Śnięte ryby w Odrze na odcinku czeskim. Minister: Gdzie są ekolodzy?

Mimister Marek Gróbarczyk za pośrednictwem mediów społecznościowych wypowiedział się na temat martwych ryb z Czech w Odrze.
Odra
Odra / fot. Wikipedia CC BY-SA 3,0

— Mamy około 2 ton tych ryb. To są dość pokaźne sztuki, więc to nie jest takie przypadkowe śnięcie. Kilka dni wyłapywaliśmy te ryby. Z pierwszym wyników próbek wody wynika, że jest niski poziom tlenu.

- mówił minister w programie "Polityczny kwadrans".

Następnie polityk odniósł się do sprawy za pośrednictwem konta na Twitterze, gdzie zwrócił uwagę na brak zainteresowania problemem ze strony ekologów.

— Nikt nie mówi o rybach z Czech, nie ma organizacji ekologicznych, które protestują. Nie zauważam podnoszenia larum z tego powodu. Dlaczego? Mam prawo domniemywać, że dlatego, iż nie można na tym zbić kapitału politycznego

- napisał Marek Gróbarczyk na Twitterze.

Ryby w Odrze

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek na czwartkowym briefingu został zapytany m.in. o to, czy są informacje od strony czeskiej o przyczynach śnięcia ryb w Odrze. "Na ten moment nie" - odparł. Dodał, że w stałym kontakcie ze swoim odpowiednikiem w Republice czeskiej jest minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

– My oczekujemy od naszych sąsiadów na informacje. Wczoraj wysłaliśmy jeszcze przed godz. 11 zapytanie drogą międzynarodową, czy są znane jakieś powody i przyczyny. Dostaliśmy odpowiedź, że są w trakcie postępowania i badania. Dzisiaj ponowiliśmy takie zapytanie również procedurą międzynarodową

– powiedział Wieczorek.

– Bardzo byśmy chcieli, żeby po stronie czeskiej przyczyna mogła być ustalona. To może usprawnić nam działanie czy też przygotować się odpowiednio na ewentualne konsekwencje

– mówił.

Wojewoda poinformował, że śniętych ryb jest coraz mniej, "ale cały czas jednak napływają". – Stąd te działania będą prowadzone konsekwentnie i na bieżąco – powiedział. Wskazał, że sieć, która została rozstawiona wyłapuje głównie duże osobniki o wadze od 1,5 do 3 kg. Są to głównie kleń, brzana i leszcz.

Podkreślił, że bardzo szybkie podjęcie działań przez stronę polską jest efektem wprowadzenia systemu monitoringu, który został wdrożony po wydarzeniach z ubiegłego roku.

 


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

Śnięte ryby w Odrze na odcinku czeskim. Minister: Gdzie są ekolodzy?

Mimister Marek Gróbarczyk za pośrednictwem mediów społecznościowych wypowiedział się na temat martwych ryb z Czech w Odrze.
Odra
Odra / fot. Wikipedia CC BY-SA 3,0

— Mamy około 2 ton tych ryb. To są dość pokaźne sztuki, więc to nie jest takie przypadkowe śnięcie. Kilka dni wyłapywaliśmy te ryby. Z pierwszym wyników próbek wody wynika, że jest niski poziom tlenu.

- mówił minister w programie "Polityczny kwadrans".

Następnie polityk odniósł się do sprawy za pośrednictwem konta na Twitterze, gdzie zwrócił uwagę na brak zainteresowania problemem ze strony ekologów.

— Nikt nie mówi o rybach z Czech, nie ma organizacji ekologicznych, które protestują. Nie zauważam podnoszenia larum z tego powodu. Dlaczego? Mam prawo domniemywać, że dlatego, iż nie można na tym zbić kapitału politycznego

- napisał Marek Gróbarczyk na Twitterze.

Ryby w Odrze

Wojewoda śląski Jarosław Wieczorek na czwartkowym briefingu został zapytany m.in. o to, czy są informacje od strony czeskiej o przyczynach śnięcia ryb w Odrze. "Na ten moment nie" - odparł. Dodał, że w stałym kontakcie ze swoim odpowiednikiem w Republice czeskiej jest minister klimatu i środowiska Anna Moskwa.

– My oczekujemy od naszych sąsiadów na informacje. Wczoraj wysłaliśmy jeszcze przed godz. 11 zapytanie drogą międzynarodową, czy są znane jakieś powody i przyczyny. Dostaliśmy odpowiedź, że są w trakcie postępowania i badania. Dzisiaj ponowiliśmy takie zapytanie również procedurą międzynarodową

– powiedział Wieczorek.

– Bardzo byśmy chcieli, żeby po stronie czeskiej przyczyna mogła być ustalona. To może usprawnić nam działanie czy też przygotować się odpowiednio na ewentualne konsekwencje

– mówił.

Wojewoda poinformował, że śniętych ryb jest coraz mniej, "ale cały czas jednak napływają". – Stąd te działania będą prowadzone konsekwentnie i na bieżąco – powiedział. Wskazał, że sieć, która została rozstawiona wyłapuje głównie duże osobniki o wadze od 1,5 do 3 kg. Są to głównie kleń, brzana i leszcz.

Podkreślił, że bardzo szybkie podjęcie działań przez stronę polską jest efektem wprowadzenia systemu monitoringu, który został wdrożony po wydarzeniach z ubiegłego roku.

 



 

Polecane