Prof. Andrzej Nowak wzywa Jarosława Kaczyńskiego do ustąpienia i zmiany w PiS

Prof. Andrzej Nowak wystąpił z apelem do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na łamach portalu miesięcznika „Arcana”.
Prof. Andrzej Nowak Prof. Andrzej Nowak wzywa Jarosława Kaczyńskiego do ustąpienia i zmiany w PiS
Prof. Andrzej Nowak / Wikipedia CC0 Mateusz Bednarz Biały Kruk

Dziś, w roku 2024, mówię wyłącznie we własnym imieniu: Jarosław Kaczyński niestety nie sprostał już tej wielkiej odpowiedzialności, którą sam na siebie przyjął.

Najbardziej brutalnym tego świadectwem jest wynik ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce. Nie mam na myśli tylko faktu, że PiS te wybory przegrał, to znaczy musiał w ich wyniku oddać władzę ustawodawczą i wykonawczą w państwie. Mówię o widocznych już konsekwencjach tej przegranej. Mówię o całkowitej bezradności partii opozycyjnej w jej obecnym kształcie wobec metod przejmowania rządów przez koalicję 13 grudnia. Mówię o widocznym również braku przygotowania przez PiS na wypadek, który przecież był do przewidzenia: wyborczej porażki z rywalem, który nie będzie przestrzegał żadnych reguł demokracji, przyzwoitości ani prawa po zdobyciu władzy

pisze prof. Andrzej Nowak.

Czytaj również: Kompletna kompromitacja posłów rządzącej koalicji po dziennikarskiej prowokacji

Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

 

Cztery obszary błędów i zaniechań

Wybitny polski historyk pisze o odpowiedzialności, którą Jarosław Kaczyński przyjął za wynik wyborczy, i wymienia cztery obszary błędów i zaniechań.

Po pierwsze, wymienia brak wyjaśnienia tego, co się stało po 10 kwietnia 2010 roku, czyli „śledztwa”, jakie miał prowadzić rząd Tuska, de facto przekazując je Rosji. Andrzej Nowak nazywa ten proces „niszczącym dla interesów i godności państwa polskiego”. Według niego komisja ds. badania wpływów rosyjskich powinna była powstać w 2015 roku, a nie tuż przed przegranymi wyborami.

Po drugie, wymienia brak działań zmierzających do budowy takiej formy pluralizmu medialnego, który byłby w stanie przetrwać ewentualną klęskę wyborczą. „Prezes PiS właśnie oświadczył – ponad trzy miesiące po klęsce wyborczej – że będzie wspomagał powołanie silnego, niezależnego od obecnej władzy ośrodka medialnego i «stworzy dużą prywatną telewizję». Znów pojawia się proste pytanie: a co można było zrobić w tej kluczowej sprawie przez osiem lat sprawowania rządów?” – pisze prof. Andrzej Nowak.

Po trzecie, wymienia stosunek do polskiej nauki, humanistyki i edukacji, które w czasach pierwszych rządów PiS były oddane Romanowi Giertychowi, a podczas drugich Jarosławowi Gowinowi. „«Dobrą zmianę» do edukacji zaczął dopiero wprowadzać energiczniej Przemysław Czarnek – ale dopiero w ostatnich dwóch latach istnienia rządów PiS. Dlaczego przedmiot Historia i teraźniejszość, który miał pomóc w walce z analfabetyzmem młodzieży w zakresie dziejów najnowszych Polski i świata, został dodany dopiero w ostatnim roku tych rządów?” – pisze historyk.

Jako czwarty obszar wskazuje lekceważący stosunek do wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego. „Dziś, to jest w 17 lutego 2024 roku, na sześć tygodni przed terminem kolejnych wyborów samorządowych, PiS nawet nie wskazał jeszcze swojego kandydata czy kandydatki w Krakowie. To już nie jest ostentacja, to jest po prostu pogarda okazana mieszkańcom milionowego miasta – a przecież podobnie jest w tylu innych” – pisze Andrzej Nowak.

Wiem, można powołać się na argument, że aby skutecznie służyć Polsce w życiu politycznym konieczna jest właśnie partia – bo tak to życie jest (albo było?) skonstruowane we wszystkich, albo przynajmniej większości systemów demokratycznych na świecie. I trzeba koniecznie dodać, że Prawo i Sprawiedliwość w wielu kluczowych dla rozwoju gospodarczego Polski, dobrobytu i bezpieczeństwa jej mieszkańców w czasach szczególnie niebezpiecznych tę służbę pełniło bardzo dobrze. Po prostu dlatego, że tą partią kierował istotnie patriotyzm: poczucie interesu naszej ojczyzny i chęć zachowania jej niepodległości.

Ale dziś trzeba zadać sobie pytanie: czy tę służbę Prawo i Sprawiedliwość będzie mogło pełnić nadal tak skutecznie? Bez rachunku sumienia po naszej stronie sporu o przyszłość Polski, bez wynikających stąd zmian w sposobie działania, trudno sobie wyobrazić sukces tej opozycji w kolejnych wyborach. Kluczowe będą pod tym względem (tak jak były 20 i 10 lat wcześniej) już wybory prezydenckie, w roku 2025. Czasu nie jest więc dużo. Nie wiemy, czy zewnętrzne siły, zainteresowane dalszym ograniczeniem suwerennych możliwości Polski lub jej całkowitym uprzedmiotowieniem (o czym wprost mówią nasi wschodni sąsiedzi) i korzystające z jej systematycznego osłabienia wojną domową, pozwolą nam jeszcze na swobodny wybór. Powinniśmy teraz jednak działać tak, jakbyśmy ten wybór mieli. I walczyć o jego zachowanie na przyszłość

– pisze historyk.

 

„Zmiana w sztafecie pokoleń”

Jako metody „przywrócenia nadziei na skuteczność działania” prof. Nowak wskazuje „ograniczenie wodzowskiego monologu” i powrót do dialogu wewnątrz partii, co ma dać ludziom politycznie aktywnym „poczucie realnej partycypacji”.

Gotowość do odejścia jest miarą dojrzałości. To gorzka mądrość w doświadczeniu wszystkich tych, którzy żyli dość długo. Apelowałem publicznie, osiem i pół roku temu, zaraz po wyborze Andrzeja Dudy na prezydenta, by Jarosław Kaczyński wskazał kogoś młodego do podjęcia z nową energią walki o głosy wyborcze jako nowy lider przyszłego rządu. Może nie miałem racji?

W roku 2024 ośmielam się jednak powiedzieć to raz jeszcze, dobitniej: potrzebna jest zmiana w sztafecie pokoleń budujących Polskę lub, jak teraz, zmuszonych znów walczyć z wielkimi zagrożeniami dla samego jej bytu.

By dotrzeć do nowych zwolenników i nie stracić dotychczasowych potrzebna jest umiejętność „grania skrzydłami”. W sytuacji wojny totalnej, jaką nowa władza wydaje cieszącej się największym poparciem wyborców formacji politycznej i blisko ośmiu milionom jej wyborców, potrzebna jest gotowość do ostrej, twardej walki o praworządność, o wolność słowa, o demokrację, o Polskę. I ludzie, którzy taką walkę są gotowi organizować i prowadzić w pierwszym szeregu. Tacy jak Przemysław Czarnek czy Patryk Jaki. Potrzebni są jednocześnie inni ludzie, którzy będą potrafili porozumieć się z wyborcami Konfederacji (lub bodaj ich częścią), a nawet przyciągać tych, którzy udzielili swego poparcia koalicji KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica, nie zakładając, iż będzie to koalicja 13 grudnia. Potrzebni są ludzie, którzy staną się nie tylko nowymi twarzami, ale także, ośmielę się napisać, świeżymi umysłami obozu patriotycznego, zdolnymi trafić także do nowych, młodszych wyborców.

Powtarzam ten apel z nadzieją, że ta zmiana jest nie tylko konieczna, ale jest również możliwa

– pisze prof. Andrzej Nowak.

 

Przegrane wybory

15 października zeszłego roku Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne, ale w stopniu niewystarczającym do powołania rządu. 13 grudnia partie ówczesnej opozycji powołały rząd, który od tamtej pory zdążył już wysłać agencje ochroniarskie do siłowego przejęcia mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej, złamać prawo w licznych próbach przejęcia istotnych obszarów władzy i stworzyć zagrożenie dla kluczowych projektów modernizacyjnych. 

 

Prof. Andrzej Nowak

Prof. Andrzej Nowak (ur. 12 listopada 1960 w Krakowie) – polski historyk, pisarz, publicysta, sowietolog, profesor nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki Uniwersytetu Jagiellońskiego, profesor zwyczajny w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk, kierownik Zakładu Historii Europy Wschodniej Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, w latach 1991–2012 redaktor naczelny czasopisma „Arcana”, autor „Dziejów Polski”. Od 2016 członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Kawaler Orderu Orła Białego.


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, poinformowała w piątek, że jej styczniowy pobyt w szpitalu i przebyta operacja jamy brzusznej były związane z wykrytym u niej rakiem. Są nowe informacje.

Potężny pożar w Warszawie. Płonie centrum handlowe z ostatniej chwili
Potężny pożar w Warszawie. Płonie centrum handlowe

Pożar ogarnął cały kompleks handlowy Marywilska 44 w Warszawie - poinformował w niedzielę rano PAP starszy aspirant Bogdan Smoter z zespołu prasowego Komendy Miejskiej PSP m. st. Warszawy. Działania ratownicze prowadzi 50 zastępów, w tym Grupa Ratownictwa Chemiczno-Ekologicznego.

Wow. Szwedzi, Japończycy, Niemcy... internauci z całego świata gratulują Polakom przeciwstawienia się Zielonemu Ładowi Wiadomości
"Wow". Szwedzi, Japończycy, Niemcy... internauci z całego świata gratulują Polakom przeciwstawienia się Zielonemu Ładowi

W Warszawie odbyła się wielka demonstracja Solidarności przeciwko unijnej polityce Zielonego Ładu. Manifestacja rozpoczęła się na placu Zamkowym tuż po godz. 12.00. Wzięły w niej udział tłumy ludzi zgromadzonych pod barwami biało-czerwonymi i flagami Solidarności.

Wracają przymrozki. IMGW wydał komunikat z ostatniej chwili
Wracają przymrozki. IMGW wydał komunikat

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie przed przymrozkami dla ośmiu powiatów województwa pomorskiego. Temperatura przy gruncie może spaść do minus trzech stopni Celsjusza.

Nie żyje aktor znany z serialu The Crown z ostatniej chwili
Nie żyje aktor znany z serialu "The Crown"

Nie żyje słynny aktor James Laurenson, który od przeszło 50 lat związany był z teatrem i kinem. Odszedł w wieku 84 lat.

Kaczyński: UE musi powrócić do oczywistej zasady z ostatniej chwili
Kaczyński: UE musi powrócić do oczywistej zasady

UE musi powrócić do oczywistej zasady, że trzeba przestrzegać prawa, a tym prawem są traktaty - podkreślał w sobotę w Sompolnie prezes PiS Jarosław Kaczyński. Przekonywał, że nie można się godzić, by w UE traktaty i prawo wtórne zastąpiła zasada "kto silniejszy, ten lepszy".

Niepokojące doniesienia w sprawie aktorki serialu Klan z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie aktorki serialu "Klan"

Aldona Orman, którą najlepiej znamy za sprawą serialu "Klan" przekazała niepokojące wieści. W ubiegłym roku informowała o konieczności przejścia operacji w związku z pęknięciem tętniaka w głowie. Okazuje się, że to nie koniec jej zmartwień i niedługo ponownie musi udać się do szpitala.

To nie może tak być. Marszałek Hołownia ostro o polityce UE z ostatniej chwili
"To nie może tak być". Marszałek Hołownia ostro o polityce UE

Mamy prawo asertywnie mówić, co nam się podoba w UE, a co nie i przekonywać naszych przyjaciół z Brukseli i innych krajów, że np. w Polsce nie jest dobrą drogą mówienie, że wprowadzimy podatek od samochodów - podkreślił w sobotę jeden z liderów Trzeciej Drogi, marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Nie żyje Maria Dłużewska z ostatniej chwili
Nie żyje Maria Dłużewska

10 maja 2024 roku zmarła Maria Dłużewska, która była dziennikarką, aktorką, dokumentalistką i cenionym reżyserem. Od lat związana z NSZZ "Solidarność".

Burza w Pałacu Buckingham. Książę Harry zignorowany z ostatniej chwili
Burza w Pałacu Buckingham. Książę Harry zignorowany

Informacje o chorobie nowotworowej księżnej Kate i króla Karola III spędzają sen z powiek Brytyjczykom. W mediach nie brakuje nowych informacji związanych ze stanem zdrowia arystokratów. Pojawiły się również doniesienia dotyczące księcia Harry’ego, który przyleciał do Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Prof. Andrzej Nowak wzywa Jarosława Kaczyńskiego do ustąpienia i zmiany w PiS

Prof. Andrzej Nowak wystąpił z apelem do prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego na łamach portalu miesięcznika „Arcana”.
Prof. Andrzej Nowak Prof. Andrzej Nowak wzywa Jarosława Kaczyńskiego do ustąpienia i zmiany w PiS
Prof. Andrzej Nowak / Wikipedia CC0 Mateusz Bednarz Biały Kruk

Dziś, w roku 2024, mówię wyłącznie we własnym imieniu: Jarosław Kaczyński niestety nie sprostał już tej wielkiej odpowiedzialności, którą sam na siebie przyjął.

Najbardziej brutalnym tego świadectwem jest wynik ostatnich wyborów parlamentarnych w Polsce. Nie mam na myśli tylko faktu, że PiS te wybory przegrał, to znaczy musiał w ich wyniku oddać władzę ustawodawczą i wykonawczą w państwie. Mówię o widocznych już konsekwencjach tej przegranej. Mówię o całkowitej bezradności partii opozycyjnej w jej obecnym kształcie wobec metod przejmowania rządów przez koalicję 13 grudnia. Mówię o widocznym również braku przygotowania przez PiS na wypadek, który przecież był do przewidzenia: wyborczej porażki z rywalem, który nie będzie przestrzegał żadnych reguł demokracji, przyzwoitości ani prawa po zdobyciu władzy

pisze prof. Andrzej Nowak.

Czytaj również: Kompletna kompromitacja posłów rządzącej koalicji po dziennikarskiej prowokacji

Stan zdrowia Zbigniewa Ziobry. Nowe informacje

 

Cztery obszary błędów i zaniechań

Wybitny polski historyk pisze o odpowiedzialności, którą Jarosław Kaczyński przyjął za wynik wyborczy, i wymienia cztery obszary błędów i zaniechań.

Po pierwsze, wymienia brak wyjaśnienia tego, co się stało po 10 kwietnia 2010 roku, czyli „śledztwa”, jakie miał prowadzić rząd Tuska, de facto przekazując je Rosji. Andrzej Nowak nazywa ten proces „niszczącym dla interesów i godności państwa polskiego”. Według niego komisja ds. badania wpływów rosyjskich powinna była powstać w 2015 roku, a nie tuż przed przegranymi wyborami.

Po drugie, wymienia brak działań zmierzających do budowy takiej formy pluralizmu medialnego, który byłby w stanie przetrwać ewentualną klęskę wyborczą. „Prezes PiS właśnie oświadczył – ponad trzy miesiące po klęsce wyborczej – że będzie wspomagał powołanie silnego, niezależnego od obecnej władzy ośrodka medialnego i «stworzy dużą prywatną telewizję». Znów pojawia się proste pytanie: a co można było zrobić w tej kluczowej sprawie przez osiem lat sprawowania rządów?” – pisze prof. Andrzej Nowak.

Po trzecie, wymienia stosunek do polskiej nauki, humanistyki i edukacji, które w czasach pierwszych rządów PiS były oddane Romanowi Giertychowi, a podczas drugich Jarosławowi Gowinowi. „«Dobrą zmianę» do edukacji zaczął dopiero wprowadzać energiczniej Przemysław Czarnek – ale dopiero w ostatnich dwóch latach istnienia rządów PiS. Dlaczego przedmiot Historia i teraźniejszość, który miał pomóc w walce z analfabetyzmem młodzieży w zakresie dziejów najnowszych Polski i świata, został dodany dopiero w ostatnim roku tych rządów?” – pisze historyk.

Jako czwarty obszar wskazuje lekceważący stosunek do wyborów samorządowych i do Parlamentu Europejskiego. „Dziś, to jest w 17 lutego 2024 roku, na sześć tygodni przed terminem kolejnych wyborów samorządowych, PiS nawet nie wskazał jeszcze swojego kandydata czy kandydatki w Krakowie. To już nie jest ostentacja, to jest po prostu pogarda okazana mieszkańcom milionowego miasta – a przecież podobnie jest w tylu innych” – pisze Andrzej Nowak.

Wiem, można powołać się na argument, że aby skutecznie służyć Polsce w życiu politycznym konieczna jest właśnie partia – bo tak to życie jest (albo było?) skonstruowane we wszystkich, albo przynajmniej większości systemów demokratycznych na świecie. I trzeba koniecznie dodać, że Prawo i Sprawiedliwość w wielu kluczowych dla rozwoju gospodarczego Polski, dobrobytu i bezpieczeństwa jej mieszkańców w czasach szczególnie niebezpiecznych tę służbę pełniło bardzo dobrze. Po prostu dlatego, że tą partią kierował istotnie patriotyzm: poczucie interesu naszej ojczyzny i chęć zachowania jej niepodległości.

Ale dziś trzeba zadać sobie pytanie: czy tę służbę Prawo i Sprawiedliwość będzie mogło pełnić nadal tak skutecznie? Bez rachunku sumienia po naszej stronie sporu o przyszłość Polski, bez wynikających stąd zmian w sposobie działania, trudno sobie wyobrazić sukces tej opozycji w kolejnych wyborach. Kluczowe będą pod tym względem (tak jak były 20 i 10 lat wcześniej) już wybory prezydenckie, w roku 2025. Czasu nie jest więc dużo. Nie wiemy, czy zewnętrzne siły, zainteresowane dalszym ograniczeniem suwerennych możliwości Polski lub jej całkowitym uprzedmiotowieniem (o czym wprost mówią nasi wschodni sąsiedzi) i korzystające z jej systematycznego osłabienia wojną domową, pozwolą nam jeszcze na swobodny wybór. Powinniśmy teraz jednak działać tak, jakbyśmy ten wybór mieli. I walczyć o jego zachowanie na przyszłość

– pisze historyk.

 

„Zmiana w sztafecie pokoleń”

Jako metody „przywrócenia nadziei na skuteczność działania” prof. Nowak wskazuje „ograniczenie wodzowskiego monologu” i powrót do dialogu wewnątrz partii, co ma dać ludziom politycznie aktywnym „poczucie realnej partycypacji”.

Gotowość do odejścia jest miarą dojrzałości. To gorzka mądrość w doświadczeniu wszystkich tych, którzy żyli dość długo. Apelowałem publicznie, osiem i pół roku temu, zaraz po wyborze Andrzeja Dudy na prezydenta, by Jarosław Kaczyński wskazał kogoś młodego do podjęcia z nową energią walki o głosy wyborcze jako nowy lider przyszłego rządu. Może nie miałem racji?

W roku 2024 ośmielam się jednak powiedzieć to raz jeszcze, dobitniej: potrzebna jest zmiana w sztafecie pokoleń budujących Polskę lub, jak teraz, zmuszonych znów walczyć z wielkimi zagrożeniami dla samego jej bytu.

By dotrzeć do nowych zwolenników i nie stracić dotychczasowych potrzebna jest umiejętność „grania skrzydłami”. W sytuacji wojny totalnej, jaką nowa władza wydaje cieszącej się największym poparciem wyborców formacji politycznej i blisko ośmiu milionom jej wyborców, potrzebna jest gotowość do ostrej, twardej walki o praworządność, o wolność słowa, o demokrację, o Polskę. I ludzie, którzy taką walkę są gotowi organizować i prowadzić w pierwszym szeregu. Tacy jak Przemysław Czarnek czy Patryk Jaki. Potrzebni są jednocześnie inni ludzie, którzy będą potrafili porozumieć się z wyborcami Konfederacji (lub bodaj ich częścią), a nawet przyciągać tych, którzy udzielili swego poparcia koalicji KO-Trzecia Droga-Nowa Lewica, nie zakładając, iż będzie to koalicja 13 grudnia. Potrzebni są ludzie, którzy staną się nie tylko nowymi twarzami, ale także, ośmielę się napisać, świeżymi umysłami obozu patriotycznego, zdolnymi trafić także do nowych, młodszych wyborców.

Powtarzam ten apel z nadzieją, że ta zmiana jest nie tylko konieczna, ale jest również możliwa

– pisze prof. Andrzej Nowak.

 

Przegrane wybory

15 października zeszłego roku Prawo i Sprawiedliwość wygrało wybory parlamentarne, ale w stopniu niewystarczającym do powołania rządu. 13 grudnia partie ówczesnej opozycji powołały rząd, który od tamtej pory zdążył już wysłać agencje ochroniarskie do siłowego przejęcia mediów publicznych i Polskiej Agencji Prasowej, złamać prawo w licznych próbach przejęcia istotnych obszarów władzy i stworzyć zagrożenie dla kluczowych projektów modernizacyjnych. 

 

Prof. Andrzej Nowak

Prof. Andrzej Nowak (ur. 12 listopada 1960 w Krakowie) – polski historyk, pisarz, publicysta, sowietolog, profesor nauk humanistycznych, nauczyciel akademicki Uniwersytetu Jagiellońskiego, profesor zwyczajny w Instytucie Historii Polskiej Akademii Nauk, kierownik Zakładu Historii Europy Wschodniej Instytutu Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, w latach 1991–2012 redaktor naczelny czasopisma „Arcana”, autor „Dziejów Polski”. Od 2016 członek Kolegium Instytutu Pamięci Narodowej. Kawaler Orderu Orła Białego.



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe