Minister rządu Tuska krytycznie o sposobie przejęcia TVP

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie na antenie Polsat News krytycznie odniosła się do sposobu przejęcia TVP przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. – To, co obserwujemy, jest dalekie od ideału – stwierdziła polityk Lewicy.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / Wikipedia - Adrian Grycuk / CC BY-SA 3.0

Media publiczne w końcu muszą stać się publiczne i ten cel jest wspólny: przywrócenie niezależności, odpolitycznienie propagandowej tuby w faktyczne media publiczne, co tego nie ma wątpliwości, że to zrobić musimy

– gęsto tłumaczyła działania nowej władzy wobec mediów publicznych Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zapytana o to, jak ocenia sposób przeprowadzenia zmian przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, odpowiedziała krytycznie. 

To co dzisiaj obserwujemy w PAP, w mediach publicznych, jest dalekie od ideału. Ja bym bardzo chciała widzieć taką sytuację, w której ten proces naprawy przebiega spokojnie, gdzie wszystkie strony polityczne zgadzają się, co do tego, że media publiczne są potrzebne, ale tak nie jest

– podkreśliła. Dodała także, iż "mamy okupację PAP, sytuację pseudo-protestu, bo przecież nie widać tam żadnych obywateli", a to co się dzieje jest "sterowaną politycznie hucpą i szopką". 

Czytaj również: Prof. Antoni Dudek ostrzega przed końcem demokracji w wyniku działań Tuska

Michał Adamczyk nowym prezesem TVP

We wtorek po południu Rada Mediów Narodowych powołała na stanowisko prezesa TVP Michała Adamczyka. 

Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa

– poinformowała członek RMN Joanna Lichocka. 

Wcześniej dotychczasowy prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz zrezygnował ze stanowiska. Rezygnację przyjęła rada nadzorcza Telewizji Polskiej (ta sprzed zmian dokonanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza). Rada ogłosiła również p.o. prezesa zarządu TVP Macieja Łopińskiego Z tym wyborem nie zgodził się obecny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz (w latach 1990–2002 był funkcjonariuszem Urzędu Ochrony Państwa, służbę zakończył w stopniu podpułkownika), który za prezesa uważa Tomasza Syguta.

Czytaj także: Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP

Rozlewa się międzynarodowy skandal wokół bezprawnych działań rządu Donalda Tuska wobec mediów publicznych. Do budynku TVP na Woronicza "nowe władze" weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na Placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP. Siłowe przejęcie mediów publicznych skrytykowała nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, a także media dotychczas jednoznacznie wspierające "demokratyczną opozycję" w Polsce.

„Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne” – pisze Helsińska Fundacja Praw Człowieka w oświadczeniu odnoszącym się do działań nowego rządu ws. mediów publicznych.

„Brutalna taktyka nowego rządu przekształciła przyziemną rotację nominacji politycznych w wysoce upolityczniony dramat z oskarżeniami o łamanie prawa” – pisze z kolei Peter Doran na łamach "New York Post".

„Naprawdę przerażające pierwsze kroki nowego polskiego rządu, który zdecydował się nie tylko zamknąć TVP World anglojęzyczny kanał telewizyjny, ale także wysłać policję do jego studia. TVP World była jedynym wpływowym głosem Europy Środkowej w mediach światowych. Solidaryzuję się z jego zespołem” – pisał niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Analityk, który pracował na Ukrainie jako dyrektor Fundacji imienia Heinricha Boella. 


 

POLECANE
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO] z ostatniej chwili
Droga S7 całkowicie zablokowana. „Stoimy od godzin, nie mamy jedzenia ani picia” [WIDEO]

We wtorek wieczorem sytuacja na drodze ekspresowej S7 gwałtownie się pogarsza. Z powodu intensywnych opadów śniegu część trasy została całkowicie zablokowana w obu kierunkach, a kierowcy od wielu godzin stoją w korkach. Jak informuje TVN24, w trybie alarmowym ściągane są dodatkowe patrole policji, a akcję utrudnia fakt, że w zaspach utknął również... pług.

Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania z ostatniej chwili
Awaria ciepłownicza w Gdańsku. Setki osób bez ogrzewania

Poważna awaria sieci ciepłowniczej w Gdańsku. Bez ogrzewania i ciepłej wody pozostaje co najmniej kilkuset odbiorców w dzielnicy Orunia Górna–Gdańsk Południe.

Rządowy projekt ws. osoby najbliższej. Jest stanowisko Prezydenta RP z ostatniej chwili
Rządowy projekt ws. "osoby najbliższej". Jest stanowisko Prezydenta RP

Przyjęty przez rząd projekt ustawy o statusie osoby najbliższej przenosi przywileje małżeńskie na związki partnerskie; nie ma na to zgody prezydenta – podkreślił we wtorek szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina tylko u nas
Macron ogra Niemców? Startuje wyścig o względy Putina

Emmanuel Macron sygnalizuje gotowość do wznowienia dialogu z Władimirem Putinem, co wywołuje napięcia wewnątrz Unii Europejskiej i niepokój w Berlinie. Francuska inicjatywa uruchamia nową rywalizację o wpływy w relacjach z Rosją w momencie, gdy Europa szuka wspólnej strategii wobec wojny na Ukrainie i zmieniającej się polityki USA.

Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy z ostatniej chwili
Groźna awaria na popularnym stoku narciarskim. Blisko 80 osób utknęło na wyciągu w śnieżycy

Na stoku narciarskim Czarny Groń w miejscowości Rzyki doszło do poważnej awarii. Wyciąg krzesełkowy zatrzymał się podczas intensywnej śnieżycy, a na wysokości utknęło blisko 80 osób. Na miejsce skierowano straż pożarną oraz specjalistyczne grupy ratownicze.

Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów z ostatniej chwili
Kiedy wojna na Ukrainie nie dobiegnie końca? Nowe wyliczenia ekspertów

Tygodnik "Economist" przytacza przewidywania ekspertów z Good Judgment - firmy specjalizującej się w prognozach politycznych i gospodarczych - na 2026 rok. W ich ocenie prawdopodobieństwo, że wojna Rosji przeciw Ukrainie nie skończy się przed 1 stycznia 2027 roku, wynosi 74 proc.

Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie z ostatniej chwili
Beata Szydło: W Brazylii i Argentynie zużywa się więcej pestycydów, niż w całej UE łącznie

"Przez lata budowaliśmy zdrową, czystą produkcję żywności, żeby teraz otworzyć rynek dla chemicznej żywności z Mercosur" – wskazuje Beata Szydło na platformie X, nawiązując do próby przeforsowania przez Brukselę umowy z krajami Mercosur.

Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla odbiorców energii z PGE

Ministerstwo Energii wydało pilne ostrzeżenie dla odbiorców energii. Chodzi o wiadomości e-mail i SMS, w których oszuści podszywają się pod instytucje państwowe oraz spółki energetyczne, próbując wyłudzić dane osobowe i pieniądze.

Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie z ostatniej chwili
Zełenski: Omawiamy rozmieszczenie wojsk USA na Ukrainie

Ukraina rozmawia z prezydentem USA Donaldem Trumpem i przedstawicielami koalicji chętnych możliwość rozmieszczenia amerykańskich wojsk w ramach gwarancji bezpieczeństwa, jednak decyzja zależy od Waszyngtonu – oświadczył we wtorek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga z ostatniej chwili
Pilny komunikat dla mieszkańców Elbląga

Urząd miasta w Elblągu wydał pilny komunikat dla mieszkańców. Z powodu trudnych warunków pogodowych odwołano miejską zabawę sylwestrową, a także zamknięto fragment Bulwaru Zygmunta Augusta. W mieście obowiązuje alarm przeciwpowodziowy, a służby prowadzą działania zabezpieczające.

REKLAMA

Minister rządu Tuska krytycznie o sposobie przejęcia TVP

Minister rodziny, pracy i polityki społecznej w rozmowie na antenie Polsat News krytycznie odniosła się do sposobu przejęcia TVP przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. – To, co obserwujemy, jest dalekie od ideału – stwierdziła polityk Lewicy.
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe / Wikipedia - Adrian Grycuk / CC BY-SA 3.0

Media publiczne w końcu muszą stać się publiczne i ten cel jest wspólny: przywrócenie niezależności, odpolitycznienie propagandowej tuby w faktyczne media publiczne, co tego nie ma wątpliwości, że to zrobić musimy

– gęsto tłumaczyła działania nowej władzy wobec mediów publicznych Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Zapytana o to, jak ocenia sposób przeprowadzenia zmian przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza, odpowiedziała krytycznie. 

To co dzisiaj obserwujemy w PAP, w mediach publicznych, jest dalekie od ideału. Ja bym bardzo chciała widzieć taką sytuację, w której ten proces naprawy przebiega spokojnie, gdzie wszystkie strony polityczne zgadzają się, co do tego, że media publiczne są potrzebne, ale tak nie jest

– podkreśliła. Dodała także, iż "mamy okupację PAP, sytuację pseudo-protestu, bo przecież nie widać tam żadnych obywateli", a to co się dzieje jest "sterowaną politycznie hucpą i szopką". 

Czytaj również: Prof. Antoni Dudek ostrzega przed końcem demokracji w wyniku działań Tuska

Michał Adamczyk nowym prezesem TVP

We wtorek po południu Rada Mediów Narodowych powołała na stanowisko prezesa TVP Michała Adamczyka. 

Jego głównym zadaniem jest przywrócenie ładu korporacyjnego i zatrzymanie działań na szkodę spółki. Mamy nadzieję, że minister kultury zaprzestanie łamania prawa

– poinformowała członek RMN Joanna Lichocka. 

Wcześniej dotychczasowy prezes Telewizji Polskiej Mateusz Matyszkowicz zrezygnował ze stanowiska. Rezygnację przyjęła rada nadzorcza Telewizji Polskiej (ta sprzed zmian dokonanych przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza). Rada ogłosiła również p.o. prezesa zarządu TVP Macieja Łopińskiego Z tym wyborem nie zgodził się obecny minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz (w latach 1990–2002 był funkcjonariuszem Urzędu Ochrony Państwa, służbę zakończył w stopniu podpułkownika), który za prezesa uważa Tomasza Syguta.

Czytaj także: Dziś obchodzimy Narodowy Dzień Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP

Rozlewa się międzynarodowy skandal wokół bezprawnych działań rządu Donalda Tuska wobec mediów publicznych. Do budynku TVP na Woronicza "nowe władze" weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na Placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP. Siłowe przejęcie mediów publicznych skrytykowała nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, a także media dotychczas jednoznacznie wspierające "demokratyczną opozycję" w Polsce.

„Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne” – pisze Helsińska Fundacja Praw Człowieka w oświadczeniu odnoszącym się do działań nowego rządu ws. mediów publicznych.

„Brutalna taktyka nowego rządu przekształciła przyziemną rotację nominacji politycznych w wysoce upolityczniony dramat z oskarżeniami o łamanie prawa” – pisze z kolei Peter Doran na łamach "New York Post".

„Naprawdę przerażające pierwsze kroki nowego polskiego rządu, który zdecydował się nie tylko zamknąć TVP World anglojęzyczny kanał telewizyjny, ale także wysłać policję do jego studia. TVP World była jedynym wpływowym głosem Europy Środkowej w mediach światowych. Solidaryzuję się z jego zespołem” – pisał niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Analityk, który pracował na Ukrainie jako dyrektor Fundacji imienia Heinricha Boella. 



 

Polecane