Producent baterii do samochodów elektrycznych rezygnuje z inwestycji w Polsce

Prezydent Jaworzna Paweł Silbert poinformował w mediach społecznościowych, że chiński producent baterii do samochodów elektrycznych CATL wycofał się z planów budowy fabryki w Jaworznie.
Fabryka CATL w Arnstadt
Fabryka CATL w Arnstadt / Wikipedia - Giorno2 / CC BY-SA 4.0

Jak przypominają lokalne media, budowa fabryki przez CATL miała być, obok fabryki polskiego samochodu elektrycznego Izera, jedną z największych inwestycji na JOG – Jaworznickim Obszarze Gospodarczym.

Czytaj również: Masowe protesty rolników w całej Polsce

„Ostatecznie nic z tego nie wyszło”

Prezydent Jaworzna Paweł Silbert opublikował na Facebooku artykuł na temat obniżania cen baterii do samochodów elektrycznych. Podzielił się przy okazji złą wiadomością. 

Wspomniana w artykule firma CATL (Contemporary Amperex Technology Co., Ltd.) rozważała lokalizację swojej europejskiej fabryki u nas w Jaworznie na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego lub na Dolnym Śląsku. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ponieważ czas oczekiwania na zapewnienie prądu w wystarczającej ilości jest w Polsce zbyt długi

– poinformował Paweł Silbert. Dodał, że „baterie produkcji CATL zasilają nowy model elektrycznego Volvo EX30, czyli technologicznego bliźniaka naszej Izery”. 

Naszej, o ile polski rząd zdecyduje by dać jej szansę. Przypominam, że zasadnicze kwestie związane z pozyskaniem terenu, zapewnieniem finansowania w Krajowym Planie Odbudowy, dopięciem umowy z chińską firmą Geely, technologia i projekt budowy fabryki są na stole, chińskie Geely chce współfinansować i wzmocnić potencjał produkcyjny zakładów w Jaworznie, a nawet zainwestować w budowę własnej fabryki baterii w Polsce (w domyśle u nas w Jaworznie). Pozostaje naciśnięcie przycisku „Start”

– wskazuje samorządowiec. Dodał, że „czas na podjęcie decyzji według strony chińskiej może się skończyć wczesną wiosną, a potem prawdopodobnie podejmą współpracę z jakimś koncernem w Europie Zachodniej”. 

Czas ucieka nieubłaganie

– podsumował prezydent Jaworzna. 

Czytaj także: Czy społeczne poparcie dla dużych projektów strategicznych przełoży się na decyzje polityczne?

Co z fabryką Intela?

Fiasko budowy fabryki w Jaworznie to nie jedyna zła wiadomość dla polskiej gospodarki z ostatnich tygodni. Na początku lutego „Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, że chociaż już w tym kwartale mogłaby ruszyć budowa wartej 20 miliardów złotych fabryki Intel, to nie stanie się to, ponieważ rząd Donalda Tuska cały czas nie wysłał notyfikacji o pomocy publicznej do Brukseli.

W publikacji ujawniono, że rząd dotychczas nie przesłał do Brukseli wniosku o zgodę na przekazanie Intelowi około 6 miliardów pomocy publicznej. Według informacji dziennika władze chcą renegocjować warunki umowy, ponieważ chcą, „aby amerykański gigant przeznaczył więcej środków na polską naukę”. 

Ściągnięcie do Miękini pod Wrocławiem inwestycji Intela – Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników – było jednym z flagowych projektów rządu Mateusza Morawieckiego. To największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna w Polsce. Jak Intel szacował w czerwcu 2023 r., ma być warta ok. 20 mld zł. Ta fabryka ma nas włączyć w światowy obieg technologiczny. Jeszcze trzy miesiące temu kierownictwo Intela w Polsce nieoficjalnie mówiło, że inwestycja może ruszyć nawet w I kw. 2024 r. Teraz wydaje się to zupełnie nierealne, bo rząd zwleka z przesłaniem do Brukseli wniosku o zgodę na udzielenie amerykańskiemu przedsięwzięciu pomocy publicznej

– zauważa portal Forsal.pl. 

Czytaj więcej: Kolejna strategiczna inwestycja na celowniku Tuska. Rząd hamuje fabrykę procesorów Intela


 

POLECANE
Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu” z ostatniej chwili
Tusk nie odpuszcza ws. ustawy o kryptowalutach. „Rząd jeszcze raz złoży projekt do parlamentu”

Rząd „za chwilę” złoży projekt ustawy o kryptoaktywach oraz będzie namawiać prezydenta i opozycję do jej poparcia - zapowiedział premier Donald Tusk w piątek w Sejmie. Zaznaczył, że nie zamierza negocjować z prezydentem w zakresie przygotowania innego projektu regulującego ten rynek.

Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź wideo
Nowy rząd Czech odrzuci pakt migracyjny i ETS2. Padła jasna zapowiedź

Tomio Okamura, przewodniczący partii Wolność i Demokracja Bezpośrednia (SPD) oraz nowo wybrany przewodniczący Izby Deputowanych, zapowiedział w piątek 5 grudnia, że pierwsza sesja nowego gabinetu Andreja Babiša obejmie “odrzucenie Paktu Migracyjnego UE i systemu handlu emisjami ETS2”.

Nowa aktorka w Klanie. Szykują się zmiany w obsadzie Wiadomości
Nowa aktorka w "Klanie". Szykują się zmiany w obsadzie

Widzowie „Klanu” już wkrótce zauważą istotną zmianę w obsadzie. Dominika Torman, jedna z ważniejszych postaci ostatnich lat, pojawi się ponownie w serialu - jednak z nową twarzą.

Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował z ostatniej chwili
Klęska Tuska w Sejmie. Tak to skomentował

W piątkowym głosowaniu Sejm nie uzyskał wystarczającej liczby głosów, aby odrzucić weto prezydenta Karola Nawrockiego ws. ustawy dotyczącej kryptoaktywów. Co na to premier Donald Tusk?

Sejm uchwalił budżet na 2026 r. z ostatniej chwili
Sejm uchwalił budżet na 2026 r.

Dochody wyniosą 647,2 mld zł, wydatki 918,9 mld zł a deficyt 271,7 mld zł.

Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje Wiadomości
Wojewoda wyraził zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” w Treblince. IPN protestuje

Decyzja wojewody mazowieckiego dotycząca zmian na terenie Muzeum Treblinka wywołała poważny spór. Chodzi o zgodę na usunięcie nazw „Radziłów” i „Jedwabne” z kamieni tworzących upamiętnienie Żydów deportowanych do obozu zagłady Treblinka II. Głazy te od lat stanowią element symbolicznego miejsca pamięci, które przypomina o wysiedleniach mieszkańców różnych miejscowości podczas okupacji niemieckiej.

Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu” wideo
Kontrola poselska w UTK. „Należy zawiesić licencję ukraińskiemu przewoźnikowi kolejowemu”

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości Kacper Płażyński i Jerzy Polaczek przeprowadzili kontrolę poselską w Urzędzie Transportu Kolejowego.

Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż z ostatniej chwili
Rośnie przewaga lidera. Nowy sondaż

Koalicja Obywatelska utrzymuje wyraźną przewagę nad Prawem i Sprawiedliwością – wynika z najnowszego badania CBOS.

Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli tylko u nas
Niemiecki rząd tnie wydatki. Pracownicy Deutsche Welle wściekli

Pracownicy Deutsche Welle (DW), niemieckiego publicznego nadawcy międzynarodowego, protestują przeciwko drastycznym cięciom budżetowym. Powodem niezadowolenia jest decyzja komisji budżetowej Bundestagu, która na wniosek podsekretarza stanu ds. kultury i mediów Wolfganga Weimera obcięła budżet DW na 2026 rok o 10 milionów euro – z planowanych 405,5 mln euro do 395 mln euro. Redukcja ta zagraża nie tylko setkom miejsc pracy, ale także zasięgowi niemieckiej sieci medialnej.

Zaskakujące kosmiczne odkrycie. Naukowcy mówią o wyjątkowym zjawisku Wiadomości
Zaskakujące kosmiczne odkrycie. Naukowcy mówią o wyjątkowym zjawisku

Naukowcy zaobserwowali niezwykłą formację w kosmicznej sieci galaktyk. Chodzi o wydłużone włókno, w którym całe galaktyki zdają się wykonywać ruch obrotowy wokół wspólnej osi. Według badaczy może to być jedna z największych wirujących struktur, jakie kiedykolwiek wykryto.

REKLAMA

Producent baterii do samochodów elektrycznych rezygnuje z inwestycji w Polsce

Prezydent Jaworzna Paweł Silbert poinformował w mediach społecznościowych, że chiński producent baterii do samochodów elektrycznych CATL wycofał się z planów budowy fabryki w Jaworznie.
Fabryka CATL w Arnstadt
Fabryka CATL w Arnstadt / Wikipedia - Giorno2 / CC BY-SA 4.0

Jak przypominają lokalne media, budowa fabryki przez CATL miała być, obok fabryki polskiego samochodu elektrycznego Izera, jedną z największych inwestycji na JOG – Jaworznickim Obszarze Gospodarczym.

Czytaj również: Masowe protesty rolników w całej Polsce

„Ostatecznie nic z tego nie wyszło”

Prezydent Jaworzna Paweł Silbert opublikował na Facebooku artykuł na temat obniżania cen baterii do samochodów elektrycznych. Podzielił się przy okazji złą wiadomością. 

Wspomniana w artykule firma CATL (Contemporary Amperex Technology Co., Ltd.) rozważała lokalizację swojej europejskiej fabryki u nas w Jaworznie na terenie Jaworznickiego Obszaru Gospodarczego lub na Dolnym Śląsku. Ostatecznie nic z tego nie wyszło, ponieważ czas oczekiwania na zapewnienie prądu w wystarczającej ilości jest w Polsce zbyt długi

– poinformował Paweł Silbert. Dodał, że „baterie produkcji CATL zasilają nowy model elektrycznego Volvo EX30, czyli technologicznego bliźniaka naszej Izery”. 

Naszej, o ile polski rząd zdecyduje by dać jej szansę. Przypominam, że zasadnicze kwestie związane z pozyskaniem terenu, zapewnieniem finansowania w Krajowym Planie Odbudowy, dopięciem umowy z chińską firmą Geely, technologia i projekt budowy fabryki są na stole, chińskie Geely chce współfinansować i wzmocnić potencjał produkcyjny zakładów w Jaworznie, a nawet zainwestować w budowę własnej fabryki baterii w Polsce (w domyśle u nas w Jaworznie). Pozostaje naciśnięcie przycisku „Start”

– wskazuje samorządowiec. Dodał, że „czas na podjęcie decyzji według strony chińskiej może się skończyć wczesną wiosną, a potem prawdopodobnie podejmą współpracę z jakimś koncernem w Europie Zachodniej”. 

Czas ucieka nieubłaganie

– podsumował prezydent Jaworzna. 

Czytaj także: Czy społeczne poparcie dla dużych projektów strategicznych przełoży się na decyzje polityczne?

Co z fabryką Intela?

Fiasko budowy fabryki w Jaworznie to nie jedyna zła wiadomość dla polskiej gospodarki z ostatnich tygodni. Na początku lutego „Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, że chociaż już w tym kwartale mogłaby ruszyć budowa wartej 20 miliardów złotych fabryki Intel, to nie stanie się to, ponieważ rząd Donalda Tuska cały czas nie wysłał notyfikacji o pomocy publicznej do Brukseli.

W publikacji ujawniono, że rząd dotychczas nie przesłał do Brukseli wniosku o zgodę na przekazanie Intelowi około 6 miliardów pomocy publicznej. Według informacji dziennika władze chcą renegocjować warunki umowy, ponieważ chcą, „aby amerykański gigant przeznaczył więcej środków na polską naukę”. 

Ściągnięcie do Miękini pod Wrocławiem inwestycji Intela – Zakładu Integracji i Testowania Półprzewodników – było jednym z flagowych projektów rządu Mateusza Morawieckiego. To największa bezpośrednia inwestycja zagraniczna w Polsce. Jak Intel szacował w czerwcu 2023 r., ma być warta ok. 20 mld zł. Ta fabryka ma nas włączyć w światowy obieg technologiczny. Jeszcze trzy miesiące temu kierownictwo Intela w Polsce nieoficjalnie mówiło, że inwestycja może ruszyć nawet w I kw. 2024 r. Teraz wydaje się to zupełnie nierealne, bo rząd zwleka z przesłaniem do Brukseli wniosku o zgodę na udzielenie amerykańskiemu przedsięwzięciu pomocy publicznej

– zauważa portal Forsal.pl. 

Czytaj więcej: Kolejna strategiczna inwestycja na celowniku Tuska. Rząd hamuje fabrykę procesorów Intela



 

Polecane