Pakt migracyjny zatwierdzony. "Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość"

- Wiemy jakie ma poglądy. Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość, nie zawalczył o zasadę jednomyślności. Teraz ma obowiązek złożyć skargę do TSUE. Jeśli tego nie zrobi wszyscy będą wiedzieli, że tak naprawdę popiera pakt migracyjny i wykonuje to, czego chcą Niemcy - powiedział serwisowi wPolityce.pl europarlamentarzysta PiS Dominik Tarczyński.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. PAP/Leszek Szymański

We wtorek ministrowie finansów krajów członkowskich UE ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko zagłosowały Polska, Węgry, a także częściowo Słowacja oraz Austria. Pakt zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych i określa zasady postępowania z osobami, które próbują wjechać do UE bez odpowiedniego zezwolenia.

„Mechanizm obowiązkowej solidarności”

Jednym z rozwiązań przewidzianych w pakiecie migracyjnym jest tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności, czyli udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe kraje członkowskie UE.

Warto zwrócić uwagę, że chodzi o takie rozwiązania, jak m.in. przyjęcie osób w liczbie ustalonej przez Komisję Europejską lub udzielenie pomocy finansowej w wysokości 20 tys. euro za osobę.

CZYTAJ TAKŻE: Mamy nowe nagranie. Prowokatorka na demonstracji Solidarności broni Putina i atakuje Kaczyńskich

Mocne słowa europosła PiS

Zdaniem europarlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego, głosowanie nad paktem migracyjnym na forum UE to była "ustawka".

Wiemy jakie ma poglądy. Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość, nie zawalczył o zasadę jednomyślności. Teraz ma obowiązek złożyć skargę do TSUE. Jeśli tego nie zrobi wszyscy będą wiedzieli, że tak naprawdę popiera pakt migracyjny i wykonuje to, czego chcą Niemcy

- uważa polityk w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Co należało zrobić?

Dominik Tarczyński uważa ponadto, że we wtorek podstawowym zadaniem polskiego rządu było "walczyć o to, żeby konkluzje z unijnych szczytów 2018 i 2019 roku były wprowadzone w życie".

Chodzi o to, aby prawo, które wtedy zostało przyjęte na szczycie obowiązywało, czyli zasada jednomyślności

- podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE: CPK zatrzymane, lotnisko w Berlinie mocno w górę

Skarga TSUE

Europarlamentarzysta, podobnie jak były premier Mateusz Morawiecki, uważa, że teraz premier Donald Tusk powinien złożyć do TSUE skargi na przyjęte unijne regulacje.

Teraz należy złożyć skargę do TSUE na tę dzisiejsza decyzję. Jeżeli tego Tusk nie zrobi, to będzie współodpowiedzialny za ewentualne tragedie, które wydarzą się w Polsce. Jego prawdziwe intencje poznamy po tej decyzji. Albo będzie protestował i złoży skargę do TSUE, albo zostawi to po prostu Brukseli. Teraz jego obowiązkiem, nawet jeżeli szuka jakichś argumentów przeciwko zasadzie jednomyślności, jest złożenie skargi do TSUE, ponieważ konkluzje bardzo jasno mówią jak powinno się procedować i głosować takie decyzje

- powiedział Dominik Tarczyński.


 

POLECANE
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż z ostatniej chwili
Złe wieści dla Donalda Tuska. Jest sondaż

52,8 proc. ankietowanych w sondażu UCE Research dla Onetu uważa, że rząd Donalda Tuska nie realizuje swoich obietnic wyborczych.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

We wtorek 9 grudnia 2025 r. Katowice Airport obsłużyło siedmiomilionowego pasażera – poinformowało w komunikacie Katowice Airport – Port lotniczy Katowice-Pyrzowice

Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce z ostatniej chwili
Znany rosyjski naukowiec zatrzymany w Polsce

Wysoko postawiony przedstawiciel muzeum Ermitaż w Petersburgu Aleksandr B. został zatrzymany w Polsce przez ABW – poinformowała w czwartek rozgłośnia RMF FM.

Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+ z ostatniej chwili
Szpital musiał zaplanować w budżecie projektu działania na rzecz środowisk LGBT+

Taki był warunek skorzystania ze środków unijnych. Unia Europejska, chociaż sprawy światopoglądowe należą do prerogatyw państw członkowskich, forsuje lewicową agendę bez oglądania się na skutki.

Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem z ostatniej chwili
Karol Nawrocki przybył na Łotwę, gdzie spotka się z prezydentem Rinkeviczsem

Prezydent Karol Nawrocki w środę wieczorem przybył na Łotwę; w czwartek w Rydze spotka się z prezydentem tego kraju Edgarsem Rinkeviczsem i premier Eviką Siliną. Nawrocki odwiedzi też polskich żołnierzy stacjonujących w bazie wojskowej Adażi.

Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach tylko u nas
Sekielski, Polaszczyk i cisza po fałszywych zeznaniach

Rząd Donalda Tuska nie może pogodzić się z porażką w sprawie ustawy o rynku kryptowalut. Najpierw było weto, potem jego utrzymanie przez posłów w Sejmie, a dziś — próba przegłosowania tego samego projektu jeszcze raz. Z uporem, który nie świadczy o determinacji, lecz o politycznej desperacji.

Merz do Trumpa: Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem gorące
Merz do Trumpa: "Jeśli nie Europa, to niech Niemcy będą twoim partnerem"

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz powiedział we wtorek, że niektóre elementy nowej Strategii Bezpieczeństwa Narodowego administracji USA są "fatalne z punktu widzenia Europy".

Zełenski przyjedzie do Warszawy z ostatniej chwili
Zełenski przyjedzie do Warszawy

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz przekazał, że w środę rozmawiał ze stroną ukraińską ws. spotkania prezydentów Wołodymyra Zełenskiego i Karola Nawrockiego. Podkreślił, że Polska jest w stałym kontakcie z Ukrainą w tej sprawie, ale nie ma jeszcze ustalonej daty spotkania.

Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie z ostatniej chwili
Przydacz: Prezydent nie jest na bieżąco informowany ws. przekazania polskich MiG-ów Ukrainie

Prezydent Karol Nawrocki nie jest na bieżąco informowany w sprawie planowanego przekazania Ukrainie polskich samolotów MiG-29 – poinformował w środę szef Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz. Według niego, może to świadczyć o złej woli po stronie rządowej.

Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu z ostatniej chwili
Zamach na bliskiego współpracownika Zełenskiego. Ukrywał się w Izraelu

W Izraelu doszło do nieudanego zamachu na Tymura Mindicza — biznesmena oskarżanego o zorganizowanie gigantycznej siatki korupcyjnej na Ukrainie i byłego współpracownika Wołodymyra Zełenskiego. Zamachowcy, przygotowani do zabójstwa, omyłkowo wtargnęli do niewłaściwego budynku, raniąc pracownicę domu. Zostali zatrzymani.

REKLAMA

Pakt migracyjny zatwierdzony. "Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość"

- Wiemy jakie ma poglądy. Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość, nie zawalczył o zasadę jednomyślności. Teraz ma obowiązek złożyć skargę do TSUE. Jeśli tego nie zrobi wszyscy będą wiedzieli, że tak naprawdę popiera pakt migracyjny i wykonuje to, czego chcą Niemcy - powiedział serwisowi wPolityce.pl europarlamentarzysta PiS Dominik Tarczyński.
Donald Tusk
Donald Tusk / fot. PAP/Leszek Szymański

We wtorek ministrowie finansów krajów członkowskich UE ostatecznie zatwierdzili pakt migracyjny. Przeciwko zagłosowały Polska, Węgry, a także częściowo Słowacja oraz Austria. Pakt zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych i określa zasady postępowania z osobami, które próbują wjechać do UE bez odpowiedniego zezwolenia.

„Mechanizm obowiązkowej solidarności”

Jednym z rozwiązań przewidzianych w pakiecie migracyjnym jest tzw. mechanizm obowiązkowej solidarności, czyli udzielanie wsparcia krajom znajdującym się pod presją migracyjną przez pozostałe kraje członkowskie UE.

Warto zwrócić uwagę, że chodzi o takie rozwiązania, jak m.in. przyjęcie osób w liczbie ustalonej przez Komisję Europejską lub udzielenie pomocy finansowej w wysokości 20 tys. euro za osobę.

CZYTAJ TAKŻE: Mamy nowe nagranie. Prowokatorka na demonstracji Solidarności broni Putina i atakuje Kaczyńskich

Mocne słowa europosła PiS

Zdaniem europarlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego, głosowanie nad paktem migracyjnym na forum UE to była "ustawka".

Wiemy jakie ma poglądy. Dogadali się, a on wiedział, że będą mieli większość, nie zawalczył o zasadę jednomyślności. Teraz ma obowiązek złożyć skargę do TSUE. Jeśli tego nie zrobi wszyscy będą wiedzieli, że tak naprawdę popiera pakt migracyjny i wykonuje to, czego chcą Niemcy

- uważa polityk w rozmowie z portalem wPolityce.pl.

Co należało zrobić?

Dominik Tarczyński uważa ponadto, że we wtorek podstawowym zadaniem polskiego rządu było "walczyć o to, żeby konkluzje z unijnych szczytów 2018 i 2019 roku były wprowadzone w życie".

Chodzi o to, aby prawo, które wtedy zostało przyjęte na szczycie obowiązywało, czyli zasada jednomyślności

- podkreślił.

CZYTAJ TAKŻE: CPK zatrzymane, lotnisko w Berlinie mocno w górę

Skarga TSUE

Europarlamentarzysta, podobnie jak były premier Mateusz Morawiecki, uważa, że teraz premier Donald Tusk powinien złożyć do TSUE skargi na przyjęte unijne regulacje.

Teraz należy złożyć skargę do TSUE na tę dzisiejsza decyzję. Jeżeli tego Tusk nie zrobi, to będzie współodpowiedzialny za ewentualne tragedie, które wydarzą się w Polsce. Jego prawdziwe intencje poznamy po tej decyzji. Albo będzie protestował i złoży skargę do TSUE, albo zostawi to po prostu Brukseli. Teraz jego obowiązkiem, nawet jeżeli szuka jakichś argumentów przeciwko zasadzie jednomyślności, jest złożenie skargi do TSUE, ponieważ konkluzje bardzo jasno mówią jak powinno się procedować i głosować takie decyzje

- powiedział Dominik Tarczyński.



 

Polecane