"To już jest dom wariatów". Minister ostro o Czaputowiczu

– Jeżeli chodzi o Czaputowicza, tak po ludzku czy po koleżeńsku radziłbym jakiś dłuższy urlop – powiedział w rozmowie z RMF FM minister kultury Piotr Gliński.
Jacek Czaputowicz
Jacek Czaputowicz / gov.pl

Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu Jacek Czaputowicz, były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS, był gościem TVN24, gdzie wygłosił – szczególnie jak na byłego ministra w rządzie PiS – szereg kontrowersyjnych tez.

Według Jacka Czaputowicza łączenie referendum z wyborami może być przyczyną „zakwestionowania” wyników wyborów. Biorąc pod uwagę, że zwolennicy PiS „chcą zagłosować w referendum”, a przeciwnicy PiS „nie chcą”, według Czaputowicza „naruszałoby to” tajność głosowania.

Uważam, że tak, dlatego że wybory to między innymi zapewnienie tajności wyborów. Ta tajność głosu nie jest tutaj zachowana i to może być kwestionowane. Moim zdaniem to jest zagrożenie, że wynik wyborów będzie zakwestionowany albo w Polsce w trybie odwoławczym, albo przez społeczność międzynarodową

– mówił Czaputowicz, który stwierdził, że w tej sytuacji UE „ma prawo zastosować warunkowość, przyjrzy się temu”. Chodzi o tzw. mechanizm warunkowości – „pieniądze za praworządność”, na który zgodził się Mateusz Morawiecki.

Warto dodać, że nie istnieją żadne formalne przeszkody dla łączenia referendum z wyborami.

Czytaj więcej: Szef PKW dementuje kuriozalne słowa Czaputowicza w TVN24 nt. rzekomej "nieważności referendum"

Piotr Gliński odpowiada

Na słowa byłego ministra w ostrym tonie w rozmowie z RMF FM odpowiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Jeżeli chodzi o Czaputowicza, tak po ludzku czy po koleżeńsku radziłbym jakiś dłuższy urlop, bo widać wyraźnie, że to bardzo przykre, kiedy osoba, która właśnie jest profesorem i była zaangażowana w bardzo ważne dzieło polityczne, posługuje się argumentami, które są nieprawdziwe, ponieważ informacje, które podaje Czaputowicz na temat tych wyborów i tego referendum są nieprawdziwe 

– powiedział Piotr Gliński. Podkreślił, że "prawo, które mówi o referendum było podejmowane jakiś czas temu i to nie przez nas". 

Ten wymóg został ustanowiony wcześniej i on wynika z tego, że komisje obwodowe muszą się rozliczyć z kart wyborczych i na to nie mamy wpływu

– zaznaczył minister i dodał, że od lat komisje odkreślały, czy dany obywatel pobrał kartę, czy nie i nigdy to nie stanowiło dowodu na brak jawności głosowania. Zaznaczył również, iż wymóg tajności dotyczy tego, na kogo się głosuje, a nie czy w ogóle się bierze udział w głosowaniu. 

Wywód Jacka Czaputowicza i porównywanie do Białorusi to już jest dom wariatów. Takie porównania są absurdalne

– podsumował Piotr Gliński.


 

POLECANE
Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska. Gorące komentarze Wiadomości
Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska. Gorące komentarze

Premier Donald Tusk poinformował w piątek, że od lipca rzecznikiem rządu zostanie Adam Szłapka. W sieci pojawiła się lawina komentarzy.

Niepokój w Brukseli. Tusk straci ochronę eurokratów? Wiadomości
Niepokój w Brukseli. Tusk straci ochronę eurokratów?

Jak donosi Euroactiv, Parlament Europejski i unijni urzędnicy coraz częściej odnoszą się do „taśm Tuska”, które wzbudziły niepokój w Brukseli, sugerując, że premier Donald Tusk – mimo pełnienia funkcji przewodniczącego Rady Europejskiej – wciąż angażował się w polską politykę wewnętrzną.

Hołownia zapowiada nowy rozdział swojego ugrupowania z ostatniej chwili
Hołownia zapowiada "nowy rozdział" swojego ugrupowania

Na piątkowej konferencji Hołownia ocenił, że Trzecia Droga "posłużyła polskiej demokracji i stała się drzwiami do zmiany". – Dzisiaj, kiedy projekt Trzeciej Drogi wygasł w naturalny sposób po całym tym wyborczym cyklu, ruszamy do kolejnego rozdziału naszej pracy – oświadczył lider partii.

Już oficjalnie: Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska pilne
Już oficjalnie: Adam Szłapka rzecznikiem rządu Tuska

Premier Donald Tusk poinformował, że rzecznikiem rządu zostanie Adam Szłapka.

Kiedy Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi? Podano datę Wiadomości
Kiedy Sąd Najwyższy zajmie się protestami wyborczymi? Podano datę

27 czerwca odbędą się dwa posiedzenia jawne Sądu Najwyższego, podczas których sprawdzane będą protesty wyborcze.

Polacy o przyszłej współpracy Nawrockiego i Tuska. Sondaż Wiadomości
Polacy o przyszłej współpracy Nawrockiego i Tuska. Sondaż

Jak Polacy postrzegają przyszłą relację między nowo wybranym prezydentem Karolem Nawrockim a premierem Donaldem Tuskiem? Z badania UCE Research dla Onetu, przeprowadzonego 13–14 czerwca wynika, że opinie są bardzo zróżnicowane.

Ekspert: procesy sądowe będą trwały jeszcze dłużej z ostatniej chwili
Ekspert: procesy sądowe będą trwały jeszcze dłużej

Ministerstwo Sprawiedliwości postanowiło znów nas uradować. Według doniesień Rzeczpospolitej kwota zadośćuczynienia za przewlekłość postępowania ma wzrosnąć o 50% – do 30 tysięcy złotych. Oto sukces! Nie da się przyspieszyć procesów? Nie szkodzi. Zamiast tego przygotujmy się na płacenie, bo i tak będą trwały wieczność. Tylko że teraz jeszcze drożej.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 23 czerwca w Poznaniu zmieni się organizacja ruchu na Naramowicach i Radojewie – będą utrudnienia, ruch wahadłowy i remonty.

Bruksela uderza w pornobiznes Wiadomości
Bruksela uderza w pornobiznes

Parlament Europejski przyjął 17 czerwca nową dyrektywę dotyczącą walki z seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Kluczowa poprawka zaproponowana przez eurodeputowanego François‑Xaviera Bellamy (EPP) przewiduje kary więzienia – co najmniej rok – za publikowanie pornografii bez skutecznej weryfikacji wieku użytkowników.

Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony Wiadomości
Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony

– Nie wiem osobiście, czy termin 6 sierpnia nie będzie zagrożony – powiedział europoseł Michał Szczerba, komentując kwestię zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

REKLAMA

"To już jest dom wariatów". Minister ostro o Czaputowiczu

– Jeżeli chodzi o Czaputowicza, tak po ludzku czy po koleżeńsku radziłbym jakiś dłuższy urlop – powiedział w rozmowie z RMF FM minister kultury Piotr Gliński.
Jacek Czaputowicz
Jacek Czaputowicz / gov.pl

Przypomnijmy: w ubiegłym tygodniu Jacek Czaputowicz, były minister spraw zagranicznych w rządzie PiS, był gościem TVN24, gdzie wygłosił – szczególnie jak na byłego ministra w rządzie PiS – szereg kontrowersyjnych tez.

Według Jacka Czaputowicza łączenie referendum z wyborami może być przyczyną „zakwestionowania” wyników wyborów. Biorąc pod uwagę, że zwolennicy PiS „chcą zagłosować w referendum”, a przeciwnicy PiS „nie chcą”, według Czaputowicza „naruszałoby to” tajność głosowania.

Uważam, że tak, dlatego że wybory to między innymi zapewnienie tajności wyborów. Ta tajność głosu nie jest tutaj zachowana i to może być kwestionowane. Moim zdaniem to jest zagrożenie, że wynik wyborów będzie zakwestionowany albo w Polsce w trybie odwoławczym, albo przez społeczność międzynarodową

– mówił Czaputowicz, który stwierdził, że w tej sytuacji UE „ma prawo zastosować warunkowość, przyjrzy się temu”. Chodzi o tzw. mechanizm warunkowości – „pieniądze za praworządność”, na który zgodził się Mateusz Morawiecki.

Warto dodać, że nie istnieją żadne formalne przeszkody dla łączenia referendum z wyborami.

Czytaj więcej: Szef PKW dementuje kuriozalne słowa Czaputowicza w TVN24 nt. rzekomej "nieważności referendum"

Piotr Gliński odpowiada

Na słowa byłego ministra w ostrym tonie w rozmowie z RMF FM odpowiedział minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński.

Jeżeli chodzi o Czaputowicza, tak po ludzku czy po koleżeńsku radziłbym jakiś dłuższy urlop, bo widać wyraźnie, że to bardzo przykre, kiedy osoba, która właśnie jest profesorem i była zaangażowana w bardzo ważne dzieło polityczne, posługuje się argumentami, które są nieprawdziwe, ponieważ informacje, które podaje Czaputowicz na temat tych wyborów i tego referendum są nieprawdziwe 

– powiedział Piotr Gliński. Podkreślił, że "prawo, które mówi o referendum było podejmowane jakiś czas temu i to nie przez nas". 

Ten wymóg został ustanowiony wcześniej i on wynika z tego, że komisje obwodowe muszą się rozliczyć z kart wyborczych i na to nie mamy wpływu

– zaznaczył minister i dodał, że od lat komisje odkreślały, czy dany obywatel pobrał kartę, czy nie i nigdy to nie stanowiło dowodu na brak jawności głosowania. Zaznaczył również, iż wymóg tajności dotyczy tego, na kogo się głosuje, a nie czy w ogóle się bierze udział w głosowaniu. 

Wywód Jacka Czaputowicza i porównywanie do Białorusi to już jest dom wariatów. Takie porównania są absurdalne

– podsumował Piotr Gliński.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe