Forum w Karpaczu. "Kraje Trójmorza potrzebują inwestycji rzędu 650 mld euro"

Do 2030 roku kraje skupione w Inicjatywie Trójmorza potrzebują inwestycji rzędu 650 mld euro, głównie w dziedzinach transportu i logistyki, energetyki oraz infrastruktury cyfrowej – oszacowała we wtorek w Karpaczu prezeska Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) Beata Daszyńska-Muzyczka.
Karpacz. XXXII Forum Ekonomiczne Forum w Karpaczu.
Karpacz. XXXII Forum Ekonomiczne / PAP/Radek Pietruszka

Od dwóch miesięcy szefowa BGK jest także ambasadorką - specjalną przedstawicielką Prezydenta RP ds. Inicjatywy Trójmorza. To płaszczyzna współpracy 12 państw Unii Europejskiej w regionie Bałtyku, Adriatyku i Morza Czarnego. Są wśród nich: Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Austria, Słowenia, Chorwacja, Rumunia i Bułgaria.

"Trójmorze zajmuje się głównie trzema obszarami inwestycyjnymi"

"Trójmorze zajmuje się głównie trzema obszarami inwestycyjnymi: logistyką i transportem, energią oraz inwestycjami w przemysł cyfrowy. Łączna wartość inwestycji, które powinniśmy wybudować do 2030 roku, żeby jakość naszej infrastruktury była przynajmniej porównywalna do tej w zachodniej części Europy (...), to 650 mld euro" – powiedziała prezeska BGK Beata Daszyńska-Muzyczka na Forum Ekonomicznym w Karpaczu podczas panelu poświęconego perspektywom rozwoju współpracy Polski, ale także innych krajów Trójmorza, z Japonią.

"To ogromna kwota, z której największą część stanowią drogi i koleje, czyli kręgosłup i szkielet odpowiadający za rozwój gospodarczy. W tym 180 mld euro to ogromne inwestycje w infrastrukturę cyfrową, zaś ok. 100 mld euro to energetyka" – wyliczała Daszyńska-Muzyczka, podkreślając, iż w krajach Trójmorza mieszka w sumie 112 mln ludzi (ponad 20 proc. wszystkich obywateli UE), a kraje te cechuje obecnie najszybszy wzrost gospodarczy w Unii.

"Jesteśmy idealnym partnerem dla inwestorów japońskich"

"Jako cały region Trójmorza jesteśmy idealnym partnerem dla inwestorów japońskich" – oceniła prezeska BGK, podkreślając, iż Japończycy z reguły stawiają na spokojne, systemowe i wieloletnie relacje.

Obecnie w Polsce – jak podała Daszyńska-Muzyczka – działa ponad 350 japońskich firm, które stworzyły 53 tys. miejsc pracy. W jej ocenie to bardzo dobry wynik, jednak - jak zaznaczyła - jeszcze lepsze są perspektywy rozwoju współpracy. Przytoczyła dane, zgodnie z którymi w 2019 r. wartość polskiego eksportu do Japonii wynosiła 670 mln euro, podczas gdy wartość importu z Japonii do Polski sięgnęła 4,4 mld euro. Według prezeski BGK pokazuje to potencjał możliwej współpracy także ze strony polskich firm.

"Chcemy pomagać rozwijać się zarówno polskim przedsiębiorcom w Japonii, jak i przedsiębiorcom japońskim w Polsce" – zadeklarowała, wskazując, iż wśród perspektywicznych pól dalszej współpracy są m.in. branża zaawansowanych technologii oraz energetyka, w tym technologie jądrowe.

Program "3W"

Bank Gospodarstwa Krajowego prowadzi również program "3W", nazwany tak od słów: woda, wodór, węgiel. "Te trzy zasoby stanowią o naszym istnieniu. Bez wody nie ma życia na Ziemi, wodór jest paliwem przyszłości (...), zaś nowe nanokarbonowe technologie, jak włókna węglowe, grafen czy inne tego typu rozwiązania, są przyszłością technologiczną, będącą również w sferze zainteresowań wielu japońskich przedsiębiorców" – powiedziała prezeska BGK.

Beata Daszyńska-Muzyczka podkreśliła w Karpaczu historycznie dobre relacje polsko-japońskie. Nawiązała m.in. do zbliżającej się setnej rocznicy uratowania przez Japończyków prawie 900 polskich sierot z Syberii, które mogły dzięki temu powrócić do Polski.(PAP)


 

POLECANE
Maskirowka Donalda Tuska jest testem dla Polski tylko u nas
Maskirowka Donalda Tuska jest testem dla Polski

Donald Tusk wcale nie postawił sobie za główny cel zablokowania objęcia urzędu prezydenta przez Karola Nawrockiego. Ani tym bardziej obsadzenia na jego miejscu Rafała Trzaskowskiego. Doskonale wie, że to niemożliwe.

Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN w oparciu o wyroki trybunałów UE to fałsz i manipulacja tylko u nas
Ekspert: Kwestionowanie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN "w oparciu o wyroki trybunałów UE" to fałsz i manipulacja

Po raz kolejny europoseł Michał Wawrykiewicz, wcześniej aktywista "Wolnych Sądów", z uporem godnym lepszej sprawy, kwestionuje status Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, opierając swoją tezę na rzekomych wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka i Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Takie twierdzenia to zwyczajne wprowadzanie opinii publicznej w błąd.

Policja znalazła ciało zaginionego dyrektora z NCBiR z ostatniej chwili
Policja znalazła ciało zaginionego dyrektora z NCBiR

Tragicznie zakończyły się poszukiwania Macieja Grzegorzewskiego. Zaginionego dyrektora z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju poszukiwano od niedzieli. W środę policjanci znaleźli jego ciało. 

Śmiertelne poduszki bezpieczeństwa. Unieruchomionych 2,5 miliona aut z ostatniej chwili
Śmiertelne poduszki bezpieczeństwa. Unieruchomionych 2,5 miliona aut

Francuski minister transportu zakazał jazdy samochodami wszystkich marek wyposażonych w poduszki powietrzne firmy Takata. Zakaz dotyczy aut z Korsyki i francuskich terytoriów zamorskich, a także samochodów wyprodukowanych przed 2011 rokiem we Francji kontynentalnej - podało BBC.

Tragiczny finał poszukiwań trzech nastolatków z ostatniej chwili
Tragiczny finał poszukiwań trzech nastolatków

W nocy z wtorku na środę trzech nastolatków wypłynęło kajakami na jezioro Małszewskie w gminie Jedwabno (woj. warmińsko-mazurskie).  Ich zaginięcie zgłosili koledzy, z którymi cała trójka przebywała w wynajętym domku letniskowym.

Dziennikarz TVN spytał o ponowne liczenie głosów. Riposta prezydenta Dudy zaboli Tuska z ostatniej chwili
Dziennikarz TVN spytał o ponowne liczenie głosów. Riposta prezydenta Dudy zaboli Tuska

Adam Bodnar chce ponownego przeliczenia głosów z blisko 1500 komisji obwodowych. Na konferencji prasowej dziennikarz TVN spytał Andrzeja Dudę, czy prokurator generalny dobrze robi, składając taki wniosek. W odpowiedzi prezydent zaznaczył, kto zgodnie z prawem ma decydujący głos w sprawie rozpatrywania protestów wyborczych i dzięki komu premier Donald Tusk ma dziś władzę. 

Ukraina dostanie setki rakiet za rosyjskie pieniądze z ostatniej chwili
Ukraina dostanie setki rakiet za rosyjskie pieniądze

Ukraina otrzyma 350 rakiet produkcji brytyjskiej sfinansowanych z odsetek od zamrożonych rosyjskich aktywów oraz pięć nowych systemów przeciwlotniczych, by wzmocnić ukraińską obronę powietrzną – przekazał w środę minister obrony Ukrainy Rustem Umierow.

Giertych przekazał informację od informatora z SN. Sąd Najwyższy odpowiada z ostatniej chwili
Giertych przekazał informację od "informatora z SN". Sąd Najwyższy odpowiada

Roman Giertych – powołując się na "informatora z SN" – przekazał, że część protestów wyborczych trafia do „kartonów” i nie jest rozpatrywana przez Sąd Najwyższy. Jego wpis doczekał się reakcji SN.

Bodnar zawnioskował o oględziny kart do głosowania z niemal 1500 komisji z ostatniej chwili
Bodnar zawnioskował o oględziny kart do głosowania z niemal 1500 komisji

Prokurator generalny Adam Bodnar wystąpił w swoich stanowiskach ws. dwóch z protestów przeciw wyborowi prezydenta z wnioskami o przeprowadzenie oględzin kart do głosowania w 1 tys. 472 obwodowych komisjach wyborczych – poinformowała w środę rzecznik prasowa PG prok. Anna Adamiak.

Obywatelskie zatrzymanie złodzieja z Kolumbii. W pogoń ruszyła kobieta [WIDEO] z ostatniej chwili
Obywatelskie zatrzymanie złodzieja z Kolumbii. W pogoń ruszyła kobieta [WIDEO]

W Kościerzynie młody Kolumbijczyk podjechał na rowerze do kobiety, wyrwał jej portfel, po czym uciekł. Za złodziejem ruszyła inna kobieta, która dogoniła go na dworcu PKP. – Chciałam go sama obezwładnić, wówczas zaczął być agresywny – relacjonowała.

REKLAMA

Forum w Karpaczu. "Kraje Trójmorza potrzebują inwestycji rzędu 650 mld euro"

Do 2030 roku kraje skupione w Inicjatywie Trójmorza potrzebują inwestycji rzędu 650 mld euro, głównie w dziedzinach transportu i logistyki, energetyki oraz infrastruktury cyfrowej – oszacowała we wtorek w Karpaczu prezeska Banku Gospodarstwa Krajowego (BGK) Beata Daszyńska-Muzyczka.
Karpacz. XXXII Forum Ekonomiczne Forum w Karpaczu.
Karpacz. XXXII Forum Ekonomiczne / PAP/Radek Pietruszka

Od dwóch miesięcy szefowa BGK jest także ambasadorką - specjalną przedstawicielką Prezydenta RP ds. Inicjatywy Trójmorza. To płaszczyzna współpracy 12 państw Unii Europejskiej w regionie Bałtyku, Adriatyku i Morza Czarnego. Są wśród nich: Litwa, Łotwa, Estonia, Polska, Czechy, Słowacja, Węgry, Austria, Słowenia, Chorwacja, Rumunia i Bułgaria.

"Trójmorze zajmuje się głównie trzema obszarami inwestycyjnymi"

"Trójmorze zajmuje się głównie trzema obszarami inwestycyjnymi: logistyką i transportem, energią oraz inwestycjami w przemysł cyfrowy. Łączna wartość inwestycji, które powinniśmy wybudować do 2030 roku, żeby jakość naszej infrastruktury była przynajmniej porównywalna do tej w zachodniej części Europy (...), to 650 mld euro" – powiedziała prezeska BGK Beata Daszyńska-Muzyczka na Forum Ekonomicznym w Karpaczu podczas panelu poświęconego perspektywom rozwoju współpracy Polski, ale także innych krajów Trójmorza, z Japonią.

"To ogromna kwota, z której największą część stanowią drogi i koleje, czyli kręgosłup i szkielet odpowiadający za rozwój gospodarczy. W tym 180 mld euro to ogromne inwestycje w infrastrukturę cyfrową, zaś ok. 100 mld euro to energetyka" – wyliczała Daszyńska-Muzyczka, podkreślając, iż w krajach Trójmorza mieszka w sumie 112 mln ludzi (ponad 20 proc. wszystkich obywateli UE), a kraje te cechuje obecnie najszybszy wzrost gospodarczy w Unii.

"Jesteśmy idealnym partnerem dla inwestorów japońskich"

"Jako cały region Trójmorza jesteśmy idealnym partnerem dla inwestorów japońskich" – oceniła prezeska BGK, podkreślając, iż Japończycy z reguły stawiają na spokojne, systemowe i wieloletnie relacje.

Obecnie w Polsce – jak podała Daszyńska-Muzyczka – działa ponad 350 japońskich firm, które stworzyły 53 tys. miejsc pracy. W jej ocenie to bardzo dobry wynik, jednak - jak zaznaczyła - jeszcze lepsze są perspektywy rozwoju współpracy. Przytoczyła dane, zgodnie z którymi w 2019 r. wartość polskiego eksportu do Japonii wynosiła 670 mln euro, podczas gdy wartość importu z Japonii do Polski sięgnęła 4,4 mld euro. Według prezeski BGK pokazuje to potencjał możliwej współpracy także ze strony polskich firm.

"Chcemy pomagać rozwijać się zarówno polskim przedsiębiorcom w Japonii, jak i przedsiębiorcom japońskim w Polsce" – zadeklarowała, wskazując, iż wśród perspektywicznych pól dalszej współpracy są m.in. branża zaawansowanych technologii oraz energetyka, w tym technologie jądrowe.

Program "3W"

Bank Gospodarstwa Krajowego prowadzi również program "3W", nazwany tak od słów: woda, wodór, węgiel. "Te trzy zasoby stanowią o naszym istnieniu. Bez wody nie ma życia na Ziemi, wodór jest paliwem przyszłości (...), zaś nowe nanokarbonowe technologie, jak włókna węglowe, grafen czy inne tego typu rozwiązania, są przyszłością technologiczną, będącą również w sferze zainteresowań wielu japońskich przedsiębiorców" – powiedziała prezeska BGK.

Beata Daszyńska-Muzyczka podkreśliła w Karpaczu historycznie dobre relacje polsko-japońskie. Nawiązała m.in. do zbliżającej się setnej rocznicy uratowania przez Japończyków prawie 900 polskich sierot z Syberii, które mogły dzięki temu powrócić do Polski.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe