Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu

Bitwa Warszawska pokazała nie tylko chwałę oręża polskiego, stała się również bardzo istotnym elementem ideowym dla II RP. Historycy opisujący ją jako starcie cywilizacji z antycywilizacją wcale nie przesadzają.
Piechota polska w marszu na front przed bitwą warszawską Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu
Piechota polska w marszu na front przed bitwą warszawską / fot. Wikimedia Commons/Centralne Archiwum Wojskowe

Bitwa Warszawska to osiemnasta najważniejsza bitwa w dziejach świata według Edgara Vincenta D’Abernona. Brytyjski historyk prof. Norman Davies twierdzi, że „wojna polsko-bolszewicka od 1920 roku była w dużej mierze kampanią przeciwko Europie jako całości, a nie tylko przeciwko Polsce, dlatego stała się wydarzeniem o znaczeniu światowym”.

Kac Lenina

Według jednego z najwybitniejszych amerykańskich sowietologów Richarda Pipesa: „gdyby bolszewicy wygrali Bitwę Warszawską, zapewne wkroczyliby później do Niemiec i może udało by im się wprowadzić tam rząd komunistyczny i na pewno cała historia byłaby zupełnie inna. Jeżeli Niemcy poszłyby wówczas drogą komunizmu, to może nie byłoby II wojny światowej, tylko konflikt między Zachodem a Rosją”.

Bitwa Warszawska, nazywana też Cudem nad Wisłą, toczyła się od 13 do 25 sierpnia 1920 roku w czasie trwającej wojny polsko-bolszewickiej. Przełomem w tych walkach, a także w wojnie polsko-bolszewickiej, było pokonanie przez Wojsko Polskie wojsk generała Michaiła Tuchaczewskiego atakujących stolicę. Dokonało się to 15 sierpnia w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Miało to ogromne znaczenie symboliczne dla ówczesnych mieszkańców Warszawy. W stolicy odbywały się nieustanne nowenny we wszystkich kościołach. Kardynał Aleksander Kakowski zawierzył miasto błogosławionym Andrzejowi Boboli, patronowi Polski, i Władysławowi z Gielniowa, patronowi stolicy. Z obleganego miasta nie wyjechali wtedy tylko przedstawiciel Turcji i nuncjusz papieski Achille Ratti. Cud nad Wisłą od początku kojarzony był z duchowym wymiarem tej walki.

Plan bitwy rozpisał i zrealizował Józef Piłsudski, choć według niektórych historyków do zwycięstwa wybitnie przyczynił się Tadeusz Rozwadowski. Niezwykle ważny w bitwie okazał się manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną, który wyszedł znad Wieprza, przy równoczesnym związaniu głównych sił bolszewickich na przedpolach Warszawy.

Straty osobowe po stronie polskiej wyniosły około 4,5 tys. zabitych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych. Straty po stronie sowieckiej nie są dokładnie znane. Według różnych szacunków Sowieci stracili ok. 25 tys. żołnierzy, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli, 45 tys. zaś zostało internowanych przez Niemców.

Hubert Camon, francuski generał, autor książki o napoleońskim systemie prowadzenia wojny, napisał: „Piłsudski wybawił Polskę i cały kontynent manewrem iście napoleońskim, ponosząc przy tym minimalne straty”.

Bestie ze Wschodu

Na polskich plakatach propagandowych bolszewicy przedstawiani byli jako krwiożercze bestie nieludzkiego, ateistycznego reżimu. Istotnie, było to cywilizacyjne, fundamentalne starcie wschodniego barbarzyństwa i śmiercionośnej ideologii z cywilizacją zachodnią. We fragmencie rozkazu dowodzącego bolszewicką ofensywą Michaiła Tuchaczewskiego czytamy: „Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym”.

Według wybitnego polskiego socjologa Polski międzywojennej Floriana Znanieckiego sowiecki bolszewizm był w swoim jądrze antycywilizacją Zachodu. W „Fali bolszewizmu” naukowiec pisał: „Z istoty swej nie jest systemem, formą ustroju społecznego, lecz skomplikowanym procesem społecznym, prowadzącym do rozkładu systemów istniejących. [...] Podłożem psychicznym tego procesu nie jest przyciąganie, które pozytywny ideał nowej formy życia kulturalnego wywiera na społeczeństwo, lecz reakcja czynników społecznie negatywnych przeciwko zewnętrznej i wewnętrznej dyscyplinie ustroju społecznego”. Według niego rewolucja komunistyczna jest „przymusowo narzuconą przedkulturową dążnością do stanów pierwotnych”. Lęk Polaków przed „rozkładem systemów istniejących” i powrotem „do stanów pierwotnych” wzbudzał w nich ogromną determinację.

Świadectwo barbarzyństwa bolszewickich wojsk idących na Zachód opisuje w swoim „Dzienniku 1920” wybitny pisarz rosyjski Izaak Babel, który szedł wraz z Armią Czerwoną jako reporter wojenny. „Łaszków – zielone, słoneczne, spokojne, zamożne, galicyjskie sioło. Mieszkam u diakona. Żona dopiero co rodziła. Są przybici. Czysta, nowa chata, a w chacie pustki. Obok – typowi galicyjscy Żydzi. Myślą – czy nie jestem aby Żydem? Opowieść – była grabież, uciął łby dwóm kurom, znalazł rzeczy w stodole, wykopał spod klepiska, zapędził wszystkich do chaty, zwykła historia, zapamiętać chłopczyka z pejsami. Opowiadają, że najważniejszy rabin mieszka w Bełzie. Powyrzynali rabinów. […] Ta sama nienawiść, ci sami Kozacy, ta sama srogość, a, prawda, wojska są przecież różne – ale to brednie. Życie tych miasteczek. Nie ma dla nich ratunku. Wszystko idzie w ruinę. […] Dziewczęta i kobiety [po gwałtach – przyp. red.] ledwie powłóczą nogami”. Stalin Bablowi nie wybaczył tego dziennika i skazał go na śmierć. Zresztą sam Generalissimus w Bitwie Warszawskiej musiał salwować się ucieczką przed armią polską, nie skończywszy obiadu na biwaku.

Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu w trudnym położeniu okresu międzywojennego.

Tekst pochodzi z 33 (1803) numeru „Tygodnika Solidarność”.


 

POLECANE
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada z ostatniej chwili
Od północy kontrole na granicach. Szef MSWiA zapowiada

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak poinformował w niedzielę, że z meldunków otrzymanych m.in. od wojewodów i służb wynika, że jesteśmy w pełni gotowi do wprowadzenia od północy tymczasowych kontroli na granicach z Niemcami oraz Litwą.

Niemcy: odparliśmy atak polskiego drona z ostatniej chwili
Niemcy: "odparliśmy atak polskiego drona"

Niemiecka policja federalna przekazała, że powstrzymała drona nadlatującego z Polski. Policja rozważa postępowanie karne i administracyjne wobec operatora drona.

Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje z ostatniej chwili
Płoną hale magazynowe w Kędzierzynie-Koźlu. Nowe informacje

W Kędzierzynie-Koźlu pali się hurtownia ze sprzętem elektrycznym. Na miejscu pracuje już ponad stu strażaków. Dwóch ratowników jest poszkodowanych. Ogłoszono alert RCB z apelem, by w promieniu kilometra od pożaru zamykać okna.

Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami z ostatniej chwili
Prowokator wyprowadzony podczas konferencji Jarosława Kaczyńskiego na granicy z Niemcami

Podczas konferencji szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego w Rosówku na granicy polsko-niemieckiej doszło do incydentu – policja wyprowadziła jednego z prowokatorów.

Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski z ostatniej chwili
Prezes PZPN: Wiem, kto zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski

Prezes PZPN Cezary Kulesza wybrał już selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski – informują media. Jak przekazało Radio Zet, trwa ustalanie warunków i wkrótce ma zostać wydany komunikat w sprawie następcy Michała Probierza. Dokładna data nie jest znana.

Komunikat dla mieszkańców Poznania z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 7 lipca kolejne zwężenia i objazdy na S11 pod Poznaniem – sprawdź, gdzie zwolnić i jak ominąć remont.

Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu Wiadomości
Kłęby dymu nad miastem. Płonie hala w Kędzierzynie-Koźlu

W niedzielę, 6 lipca, w Kędzierzynie-Koźlu wybuchły dwa pożary. Strażacy najpierw gasili las, potem halę z rowerami i hulajnogami.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Europa Wschodnia, Południowa oraz zachodnie krańce będą pod wpływem wyżów, a pozostała część kontynentu - pod wpływem niżów znad Skandynawii oraz północnych Włoch z pofalowanym frontem atmosferycznym.

Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska? z ostatniej chwili
Tak miał wyglądać przepis, który miał zdejmować odpowiedzialność z przestępców w rządzie Tuska?

Grupa „bodnarowców” ma już gotową ustawę bezkarnościową! Miałaby ona zapewnić bezkarność środowisku związanym z obecną władzą w związku z ich bezprawnymi działaniami po 15 października 2023 roku – przekazał dziennikarz Michał Karnowski na antenie Telewizji wPolsce24.

Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka Wiadomości
Tragedia nad jeziorem Długie. Nie żyje 12-letnia dziewczynka

Do dramatycznego zdarzenia doszło w sobotni wieczór, 5 lipca, nad jeziorem Długie w Rzepinie. Służby otrzymały zgłoszenie o zaginięciu 12-letniej dziewczynki po godzinie 18. Na miejsce natychmiast skierowano duże siły ratownicze – w tym strażaków, ratowników medycznych i policję.

REKLAMA

Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu

Bitwa Warszawska pokazała nie tylko chwałę oręża polskiego, stała się również bardzo istotnym elementem ideowym dla II RP. Historycy opisujący ją jako starcie cywilizacji z antycywilizacją wcale nie przesadzają.
Piechota polska w marszu na front przed bitwą warszawską Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu
Piechota polska w marszu na front przed bitwą warszawską / fot. Wikimedia Commons/Centralne Archiwum Wojskowe

Bitwa Warszawska to osiemnasta najważniejsza bitwa w dziejach świata według Edgara Vincenta D’Abernona. Brytyjski historyk prof. Norman Davies twierdzi, że „wojna polsko-bolszewicka od 1920 roku była w dużej mierze kampanią przeciwko Europie jako całości, a nie tylko przeciwko Polsce, dlatego stała się wydarzeniem o znaczeniu światowym”.

Kac Lenina

Według jednego z najwybitniejszych amerykańskich sowietologów Richarda Pipesa: „gdyby bolszewicy wygrali Bitwę Warszawską, zapewne wkroczyliby później do Niemiec i może udało by im się wprowadzić tam rząd komunistyczny i na pewno cała historia byłaby zupełnie inna. Jeżeli Niemcy poszłyby wówczas drogą komunizmu, to może nie byłoby II wojny światowej, tylko konflikt między Zachodem a Rosją”.

Bitwa Warszawska, nazywana też Cudem nad Wisłą, toczyła się od 13 do 25 sierpnia 1920 roku w czasie trwającej wojny polsko-bolszewickiej. Przełomem w tych walkach, a także w wojnie polsko-bolszewickiej, było pokonanie przez Wojsko Polskie wojsk generała Michaiła Tuchaczewskiego atakujących stolicę. Dokonało się to 15 sierpnia w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.

Miało to ogromne znaczenie symboliczne dla ówczesnych mieszkańców Warszawy. W stolicy odbywały się nieustanne nowenny we wszystkich kościołach. Kardynał Aleksander Kakowski zawierzył miasto błogosławionym Andrzejowi Boboli, patronowi Polski, i Władysławowi z Gielniowa, patronowi stolicy. Z obleganego miasta nie wyjechali wtedy tylko przedstawiciel Turcji i nuncjusz papieski Achille Ratti. Cud nad Wisłą od początku kojarzony był z duchowym wymiarem tej walki.

Plan bitwy rozpisał i zrealizował Józef Piłsudski, choć według niektórych historyków do zwycięstwa wybitnie przyczynił się Tadeusz Rozwadowski. Niezwykle ważny w bitwie okazał się manewr Wojska Polskiego oskrzydlający Armię Czerwoną, który wyszedł znad Wieprza, przy równoczesnym związaniu głównych sił bolszewickich na przedpolach Warszawy.

Straty osobowe po stronie polskiej wyniosły około 4,5 tys. zabitych, 22 tys. rannych i 10 tys. zaginionych. Straty po stronie sowieckiej nie są dokładnie znane. Według różnych szacunków Sowieci stracili ok. 25 tys. żołnierzy, 60 tys. trafiło do polskiej niewoli, 45 tys. zaś zostało internowanych przez Niemców.

Hubert Camon, francuski generał, autor książki o napoleońskim systemie prowadzenia wojny, napisał: „Piłsudski wybawił Polskę i cały kontynent manewrem iście napoleońskim, ponosząc przy tym minimalne straty”.

Bestie ze Wschodu

Na polskich plakatach propagandowych bolszewicy przedstawiani byli jako krwiożercze bestie nieludzkiego, ateistycznego reżimu. Istotnie, było to cywilizacyjne, fundamentalne starcie wschodniego barbarzyństwa i śmiercionośnej ideologii z cywilizacją zachodnią. We fragmencie rozkazu dowodzącego bolszewicką ofensywą Michaiła Tuchaczewskiego czytamy: „Przez trupa Białej Polski prowadzi droga ku ogólnoświatowej pożodze. Na naszych bagnetach przyniesiemy szczęście i pokój masom pracującym”.

Według wybitnego polskiego socjologa Polski międzywojennej Floriana Znanieckiego sowiecki bolszewizm był w swoim jądrze antycywilizacją Zachodu. W „Fali bolszewizmu” naukowiec pisał: „Z istoty swej nie jest systemem, formą ustroju społecznego, lecz skomplikowanym procesem społecznym, prowadzącym do rozkładu systemów istniejących. [...] Podłożem psychicznym tego procesu nie jest przyciąganie, które pozytywny ideał nowej formy życia kulturalnego wywiera na społeczeństwo, lecz reakcja czynników społecznie negatywnych przeciwko zewnętrznej i wewnętrznej dyscyplinie ustroju społecznego”. Według niego rewolucja komunistyczna jest „przymusowo narzuconą przedkulturową dążnością do stanów pierwotnych”. Lęk Polaków przed „rozkładem systemów istniejących” i powrotem „do stanów pierwotnych” wzbudzał w nich ogromną determinację.

Świadectwo barbarzyństwa bolszewickich wojsk idących na Zachód opisuje w swoim „Dzienniku 1920” wybitny pisarz rosyjski Izaak Babel, który szedł wraz z Armią Czerwoną jako reporter wojenny. „Łaszków – zielone, słoneczne, spokojne, zamożne, galicyjskie sioło. Mieszkam u diakona. Żona dopiero co rodziła. Są przybici. Czysta, nowa chata, a w chacie pustki. Obok – typowi galicyjscy Żydzi. Myślą – czy nie jestem aby Żydem? Opowieść – była grabież, uciął łby dwóm kurom, znalazł rzeczy w stodole, wykopał spod klepiska, zapędził wszystkich do chaty, zwykła historia, zapamiętać chłopczyka z pejsami. Opowiadają, że najważniejszy rabin mieszka w Bełzie. Powyrzynali rabinów. […] Ta sama nienawiść, ci sami Kozacy, ta sama srogość, a, prawda, wojska są przecież różne – ale to brednie. Życie tych miasteczek. Nie ma dla nich ratunku. Wszystko idzie w ruinę. […] Dziewczęta i kobiety [po gwałtach – przyp. red.] ledwie powłóczą nogami”. Stalin Bablowi nie wybaczył tego dziennika i skazał go na śmierć. Zresztą sam Generalissimus w Bitwie Warszawskiej musiał salwować się ucieczką przed armią polską, nie skończywszy obiadu na biwaku.

Bitwa Warszawska dała nową tożsamość i siłę młodemu państwu polskiemu w trudnym położeniu okresu międzywojennego.

Tekst pochodzi z 33 (1803) numeru „Tygodnika Solidarność”.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe