Emocjonalny wpis Piotra Wawrzyka. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko”

„Sprawy, które doprowadziły do obecnej sytuacji, zostaną w najbliższym czasie wyjaśnione” – napisał w mediach społecznościowych Piotr Wawrzyk. Poseł PiS rzekomo według opozycji był współodpowiedzialny za aferę wizową w MSZ. Między innymi fala hejtu, jaka spłynęła na Wawrzyka, miała doprowadzić wiceszefa MSZ do próby samobójczej. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko” – dodał w emocjonalnym wpisie Piotr Wawrzyk.
Posel PiS, były wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk Emocjonalny wpis Piotra Wawrzyka. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko”
Posel PiS, były wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk / facebook.com/Piotr Wawrzyk

Powoli dobiega końca misja reprezentowania Ziemi Świętokrzyskiej w Sejmie RP przez Piotra Wawrzyka. Poseł PiS, który stał się w ostatnich tygodniach centrum afery wizowej, postanowił podziękować wszystkim. 

„Wydarzenia ostatnich tygodni były i nadal są trudnym doświadczeniem dla mnie, nie tylko jako polityka, ale też jako człowieka. Tym bardziej dziękuję za wszystkie dobre słowa, które do mnie napływają w tych dniach, szczególnie w okresie mojego pobytu w szpitalu” – napisał Piotr Wawrzyk, poseł PiS.

Parlamentarzysta podziękował też za udzielone wsparcie w czasie pracy na stanowisku wiceministra spraw zagranicznych i w trakcie kadencji poselskiej.

„Służba Rzeczypospolitej i Ziemi Świętokrzyskiej zawsze była i będzie dla mnie zaszczytem, a także zobowiązaniem. Jestem pewien, że sprawy, które doprowadziły do obecnej sytuacji, zostaną w najbliższym czasie wyjaśnione, a prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko” – dodał Wawrzyk. 

Sprawa wiz w mediach

Według Onetu wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk został wyrzucony z rządu i z list PiS, bo pomógł swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. W mediach szybko nazwano to „aferą wizową”.

Informacja wywołała burzę w sieci. Dziennikarze radia RMF FM ustalili, że Piotr Wawrzyk trafił do szpitala na ulicy Nowowiejskiej w Warszawie w stanie zagrażającym życiu. Został tam przewieziony karetką ze swego mieszkania w Śródmieściu.

Dziennikarze dowiedzieli się też, że Piotr Wawrzyk miał rany rąk, co wskazywało na to, że próbował popełnić samobójstwo. Świadczyć ma o tym także pozostawiony list pożegnalny. Piotr Wawrzyk miał w nim napisać, że „nie zrobił nic złego, starał się pomagać ludziom bez względu na barwy polityczne i zapłacił za to najwyższą cenę”.

Sprawę próbował także wyjaśnić w mediach minister sprawiedliwości. – Ustalenia procesowe, dowodowe nie wskazują na ten moment, że pan minister Wawrzyk czerpał jakiekolwiek korzyści materialne z tego procederu – zapewniał minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Nie wiadomo, jakie czynności prawne mające oczyścić jego dobre imię zamierza podjąć Piotr Wawrzyk.

Czytaj też:


 

POLECANE
Jedna z partii z katastrofalnym spadkiem. Najnowszy sondaż pilne
Jedna z partii z katastrofalnym spadkiem. Najnowszy sondaż

Jak wynika z ostatniego badania sondażowni Opinie24, nie zmieniła się kolejność partii na podium, lecz jedna z nich zanotowała znaczący spadek, zaś kolejna, spoza pierwszej trójki, spadła poniżej progu wyborczego.

Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat Wiadomości
Wyłączenia prądu w Krakowie. Jest komunikat

Mieszkańcy Krakowa i Golkowic muszą przygotować się na planowane przerwy w dostawie prądu. Sprawdź, gdzie od 12 do 19 maja 2025 r. nastąpią wyłączenia.

Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca wsypała ABW ws. Karola Nawrockiego? z ostatniej chwili
Wpadka w radiowej Trójce. Prowadząca "wsypała" ABW ws. Karola Nawrockiego?

Dzisiaj w programie Śniadanie w Trójce Renata Grochal gościła m.in. Janusza Cieszyńskiego z Prawa i Sprawiedliwości oraz Alvina Gajadhura z Kancelarii Prezydenta. Podczas rozmowy dotyczącej kawalerki w Gdańsku nabytej przez Karola Nawrockiego prowadząca wypowiedziała zaskakujące słowa.

Uciekał przed policją wioząc dziecko. 6-latek ucierpiał Wiadomości
Uciekał przed policją wioząc dziecko. 6-latek ucierpiał

26-letni mężczyzna, który uciekał przed policją, nie miał uprawnień do kierowania pojazdami, a pasażerem samochodu był 6-letni chłopiec.

Jarosław Kaczyński: Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać Wiadomości
Jarosław Kaczyński: Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać

- Będziemy tu przychodzić niezależnie od tego, co ta banda będzie wyprawiać - powiedział Jarosław Kaczyński pod pomnikiem ofiar katastrofy smoleńskiej.

Pakistan zaatakował cele w Indiach. Są ofiary śmiertelne Wiadomości
Pakistan zaatakował cele w Indiach. Są ofiary śmiertelne

W wyniku ostrzałów Pakistanu w Dżammu zginęło co najmniej pięć osób – Indie i Pakistan prowadzą wymianę ognia w spornym regionie Kaszmiru.

Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 12 maja na ul. Obornickiej w Poznaniu obowiązywać będzie ruch wahadłowy – prace potrwają do września i spowodują istotne zmiany w organizacji ruchu.

Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium Wiadomości
Karol Nawrocki uderza w Rafała Trzaskowskiego: On jest efektem politycznego laboratorium

- On jest efektem politycznego laboratorium - powiedział o kandydacie PO Rafale Trzaskowskim obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie… z ostatniej chwili
Trump, kłopoty w Chinach, wojna na Ukrainie…

Trump po globalistycznej administracji Bidena odziedziczył otwarte granice z ok. 20 mln nieudokumentowanych migrantów wśród których szacuje się ilość przestępców, członków gangów na 0,5 mln. Z rocznym deficytem budżetowym w wysokości $2 bln (USD trylionów), z zadłużeniem dochodzącym do $37 bln (całe zadłużenie $103 bln!) i rocznym deficytem w wymianie handlowej $1,2 bln Ameryka była na linii pochyłej do bankrucji, dlatego takiej sytuacji nie mógł tolerować biznesmen Trump.

Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy z ostatniej chwili
Tadeusz Płużański: Tak „wyzwalali” nas Rosjanie i Niemcy

„Najpierw na rowerach przyjechało dwóch czerwonoarmistów, a po nich gazikiem starszy stopniem oficer i oświadczył: «Jesteście wolni, możecie iść do domu». Już w Elblągu przywitały nas hasła: «Śmierć bandytom z AK», «Zaplute karły reakcji»” – tak „wyzwolenie” niemieckiego obozu Stutthof – 9 maja 1945 r. – opisał mój Ojciec Tadeusz Ludwik Płużański we wspomnieniach „Z otchłani”.

REKLAMA

Emocjonalny wpis Piotra Wawrzyka. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko”

„Sprawy, które doprowadziły do obecnej sytuacji, zostaną w najbliższym czasie wyjaśnione” – napisał w mediach społecznościowych Piotr Wawrzyk. Poseł PiS rzekomo według opozycji był współodpowiedzialny za aferę wizową w MSZ. Między innymi fala hejtu, jaka spłynęła na Wawrzyka, miała doprowadzić wiceszefa MSZ do próby samobójczej. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko” – dodał w emocjonalnym wpisie Piotr Wawrzyk.
Posel PiS, były wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk Emocjonalny wpis Piotra Wawrzyka. „Prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko”
Posel PiS, były wiceminister MSZ Piotr Wawrzyk / facebook.com/Piotr Wawrzyk

Powoli dobiega końca misja reprezentowania Ziemi Świętokrzyskiej w Sejmie RP przez Piotra Wawrzyka. Poseł PiS, który stał się w ostatnich tygodniach centrum afery wizowej, postanowił podziękować wszystkim. 

„Wydarzenia ostatnich tygodni były i nadal są trudnym doświadczeniem dla mnie, nie tylko jako polityka, ale też jako człowieka. Tym bardziej dziękuję za wszystkie dobre słowa, które do mnie napływają w tych dniach, szczególnie w okresie mojego pobytu w szpitalu” – napisał Piotr Wawrzyk, poseł PiS.

Parlamentarzysta podziękował też za udzielone wsparcie w czasie pracy na stanowisku wiceministra spraw zagranicznych i w trakcie kadencji poselskiej.

„Służba Rzeczypospolitej i Ziemi Świętokrzyskiej zawsze była i będzie dla mnie zaszczytem, a także zobowiązaniem. Jestem pewien, że sprawy, które doprowadziły do obecnej sytuacji, zostaną w najbliższym czasie wyjaśnione, a prawda pozwoli oczyścić moje nazwisko” – dodał Wawrzyk. 

Sprawa wiz w mediach

Według Onetu wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk został wyrzucony z rządu i z list PiS, bo pomógł swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. W mediach szybko nazwano to „aferą wizową”.

Informacja wywołała burzę w sieci. Dziennikarze radia RMF FM ustalili, że Piotr Wawrzyk trafił do szpitala na ulicy Nowowiejskiej w Warszawie w stanie zagrażającym życiu. Został tam przewieziony karetką ze swego mieszkania w Śródmieściu.

Dziennikarze dowiedzieli się też, że Piotr Wawrzyk miał rany rąk, co wskazywało na to, że próbował popełnić samobójstwo. Świadczyć ma o tym także pozostawiony list pożegnalny. Piotr Wawrzyk miał w nim napisać, że „nie zrobił nic złego, starał się pomagać ludziom bez względu na barwy polityczne i zapłacił za to najwyższą cenę”.

Sprawę próbował także wyjaśnić w mediach minister sprawiedliwości. – Ustalenia procesowe, dowodowe nie wskazują na ten moment, że pan minister Wawrzyk czerpał jakiekolwiek korzyści materialne z tego procederu – zapewniał minister sprawiedliwości prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Nie wiadomo, jakie czynności prawne mające oczyścić jego dobre imię zamierza podjąć Piotr Wawrzyk.

Czytaj też:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe