Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.
gen. Alexander Sollfrank
gen. Alexander Sollfrank / Wikipedia CC BY-SA 4,0 PIZ OFK

Co musisz wiedzieć?

  • Generał porucznik Alexander Sollfrank, dowódca Dowództwa Operacyjnego Niemieckich Sił Zbrojnych udzielił wywiadu agencji Reutera
  • W wywiadzie ostrzegł przed możliwością ataku Rosji na kraje bałtyckie
  • Nie wspomniał jednak ani o niemieckiej odpowiedzialności za wcześniejszą współpracę gospodarczą z Rosją, ani o niemieckiej odpowiedzialności związanej z obiecaną Litwie niemiecką brygadą pancerną

 

Stary wiarus winien dodać, że od jego twierdzenia obowiązuje wyjątek mówiący, iż bajania generałów Bundeswehry są wyłącznie żenujące, a ich odbiorcy najczęściej nie wiedzą, czy mają odejść zniesmaczeni, czy zwyczajnie udawać, że nic się nie stało i tyczy to praktycznie wszystkich, nawet największych lizusów. Można podejrzewać, że „Stormin Norman” – sam posiadający niemieckie korzenie – nie chciał robić przykrości swoim teutońskim kolegom, a szkoda, bo, być może, niejaki Alexander Sollfrank dziś odpuściłby sobie opowiadanie nam wszystkim bzdur i banałów.

 

Wytapiacze czasu

Generał porucznik Alexander Sollfrank, dowódca Dowództwa Operacyjnego Niemieckich Sił Zbrojnych, na swoje i, niestety, także nasze nieszczęście, postanowił udzielić wywiadu agencji Reutera, w którym stwierdził, że Rosja – pomimo prowadzenia operacji zbrojnej na Ukrainie – wciąż dysponuje potencjałem pozwalającym jej uderzyć na któreś z państw NATO. Co prawda, ów wybitny znawca rzemiosła wojennego nie mówi wprost, o które kraje chodzi, ale można domyślać się, że zagrożenie obejmuje Litwę, Łotwę i Estonię. Ponadto, nasz strateg spalonej ziemi napomyka, że Kreml może przeprowadzić operację w bardzo okrojonym zakresie i nazywa ją „małym atakiem”. Z tej właśnie frazy wywiodłem, że Niemiec raczej nie bierze pod uwagę Polski, a w sposób zawoalowany wskazuje na kraje bałtyckie. W całej wypowiedzi Sollfranka banały ścigają się z oczywistościami; człek ten nie rzekł niczego, co byłoby warte i godne uwagi. Takich i podobnych głosów w przestrzeni medialnej funkcjonuje cała masa, a różnią się one między sobą jedynie niuansami, dlatego nie będę zanudzał moich Czytelników szczegółami interview Teutona. Złośliwie wtrącę, że starzy nudziarze w slangu wojskowym są nazywani „wytapiaczami czasu”, toteż i ja pozwolę sobie zaliczyć paplającego trzygwiazdkowego generała w poczet „wytapiaczy czasu”.

 

Szwabska obłuda

Ważniejsze od tego, co Sollfrank powiedział jest to, co przemilczał. Otóż, ominął on całkowicie wszystkie zagadnienia związane z faktem, że jego kraj przez lata handlował z reżimem Putina, dzięki czemu Rosja miała środki, aby budować nowe czołgi, użyte później do ataku na Ukrainę. W tym miejscu dodam, że sam Niemiec – mimo noszenia uniformu – zahaczył w wywiadzie o politykę, gdyż orzekł, iż wyłącznie od Zachodu zależy, czy Kreml posunie się dalej, czy też nie.

Niemiecka odpowiedzialność

Obłudny Szwab słowem nie zająknął się, że niemiecka 45. Brygada Pancerna „Lietuva”, która ma stacjonować na ponoć zagrożonej przez Rosjan Litwie, wciąż istnieje wyłącznie zalążkowo i ma pod Wilnem jedynie 500 z 5 000 planowanych żołnierzy. Być może butny Niemiec myśli, że jego kraj nie należy do szeroko rozumianego Zachodu? Tutaj jestem gotów z nim się zgodzić, bowiem i ja mam duży problem z zaliczeniem potomków ludzi budujących obozy śmierci, dziś współpracujących z kremlowskim satrapą, do grona społeczeństw cywilizowanych. Wywiad ten, merytorycznie i formalnie całkowicie bezwartościowy, został szeroko rozpropagowany w mediach, także nadwiślańskich. Dlaczego, zapytacie Państwo? Dlatego, by zdjąć z Berlina odpowiedzialność za współdziałanie z Moskwą, stwarzając wrażenie, że Niemcy sprzeciwią się Rosjanom! Jednak, w obszarze praktycznym, ględzenie starego zupaka niczego nie zmienia, bowiem zaodrzańskie firmy wciąż operują w Rosji, czerpiąc stamtąd krociowe zyski i ta sytuacja już się nie zmieni. Proszę, by moi Czytelnicy pamiętali, że dezinformacja jest także elementem wojny, a ten szwabski obłudnik bierze w tej wojnie czynny udział.

Howgh!

Tȟašúŋke Witkó, 14 listopada 2025 r.

[Autor jest emerytowanym oficerem wojsk powietrznodesantowych. Miłośnik kawy w dużym kubku ceramicznym – takiej czarnej, parzonej, słodzonej i ze śmietanką. Samotnik, cynik, szyderca i czytacz politycznych informacji. Dawniej nerwus, a obecnie już nie nerwus]


 

POLECANE
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych z ostatniej chwili
Afera korupcyjna w ukraińskim parlamencie. Zarzuty wobec grupy deputowanych

Organy antykorupcyjne Ukrainy poinformowały w poniedziałek o zarzutach wobec uczestników zorganizowanej grupy przestępczej, która działała w Radzie Najwyższej (parlamencie) tego kraju. Wśród podejrzanych jest pięciu deputowanych.

Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi z ostatniej chwili
Wody Polskie odrzucają roszczenia gminy Tolkmicko po lipcowej powodzi

Z doniesień serwisu portel.pl wynika, że Wody Polskie nie uznały roszczeń finansowych gminy Tolkmicko związanych z lipcową powodzią i w związku z tym odmawiają miastu zwrotu poniesionych kosztów. Chodzi o ponad 757 tys. zł wydanych na akcję ratowniczą, usuwanie skutków zalania i zabezpieczenie terenu. Stanowisko w tej sprawie przekazał Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku.

Złoty prezes NBP tylko u nas
Złoty prezes NBP

Wartość złota w rezerwach Narodowego Banku Polskiego gwałtownie wzrosła w 2025 roku wraz z rekordowymi cenami kruszcu na światowych rynkach. Dzięki konsekwentnej strategii zakupów prowadzonej od kilku lat Polska należy dziś do grona największych posiadaczy złota w Europie, a jego udział w rezerwach walutowych zbliża się do poziomu 20 procent.

Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli z ostatniej chwili
Trump: Przeprowadziliśmy atak na port w Wenezueli

Prezydent USA Donald Trump powiedział w poniedziałek, że siły amerykańskie doprowadziły do eksplozji w dokach w jednym z portów w Wenezueli, gdzie przemytnicy narkotyków mieli załadowywać swoje łodzie. Do ataku miało dojść w ubiegłym tygodniu.

Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski z ostatniej chwili
Greccy rolnicy blokują drogi i ostrzegają przed Mercosur. Jest apel do Polski

Greccy rolnicy protestują przeciwko umowie UE z Mercosur i ostrzegają przed jej skutkami dla rolnictwa. W reportażu polsko-greckiej fundacji Hagia Marina pada bezpośredni apel do polskich rolników. „Bez nas, rolników, nie będą mieli co jeść” – podkreślają uczestnicy protestów.

Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów z ostatniej chwili
Co Karol Nawrocki powiedział Donaldowi Trumpowi? Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów

Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz zdradził kulisy rozmów Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w związku z rozmowami pokojowymi ws. wojny na Ukrainie. Co polski prezydent przekazał amerykańskiemu przywódcy?

Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki spotka się z Kosiniakiem-Kamyszem, Siemoniakiem i szefami służb

W styczniu prezydent Karol Nawrocki spotka się wicepremierem, szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, ministrem Tomaszem Siemoniakiem oraz szefami służb – przekazał PAP rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Dodał, że cieszy zmiana stanowiska strony rządowej ws. spotkania.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Stołeczny urząd miasta przypomina o kolejnych zmianach w warszawskiej Strefie Czystego Transportu. Od 1 stycznia 2026 roku zaostrzone zostaną zasady wjazdu dla części pojazdów. Nowe ograniczenia obejmą starsze auta benzynowe i z silnikiem Diesla, jednak dla mieszkańców rozliczających podatki w stolicy przewidziano wyjątki.

Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie Wiadomości
Przez Polskę pojedzie pociąg z Przemyśla prosto na lotnisko we Frankfurcie

Jednym pociągiem, bez przesiadek, z Przemyśla aż na lotnisko we Frankfurcie nad Menem. Nowe połączenie kolejowe przejedzie przez całą Polskę i połączy wschodnią część kraju z jednym z największych portów lotniczych w Europie.

Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego z ostatniej chwili
Ławrow: 91 ukraińskich dronów zaatakowało rezydencję Putina. Jest odpowiedź Zełenskiego

W poniedziałek Rosja oskarżyła Ukrainę o próbę ataku dronami na państwową rezydencję Władimira Putina. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski kategorycznie zaprzeczył tym zarzutom, nazywając je próbą storpedowania negocjacji pokojowych.

REKLAMA

Tȟašúŋke Witkó: Blagierstwo szwabskiego zupaka

Generał Herbert Norman Schwarzkopf Jr., dowódca wojsk koalicji antysaddamowskiej z czasów I wojny w Zatoce Perskiej napisał kiedyś, że w tym samym dniu, w którym oficer otrzymuje pierwszą generalską gwiazdkę natychmiast skokowo wyostrza mu się poczucie humoru, albowiem wszyscy jego podwładni zaczynają bardzo głośno śmiać się z opowiadanych przez niego dowcipów, nawet tych najbardziej idiotycznych, a uwaga z jaką go słuchają jest wręcz wzorcowa.
gen. Alexander Sollfrank
gen. Alexander Sollfrank / Wikipedia CC BY-SA 4,0 PIZ OFK

Co musisz wiedzieć?

  • Generał porucznik Alexander Sollfrank, dowódca Dowództwa Operacyjnego Niemieckich Sił Zbrojnych udzielił wywiadu agencji Reutera
  • W wywiadzie ostrzegł przed możliwością ataku Rosji na kraje bałtyckie
  • Nie wspomniał jednak ani o niemieckiej odpowiedzialności za wcześniejszą współpracę gospodarczą z Rosją, ani o niemieckiej odpowiedzialności związanej z obiecaną Litwie niemiecką brygadą pancerną

 

Stary wiarus winien dodać, że od jego twierdzenia obowiązuje wyjątek mówiący, iż bajania generałów Bundeswehry są wyłącznie żenujące, a ich odbiorcy najczęściej nie wiedzą, czy mają odejść zniesmaczeni, czy zwyczajnie udawać, że nic się nie stało i tyczy to praktycznie wszystkich, nawet największych lizusów. Można podejrzewać, że „Stormin Norman” – sam posiadający niemieckie korzenie – nie chciał robić przykrości swoim teutońskim kolegom, a szkoda, bo, być może, niejaki Alexander Sollfrank dziś odpuściłby sobie opowiadanie nam wszystkim bzdur i banałów.

 

Wytapiacze czasu

Generał porucznik Alexander Sollfrank, dowódca Dowództwa Operacyjnego Niemieckich Sił Zbrojnych, na swoje i, niestety, także nasze nieszczęście, postanowił udzielić wywiadu agencji Reutera, w którym stwierdził, że Rosja – pomimo prowadzenia operacji zbrojnej na Ukrainie – wciąż dysponuje potencjałem pozwalającym jej uderzyć na któreś z państw NATO. Co prawda, ów wybitny znawca rzemiosła wojennego nie mówi wprost, o które kraje chodzi, ale można domyślać się, że zagrożenie obejmuje Litwę, Łotwę i Estonię. Ponadto, nasz strateg spalonej ziemi napomyka, że Kreml może przeprowadzić operację w bardzo okrojonym zakresie i nazywa ją „małym atakiem”. Z tej właśnie frazy wywiodłem, że Niemiec raczej nie bierze pod uwagę Polski, a w sposób zawoalowany wskazuje na kraje bałtyckie. W całej wypowiedzi Sollfranka banały ścigają się z oczywistościami; człek ten nie rzekł niczego, co byłoby warte i godne uwagi. Takich i podobnych głosów w przestrzeni medialnej funkcjonuje cała masa, a różnią się one między sobą jedynie niuansami, dlatego nie będę zanudzał moich Czytelników szczegółami interview Teutona. Złośliwie wtrącę, że starzy nudziarze w slangu wojskowym są nazywani „wytapiaczami czasu”, toteż i ja pozwolę sobie zaliczyć paplającego trzygwiazdkowego generała w poczet „wytapiaczy czasu”.

 

Szwabska obłuda

Ważniejsze od tego, co Sollfrank powiedział jest to, co przemilczał. Otóż, ominął on całkowicie wszystkie zagadnienia związane z faktem, że jego kraj przez lata handlował z reżimem Putina, dzięki czemu Rosja miała środki, aby budować nowe czołgi, użyte później do ataku na Ukrainę. W tym miejscu dodam, że sam Niemiec – mimo noszenia uniformu – zahaczył w wywiadzie o politykę, gdyż orzekł, iż wyłącznie od Zachodu zależy, czy Kreml posunie się dalej, czy też nie.

Niemiecka odpowiedzialność

Obłudny Szwab słowem nie zająknął się, że niemiecka 45. Brygada Pancerna „Lietuva”, która ma stacjonować na ponoć zagrożonej przez Rosjan Litwie, wciąż istnieje wyłącznie zalążkowo i ma pod Wilnem jedynie 500 z 5 000 planowanych żołnierzy. Być może butny Niemiec myśli, że jego kraj nie należy do szeroko rozumianego Zachodu? Tutaj jestem gotów z nim się zgodzić, bowiem i ja mam duży problem z zaliczeniem potomków ludzi budujących obozy śmierci, dziś współpracujących z kremlowskim satrapą, do grona społeczeństw cywilizowanych. Wywiad ten, merytorycznie i formalnie całkowicie bezwartościowy, został szeroko rozpropagowany w mediach, także nadwiślańskich. Dlaczego, zapytacie Państwo? Dlatego, by zdjąć z Berlina odpowiedzialność za współdziałanie z Moskwą, stwarzając wrażenie, że Niemcy sprzeciwią się Rosjanom! Jednak, w obszarze praktycznym, ględzenie starego zupaka niczego nie zmienia, bowiem zaodrzańskie firmy wciąż operują w Rosji, czerpiąc stamtąd krociowe zyski i ta sytuacja już się nie zmieni. Proszę, by moi Czytelnicy pamiętali, że dezinformacja jest także elementem wojny, a ten szwabski obłudnik bierze w tej wojnie czynny udział.

Howgh!

Tȟašúŋke Witkó, 14 listopada 2025 r.

[Autor jest emerytowanym oficerem wojsk powietrznodesantowych. Miłośnik kawy w dużym kubku ceramicznym – takiej czarnej, parzonej, słodzonej i ze śmietanką. Samotnik, cynik, szyderca i czytacz politycznych informacji. Dawniej nerwus, a obecnie już nie nerwus]



 

Polecane