„GW” twierdzi, że zna przyczyny dymisji generałów. „Polityczny sabotaż”

Potwierdzono już oficjalnie, że najważniejsi dowódcy polskiej armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski – podali się do dymisji. Dziennikarz „GW” Paweł Wroński twierdzi, że zna przyczyny.
Nieoficjalnie
Nieoficjalnie / grafika własna

Nasze źródło ze Sztabu Generalnego: „w niedzielę Błaszczak mianował nowego naczelnego dowódcę generała Kukułę” :)

O to ponoć poszło

– twierdzi dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński.

Jeśli źródło z SG mówi prawdę (przyjmijmy, że tak), to rezygnacja generałów nastąpiła z powodów personalnych. W takim razie, wziąwszy pod uwagę termin tuż przed wyborami i nową wojnę w Izraelu, wygląda to jak polityczny sabotaż, nawet jeśli mieli wystarczające powody.

Trzeba dodać, że (a) nie minister, tylko prezydent, (b) nie mianuje, tylko wyznacza kandydata do mianowania w przypadku wojny, (c) w czasie pokoju struktura nominacja nie zmienia personaliów. Rozumiem, że red. Paweł Wroński użył skrótu myślowego; wyjaśniam dla porządku.

(…) data dymisji jest niepokojąca. Nawet jeśli generał/owie mają dobre powody, powinni byli poczekać tydzień czy dwa. Wykorzystanie tej informacji do siania zamętu przed wyborami przewidziałby dwulatek

– komentuje prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel.

Czytaj również: BBN: Pilna narada z udziałem prezydenta, premiera i przedstawicieli rządu

 

Dymisja generałów. Kontekst

Dziennik „Rzeczpospolita” poinformował we wtorek rano, że najważniejsi dowódcy polskiej armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski – podali się do dymisji. Wnioski o dymisję obydwu dowódców trafiły w poniedziałek wieczorem na biurko prezydenta. 

Przyczyną złożenia rezygnacji przez generałów miał być ich narastający konflikt z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem.

Czytaj więcej: Trzęsienie ziemi w polskich siłach zbrojnych. Nieoficjalnie: Najważniejsi dowódcy podali się do dymisji

 

Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Andrzejczaka

– Potwierdzam, że gen. Rajmund Andrzejczak zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego – poinformowała PAP we wtorek rzecznik Sztabu Generalnego płk. Joanna Klejszmit. Podkreśliła, że gen. Andrzejczak, jak każdy żołnierz, ma prawo do rezygnacji ze stanowiska służbowego bez podania powodu takiej decyzji.

Gen. Rajmund Andrzejczak pełni funkcję szefa Sztabu Generalnego WP od 2018 roku; wtedy też postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy został wskazany jako osoba przewidziana do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, wyznaczanego na czas wojny. Wcześniej dowodził m.in. 16. Dywizją Zmechanizowaną. Brał udział w misjach w Iraku i Afganistanie. 

 

Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Piotrowskiego

Jak podaje „Rzeczpospolita”, oficjalnie potwierdzono również rezygnację Dowódcy Operacyjnego gen. Tomasza Piotrowskiego. 

Złożenie dymisji potwierdził ppłk. Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego. Dodał jednak, że nie będzie komentował tej sytuacji.


 

POLECANE
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata z ostatniej chwili
Nie żyje Maciej Misztal. Kabareciarz miał tylko 43 lata

Maciej Misztal, współzałożyciel Kabaretu Trzeci Wymiar i wieloletni współpracownik OFPA w Rybniku, zmarł 22 grudnia 2025 r. po ciężkiej chorobie. Miał 43 lata.

Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii z ostatniej chwili
Katastrofa samolotu w Turcji. Nie żyje szef sztabu armii Libii

Służby dotarły do wraku samolotu, którym leciał szef sztabu armii Libii Mohammed Ali Ahmed Al-Haddad – przekazał minister spraw wewnętrznych Turcji Ali Yerlikaya. Wcześniej informowano, że z samolotem utracono kontakt radiowy.

Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: Mamy piękny, bogaty język z ostatniej chwili
Ogłoszenia o pracę muszą być neutralne płciowo. Minister: "Mamy piękny, bogaty język"

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w TVP w likwidacji przekonywała, że w ogłoszeniach o pracę nie powinno się wskazywać płci. Zmiany wejdą w życie 24 grudnia 2025 r.

Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku z ostatniej chwili
Nie żyje mężczyzna zaatakowany przez nożownika w Gdańsku

Nie żyje mężczyzna, który w niedzielę w centrum Gdańska został zaatakowany przez 26-latka – poinformował serwis tvn24.pl.

Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania z ostatniej chwili
Szokujące wieści z Włoch. Znany biathlonista znaleziony martwy podczas zgrupowania

Sivert Guttorm Bakken, reprezentant Norwegii w biathlonowym Pucharze Świata, został we wtorek znaleziony martwy w hotelu we włoskim Lavaze – poinformowała norweska federacja biathlonu.

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika z ostatniej chwili
Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika

Leszek Czarnecki pozywa Telewizję Republika. Chodzi o opublikowane przez stację w czerwcu tzw. "taśmy Giertycha". – Powodem tej sprawy jest to, że opublikowaliśmy jego rozmowę z Romanem Giertychem. Czyli nie to, że pokazaliśmy nieprawdę – stwierdził szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz.

Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania z ostatniej chwili
Łódzkie: Budynek zawalił się po wybuchu. Trwają poszukiwania

Prawdopodobnie wybuch butli z gazem doprowadził do zawalenia się budynku w miejscowości Besiekierz Nawojowy w woj. łódzkim. Trwają poszukiwania jednej osoby, która w chwili katastrofy mogła przebywać w budynku.

Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia Wiadomości
Pijany lekarz na izbie przyjęć. Grozi mu do 5 lat więzienia

Trzy promile alkoholu w organizmie miał lekarz pełniący dyżur na izbie przyjęć w jednym ze szpitali w powiecie opolskim. Sprawą zajmuje się prokuratura, która sprawdza, czy pacjenci nie zostali narażeni na utratę zdrowia lub życia.

Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem pilne
Wtargnęli do bazy wojskowej w Gdyni. Trzech cudzoziemców stanie przed sądem

Trzech młodych cudzoziemców z Ukrainy i Białorusi przyznało się do wtargnięcia na teren bazy wojskowej w Gdyni. Sprawę przejęła Żandarmeria Wojskowa, która analizuje zabezpieczone telefony podejrzanych.

Rodzinna choinka już w pałacu. Prezydent Nawrocki zamieścił film z ostatniej chwili
"Rodzinna choinka już w pałacu". Prezydent Nawrocki zamieścił film

Prezydent Karol Nawrocki pokazał nagranie z przygotowań świątecznych. Po żywą choinkę pojechał osobiście na plantację do gminy Celestynów.

REKLAMA

„GW” twierdzi, że zna przyczyny dymisji generałów. „Polityczny sabotaż”

Potwierdzono już oficjalnie, że najważniejsi dowódcy polskiej armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski – podali się do dymisji. Dziennikarz „GW” Paweł Wroński twierdzi, że zna przyczyny.
Nieoficjalnie
Nieoficjalnie / grafika własna

Nasze źródło ze Sztabu Generalnego: „w niedzielę Błaszczak mianował nowego naczelnego dowódcę generała Kukułę” :)

O to ponoć poszło

– twierdzi dziennikarz „Gazety Wyborczej” Paweł Wroński.

Jeśli źródło z SG mówi prawdę (przyjmijmy, że tak), to rezygnacja generałów nastąpiła z powodów personalnych. W takim razie, wziąwszy pod uwagę termin tuż przed wyborami i nową wojnę w Izraelu, wygląda to jak polityczny sabotaż, nawet jeśli mieli wystarczające powody.

Trzeba dodać, że (a) nie minister, tylko prezydent, (b) nie mianuje, tylko wyznacza kandydata do mianowania w przypadku wojny, (c) w czasie pokoju struktura nominacja nie zmienia personaliów. Rozumiem, że red. Paweł Wroński użył skrótu myślowego; wyjaśniam dla porządku.

(…) data dymisji jest niepokojąca. Nawet jeśli generał/owie mają dobre powody, powinni byli poczekać tydzień czy dwa. Wykorzystanie tej informacji do siania zamętu przed wyborami przewidziałby dwulatek

– komentuje prezes Fundacji Republikańskiej Marek Wróbel.

Czytaj również: BBN: Pilna narada z udziałem prezydenta, premiera i przedstawicieli rządu

 

Dymisja generałów. Kontekst

Dziennik „Rzeczpospolita” poinformował we wtorek rano, że najważniejsi dowódcy polskiej armii – szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak i Dowódca Operacyjny gen. Tomasz Piotrowski – podali się do dymisji. Wnioski o dymisję obydwu dowódców trafiły w poniedziałek wieczorem na biurko prezydenta. 

Przyczyną złożenia rezygnacji przez generałów miał być ich narastający konflikt z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem.

Czytaj więcej: Trzęsienie ziemi w polskich siłach zbrojnych. Nieoficjalnie: Najważniejsi dowódcy podali się do dymisji

 

Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Andrzejczaka

– Potwierdzam, że gen. Rajmund Andrzejczak zrezygnował w poniedziałek ze stanowiska szefa Sztabu Generalnego – poinformowała PAP we wtorek rzecznik Sztabu Generalnego płk. Joanna Klejszmit. Podkreśliła, że gen. Andrzejczak, jak każdy żołnierz, ma prawo do rezygnacji ze stanowiska służbowego bez podania powodu takiej decyzji.

Gen. Rajmund Andrzejczak pełni funkcję szefa Sztabu Generalnego WP od 2018 roku; wtedy też postanowieniem prezydenta Andrzeja Dudy został wskazany jako osoba przewidziana do mianowania na stanowisko Naczelnego Dowódcy Sił Zbrojnych, wyznaczanego na czas wojny. Wcześniej dowodził m.in. 16. Dywizją Zmechanizowaną. Brał udział w misjach w Iraku i Afganistanie. 

 

Jest oficjalne potwierdzenie dymisji gen. Piotrowskiego

Jak podaje „Rzeczpospolita”, oficjalnie potwierdzono również rezygnację Dowódcy Operacyjnego gen. Tomasza Piotrowskiego. 

Złożenie dymisji potwierdził ppłk. Jacek Goryszewski, rzecznik prasowy Dowództwa Operacyjnego. Dodał jednak, że nie będzie komentował tej sytuacji.



 

Polecane