na ulice miasta wojsko do pacyfikacji strajków. Zabito 79 osób, raniono i okaleczono ok. 600, setki aresztowano i brutalnie przesłuchiwano” – wskazał w rocznicowym liście.

„Przesłanie 1956 roku stało się inspiracją dla wielu późniejszych wystąpień. Echa Poznańskiego Czerwca wracały w marcu’68, grudniu’70, czerwcu’76, sierpniu’80, by w końcu doprowadzić do przełomu 1989 roku. Na każdym z tych historycznych przystanków w polskiej drodze do wolności stawali ludzie pracy, którzy swoją bezkompromisowością oraz stanowczością systematycznie kruszyli partyjny beton. Jednym ze źródeł dzisiejszej suwerennej i demokratycznej Rzeczypospolitej jest testament robotników Poznania. My, współcześni zawdzięczamy im dziedzictwo wartości, na których dziś budujemy wolną, otwartą i bezpieczną Polskę. Cześć Ich pamięci!” – podkreślił. (PAP)

Autor: Maciej Replewicz



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe