Wybory w Mołdawii. "Rosja próbuje przekupić elektorat na masową skalę"

Rosja poprzez swoich pośredników próbuje wpłynąć na wynik wyborów samorządowych, przekupując ich na masową skalę – mówi PAP mołdawski politolog Victor Ciobanu przed niedzielną elekcją w Mołdawii.
Mołdawia Wybory w Mołdawii.
Mołdawia / fot. pixabay.com ad

Po raz pierwszy mamy tak zmasowany atak i masowe korumpowanie elektoratu przez kupowanie głosów. Rosja działa za pośrednictwem partii związanych ze zbiegłym oligarchą Ilanem Szorem, ale też przez innych swoich proxy w Mołdawii

– przekonuje Ciobanu w rozmowie z PAP.

Jak ocenia, „nie chodzi po prostu o przejęcie kilku miast czy rad, ale jest to próba przejęcia władz lokalnych i całkowitej zmiany krajobrazu politycznego przez masowe przekupstwo”.

Schematy nielegalnego finansowania są wykrywane tylko częściowo, bo jest ich bardzo wiele, a arsenał jest bardzo szeroki, od +kurierów+, którzy kursują regularnie do Moskwy i przywożą kwoty poniżej sumy wymagającej deklaracji po kryptowalutę

– wyjaśnia Ciobanu.

Kupowanie głosów?

Przypomina też, że zbiegły prorosyjski oligarcha Szor stworzył w Mołdawii sieć sklepów socjalnych, w których np. emeryci mogą kupować produkty ze zniżką.

Te sklepy wydają karty, co oznacza, że Szor dysponuje w zasadzie kartoteką docelowej grupy wyborców

– dodaje.

Według rozmówcy PAP kupowanie głosów może wpłynąć na wynik wyborów samorządowych i zmienić scenę polityczną przed kolejnymi elekcjami – prezydenckimi w przyszłym roku, ale przede wszystkim – parlamentarnymi, zaplanowanymi na 2025 r.

Jeśli to by się udało, to byłaby to dla Rosji możliwość zmiany władzy w Mołdawii niezbyt wyrafinowanym sposobem i stosunkowo niewielkim kosztem

– uważa Ciobanu.

Dodaje, że proceder przekupywania wyborców „skutecznie przećwiczono w tym roku podczas wyborów baszkana (przewodniczącego) Autonomii Gagauskiej”, zdecydowanie prorosyjskiego regionu w Mołdawii.

Wygrała Evghenia Gutul, która pojawiła się +znikąd+. Ten eksperyment zainspirował szorowców do działań na szerszą skalę

– mówi Ciobanu.

W Mołdawii, od dwóch lat rządzonej przez proeuropejską partię Działania i Solidarności (PAS), nie cichną polityczne emocje. Władze zakazały działalności partii Szora, a on sam uciekł z kraju w związku z zarzutami kryminalnymi. Według władz w Kiszyniowie nie przestaje jednak wpływać na lokalny krajobraz polityczny, przekupując zarówno polityków, jak i wyborców. Podobną działalnością ma się trudnić wszechmocny niegdyś, a obecnie również zbiegły oligarcha Vlad Plahotniuk.

Po zdelegalizowaniu przez Trybunał Konstytucyjny partii Szor (uznanej za grupę przestępczą) oligarcha uruchomił na potrzeby obecnej kampanii wyborczej kilka innych partii, które – zdaniem mołdawskich prokuratorów, stosują metody kryminalne. Funkcjonariusze regularnie informują o kontrolach, podczas których konfiskują ogromne sumy pieniędzy. Według prokuratury mają one być wwożone do kraju nielegalnie lub przez spółki w Mołdawii.

Wcześniej Rosja kupowała ludzi, którzy kierowali Mołdawią, teraz przekupuje wyborców

- mówiła przed wyborami prezydent Maia Sandu. Władze alarmowały, że ludzie Szora płacili za udział w protestach antyrządowych, które były organizowane na początku tego roku.

W ostatnich dniach policja kilkukrotnie informowała o obywatelach, którzy sami zgłosili się, przyznając się do przyjęcia pieniędzy za udział w głosowaniu.

Portal Newsmaker nazwał imperium Szora „na poły kryminalnym i na poły politycznym konglomeratem” i ocenił, że po tym jak jego partię Szor zlikwidowano teraz ma „co najmniej trzy nowe” – są to partie Szansa, Odrodzenie i FAS (Partia Alternatywy i Ratunku dla Mołdawii). Oprócz tego Szor ma współpracować z innymi mniejszymi siłami politycznymi i politykami.

Jak mówi Ciobanu, Szansa i Odrodzenie zyskały już przydomki - „Szanson" i "Wynagrodzenie”, co ma wskazywać na ich prorosyjskość i nielegalne sposoby działania.

"Moskwa próbuje przeciwdziałać prozachodniemu kierunkowi"

W piątek SIS, Służba Bezpieczeństwa i Wywiadu, opublikowała raport na temat działań destabilizacyjnych Rosji, zbiegłych oligarchów, a także powiązanych z nimi sił na terytorium kraju, w tym partii Szansa. Chodzi m.in. o nielegalne finansowanie wyborów i masowe przekupywanie wyborców. Tego samego dnia premier Dorin Recean powiadomił, że decyzją Komisji ds. Sytuacji Nadzwyczajnych anulowano rejestrację w wyborach kandydatów z partii Szansa.

Próby przeciwdziałania nielegalnym praktykom, takie jak zdelegalizowanie partii Szora, wszczynanie spraw karnych czy blokowanie mediów transmitujących rosyjską propagandę, mają ograniczoną skuteczność. Z kolei siły prorosyjskie, a są to nie tylko ludzie Szora, ale także wciąż cieszący się sporym elektoratem komuniści i socjaliści, zarzucają rządowi „niedemokratyczne” działania. Głośno wtóruje im Moskwa, która regularnie krytykuje proeuropejską partię Działania i Solidarności (PAS) oraz prezydent Sandu.

Moskwa poświęca Mołdawii zdecydowanie nieproporcjonalnie dużo uwagi, a sprawy wewnętrzne nie tylko komentuje – zdecydowanie zbyt często – rzeczniczka tamtejszego MSZ Marija Zacharowa, ale nawet sam Władimir Putin

– mówi Ciobanu.

Jak wyjaśnia, Moskwa próbuje przeciwdziałać zdecydowanie prozachodniemu kierunkowi, który wybrały obecne władze w Kiszyniowie i planom akcesji do UE.

Dążenie do UE, stopniowe wychodzenie Mołdawii ze Wspólnoty Niepodległych Państw wywołują rozdrażnienie w Moskwie i stały się przyczyną nasilenia tych działań, które mają podzielić społeczeństwo, zdestabilizować państwo politycznie i gospodarczo

– argumentuje Ciobanu.


 

POLECANE
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw? z ostatniej chwili
Szczecin gotowy na giganty. Niemcy mają powody do obaw?

Zmodernizowany Kanał Dębicki pozwoli portowi w Szczecinie obsłużyć statki o zanurzeniu 11 m. Może konkurować o ładunki, które dotąd trafiały do terminali w Niemczech.

On się dusi. Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia Wiadomości
"On się dusi". Dramatyczna prośba zignorowana przez aktywistów Ostatniego Pokolenia

Do kolejnej kontrowersyjnej akcji grupy Ostatnie Pokolenie doszło przedwczoraj na trasie S8 w warszawskim Żoliborzu. Grupa aktywistów klimatycznych zablokowała ruch, a dwie osoby przykleiły się do asfaltu. Interweniowała straż pożarna. Jednak to, co najbardziej poruszyło opinię publiczną, wydarzyło się nieco później.

Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał nowy komunikat Wiadomości
Nadciąga zmiana pogody. IMGW wydał nowy komunikat

W nocy z niedzieli na poniedziałek przymrozki obejmą całą Polskę - powiedziała PAP synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Magdalena Pękała. Na południu prognozowane są opady śniegu.

Gorące powitanie Karola Nawrockiego w Kielcach. Wbił szpilę Trzaskowskiemu z ostatniej chwili
Gorące powitanie Karola Nawrockiego w Kielcach. Wbił szpilę Trzaskowskiemu

Karol Nawrocki spotkał się w niedzielę 11 maja z mieszkańcami Kielc. – Nie powiem "naprzód" i nie będę się przyglądał waszym plecom. Powiem: "za mną" i bądźcie ze mną – podkreślił.

Autobus spadł z klifu. Tragiczny wypadek na Sri Lance Wiadomości
Autobus spadł z klifu. Tragiczny wypadek na Sri Lance

Na Sri Lance doszło do tragicznego wypadku - autobus wraz z pasażerami spadł z klifu w pobliżu miasta Kotmale. W wyniku tego zdarzenia śmierć poniosło co najmniej 21 osób, a 14 zostało rannych.

„Nóż się w kieszeni otwiera”. Pudzianowski opowiedział, co go spotkało Wiadomości
„Nóż się w kieszeni otwiera”. Pudzianowski opowiedział, co go spotkało

W ostatnich dniach pogoda brutalnie przypomniała, jak nieprzewidywalne potrafi być życie rolnika. Nocne przymrozki, sięgające lokalnie nawet -4°C, spustoszyły wiele sadów w Polsce. Drzewa owocowe, które dopiero co rozkwitły, w jednej chwili straciły szansę na tegoroczny plon.

Burmistrz Newark aresztowany w ośrodku dla imigrantów Wiadomości
Burmistrz Newark aresztowany w ośrodku dla imigrantów

Ras Baraka, burmistrz Newark i kandydat na gubernatora New Jersey, został aresztowany w piątek w prywatnym ośrodku detencyjnym Delaney Hall, gdzie przebywało troje kongresmenów z New Jersey. Polityk odmówił opuszczenia ośrodka, został więc aresztowany i wyprowadzony stamtąd siłą.

Drugi sezon potwierdzony. Popularny serial wraca w nowej odsłonie Wiadomości
Drugi sezon potwierdzony. Popularny serial wraca w nowej odsłonie

Fani brytyjskiego serialu "Rywale", dostępnego na Disney+, mają powody do radości. Produkcja, która zdobyła uznanie widzów i krytyków, wraca z drugim sezonem. Jak potwierdzono - ruszyły już zdjęcia do nowych odcinków.

Francuz wygrał na KSW i zaapelował do Polaków przed wyborami z ostatniej chwili
Francuz wygrał na KSW i zaapelował do Polaków przed wyborami

Francuski zawodnik Hugo Deux nie tylko zwyciężył w sobotę na KSW 106, ale wystosował także apel do Polaków przed wyborami prezydenckimi.

Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje o sprawcy Wiadomości
Atak na Uniwersytecie Warszawskim. Nowe informacje o sprawcy

Warszawa wciąż żyje wstrząsającą zbrodnią, do której doszło 7 maja na terenie Uniwersytetu Warszawskiego. 22-letni student prawa, Mieszko R., brutalnie zaatakował 53-letnią portierkę Małgorzatę D., używając siekiery. Kobieta zginęła na miejscu, a ranny został także ochroniarz uczelni, który próbował ją ratować. Sprawca został zatrzymany przez policję, a szczegóły jego życia i motywów powoli wychodzą na jaw.

REKLAMA

Wybory w Mołdawii. "Rosja próbuje przekupić elektorat na masową skalę"

Rosja poprzez swoich pośredników próbuje wpłynąć na wynik wyborów samorządowych, przekupując ich na masową skalę – mówi PAP mołdawski politolog Victor Ciobanu przed niedzielną elekcją w Mołdawii.
Mołdawia Wybory w Mołdawii.
Mołdawia / fot. pixabay.com ad

Po raz pierwszy mamy tak zmasowany atak i masowe korumpowanie elektoratu przez kupowanie głosów. Rosja działa za pośrednictwem partii związanych ze zbiegłym oligarchą Ilanem Szorem, ale też przez innych swoich proxy w Mołdawii

– przekonuje Ciobanu w rozmowie z PAP.

Jak ocenia, „nie chodzi po prostu o przejęcie kilku miast czy rad, ale jest to próba przejęcia władz lokalnych i całkowitej zmiany krajobrazu politycznego przez masowe przekupstwo”.

Schematy nielegalnego finansowania są wykrywane tylko częściowo, bo jest ich bardzo wiele, a arsenał jest bardzo szeroki, od +kurierów+, którzy kursują regularnie do Moskwy i przywożą kwoty poniżej sumy wymagającej deklaracji po kryptowalutę

– wyjaśnia Ciobanu.

Kupowanie głosów?

Przypomina też, że zbiegły prorosyjski oligarcha Szor stworzył w Mołdawii sieć sklepów socjalnych, w których np. emeryci mogą kupować produkty ze zniżką.

Te sklepy wydają karty, co oznacza, że Szor dysponuje w zasadzie kartoteką docelowej grupy wyborców

– dodaje.

Według rozmówcy PAP kupowanie głosów może wpłynąć na wynik wyborów samorządowych i zmienić scenę polityczną przed kolejnymi elekcjami – prezydenckimi w przyszłym roku, ale przede wszystkim – parlamentarnymi, zaplanowanymi na 2025 r.

Jeśli to by się udało, to byłaby to dla Rosji możliwość zmiany władzy w Mołdawii niezbyt wyrafinowanym sposobem i stosunkowo niewielkim kosztem

– uważa Ciobanu.

Dodaje, że proceder przekupywania wyborców „skutecznie przećwiczono w tym roku podczas wyborów baszkana (przewodniczącego) Autonomii Gagauskiej”, zdecydowanie prorosyjskiego regionu w Mołdawii.

Wygrała Evghenia Gutul, która pojawiła się +znikąd+. Ten eksperyment zainspirował szorowców do działań na szerszą skalę

– mówi Ciobanu.

W Mołdawii, od dwóch lat rządzonej przez proeuropejską partię Działania i Solidarności (PAS), nie cichną polityczne emocje. Władze zakazały działalności partii Szora, a on sam uciekł z kraju w związku z zarzutami kryminalnymi. Według władz w Kiszyniowie nie przestaje jednak wpływać na lokalny krajobraz polityczny, przekupując zarówno polityków, jak i wyborców. Podobną działalnością ma się trudnić wszechmocny niegdyś, a obecnie również zbiegły oligarcha Vlad Plahotniuk.

Po zdelegalizowaniu przez Trybunał Konstytucyjny partii Szor (uznanej za grupę przestępczą) oligarcha uruchomił na potrzeby obecnej kampanii wyborczej kilka innych partii, które – zdaniem mołdawskich prokuratorów, stosują metody kryminalne. Funkcjonariusze regularnie informują o kontrolach, podczas których konfiskują ogromne sumy pieniędzy. Według prokuratury mają one być wwożone do kraju nielegalnie lub przez spółki w Mołdawii.

Wcześniej Rosja kupowała ludzi, którzy kierowali Mołdawią, teraz przekupuje wyborców

- mówiła przed wyborami prezydent Maia Sandu. Władze alarmowały, że ludzie Szora płacili za udział w protestach antyrządowych, które były organizowane na początku tego roku.

W ostatnich dniach policja kilkukrotnie informowała o obywatelach, którzy sami zgłosili się, przyznając się do przyjęcia pieniędzy za udział w głosowaniu.

Portal Newsmaker nazwał imperium Szora „na poły kryminalnym i na poły politycznym konglomeratem” i ocenił, że po tym jak jego partię Szor zlikwidowano teraz ma „co najmniej trzy nowe” – są to partie Szansa, Odrodzenie i FAS (Partia Alternatywy i Ratunku dla Mołdawii). Oprócz tego Szor ma współpracować z innymi mniejszymi siłami politycznymi i politykami.

Jak mówi Ciobanu, Szansa i Odrodzenie zyskały już przydomki - „Szanson" i "Wynagrodzenie”, co ma wskazywać na ich prorosyjskość i nielegalne sposoby działania.

"Moskwa próbuje przeciwdziałać prozachodniemu kierunkowi"

W piątek SIS, Służba Bezpieczeństwa i Wywiadu, opublikowała raport na temat działań destabilizacyjnych Rosji, zbiegłych oligarchów, a także powiązanych z nimi sił na terytorium kraju, w tym partii Szansa. Chodzi m.in. o nielegalne finansowanie wyborów i masowe przekupywanie wyborców. Tego samego dnia premier Dorin Recean powiadomił, że decyzją Komisji ds. Sytuacji Nadzwyczajnych anulowano rejestrację w wyborach kandydatów z partii Szansa.

Próby przeciwdziałania nielegalnym praktykom, takie jak zdelegalizowanie partii Szora, wszczynanie spraw karnych czy blokowanie mediów transmitujących rosyjską propagandę, mają ograniczoną skuteczność. Z kolei siły prorosyjskie, a są to nie tylko ludzie Szora, ale także wciąż cieszący się sporym elektoratem komuniści i socjaliści, zarzucają rządowi „niedemokratyczne” działania. Głośno wtóruje im Moskwa, która regularnie krytykuje proeuropejską partię Działania i Solidarności (PAS) oraz prezydent Sandu.

Moskwa poświęca Mołdawii zdecydowanie nieproporcjonalnie dużo uwagi, a sprawy wewnętrzne nie tylko komentuje – zdecydowanie zbyt często – rzeczniczka tamtejszego MSZ Marija Zacharowa, ale nawet sam Władimir Putin

– mówi Ciobanu.

Jak wyjaśnia, Moskwa próbuje przeciwdziałać zdecydowanie prozachodniemu kierunkowi, który wybrały obecne władze w Kiszyniowie i planom akcesji do UE.

Dążenie do UE, stopniowe wychodzenie Mołdawii ze Wspólnoty Niepodległych Państw wywołują rozdrażnienie w Moskwie i stały się przyczyną nasilenia tych działań, które mają podzielić społeczeństwo, zdestabilizować państwo politycznie i gospodarczo

– argumentuje Ciobanu.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe