Berlin przygotowuje się na zamieszki w Sylwestra. Czego boją się Niemcy?

Boże Narodzenia i zbliżający się Nowy Rok to okazja do świętowania. Nie wszyscy jednak mają pozytywne nastroje. Niemcy, którzy w najbliższych godzinach planują huczną imprezę przy Bramie Brandenburskiej w Berlinie obawiają się, że w tym czasie nie będzie bezpiecznie.
Bundestag / niemiecka flaga
Bundestag / niemiecka flaga / Pixabay License

W zbliżającej się sylwestrowej imprezie może wziąć udział nawet 65 tys. osób. 

Berlińska policja nie ma złudzeń, że noworoczny czas może być niespokojny. Czynnikiem zwiększającym te obawy jest wojna na Bliskim Wschodzie.

- Z pewnością zakładamy, że te emocje znajdą ujście również na ulicach - mówią funkcjonariusze, którzy nie wykluczają ataków ze strony populacji muzułmańskiej.

Eskalacja przemocy na berlińskich ulicach?

Niemieckie służby nie raz zmagały się z nerwową atmosferą w pracy. Funkcjonariusze spotykali się z licznymi atakami. Stąd przewidywania, że w tym roku ponownie nastąpi eskalacja przemocy. Policja, która częściej bywa w problematycznych dzielnicach nie ukrywa, że dotychczasowe sposoby reagowania i radzenia sobie z agresorami są mało skuteczne. Komentarz w tej sprawie zostawił Jochen Kopelke, przewodniczący GdP.

- Najpóźniej od czasu zeszłorocznego brutalnego stosowania przemocy w Berlinie, ale także w wielu miejscach w Zagłębiu Ruhry, a nawet w zwykle spokojnym Bonn, wszyscy wiedzą, że coś się nie udało w naszym społeczeństwie

- powiedział Kopelke.

Czego jeszcze obawiają się Niemcy?

Służby od pewnego już czasu rozważały wprowadzenie zakazu używania petard oraz fajerwerków. Pieniądze z tego biznesu są jednak ogromne. W poprzednim roku dochody ze sprzedaży materiałów pirotechnicznych wyniosły 180 milionów euro. Problemem są jednak nielegalne materiały wybuchowe, które stanowią dużo większe zagrożenie dla zdrowia i życia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk wygłosi orędzie noworoczne. Podano termin

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mieszkańcy tego województwa powinni uważać. IMGW ostrzega


 

POLECANE
Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji pilne
"Wyzwiska i wielka awantura ” Jermaka u Zełenskiego. Ukraińskie media ujawniają kulisy dymisji

Według relacji cytowanych przez ukraińskie media odejście Andrija Jermaka wywołało w Kijowie wstrząs – prezydent Wołodymyr Zełenski miał usłyszeć od niego całą serię pretensji i oskarżeń, a współpracownicy mówią, że po dymisji szef państwa „znów jest pełen energii”.

NATO: Bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające” z ostatniej chwili
NATO: Bardziej agresywne działania wobec Rosji. „Uderzenie wyprzedzające”

NATO rozważa podjęcie bardziej agresywnych działań odwetowych wobec Rosji - przekazał brytyjskiemu dziennikowi „Financial Times” przewodniczący Komitetu Wojskowego NATO admirał Giuseppe Cavo Dragone. W poniedziałkowym artykule zaznaczono, że Sojusz musi znaleźć sposób, aby umieć odpowiedzieć na zagrożenia hybrydowe.

Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza z ostatniej chwili
Władimir Putin spotka się z delegacją USA. Kreml potwierdza

Władimir Putin spotka się z delegacją amerykańską pod przewodnictwem specjalnego wysłannika prezydenta USA Stevena Witkoffa. Spotkanie odbędzie się 2 grudnia – poinformował w poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow.

UOKiK wydał ważny komunikat  dla klientów Biedronki z ostatniej chwili
UOKiK wydał ważny komunikat dla klientów Biedronki

Prezes UOKiK nałożył na spółkę Jeronimo Martins Polska, właściciela Biedronki, karę blisko 105 mln zł za wprowadzenie klientów w błąd podczas ubiegłorocznych akcji promocyjnych - poinformował w poniedziałek urząd. Biuro prasowe sieci Biedronka podkreśliło, że nie zgadza się z decyzją i zaskarży ją do sądu.

Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost z ostatniej chwili
Co z pracami domowymi? Wiceminister mówi wprost

Wiceminister edukacji Katarzyna Lubnauer przekazała w poniedziałek na antenie RMF FM, że tradycyjne, obowiązkowe prace domowe nie wrócą, mimo apeli nauczycieli.

Niemieckie media: Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami z ostatniej chwili
Niemieckie media: "Karol Nawrocki konfrontuje się z Berlinem i gra reparacjami"

Niemieckie media zgodnie oceniają, że relacje Polski i Niemiec utknęły w miejscu, a poniedziałkowe konsultacje rządowe nie przyniosą przełomu. Wskazują na „brak zainteresowania”, „zniechęcenie” i "marnowanie potencjału współpracy".

Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach z ostatniej chwili
Rząd szuka oszczędności w NFZ. Cięcia na liście darmowych leków i w szpitalnych posiłkach

Resort zdrowia przygotował listę 15 działań, które mają przynieść NFZ ponad 10 mld zł oszczędności w 2026 r. Wśród nich znalazły się ograniczenia dotyczące darmowych leków dla dzieci i seniorów oraz rezygnacja z programów wspierających pacjentów w szpitalach.

Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury z ostatniej chwili
Dywersja na kolei. Nowy ruch prokuratury

Prokurator złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie wniosek o wydanie Europejskiego Nakazu Aresztowania wobec Jewhenija Iwanowa i Ołeksandra Kononowa. Informację przekazał w piątek rzecznik Prokuratury Krajowej prok. Przemysław Nowak.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy z ostatniej chwili
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Straż Graniczna publikuje raporty dotyczące wydarzeń na polskiej granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy, jak i Niemiec.

W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy Wiadomości
W Austrii bezrobocie wśród imigrantów bije rekordy

Austriacki Urząd Pracy alarmuje, że niemal połowa bezrobotnych cudzoziemców ma tylko podstawowe wykształcenie, a tysiące z nich nadal nie potrafią porozumieć się po niemiecku. W warunkach przedłużającej się recesji ten brak kompetencji jeszcze mocniej obciąża rynek pracy.

REKLAMA

Berlin przygotowuje się na zamieszki w Sylwestra. Czego boją się Niemcy?

Boże Narodzenia i zbliżający się Nowy Rok to okazja do świętowania. Nie wszyscy jednak mają pozytywne nastroje. Niemcy, którzy w najbliższych godzinach planują huczną imprezę przy Bramie Brandenburskiej w Berlinie obawiają się, że w tym czasie nie będzie bezpiecznie.
Bundestag / niemiecka flaga
Bundestag / niemiecka flaga / Pixabay License

W zbliżającej się sylwestrowej imprezie może wziąć udział nawet 65 tys. osób. 

Berlińska policja nie ma złudzeń, że noworoczny czas może być niespokojny. Czynnikiem zwiększającym te obawy jest wojna na Bliskim Wschodzie.

- Z pewnością zakładamy, że te emocje znajdą ujście również na ulicach - mówią funkcjonariusze, którzy nie wykluczają ataków ze strony populacji muzułmańskiej.

Eskalacja przemocy na berlińskich ulicach?

Niemieckie służby nie raz zmagały się z nerwową atmosferą w pracy. Funkcjonariusze spotykali się z licznymi atakami. Stąd przewidywania, że w tym roku ponownie nastąpi eskalacja przemocy. Policja, która częściej bywa w problematycznych dzielnicach nie ukrywa, że dotychczasowe sposoby reagowania i radzenia sobie z agresorami są mało skuteczne. Komentarz w tej sprawie zostawił Jochen Kopelke, przewodniczący GdP.

- Najpóźniej od czasu zeszłorocznego brutalnego stosowania przemocy w Berlinie, ale także w wielu miejscach w Zagłębiu Ruhry, a nawet w zwykle spokojnym Bonn, wszyscy wiedzą, że coś się nie udało w naszym społeczeństwie

- powiedział Kopelke.

Czego jeszcze obawiają się Niemcy?

Służby od pewnego już czasu rozważały wprowadzenie zakazu używania petard oraz fajerwerków. Pieniądze z tego biznesu są jednak ogromne. W poprzednim roku dochody ze sprzedaży materiałów pirotechnicznych wyniosły 180 milionów euro. Problemem są jednak nielegalne materiały wybuchowe, które stanowią dużo większe zagrożenie dla zdrowia i życia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Donald Tusk wygłosi orędzie noworoczne. Podano termin

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mieszkańcy tego województwa powinni uważać. IMGW ostrzega



 

Polecane