„Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP

Portal Gazeta.pl opisuje w czwartkowej publikacji fatalną sytuację w Telewizji Polskiej. Reporterzy i pracownicy alarmują, że wkrótce dojdzie do masowych zwolnień, i to zarówno w TVP Info, jak i regionalnych oddziałach stacji.
Siedziba TVP  „Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP
Siedziba TVP / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Adrian Grycuk

Problemy z wypłatą wynagrodzeń

W rozmowie z Gazeta.pl jeden z reporterów twierdzi, że pracuje w TVP od stycznia, a do tej pory na jego konto z tego tytułu wpłynęło… kilkaset złotych. Nie wiadomo, kiedy pracodawca ureguluje swoje zobowiązania. 

W moim zespole na około 30 osób wiem o co najmniej kilku, które nie zarobiły przez ostatnie miesiące ani złotówki, mimo podpisanej umowy. Każdy rozgląda się za pracą. Nie wiem, czy stacja jest gotowa na masowe odejścia, ale to kwestia czasu. Nikt nie powinien być tym zaskoczony

– twierdzi reporter. Jego informacje potwierdza kilku pracowników TVP Info, którzy od początku roku nie otrzymali pełnego wynagrodzenia. Problemy z wynagrodzeniem miały być także w TVP Katowice. 

Czytaj również: Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę

Umowy „na słupa”

W publikacji czytamy, że TVP oferuje obecnie dwie formy zatrudnienia – umowę B2B albo tzw. umowę na słupa. Polega ona na podpisaniu umowy B2B pomiędzy jednym reporterem a TVP, a wówczas inni dziennikarze zawierają umowę z reporterem, który ma założoną działalność. Wówczas de facto redaktorzy nie pracują formalnie dla TVP, a właśnie dla redakcyjnego kolegi.

Dopytywałam, czy na pewno tylko te dwie opcje wchodzą w grę, i faktycznie. Zdecydowałam się więc podpiąć pod kolegę. Łącznie „zatrudnia” on już ponad dwadzieścia osób, a pewnie dojdą kolejni. To mocno frustrujące. Nie są to komfortowe warunki pracy

– powiedziała dziennikarka z lokalnego oddziału TVP i dodała, że problemy z umową o pracę w mediach są codziennością, ale „takich cudów nie było nigdzie indziej”.

Inny reporter podkreśla, że zarobki są niskie, a wśród pracowników widać coraz większy brak motywacji. 

Produkcja zrobiła się mniejsza, ludzie zarabiają mniej pieniędzy, to są stawki honoracyjne. Te warunki są przez to jeszcze gorsze. Ludzie nie chcą za takie stawki pracować

– twierdzi redaktor. 

Czytaj także: Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Jest komentarz TVP

Gazeta.pl poprosiła TVP o komentarz w tej sprawie. Publikujemy go w całości:

Pracownicy i współpracownicy Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji otrzymują wynagrodzenie za pracę. Telewizja Polska S.A. w likwidacji oferuje umowy o pracę

– głosi oświadczenie TVP.


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

„Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP

Portal Gazeta.pl opisuje w czwartkowej publikacji fatalną sytuację w Telewizji Polskiej. Reporterzy i pracownicy alarmują, że wkrótce dojdzie do masowych zwolnień, i to zarówno w TVP Info, jak i regionalnych oddziałach stacji.
Siedziba TVP  „Masowe odejścia to kwestia czasu”. Krytyczna sytuacja w TVP
Siedziba TVP / Wikipedia CC BY-SA 3.0 / Adrian Grycuk

Problemy z wypłatą wynagrodzeń

W rozmowie z Gazeta.pl jeden z reporterów twierdzi, że pracuje w TVP od stycznia, a do tej pory na jego konto z tego tytułu wpłynęło… kilkaset złotych. Nie wiadomo, kiedy pracodawca ureguluje swoje zobowiązania. 

W moim zespole na około 30 osób wiem o co najmniej kilku, które nie zarobiły przez ostatnie miesiące ani złotówki, mimo podpisanej umowy. Każdy rozgląda się za pracą. Nie wiem, czy stacja jest gotowa na masowe odejścia, ale to kwestia czasu. Nikt nie powinien być tym zaskoczony

– twierdzi reporter. Jego informacje potwierdza kilku pracowników TVP Info, którzy od początku roku nie otrzymali pełnego wynagrodzenia. Problemy z wynagrodzeniem miały być także w TVP Katowice. 

Czytaj również: Budanow: Rosja rozpocznie w czerwcu wielką ofensywę

Umowy „na słupa”

W publikacji czytamy, że TVP oferuje obecnie dwie formy zatrudnienia – umowę B2B albo tzw. umowę na słupa. Polega ona na podpisaniu umowy B2B pomiędzy jednym reporterem a TVP, a wówczas inni dziennikarze zawierają umowę z reporterem, który ma założoną działalność. Wówczas de facto redaktorzy nie pracują formalnie dla TVP, a właśnie dla redakcyjnego kolegi.

Dopytywałam, czy na pewno tylko te dwie opcje wchodzą w grę, i faktycznie. Zdecydowałam się więc podpiąć pod kolegę. Łącznie „zatrudnia” on już ponad dwadzieścia osób, a pewnie dojdą kolejni. To mocno frustrujące. Nie są to komfortowe warunki pracy

– powiedziała dziennikarka z lokalnego oddziału TVP i dodała, że problemy z umową o pracę w mediach są codziennością, ale „takich cudów nie było nigdzie indziej”.

Inny reporter podkreśla, że zarobki są niskie, a wśród pracowników widać coraz większy brak motywacji. 

Produkcja zrobiła się mniejsza, ludzie zarabiają mniej pieniędzy, to są stawki honoracyjne. Te warunki są przez to jeszcze gorsze. Ludzie nie chcą za takie stawki pracować

– twierdzi redaktor. 

Czytaj także: Słabnie entuzjazm Polaków do Unii Europejskiej [SONDAŻ]

Jest komentarz TVP

Gazeta.pl poprosiła TVP o komentarz w tej sprawie. Publikujemy go w całości:

Pracownicy i współpracownicy Telewizji Polskiej S.A. w likwidacji otrzymują wynagrodzenie za pracę. Telewizja Polska S.A. w likwidacji oferuje umowy o pracę

– głosi oświadczenie TVP.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe