W Wielkiej Brytanii oburzenie po dyskotece w katedrze w Canterbury

Wielkie poruszenie i oburzenie wywołały w Wielkiej Brytanii koncerty rockowe, które w dniach 8 i 9 lutego odbyły się w katedrze w Canterbury – jednym z najświętszych miejsc angielskiego chrześcijaństwa. Na imprezę, zatytułowaną „Rave in Nave” (Zabawa w Nawie), przybyło około 3000 miłośników rocku i pop, słuchających i oglądających na wielkich ekranach m.in. Eminema, Britney Spears, Eltona Johna i Spice Girls. Dyskoteka, które w założeniu miała być „cicha” (Silent Disco), wcale taką nie była.
Katedra w Canterbury W Wielkiej Brytanii oburzenie po dyskotece w katedrze w Canterbury
Katedra w Canterbury / wikimedia.commons CC-BY 2.0/Tony Hisgett from Birmingham, UK - Canterbury Cathedral night Uploaded by tm

Niektórzy uczestnicy tego „katedralnego disco” śpiewali, inni próbowali tańczyć, jeszcze inni raczyli się trunkami sprzedawanymi w barze tuż obok miejsca, w którym na rozkaz króla Henryka II zamordowano w 1170 roku św. Tomasza Becketa.

Protest

Impreza ta wywołała szereg krytycznych komentarzy w mediach angielskich i amerykańskich oraz liczne protesty, i to nie tylko chrześcijan. „Nowej tendencji zamieniania katedr na kluby nocne trzeba się stanowczo przeciwstawić“ – powiedział cytowany przez prasę Cajetan Skowronski, jeden z organizatorów sprzeciwu. Zebrał on około 1800 podpisów pod listem protestacyjnym skierowanym do władz katedry.

„Wielebny Monteith [David Monteith, dziekan katedry - KAI] był przekonany, nie mając na to żadnych dowodów, że większość chrześcijan pogodzi się z takimi dyskotekami. Jednakże nasza petycja do niego i przedstawione w niej argumenty mogą wpłynąć na zmianę tego rodzaju decyzji. (…) Impreza ta wcale nie zbliża młodych ludzi do Chrystusa, ale wskazuje raczej na coś zupełnie przeciwnego, że Chrystus i Jego Kościół oraz cała prawda, piękno i dobro, które ten Kościół ma do zaoferowania, wcale nie są ważne i że rozrywka zasługuje na naszą większą uwagę niż Bóg. Pokazuje też, że chrześcijanie nie traktują poważnie ani swojej wiary, ani swoich świętych miejsc” – stwierdzono w proteście.   

Chodzi o finanse

Sam ks. Monteith w rozmowie z mediami nie ukrywał, że wpływy z tego rodzaju imprez (bilet na „disco w katedrze” kosztował 25 funtów) pomagają w utrzymaniu tak dużego i zabytkowego obiektu. Na uzasadnienie swojej wypowiedzi przytoczył on biblijny fragment o Dawidzie, który tańczył przed Arką Przymierza (2 Sm 6).

Przeciwnicy imprezy uważają jednak, że bardziej pasowałby tu fragment Ewangelii, mówiący o Jezusie wyrzucającym przekupniów ze świątyni. „Katedra jest miejscem cichej kontemplacji, a nie dyskoteką. Czy nie można zbierać funduszy w inny sposób? Wszystko ma swoje miejsce i czas. I takie imprezy nie powinny odbywać się w katedrze“ – twierdzi wielu przeciwników „Rave in Nave”, m.in. dwoje dwudziestolatków Mia i jej chłopak Alfie, uważający się za ateistów.

Imprezy świeckie w kościołach

Zjawisko wykorzystywania obiektów sakralnych w Europie do celów bynajmniej nie religijnych dotyczy także Kościoła katolickiego. Włoski dziennik katolicki „La Nuova Bussola Quotidiana” zamieścił niedawno krytyczny artykuł nt. udostępnienia katedr katolickich w Modenie, Sienie i Neapolu do „pokojowych koncertów“ w wykonaniu rockowej weteranki, amerykańskiej piosenkarki Patti Smith.

Gazeta przypomniała ponadto, iż również w katedrze św. Szczepana w Wiedniu w 2019 roku wystąpił aktor „znany z odgrywania ról homoseksualnych, któremu towarzyszyła głośna muzyka rockowa i elektroniczna a występujący obok niego inni aktorzy byli przebrani za diabłów".

„Czy są to oznaki jakiegoś poważnego kryzysu, który dotyka całego świata chrześcijańskiego i kultury chrześcijańskiej? Wygląda to tak, jakby chrześcijaństwu zabrakło siły do «przynoszenia» Boga światu i [zamiast tego] zaczęło ono gonić za światem“ – skomentował te widowiska Riccardo Cascioli, założyciel i redaktor naczelny włoskiego dziennika katolickiego.

o. jj


 

POLECANE
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati z ostatniej chwili
Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati

Rozstawiona z numerem trzecim Iga Świątek pokonała Rosjankę Anne Kalinską (nr 28) w ćwierćfinale 6:3, 6:4 tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Następną rywalką Polki będzie albo liderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka, albo Jelena Rybakina z Kazachstanu.

REKLAMA

W Wielkiej Brytanii oburzenie po dyskotece w katedrze w Canterbury

Wielkie poruszenie i oburzenie wywołały w Wielkiej Brytanii koncerty rockowe, które w dniach 8 i 9 lutego odbyły się w katedrze w Canterbury – jednym z najświętszych miejsc angielskiego chrześcijaństwa. Na imprezę, zatytułowaną „Rave in Nave” (Zabawa w Nawie), przybyło około 3000 miłośników rocku i pop, słuchających i oglądających na wielkich ekranach m.in. Eminema, Britney Spears, Eltona Johna i Spice Girls. Dyskoteka, które w założeniu miała być „cicha” (Silent Disco), wcale taką nie była.
Katedra w Canterbury W Wielkiej Brytanii oburzenie po dyskotece w katedrze w Canterbury
Katedra w Canterbury / wikimedia.commons CC-BY 2.0/Tony Hisgett from Birmingham, UK - Canterbury Cathedral night Uploaded by tm

Niektórzy uczestnicy tego „katedralnego disco” śpiewali, inni próbowali tańczyć, jeszcze inni raczyli się trunkami sprzedawanymi w barze tuż obok miejsca, w którym na rozkaz króla Henryka II zamordowano w 1170 roku św. Tomasza Becketa.

Protest

Impreza ta wywołała szereg krytycznych komentarzy w mediach angielskich i amerykańskich oraz liczne protesty, i to nie tylko chrześcijan. „Nowej tendencji zamieniania katedr na kluby nocne trzeba się stanowczo przeciwstawić“ – powiedział cytowany przez prasę Cajetan Skowronski, jeden z organizatorów sprzeciwu. Zebrał on około 1800 podpisów pod listem protestacyjnym skierowanym do władz katedry.

„Wielebny Monteith [David Monteith, dziekan katedry - KAI] był przekonany, nie mając na to żadnych dowodów, że większość chrześcijan pogodzi się z takimi dyskotekami. Jednakże nasza petycja do niego i przedstawione w niej argumenty mogą wpłynąć na zmianę tego rodzaju decyzji. (…) Impreza ta wcale nie zbliża młodych ludzi do Chrystusa, ale wskazuje raczej na coś zupełnie przeciwnego, że Chrystus i Jego Kościół oraz cała prawda, piękno i dobro, które ten Kościół ma do zaoferowania, wcale nie są ważne i że rozrywka zasługuje na naszą większą uwagę niż Bóg. Pokazuje też, że chrześcijanie nie traktują poważnie ani swojej wiary, ani swoich świętych miejsc” – stwierdzono w proteście.   

Chodzi o finanse

Sam ks. Monteith w rozmowie z mediami nie ukrywał, że wpływy z tego rodzaju imprez (bilet na „disco w katedrze” kosztował 25 funtów) pomagają w utrzymaniu tak dużego i zabytkowego obiektu. Na uzasadnienie swojej wypowiedzi przytoczył on biblijny fragment o Dawidzie, który tańczył przed Arką Przymierza (2 Sm 6).

Przeciwnicy imprezy uważają jednak, że bardziej pasowałby tu fragment Ewangelii, mówiący o Jezusie wyrzucającym przekupniów ze świątyni. „Katedra jest miejscem cichej kontemplacji, a nie dyskoteką. Czy nie można zbierać funduszy w inny sposób? Wszystko ma swoje miejsce i czas. I takie imprezy nie powinny odbywać się w katedrze“ – twierdzi wielu przeciwników „Rave in Nave”, m.in. dwoje dwudziestolatków Mia i jej chłopak Alfie, uważający się za ateistów.

Imprezy świeckie w kościołach

Zjawisko wykorzystywania obiektów sakralnych w Europie do celów bynajmniej nie religijnych dotyczy także Kościoła katolickiego. Włoski dziennik katolicki „La Nuova Bussola Quotidiana” zamieścił niedawno krytyczny artykuł nt. udostępnienia katedr katolickich w Modenie, Sienie i Neapolu do „pokojowych koncertów“ w wykonaniu rockowej weteranki, amerykańskiej piosenkarki Patti Smith.

Gazeta przypomniała ponadto, iż również w katedrze św. Szczepana w Wiedniu w 2019 roku wystąpił aktor „znany z odgrywania ról homoseksualnych, któremu towarzyszyła głośna muzyka rockowa i elektroniczna a występujący obok niego inni aktorzy byli przebrani za diabłów".

„Czy są to oznaki jakiegoś poważnego kryzysu, który dotyka całego świata chrześcijańskiego i kultury chrześcijańskiej? Wygląda to tak, jakby chrześcijaństwu zabrakło siły do «przynoszenia» Boga światu i [zamiast tego] zaczęło ono gonić za światem“ – skomentował te widowiska Riccardo Cascioli, założyciel i redaktor naczelny włoskiego dziennika katolickiego.

o. jj



 

Polecane
Emerytury
Stażowe